Jump to content
Dogomania

Postrzelony jamniczek Frodo- JUŻ W DOMU w SZCZECINIE


Isadora7

Recommended Posts

[quote name='ewu'][B]Nescca kochana napisz na pw do opiekunek piesia.Może też na FB. Przytocz te przykłady, przekonaj dziewczyny.
Duszku pomóż maluszkowi:(
[/B][/QUOTE]

ewu robię co w mojej mocy. Jestem po rozmowie z Wiosną..... teraz dzwoni do Niej Basia0607. Wiem że chłopiec cierpi.... serce mi pęka. Ale wiem ,że w Grudziądzu są cudotwórcy....oby dziewczyny się dogadały. Jutro Basia ma przesłać zdjęcia do dr.Mederskiego.
Jamnisiu kochany....trzymaj się.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nescca']ewu robię co w mojej mocy. Jestem po rozmowie z Wiosną..... teraz dzwoni do Niej Basia0607. Wiem że chłopiec cierpi.... serce mi pęka. Ale wiem ,że w Grudziądzu są cudotwórcy....oby dziewczyny się dogadały. Jutro Basia ma przesłać zdjęcia do dr.Mederskiego.
Jamnisiu kochany....trzymaj się.[/QUOTE]
Dziękuję, trzeba próbować ,on taki malutki......:(:(:(
Przecież nie może wygrać ten sadysta , który go tak skrzywdził.......

Link to comment
Share on other sites

Nie mogę przestać myśleć, gonitwa myśli... Słuchajcie a może prawda o człowieku , który skrzywdził Frodo jest bardzo prozaiczna...
Może właściciel wymyślił,że tak się go pozbędzie......Może kochany przez Frodo człowiek stał się jego katem......
Oby zgnił potwór ....:angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Isadora7']wstrzymuję oddech[/QUOTE]...ja też!!!

[QUOTE] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/10934-ewu"][B]ewu[/B][/URL]

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/user-offline.png[/IMG]Nie mogę przestać myśleć, gonitwa myśli... Słuchajcie a może prawda o człowieku , który skrzywdził Frodo jest bardzo prozaiczna...
Może właściciel wymyślił,że tak się go pozbędzie......Może kochany przez Frodo człowiek stał się jego katem......
Oby zgnił potwór ....:angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy:[/QUOTE]... proszę nie myśl o tym co było!... wszystkie siły... kierujmy co ma być!....maluszek bardzo teraz nas potrzebuje!
[QUOTE][URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/8528-lon_cia"][B]on_cia[/B][/URL] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/user-offline.png[/IMG]biedny Froduś, jesteśmy z tobą dziecinko:-([/QUOTE]....nieustannie!...
[QUOTE] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/40051-nescca"][B]nescca[/B][/URL]

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/user-offline.png[/IMG]ewu robię co w mojej mocy. Jestem po rozmowie z Wiosną..... teraz dzwoni do Niej Basia0607. Wiem że chłopiec cierpi.... serce mi pęka. Ale wiem ,że w Grudziądzu są cudotwórcy....oby dziewczyny się dogadały. Jutro Basia ma przesłać zdjęcia do dr.Mederskiego.
Jamnisiu kochany....trzymaj się. [/QUOTE].... cuda się zdarzają!...wierzę!!!
[B]I WIERZĘ ŻE ZROBICIE DLA MALUSZKA WSZYSTKO CO ,DLA NIEGO NAJLEPSZE!!!![/B]

Edited by anica
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Carrie i Tequila']Bardzo, bardzo mocno trzymamy z Tequilcią kciuki... Jamniorek dostał jeszcze 1 dzień życia... wszystko zależy od 4-go .. i ostatniego weterynarza. Dzięki Bogu ze klamka jeszcze nie zapadła.... Przesyłam w twoja stronę jamniczku wszystkie ciepłe i pozytywne myśli. Żyj![/QUOTE]



Prof. Dr med. Wet. Peter F.Suter- Klinika Weterynaryjna w Szwajcarii

Dr. med. Wet. Brigitte von Rechenberg-Klinika Uniwersytecka Weterynaryjno-Chirurgiczna w Zurychu. Szwajcaria

Nikt nie ma prawa zadawać zwierzętom bólu i cierpienia ani działać na ich szkodę.

Człowiek w określonych sytuacjach decyduje zarówno o czasie jak i rodzaju śmierci zwierząt.

Eutanazja oznacza piękną śmierć lub inaczej lekką śmierć.

