Ziutka Posted October 5, 2012 Share Posted October 5, 2012 [quote name='Igiełka'] oo rany wow to niesamowite chwila :sweetCyb: po założeniu wątku :sweetCyb:[/QUOTE] To może się chwilowo wstrzymam z ogłoszonkami ? :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted October 5, 2012 Share Posted October 5, 2012 [B]Asha[/B] ma już od jakiegoś czasu odświeżane i odnawiane ogłoszenia na: [COLOR=#b22222][B]tablica.pl, ale.gratka.pl, lubliniak.pl, olx.pl, swistek.pl, lento.pl, zwierzaki.a4z.pl, oglaszamy24.pl, aukcjezwierzat.pl, hiperogloszenia.pl, przygarnijzwierzaka.pl, pineska.pl, morusek.pl, e-zwierzak.pl, cafeanimal.pl, petsy.pl, adin.pl, bialapodlaska.naszemiasto.pl, ogloszenia.wp.pl, doadopcji.pl, zoomia.pl, gumtree.pl [/B][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted October 5, 2012 Author Share Posted October 5, 2012 [quote name='Ziutka']To może się chwilowo wstrzymam z ogłoszonkami ? :cool3:[/QUOTE] Ziutka dobry pomysł ale nie odchodz od nas co byś była na bieżąco :) [quote name='Bejotka'][B]Asha[/B] ma już od jakiegoś czasu odświeżane i odnawiane ogłoszenia na: [COLOR=#b22222][B]tablica.pl, ale.gratka.pl, lubliniak.pl, olx.pl, swistek.pl, lento.pl, zwierzaki.a4z.pl, oglaszamy24.pl, aukcjezwierzat.pl, hiperogloszenia.pl, przygarnijzwierzaka.pl, pineska.pl, morusek.pl, e-zwierzak.pl, cafeanimal.pl, petsy.pl, adin.pl, bialapodlaska.naszemiasto.pl, ogloszenia.wp.pl, doadopcji.pl, zoomia.pl, gumtree.pl [/B][/COLOR][/QUOTE] dziękujemy za pomoc :) na chwilę z nowymi się wstrzymamy ale im więcej ogłoszeń tym większa szansa na dobry dom Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted October 5, 2012 Share Posted October 5, 2012 [quote name='Igiełka']dziękujemy za pomoc :) na chwilę z nowymi się wstrzymamy ale im więcej ogłoszeń tym większa szansa na dobry dom[/QUOTE] Można by suni dorobić na jakieś sąsiednie województwo, ja zrobiłam na lubelskie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted October 5, 2012 Author Share Posted October 5, 2012 [quote name='Bejotka']Można by suni dorobić na jakieś sąsiednie województwo, ja zrobiłam na lubelskie.[/QUOTE] dobrze dzięki że o tym pomyślałaś :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natalia.aleksandrov Posted October 5, 2012 Share Posted October 5, 2012 Jeśli znajdzie się transport, możecie porobić na wlkp - osobiście sprawdzę potencjalny dom ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted October 5, 2012 Share Posted October 5, 2012 O, rety, ja to juz chyba za stara jestem na te emocje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted October 6, 2012 Author Share Posted October 6, 2012 [quote name='natalia.aleksandrov']Jeśli znajdzie się transport, możecie porobić na wlkp - osobiście sprawdzę potencjalny dom ;)[/QUOTE] super to duża pomoc - dzieki :) [quote name='beta ata']O, rety, ja to juz chyba za stara jestem na te emocje.[/QUOTE] a gdzie tam za stara lat ma się tyle na ile się czuje :) sunia zasługuje na wspanialy dom i taki jej znajdziemy :Cool!::Cool!: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted October 6, 2012 Share Posted October 6, 2012 [IMG]http://supergify.pl/images/stories/Milosc gify/milosc1.gif[/IMG]:loveu:Igielenko - piekna jest ta sunieczka [IMG]http://supergify.pl/images/stories/Milosc gify/milosc1.gif[/IMG]zagaladam i sciskuniam za malizne mocno:thumbs: czytam i rycze jak sto boberkow:-(pieiknie i wzruszajaco ach ....:iloveyou: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lili8522 Posted October 6, 2012 Share Posted October 6, 2012 Jestem Igiełeczko u ślicznej suni... Skąd to taka Kruszynkę wytrzasnełaś? cudeńko.... ile ona waży? