Problem z kołtunami

[Cockermaniaczka]

grey ma swoje wzorce...to juz wiemy:p
Ale inna kwestia rto taka ze malo ktory maltan w typie rasy(a tych jest muuultm) ma typowy dla rasy wlos8-)

[Grey]

Cockermaniaczko lepiej Ty się pobaw emotikonkami , bo to Ci najlepiej wychodzi .
Bachar nie było tematu o wzorcach tylko o kołtunieniu się , a Ty odrazu na tak poważne tematy .

[paulina1804]

[COLOR=#000000]Grey napisałaś "Paulina sierść to też jest włos , jak by nie miał podszerstka to by Ci się nie kołtunił ." Zapewniam ciebie że maltańczyk nie ma podszerstka i się kołtuni jak się go nie czesze a w moim przypadku kołtuny robią się od kombinezonu w który go ubieram. Więc nie zgodzę się z tobą że tylko psy z podsierstkie się kołtunią bo to wynika z twojego zdania.[/COLOR]

[Grey]

Paulina to czesz pieska i nie będzie problemu .

[paulina1804]

Grey jak byś przeczytała od początku wątek to byś wiedziała że nie mam z tym problemu a kołtuny u mojego psa robią się w wyniku noszenia kombinezonu a że nie chce go męczyć po każdym spacerze to pytałam się czy można jakoś zapobiec tak szybkiemu ich powstawaniu. Dla mnie czesanie psa nie stanowi problemu uważam że jak się bierze psa "kudłatego" to należy go staranie pielęgnować i czesać a nie dopuszczać do kołtunów i golić na łyso co często widzę na ulicach.

[Grey]

Paulina czytał[B]em[/B] Twoje posty , nie ma innego sposobu i trzeba czesać . Można też włosy skracać .

[paulina1804]

Grey przepraszam za używanie złej formy nie było to umyślne. Wszystkim dziękuje za udział w dyskusji i dzielenie się swoimi radami. Wczoraj wykąpałam pieska użyłam odżywki zwracając szczególną uwagę na miejsca gdzie powstawały kołtuny do czesania również użyłam odżywki w spray i jestem zadowolona z efektów. Po wczorajszych spacerach zauważyłam dużo różnice jak dziś go czesałam to miał delikatny bałagan ale już nie było takich kołtunów nie ma porównania z tym co było po każdym spacerze. Zobaczę jak będzie dzisiaj po całym dniu ale jestem dobrej myśli jak będzie jakiś mały kołtun po całym dniu to też będę szczęśliwa że nie muszę go czesać po każdym spacerze a pies chodzi 4-5 razy dziennie więc to duża ulga dla niego :)

[Grey]

Ciekawy jestem czym go czeszesz?

[bognik]

Wytnij mu sierść pod pachami, nie musisz dużo. Ja nawet mojemu wystawowemu psu wycinam. Nie czesz samym grzebieniem, bo wyrywasz włos. Do tego jest trudniej, i mniej przyjemnie dla psa. Czesz najpierw pudlówką, dopiero potem grzebieniem. No i tak jak pisali poprzednicy - używaj dobrych kosmetyków, a przy każdym czesaniu używaj odżywki do rozczesania sierści. Jeżeli psa nie wystawiasz, to możesz go od spodu wygolić. Bardzo wygodne, bo nie ma problemu, a tego wygolenia nie widać. Polecam takie rozwiązanie ;)

[paulina1804]

Czesze go grzebieniem jak napotykam jakąś przeszkodę w postaci kołtunka to trzymam włos przy skórze i delikatnie czesze przy czesaniu pies leży a nawet zasypia. W salonie do którego chodzimy pani powiedziała że najlepszy jest grzebień bo on dokładnie czesze i wyczesuje kołtuny a szczotką można dodatkowo na koniec nie poleca szczotek ponieważ one nie nadają się tak dobrze do rozczesywania. Używam odżywki firmy champion i szamponu dla psów długowłosych dermavet oraz odżywki do codziennego użytku espree ale chce przejść na szampon i odżywkę formy double k dostałam na próbę odżywkę z salonu i byłam zadowolona. Mój pies nie jest wystawowy ale zimą lubię jak ma długie włosy ścinam go latem. Po dzisiejszym dniu również nie ma już problemów z kołtunami żadnego nie widzę co nas bardzo cieszy.:)

[bognik]

Jak najbardziej grzebień, ale nie sam. Ja najpierw używam pudlówkę, a na koniec grzebień, żeby wszystkie ''przeszkody'' w postaci kołtunów zlikwidować. Też lubię długi włos, ale tego podcięcia nie widać, bo jest zakryte długim włosem. Po co się męczyć z kołtunami i częstym czesaniem ;)
Pudlówka też jest świetna do pozbycia się wszelkich liści czy patyków po spacerze. Szczególnie teraz, jesienią.

[paulina1804]

Czeszę go raz dziennie kołtuny od kombinezonu już się nie robią więc w ciągu dnia nie muszę tego robić. Mam pudlówkę po swoim wcześniejszym psie więc może spróbuje zrobić tak jak piszesz. Pudlówka jest trochę ostra temu od początku jej nie używałam nie chciałam go nią zadrapać temu tez jej nie używałam.

[Grey]

No tak ,Paulina pytałem się nie bez powodu czym czeszesz, efektywność takim narzędziem jest niewielka , nie można wszędzie dojść.Kup grzebień Spratts 076 ,czesząc systematycznie nie będziesz miała żadnych problemów.Łatwe wyczesywanie głowy ,nóg ,grzbietu i części spodniej .

[paulina1804]

[url]http://www.czterylapki.pl/pies/czystosc/szczotki/trixie_grzebien_dwustronny_z_drewniana_raczka,p788317036[/url] to grzebień którego używam wygląda tak nie mówię że mam z tej firmy chodzi mi tylko o wygląd i używam tylko jednej strony tam gdzie są mniejsze odstępy. Jest on wygodny i wszędzie nim dochodzę przy czesaniu pachy łapy nie stanowią żadnej przeszkody.

[Cockermaniaczka]

Tylko ze nie kazdy spratssa lubi-nie przecze ze sa ok pod wzgledem wytrzymalosciowym,ale do trzymania tragiczne.
Ja lubie grzebienie VIVOG,sa super,bardzo wygodne dla reki,lekkie i doskonale rozczesuja.Sa rozne rozstawy zebow wiec mozna sobie dobrac odpowiedni.
Ze szczotek moge polecic cos takiego
[url]http://www.groomer.com.pl/produkt.php?prod_id=7113[/url]
[url]http://www.groomer.com.pl/produkt.php?prod_id=7079[/url]

[Grey]

Cockermaniaczko lubić to można np. Ciebie , a narzędzie to wybiera się skuteczne .Ten grzebień trzymam trzema palcami i lekko się czesze . Co Ty pokazujesz jakieś druciaki ?. Zamiast tego to Spratts 072 .

[Cockermaniaczka]

Fajnie Grey,tylko jak sie rozczesuje po 2-3 psy dziennie to nie fajnie miec odciski od grzebieni na rece :p
Ja nie mowie ze spratsy sa zle,sa naprawde przyzwoite ale dla mnie osobiscie nie wygodne i juz ;)

[Grey]

Ja nigdy nie miałem odcisków ,takim przeciągasz raz , a innymi wielokrotnie . Wzmocnisz sobie rękę , używając ich.