flesher Posted November 14, 2012 Share Posted November 14, 2012 Witam Czy mo ze być spowodowany fakt agresji psa do listonosza? Do żadnego obcego nie ma pies takiej agresji jak do listonosza? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GAJOS Posted November 15, 2012 Share Posted November 15, 2012 [quote name='flesher']Witam Czy mo ze być spowodowany fakt agresji psa do listonosza? Do żadnego obcego nie ma pies takiej agresji jak do listonosza?[/QUOTE] Zapachem, strachem listonosza przed psem. Listonosz z każdego miejsca w, którym bywa przed wizytą u Ciebie zbiera zapachy, które pies po prostu wyczuwa. Jest to zapach ludzi, psów, kotów itd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted November 15, 2012 Share Posted November 15, 2012 [quote name='flesher']Witam Czy mo ze być spowodowany fakt agresji psa do listonosza? Do żadnego obcego nie ma pies takiej agresji jak do listonosza?[/QUOTE] to niech sie listonosz zaprzyjazni z psem i daje za kazdym razem smakolyki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GAJOS Posted November 16, 2012 Share Posted November 16, 2012 [quote name='xxxx52']to niech sie listonosz zaprzyjazni z psem i daje za kazdym razem smakolyki[/QUOTE] Takie coś w przypadku mojego psa i listonosza by nie przeszło - choć mój pies jest rozmerdany to listonosz aż blednie, gdy pies jest w odległości np. 4 metrów... Wątpie, żeby jakikolwiek listonosz poszedł na taki układ. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pshemcod Posted June 7, 2013 Share Posted June 7, 2013 [quote name='xxxx52']to niech sie listonosz zaprzyjazni z psem i daje za kazdym razem smakolyki[/QUOTE] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]no właśnie i na pewno nie poskutkują bodżce pozytywne , bo na pewnym etapie są bez sensu , ludzie z każdego psa potrafią zrobić tygrysa a potem płacz i niestety traktowanie psów tylko jak przyjaciela i z miłością prowadzi do takich sytuacji . [/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted June 8, 2013 Share Posted June 8, 2013 [quote name='GAJOS']Takie coś w przypadku mojego psa i listonosza by nie przeszło - choć mój pies jest rozmerdany to listonosz aż blednie, gdy pies jest w odległości np. 4 metrów... Wątpie, żeby jakikolwiek listonosz poszedł na taki układ.[/QUOTE] przeciez listonosz moze rzucic w kierunku psa smakolyki Jezeli ta metoda nie poskutkuje,musisz psa ,gdy listonosz stoi przed furtka zabierac do domu,albo o ile listonosz przychodzi ciagle w tych samych godzinach , zamykac psa w domu i nie wypuszczac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kropi124 Posted June 8, 2013 Share Posted June 8, 2013 [quote name='xxxx52']przeciez listonosz moze rzucic w kierunku psa smakolyki Jezeli ta metoda nie poskutkuje,musisz psa ,gdy listonosz stoi przed furtka zabierac do domu,albo o ile listonosz przychodzi ciagle w tych samych godzinach , zamykac psa w domu i nie wypuszczac.[/QUOTE] Zamykanie psa bedzie jeszcze gorsze bo pies bedzie wrajował i bedzie niespokojny w domu. Nagromadzi w sobie tyle flustracji że za wszelką cene bedzie chciał iść do listonosza. Ja bym wykorzystała przebranie się za listonosza ( osoba ze znajomych) i w tedy ty bierzesz psa na smycz wychodzisz z nim, dajesz komende "SIAD". nie zwracasz na psa uwage i po 10 sekundach nagradzasz za dobre wykonanie komendy. I tak kilka razy. Po kilku dniach robisz to samo ćwiczenie ale już przy prawdziwym listonoszu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vicvictoria Posted June 8, 2013 Share Posted June 8, 2013 [quote name='GAJOS'] Listonosz z każdego miejsca w, którym bywa przed wizytą u Ciebie zbiera zapachy, które pies po prostu wyczuwa. Jest to zapach ludzi, psów, kotów itd.[/QUOTE] To jest istota sprawy . U mnie jak idzie listonosz to wszystkie psy na ulicy robią wrzawę . Jak się mieszka w swoim domu , to przecież jest skrzynka na bramie i listonosz nie musi wchodzić na posesję . A jak ma coś doręczyć to dzwonek na bramie lub domofon , i po sprawie . Rzadko kiedy pies nie reaguje na listonosza . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
free Posted June 9, 2013 Share Posted June 9, 2013 .witam,U mnie na osiedlu jest tylko kilka psów,które nie reagują na listonosza.....moje psy dostają już szału gdzie listonosza jeszcze nie ma w zasiegu oka.jak psy sie zamknie to roznoszą dom.a listonosz miałby dać smakołyk?hehheh drugą torbe musiałby nosic,a niestety listonosze czesto sie zmieniają i nie ma odwaznych by wsadzic łapy ze smakołykiem we wściekłą watahę:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GAJOS Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 [B]xxxx52, wybacz ale... mnie osobiscie, Twoje smakołykowe porady i porady typu "niech się zaprzyjaźnią" w żaden sposób nie satysfakcjonują. Dlaczego ? Po prostu nie wszyscy ludzie chcą / lubią mieć kontakt z jakimkolwiek psem a co dopiero z takim, który ujada i pokazuje zębiska ... A rzucanie smakołyka, to też....średni pomysł w "dzisiejszych, zabieganych czasach". Tu trzeba szkolenia. Porządnego szkolenia, takiego po, którym pies wie, że NIE MA PRAWA ruszyć kogokolwiek ...[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.