Jump to content
Dogomania

Potrzebna pomoc dla koczującego psa w Markach


Malwla

Recommended Posts

Podobno koczuje na ulicy od kilku tygodni, okoliczni mieszkańcy go dokarmiają ale ostatnio podobno zrobiły mu się jakieś rany na grzebiecie i pies wymaga pomocy. Pies jest podobno bardzo ładny i nieduży, cały biały z plamką na oku i na grzbiecie. Informację dostałam od jednej z mieszkanek Marek, która adoptowała ode mnie a właściwie od fundacji sunię rottkę ale ma tez psa i przez to wziąć go nie może. Ja teraz też mam rottka na tymczasie więc go nie zabiorę. Czy ktoś mógłby mu pomoc? Albo wiecie kogo powiadomić, zeby otrzymał pomoc?

Edited by Malwla
Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']A Ty nie masz możliwości podjechania tam, zrobienia zdjeć, opisania psa?...........[/QUOTE]
Dostałam fotkę mms-em ale nie mogę jej zrzucić na kompa:-( ładny piesek i podobno bardzo przyjazny. Nie mam kiedy podjechać, bo pracuję. Poza tym trzeba go po prostu zabrać a ja nie wezmę sobie 4 psa do małego mieszkania bo mam 2 swoje rottki i jeszcze 3 na tymczasie. No i koszty utrzymania całej tej trójki już dawno mnie przerosły, więc utrzymywanie kolejnego psa jest ponad moje możliwości.

Psiak jest dokarmiany ale jest bezdomny, mieszka na ulicy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']Po prostu ze zdjeciami, dobrymi, łatwiej zainteresować ludzi i zrobić ogłoszenia. Na dogo są osoby z Marek, ale pewnie tez pów maja dużo, jak my wszyscy.[/QUOTE]
No to może ktoś z Marek mógłby tam podejść i zrobić mu chociaż kilka dobrych fotek ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malwla']Zapomniałam napisać, że on koczuje gdzieś przy skrzyżowaniu Piłsudskiego i Kościuszki, więc może ktoś z Was tam przejeżdża przez tą okolicę[/QUOTE]

Ja przemierzam tę trasę dość często, ale nigdy tego psa nie widziałam (a zmysły mam wyostrzone, jeśli chodzi o błąkające się czworonogi - uwierz mi).
Dzisiaj przejechałam okolice ok.12.00 i 21.00 - żadnego koczującego psiaka nie zauważyłam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Abrakadabra']Ja przemierzam tę trasę dość często, ale nigdy tego psa nie widziałam (a zmysły mam wyostrzone, jeśli chodzi o błąkające się czworonogi - uwierz mi).
Dzisiaj przejechałam okolice ok.12.00 i 21.00 - żadnego koczującego psiaka nie zauważyłam.[/QUOTE]
On przez cały dzień podobno siedzi gdzieś tam pod sklepami spożywczymi bo ludzie tam dokarmiają a jak sklepy są zamykane wieczorem to znika gdzieś i rano wraca. Tyle udało mi się jeszcze dowiedzieć. Czy ktoś da radę tam podejść jutro?

Link to comment
Share on other sites

Dostałam sms'a, że znów siedzi. Może jak ktoś z Was tam przejeżdża to dałby radę się zatrzymać i zapytać w razie czego w którymś ze sklepów bo wszyscy okoliczni ludzie go tam znają i dokarmiają więc w razie czego na pewno chętnie udzielą infroamcji. Szkoda tylko, że nikt nie chce go przygarnąć na dobre:-(
Ja w razie czego mogę podać tel. kom. do Pani Wacławy jak ktoś z Was chciałby coś dla niego zrobić. Ja absolutnie nie mam kiedy tam pojechać, bo pracuję na południu Wawy, więc zupełnie mi nie po drodze a do tego poruszam się tylko komunikacją miejską

Link to comment
Share on other sites

Fajny jest, faktycznie.
Ja osobiście go nie kojarzę, chociaż, tak jak pisałam jeżdżę tamtędy bardzo często.
Malwla, wyślij mi na PW telefon do tej Pani, pogadam z nią, ale absolutnie nie jestem w stanie "zagospodarować" go gdziekolwiek.

Jeśli zacznie komuś przeszkadzać i ktoś zgłosi go do Gminy - to najprawdopodobniej trafi do Kolna (Marki w tamtym roku miały podpisaną umowę z tym schronem - jak jest teraz? nie do końca wiem).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malwla']Dostałam podpowiedź i znalazłam taką stronę [URL]http://zwierzaki.marki.pl/[/URL]
Czy oni faktycznie dobrze dobrze pomagają czy to tel hycla, który psa odławia i nie wiadomo, co dalej się psem dzieje?[/QUOTE]

Musiałabym w to głebiej wniknąć, ale to są raczej namiary na lecznicę.
Pani Wacława nie odbiera...
Malagos już pytała, a ja ponowię jej pytanie: co to za rany i skąd się wzięły?

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem skąd i od czego może mieć te rany, ja go przecież nie śledzę i za nim nie chodzę ani nawet go nie widziałam. Podobno też trochę utyka trochę na jedną łapę. Ja dziś rozmawiałam z Panią Wacławą bo chciałam jej podać ten numer ale ona mówi, że rok temu wezwała policję do innego jakiegoś łagodngo schorowanego staruszka to podobno przyjechali z jakimś chyclem z wielkim łańuchem i mówi, że do tej pory ma wyrzuty, bo nie wie, co się z nim stało... I nie ma tam do nikogo zaufania

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']Abra, a to daleko od EVA, moze ona by podeszła i obejrzała tego psiaka?[/QUOTE]

Małgosia, prędzej ja dojadę, niż Eva dojdzie :)

A tak serio - niedaleko, jakieś 4km w linii prostej.
Jeśli da radę, to byłoby fajnie. Może się na niego napatoczy, bo ja jakoś nie mam szczęścia... Chociaż będę próbować.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malwla']Nie wiem skąd i od czego może mieć te rany, ja go przecież nie śledzę i za nim nie chodzę ani nawet go nie widziałam. Podobno też trochę utyka trochę na jedną łapę. Ja dziś rozmawiałam z Panią Wacławą bo chciałam jej podać ten numer ale ona mówi, że rok temu wezwała policję do innego jakiegoś łagodngo schorowanego staruszka to podobno przyjechali z jakimś chyclem z wielkim łańuchem i mówi, że do tej pory ma wyrzuty, bo nie wie, co się z nim stało... I nie ma tam do nikogo zaufania[/QUOTE]

To czego w takim razie oczekujesz, bo nie bardzo rozumiem? Bo czegoś oczekiwałaś zakładając ten wątek.
Chcesz, żeby ktoś pojechał na miejsce i zabrał psa na DS?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malwla']To nie jest mój pies bym czegokolwiek oczekiwała. Informuję kogo się da z nadzieją, że znajdzie się ktoś kto mu pomoże albo wie kogo powiadomić, żeby sensowną pomoc otrzymał. To chyba nie jest zabronione[/QUOTE]
Malwla, nie obrażaj się. Może pani Wacława coś wiecej wie i psie?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...