W praktyce weterynaryjnej obejmującej małe zwierzęta najczęstszymi przyczynami powodującymi konieczność wykonania eutanazji to:

1. Ciężkie zranienia powypadkowe
2. Przewlekłe, nieuleczalne choroby
3. Przewlekłe stany bólowe
4. Złożone problemy związane z wiekiem
5. Wysokie koszty diagnostyki i leczenia choroby
6. Bardzo duża agresywność psa
7. Brak możliwości przekazania zwierzęcia nowemu właścicielowi

Decyzja o eutanazji ma być podejmowana z właściwą odpowiedzialnością i kompetencją, a także z sympatią dla zwierzęcia oraz zrozumieniem szczególnej sytuacji osoby opiekującej się zwierzęciem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paula_t']Boże, nie mogę uwierzyć:placz:
Dziewczyny, spróbujcie z tym Grudziądzem, dajcie sobie ostatnią szansę na próbę ratowania maluszka.[/QUOTE]



[B]2012.11.07
[/B]Pod naszą opiekę trafił młodziutki jakmnik. Piesek jest najprawdopodobniej po wypadku, nie staje na tylne łapy. Jest na kwarantannie, dostał leki, czekamy co będzie dalej.
Bardzo potrzebne jest wsparcie finansowe - leki które otrzymał psiak są drogie, potrzebuje też podkładów higienicznych, na których będzie leżał.[B]2012.11.13[/B]
Po wykonaniu badań RTG i konsultacji z trzema lekarzami weterynarii musimy podjąć decyzję o uśpieniu jamnika. W jego kręgosłupie jest śrut, który nieodwracalnie uszkodził rdzeń kręgowy. Malec nie ma szans na pozbawione cierpienia życie.
Dziękuję wszystkim, którzy wsparli malca finansowo. W najbliższym czasie zrobimy rozliczenie wszystkich poniesionych kosztów.

Link to comment
Share on other sites

Nie bardzo rozumiem o co chodzi w poście powyżej, bo dziewczyny zdecydowały jednak o konsultacji.
Jestem dzisiaj maluszku z Tobą cały czas myślami!

[quote name='Carrie i Tequila']Bardzo, bardzo mocno trzymamy z Tequilcią kciuki... Jamniorek dostał jeszcze 1 dzień życia... wszystko zależy od 4-go .. i ostatniego weterynarza. Dzięki Bogu ze klamka jeszcze nie zapadła.... Przesyłam w twoja stronę jamniczku wszystkie ciepłe i pozytywne myśli. Żyj![/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='hektor2461'][B]2012.11.07
[/B]Pod naszą opiekę trafił młodziutki jakmnik. Piesek jest najprawdopodobniej po wypadku, nie staje na tylne łapy. Jest na kwarantannie, dostał leki, czekamy co będzie dalej.
Bardzo potrzebne jest wsparcie finansowe - leki które otrzymał psiak są drogie, potrzebuje też podkładów higienicznych, na których będzie leżał.[B]2012.11.13[/B]
Po wykonaniu badań RTG i konsultacji z trzema lekarzami weterynarii musimy podjąć decyzję o uśpieniu jamnika. W jego kręgosłupie jest śrut, który nieodwracalnie uszkodził rdzeń kręgowy. Malec nie ma szans na pozbawione cierpienia życie.
Dziękuję wszystkim, którzy wsparli malca finansowo. W najbliższym czasie zrobimy rozliczenie wszystkich poniesionych kosztów.[/QUOTE]


Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997r. o ochronie zwierząt (ze zm.)
Art.4 pkt.3
"konieczność bezzwłocznego uśmiercenia" - rozumie się przez to obiektywny stan rzeczy stwierdzony, w miarę możliwości, przez lekarza weterynarii, polegający na tym, że zwierzę może dalej żyć jedynie cierpiąc i znosząc ból, a moralnym obowiązkiem człowieka staje się skrócenie cierpień zierzęcia;

Link to comment
Share on other sites

[quote name='hektor2461']Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997r. o ochronie zwierząt (ze zm.)
Art.4 pkt.3
"konieczność bezzwłocznego uśmiercenia" - rozumie się przez to obiektywny stan rzeczy stwierdzony, w miarę możliwości, przez lekarza weterynarii,[/QUOTE]
Rozumiem,że nie próbujecie z Grudziądzem....:(
Nie cytuj tych Ustaw, proszę.......wiemy ,że są...
[B]Nie jesteśmy urzędnikami, podaruj sobie........[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anica']...ja też!!!

