Magu Posted October 30, 2012 Share Posted October 30, 2012 Bardzo proszę o pomoc! Zaczęło się niespodziewanie od mojego powrotu z dłuższego wyjazdu. Początkowo stawiałam na problemy z kręgosłupem - piesek podwijał łapki, i ogonek, pokładał uszy jakby coś go bolało. Takie ataki pojawiały sie przez pierwsze trzy dni po 4, ..5 razy dziennie. Pani wet wyeliminowała problemy z kręgosłupem, sugerując delikatne padaczkowe. Po czterech dniach wyciszania i opieki nad pieskiem ataki ustały, zaczęły sie natomiast problemy z poruszaniem się - Gustaw chwieje się na łapkach (szczególnie tylnych), porusza na boki głową, ma problemy z utrzymaniem równowagi, generalnie jest bardzo pokraczny i niezborny. Miałam wrażenie, że i te objawy słabły, do wczoraj kiedy po podaniu EKTOPARU (Gustaw ze swojego pobytu na wsi przywiózł pchełkę) wszytko znów powróciło. Oczywiście nie wiem, czy może to mieć jakikolwiek związek, ale wspomnieć i o tym. Samopoczucie i apetyt mu dopisują, co robić? Badania krwi, ktore miały pomóc w odnalezieniu ewentualnej przyczyny padaczki wyszły dobrze jedynie ALAT dość mocno powyżej normy. Z informacji, które mogą pomóc w diagnozie: piesek ma 3 lata, jest chorowity: - 2 razy przeżył wstrząsy anafilaktyczne(szczepionka i użądlenie pszczoły), które osłabiły wątrobę - jest uczuleniowcem - często zdarza mu się wymiotować po zjedzeniu czegokolwiek innego niż sucha karma - w czasie mojej nieobecności tuż przed wystąpieniem opisywanych objawów, był na 'ścisłej wiejskiej diecie mięsnej', która o dziwo tam mu wyjątkowo służyła. [B]Proszę wybaczyć, że piszę o wszystkim, ale nie chciałabym pominąć żadnego tropu. Będę wdzięczna za każdą sugestię i pomoc!!![/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted October 30, 2012 Share Posted October 30, 2012 dostawał jakieś leki?czy obecnie jest wdrozone leczenie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magu Posted October 30, 2012 Author Share Posted October 30, 2012 [quote name='gryf80']dostawał jakieś leki?czy obecnie jest wdrozone leczenie?[/QUOTE] Weterynarz nie podjął żadnego leczenia. Twierdzi, że konieczne jest wykonanie rtg kręgosłupa (który jako przyczynę uprzednio wykluczał) i tomografii mózgu dla dalszego diagnozowania. Boje się, czy dla małego psa (2kg) takie badanie nie będą szkodliwe... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted October 31, 2012 Share Posted October 31, 2012 raczej bym powiedziała że badania takie głównie tomograf moga być szkodliwe dla twojego portfela.troche mnie dziwi ze nie podjął lecznia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Babka Posted January 22, 2013 Share Posted January 22, 2013 myślę że musisz udać się do porządnego neurologa skąd jesteś ? Bo ja leczyłam psa w dwóch lecznicach i weci kazali mi go uśpić. (mówili że ma złamany kręgosłup) dopiero w trzeciej lecznicy wykonano poprawnie zdjęcia i pies chodzi i żyje do tej pory. Zlamania nie było, tylko zator. Ta lecznica jest w Bydgoszczy, ale moim zdaniem warto czasem zasięgnąć innej opinii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRYSKA_Z Posted January 27, 2013 Share Posted January 27, 2013 Witam! Mój padaczkowiec reagował atakami na odrobaczania, leki przeciw pchłowe i przeciw kleszczowe. Bardzo źle znosił moje wyjazdy - jak mnie nie było był bardzo zdrowy, nic mu nigdy nie dolegało, za to jak wracałam to od razu były ataki, niezborność ruchów, itp. Zachowanie, które opisujesz nie jest mi obce - problem z utrzymaniem się na nogach, chwiejny tyłek, oblizywanie się, podwijanie łapek, nadwrażliwość łapki, ślinienie się. Spróbuj zaciągnąć opinii innego weta. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.