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danusiadanusia Posted October 6, 2012 Share Posted October 6, 2012 [quote name='Lili8522']Jestem Igiełeczko u ślicznej suni... Skąd to taka Kruszynkę wytrzasnełaś? cudeńko.... ile ona waży?[/QUOTE] dziewczynka jest nasza:) przebywa w schronisku w Białej Podlaskiej!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted October 7, 2012 Share Posted October 7, 2012 [IMG]http://supergify.pl/images/stories/yrafy/jee/1111.gif[/IMG]Odwiedzam cudna z nadzieja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted October 7, 2012 Author Share Posted October 7, 2012 Witajcie Kochani :sweetCyb::iloveyou: dzięki że Jesteście- razem damy radę :) zaglądajcie do nas :) [quote name='ewa gonzales'][IMG]http://supergify.pl/images/stories/Milosc%20gify/milosc1.gif[/IMG]:loveu:Igielenko - piekna jest ta sunieczka [IMG]http://supergify.pl/images/stories/Milosc%20gify/milosc1.gif[/IMG]zagaladam i sciskuniam za malizne mocno:thumbs: czytam i rycze jak sto boberkow:-(pieiknie i wzruszajaco ach ....:iloveyou:[/QUOTE] Ewcia racja że sliczna :loveu: a do tego wrazliwa-skromna- przemiła i gzieś tam niewidzialna bo psie wielkie serce przesłania choroba i odwiedzający schroniska udają że jej nie ma a przepełnione ufnością oczy patrzą z nadzieją za nimi :-( [quote name='Lili8522']Jestem Igiełeczko u ślicznej suni... Skąd to taka Kruszynkę wytrzasnełaś? cudeńko.... ile ona waży?[/QUOTE] [quote name='danusiadanusia']dziewczynka jest nasza:) przebywa w schronisku w Białej Podlaskiej!!![/QUOTE] [quote name='ewa gonzales'][IMG]http://supergify.pl/images/stories/yrafy/jee/1111.gif[/IMG]Odwiedzam cudna z nadzieja[/QUOTE] Cioteczki dzięki za przybycie :) Asha jest taka malutka ale całą sobą cieszy się i wita wolontariuszy to oni sprawiają że przez moment na jej pyszczku maluje się uśmiech :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted October 7, 2012 Share Posted October 7, 2012 [quote name='Igiełka'] Asha jest taka malutka ale całą sobą cieszy się i wita wolontariuszy to oni sprawiają że przez moment na jej pyszczku maluje się uśmiech :)[/QUOTE] O, tak... Wolontariusze to największy skarb każdego schroniska! Dają psiakom odrobinę serca, na spacerach odrobinę wolności. I pomyśleć, że są takie schroniska, gdzie kompletnie nikt nie zagląda... I nikt nie pogłaszcze, nie przytuli... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted October 7, 2012 Share Posted October 7, 2012 Jestem i ja u tej wspaniałej suni. Widziałam ją wczoraj. Jest teraz bardzo smutna i zagubiona. Przez te wszystkie lata w schronisku zawsze była w kojcu ze swoją przyjaciółką Jamie. Jej towarzyszka niedoli została kilka dni temu adoptowana - będzie towarzyszką dziewczynki z porażeniem mózgowym. Aisha została po raz pierwszy sama. To dla niej ciężkie dni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karolkamadry Posted October 7, 2012 Share Posted October 7, 2012 I ja Igiełko się melduje u dziewczynki:))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted October 7, 2012 Share Posted October 7, 2012 dajcie jeszcze chwilę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted October 7, 2012 Share Posted October 7, 2012 [quote name='gregorsat']dajcie jeszcze chwilę...[/QUOTE] Ale,że co???? Rozważasz...? Dom tymczasowy czy stały?