... proszę nie myśl o tym co było!... wszystkie siły... kierujmy co ma być!....maluszek bardzo teraz nas potrzebuje!
....nieustannie!...
.... cuda się zdarzają!...wierzę!!!
[B]I WIERZĘ ŻE ZROBICIE DLA MALUSZKA WSZYSTKO CO ,DLA NIEGO NAJLEPSZE!!!![/B][/QUOTE]


[B]MOZLIWE KOMPLIKACJE[/B] - nietrzymanie moczu/kalu, infekcje ukladu moczowego, odlezyny i odparzenia od moczu
[B]SPODZIEWANA PROGNOZA I ZEJSCIE[/B] - jesli zachowane jest odczuwanie bolu ,a motoryka jest zasadniczo dobra, oczekiwac mozna znacznej poprawy; brak odruchow konczyn i zwieraczy - prawie bez szansy na wyzdrowienie; ograniczona zdolnosc do celowego poruszania sie i odruchow - czeste czesciowe wyzdrowienie z prawdopodobym czesciowym trwalym porazeniem; postepujace porazenie i powiekszajay sie obszar utraty czucia wskazuje na stan beznadziejny i koniecznosc rozwazenia eutanazji; Postep choroby - pierwsze 14 dni nie przynosi wiele zmian, najbardziej widocznej poprawy nalezy oczekiwac miedzy 21 i 42 dniem; calkowite mozliwe zregenerowanie mieliny nastepuje u wiekszosci pacjentow w ciagu 6 - 12 tygodni, brak poprawy po 21-30 dniach rokuje ze wyzdrowienie jest malo prawdopodobne.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='hektor2461'][B]MOZLIWE KOMPLIKACJE[/B] - nietrzymanie moczu/kalu, infekcje ukladu moczowego, odlezyny i odparzenia od moczu
[B]SPODZIEWANA PROGNOZA I ZEJSCIE[/B] - jesli zachowane jest odczuwanie bolu ,a motoryka jest zasadniczo dobra, oczekiwac mozna znacznej poprawy; brak odruchow konczyn i zwieraczy - prawie bez szansy na wyzdrowienie; ograniczona zdolnosc do celowego poruszania sie i odruchow - czeste czesciowe wyzdrowienie z prawdopodobym czesciowym trwalym porazeniem; postepujace porazenie i powiekszajay sie obszar utraty czucia wskazuje na stan beznadziejny i koniecznosc rozwazenia eutanazji; Postep choroby - pierwsze 14 dni nie przynosi wiele zmian, najbardziej widocznej poprawy nalezy oczekiwac miedzy 21 i 42 dniem; calkowite mozliwe zregenerowanie mieliny nastepuje u wiekszosci pacjentow w ciagu 6 - 12 tygodni, brak poprawy po 21-30 dniach rokuje ze wyzdrowienie jest malo prawdopodobne.[/QUOTE]
[B]Możliwe... ,spodziewana..., prawie bez[/B] ..[B]mało prawdopodobne[/B]...
Jak widać w medycynie nigdy niczego nie można stwierdzić z pełną stanowczością dlatego Nescca poddała ten Grudziądz, [B]dlatego jedna milionowa procenta nadziei jest większa od zera...dlatego warto spróbować.[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='__Lara']O co tu chodzi???[/QUOTE]....ja się tylko domyślam ...ponieważ tak... mi źle!... łzy się leją...
w głowie huczy... Hektor2461... próbuje nam... chyba przekazać... sytuację....ja już w takiej kiedyś byłam....wiesz!...rozumiesz co ma być!.
ale próbujesz... wyrzucić wszystkie fakty!... liczysz że ????....
Od paru dni... nieustannie myślę o maluszku... modliłam się za niego.... ale ja już widziałam... cierpienie...nie mogę dalej..

USZANUJĘ KAŻDĄ DECYZJĘ..........

Link to comment
Share on other sites

Z podanych informacji rozumiem, co następuje - Frodo nie ma żadnego anioła, który czuwałby nad nim 24 godziny na dobę - każdy kolejny dzień oznacza dla niego jeśli nie ból to duży dyskomfort życia.
Co innego, gdy zwieracze są zamknięte, a mocz i koo trzeba pomóc psu "wycisnąć", tu, jak rozumiem, sioo i koo lecą przez niego "na wylot" :( - to oznacza, że będzie leżał we własnych odchodach tak długo, dopóki ktoś go nie oczyści i nie położy na świeżym, suchym podkładzie, a nigdy nie wiadomo, w którym dokładnie momencie odda mocz lub koo. To tylko może wydawać się niewielkim kłopotem dla niego, dopóki się nad tym chwilę nie zastanowić - aby tak sparaliżowany zwierzaczek mógł mieć względny komfort życia, ktoś musiałby czuwać nad nim non stop.

Biedny, biedny maluch... :(

Edited by keakea
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...