Zosia123 Posted May 20, 2014 Author Share Posted May 20, 2014 U Owena wszystko dobrze :) Okazuje się, że spokojnie sam zostaje w domu, nie ma z tym żadnego problemu. Problem jest z rzucaniem się do innych psów. Trochę pani doradzałam, co trzeba robić, a być może w czerwcu przyjadą do Wrocławia, to spróbujemy spotkać się tutaj i razem popracować. I wyszedł jeszcze jeden problem: Owen próbuje za wszelką cenę wsiadać do wszystkich samochodów, podobno wariuje jak zobaczy samochód... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted May 20, 2014 Share Posted May 20, 2014 Super!!!!! :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted May 20, 2014 Share Posted May 20, 2014 błagam o deklaracje nawet malutkie dla psa , który musi natychmiast opuścić DS [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/252802-EKSMISJA-z-domu-w-trybie-natychmiastowym-ale-dok%C4%85d-szukamy-sprawdzonego-hoteliku/page3[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted June 5, 2014 Author Share Posted June 5, 2014 Doszlo 20 zł od Cioci Marudki; pozwoliłam sobie przepisać je na Ramzesa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted July 17, 2014 Author Share Posted July 17, 2014 Byłam w pn u Owena :) Wszysko jest dobrze, państwo go kochają, a on ich. Ponieważ byłam z moimi kundlami, zrobiliśmy próbę na agresję. Faktycznie trochę się nakręcił, ale parę minut wspólnego spaceru i było już całkiem dobrze, nawet dał sobie powąchać tył i sam powąchał tył Bruna, a potem Toli :) Jedyne co, to chyba jest trochę za chudy, ale podobno nie bardzo chce jeść (faktycznie micha była pełna). Ale z drugiej strony to może lepiej na jego stawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
egradska Posted July 17, 2014 Share Posted July 17, 2014 DObrze, że u Olusia wszystko w porządku:) teraz pora, by Sylwus i szczeniak ruszyli do domkow:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted July 18, 2014 Share Posted July 18, 2014 Szkoda że po drodze nie wstąpiliście zobaczyć Zefirka :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted July 18, 2014 Author Share Posted July 18, 2014 [quote name='LILUtosi']Szkoda że po drodze nie wstąpiliście zobaczyć Zefirka :-([/QUOTE] Późno już było, bo najpierw zaliczyłam z córką i kundlami długi spacer po górkach, potem byliśmy na obiedzie w Klodzku i wreszcie u Owena na spacerku i na kawie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted July 27, 2014 Share Posted July 27, 2014 ciesze sie, ze chlopak trafil do dobrego domku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted July 28, 2014 Author Share Posted July 28, 2014 Oby więcej takich domków! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted March 4, 2015 Share Posted March 4, 2015 ciekawe, jak tam nasz chlopak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted March 7, 2015 Author Share Posted March 7, 2015 Nie wiem, nie chcę ich dręczyć telefonami :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted March 8, 2015 Share Posted March 8, 2015 moze sami sie odezwa;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubadd Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Hej, trochę przypadkiem trafiłem ponownie na temat (wcześniej czytałem przed adopcją). To u nas mieszka Onek - teraz już Owen :). Wszystko jest w porządku, choć dla psiaka aklimatyzacja zajęła dość długo - ale było cały czas widać postępy. Już od kilku miesięcy jest już w pełni zadomowiony i bardzo widać u niego przywiązanie do nas. Oczywiście jest staruszkiem, niestety widać, że jest coraz mniej sprawny. Ale przynajmniej cały czas starzeje się w swoim domu :). Dostaje lek na stawy, apetytu mu na szczęście nie brakuje, choć nie pochłania jakichś ogromnych porcji. W kwestii zostawania samemu w domu nie jest źle, choć zdarza mu się piszczeć lub szczekać. Wymyśliliśmy sposób, że zawsze jak wychodzimy gdzieś na dłużej dostaję jakiś przysmak, którym się musi chwilę zająć, np. kość. Teraz już się nie denerwuje jak wychodzimy, tylko czeka na jedzenie ;). Może to niezbyt wychowawcze, ale coż - działa, jest dużo spokojniejszy :). Generalnie mniej bardziej słucha, od żony łatwiej mu coś uzyskać - tak się podzieliliśmy rolami ;). Jak wyjeżdzamy gdzieś na weekend czy urlop, to zostawiamy Owena u rodziców żony - jest tam suczka w podobnym wieku (owczarkowata, ale dużo mniejsza), polubili się (dzięki radom i sposobom Pani Zosi). Czasem jakieś spięcie się zdarzy, zwykle przy misce, ale najczęściej jest dobrze. I tam to dopiero Owen ma apetyt - wszystko znika momentalnie, żeby tylko drugi pies nie zjadł :). Generalnie innych psów nie akceptuje, trzeba go przyzwyczajać indywidualnie do każdego psa. Ale cóż - taka jego uroda, my się przyzwyczailiśmy. Do dzieci i innych ludzi bardzo grzeczny, nie ma śladu agresji. To naprawdę super pies, bardzo się cieszymy, że jest u nas :). Pozdrawiamy, Aga i Dawid. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Jak miło się czyta takie wieści z domu. Pozdrawiam ciepło i życzę zdrówka, szczególnie że mają być ostre upały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.