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted October 8, 2012 Share Posted October 8, 2012 :iloveyou:Odwiedzam slicznotke z pozdrowiionkiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted October 8, 2012 Author Share Posted October 8, 2012 Serdecznie Witamy :):) [quote name='Bejotka']O, tak... Wolontariusze to największy skarb każdego schroniska! Dają psiakom odrobinę serca, na spacerach odrobinę wolności. I pomyśleć, że są takie schroniska, gdzie kompletnie nikt nie zagląda... I nikt nie pogłaszcze, nie przytuli... :([/QUOTE] to prawda zwłaszcza jeśli są tacy ludzie jak w schronisku BP którzy kochają to co robią :) inne nie mają takiego szczęścia.. siedzą i wegetują w oczekiwaniu na cud :-( [quote name='cavani']Jestem i ja u tej wspaniałej suni. Widziałam ją wczoraj. Jest teraz bardzo smutna i zagubiona. Przez te wszystkie lata w schronisku zawsze była w kojcu ze swoją przyjaciółką Jamie. Jej towarzyszka niedoli została kilka dni temu adoptowana - będzie towarzyszką dziewczynki z porażeniem mózgowym. Aisha została po raz pierwszy sama. To dla niej ciężkie dni.[/QUOTE] bardzo przykre co napisałaś :( musimy udowodnić że zanik mięśni nie przekreśla szansy na dobry dom- super że Jamie udało się a teraz kolej na naszą Ashę i choć byśmy mieli stanąć na głowie znajdziemy jej kochającą rodzinę na jaką zasługuje [quote name='karolkamadry']I ja Igiełko się melduje u dziewczynki:)))[/QUOTE] bardzo cieszymy się że też Jesteś z nami :) [quote name='gregorsat']dajcie jeszcze chwilę...[/QUOTE] nie mogę w to uwierzyć a czasu damy Wam tyle ile trzeba- wzruszyłam się [quote name='ewa gonzales']:iloveyou:Odwiedzam slicznotke z pozdrowiionkiem[/QUOTE] Ewci i Wam Wszystkim dziękujemy że zaglądacie do tej wrazliwej suni :) :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted October 8, 2012 Author Share Posted October 8, 2012 Dla Ashy dziś każdy dzień działa na niekorzyść oprócz dotychczas znanego piętna sieroty straciła na zawsze najlepszą przyjaciółkę- zaledwie kilka dni temu spośród innych psiaków to mała Jamie została wybrana bo Ktoś zapragnął dać jej dobry dom. Jak teraz czuje się Asha? z relacji wolontariuszki nie potrafi odnależć się w nowej sytuacji i bardzo cierpi choć fizycznie nic jej nie dolega. :( Wrażliwe serce targa niczym huragan wiatr tęsknoty i obaw. Przez kilka lat mieszkania w tym samym kojcu sunie połączyła wielka przyjażń. Wciągu dnia Asha siedząc zgrabiona w kącie kojca nie liczy już na nic i powoli zanika nadzieja na odmianę losu. Nocą jest inaczej sunia przebierając małymi łapkami szuka Jamie i nadsłuchuje może w roznoszącym się psim płaczu pragnień za własnym człowiekiem usłyszy przyjaciółkę, która po zmroku po zmroku nie może znależć drogi do jej kojca. Etap czekania i rozmyśleń ustępuje miejsca nadchodzącemu snu. Asha wtulona w ścianę kojca samotnie zasypia. We śnie marzenia stają się rzeczywistością na spacerze z wolontariuszami sunia biega na trawie z Jamie powraca radość jest taka zadowolona ze odzyskała przyjaciółkę. Zbliża się południe trzeba wracać bo na spacer czekają i inne psiaki to ten czas jest namiastką domu dla Wszystkich. W przodzie zaraz za latającymi motylami idą dwa złączone przyjażnią serca wchodzą do boksu i patrzą na odwiedzających bidul ludzi. Nagle ojcowską ręke puszcza mały chłopiec i biegnie do psich przyjaciółek. Małe ogonki cieszą się coraz bardziej i bardziej nic nie jest ważne nawet uschnięta łapka jednej z suczek. Teraz to Ich czas. Szczęśliwy chłopiec woła swojego tatę,który biegnie i szybko mija porozstawiane kojce. W końcu dobiega do syna przytulającego przez kraty dwie spragnione miłości sieroty. Mężczyzna w średnim wieku ma łzy w oczach bo nie potrafi dokonać wyboru. I podniesionym tonem głosu zwraca się do pracownicy: Weżmiemy Je Obie. Ze wszystkich stron emanuje spokój wypisane szczęście maluje się na ludzkiej twarzy i psim pyszczku. Wolontariusze płaczą przy rozstaniu i na zmianę głaszczą. Tata bierze na ręce i do auta sadza Jamie- za chwilę schyla się i na kolana Wojtusia jeszcze sadza Ashę. Chłopiec tuli małymi rączkami obie suczki. Słychać warkot silnika i stukot zamykanych drzwi.:loveu: :loveu: Jadą w podróż po lepsze życie. Juz we własnym domu od progu roznosi się zapach pieczeni i czuć niesamowite ciepło. Na podłodze leży wielki dywan i taki miękki sunie tulą się do Wojtusia- przytulają się i do siebie. Dziecko z tatą kuca na brzegu i psie łapki głaszcze ręką. Z kuchni wychodzi sympatyczna Pani i też wita się z suczkami. Asha razem z Jamie jest dla Kogoś ważna i potrzebna. Nagle poczuła przeszywający chłód i znajomy zapach schroniska nie chciała otwierać oczu tak bardzo bała się co zobaczy.. zniknął czar kochającego domu. W uszach niczym echo w lesie powtarzały się słowa Ty też Jesteś Nasza- po nosku płynęła łezka a płacz stawał się donośniejszy. Spojrzałam wkoło nie było Jamie a głaskała wolontariuszka zaniepokojona moim zachowaniem. Znów wróciło poczucie bycia tą gorszą- z zanikiem mięśni sierotą. :(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted October 8, 2012 Share Posted October 8, 2012 Igiełka, Ty chyba całkiem oszalałaś!! Przecież ryczę a wszyscy patrzą na mnie jak na UFO !!! :( :( :( Boszszsz... biedna sunia :( Nie wiedziałam, że tak bardzo rozpacza po adopcji Jamie... :( Może namówić tych ludzi co wzięli Jamie, żeby wzięli drugą? Może mają dobre serca i odpowiednie warunki? Może serce im pęknie jak nam, że biedna Aisha tak mocno cierpi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted October 8, 2012 Share Posted October 8, 2012 :-(...Igielko ale smutne ...smuteczek ogromny ech ..... nadziejkowo odwiedzam:iloveyou: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted October 8, 2012 Author Share Posted October 8, 2012 [quote name='Bejotka']Igiełka, Ty chyba całkiem oszalałaś!! Przecież ryczę a wszyscy patrzą na mnie jak na UFO !!! :( :( :( Boszszsz... biedna sunia :( Nie wiedziałam, że tak bardzo rozpacza po adopcji Jamie... :( Może namówić tych ludzi co wzięli Jamie, żeby wzięli drugą? Może mają dobre serca i odpowiednie warunki? Może serce im pęknie jak nam, że biedna Aisha tak mocno cierpi?[/QUOTE] Bejotka nic z tych rzeczy choć nie ma mnie przy Ashy w schronisku to pisze tak jak czuję prosto z serca i jeśli płynie Ci teraz łza to znaczy że się wzruszyłaś i jesteś wrażliwą Osobą - nie wiem czy namówienie to dobry pomysł pójdzmy w innym kierunku i poruszmy niebo i ziemię by znależć jej ten jedyny wspaniały dom - myślę że jak tyle czasu była razem z Jamie to na swój sposób jej tej przyjaciółki brakuje i tak a nie inaczej to ujęłam [quote name='ewa gonzales']:-(...Igielko ale smutne ...smuteczek ogromny ech ..... nadziejkowo odwiedzam:iloveyou:[/QUOTE] Ewcia bardzo dziękujemy że :iloveyou: Jesteście z nami :iloveyou: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted October 8, 2012 Share Posted October 8, 2012 (edited) Igiełko, piękny, wzruszający tekst. Też mam łzy w oczach. Chciałam jeszcze chwilę o tym zaniku mięśni, bo boję się, żeby tego ktoś opacznie nie zrozumiał. Mięśnie zanikły tylko i wyłącznie na łapce i już dawno temu. Pytałam kiedyś pracowników czemu tak się stało i kiedy, ale już nikt tego nie pamięta. Może już taka trafiła do schroniska. Łapka wygląda jakby była uschnięta. Pozostała część organizmu jest całkowicie zdrowa i sprawna od lat. A niesprawność łapeczki w niczym Aishy nie przeszkadza - porusza się bardzo sprawnie i energicznie na trzech. [quote name='Lili8522']Jestem Igiełeczko u ślicznej suni... cudeńko.... ile ona waży?[/QUOTE] Myślę, że tak "na oko" waży około +/- 8 kg [quote name='gregorsat']Mam pewien pomysł... na razie nic nie powiem... żeby nie zapeszyć...[/QUOTE] Bardzo jestem ciekawa, co też szykujesz dla sunieczki. Mam nadzieję, że nie będziesz nas trzymał w niepewności zbyt długo [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/Hail.gif[/IMG] Edited October 8, 2012 by cavani Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.