Muszyca podskórna , poharatany pysk , sidła wrośnięte w szyję ! Bemol za TM

[Jota67]

No to czekamy na wieści z DT!

[karolina&sasza]

Jak tam psiak?

[piescofajnyjest]

oj ja tez jestem ciekawa, czy sie juz zadomowil:)

[karolina&sasza]

Podnoszę z wieczora.

[karolina&sasza]

I z rana też.

[ocelot]

Niestety nie mam dobrych wiadomości.
Podczas operacji okazalo się, że Bemol nie ma problemów z prostatą, a z porażeniem nerwu moczowego. Mimo, że oddawał wcześniej mocz, w pecherzu miał dwa litry moczu.
Podjęto decyzję o eutanazji.
Nikt nie konsultował tego z nami, a szkoda.

Bemol przepraszam, myślałam, że to szansa dla Ciebie ten DT.

Żegnaj piesku [']

[karolina&sasza]

Ale jak to?? Nie dało się go uratować?? Przecież DT powinien takie rzeczy konsultować!!! Czy on mógł żyć z tym porażeniem nerwu?
Żegnaj psiaku, tam już nigdy nie będziesz smutny...
[*]
[*]
[*]

[zakonna]

nie no, to jest jakaś paranoja chyba, przecież pies nie był w złym stanie, boże płakać mi się chce, przecież on żył do tej pory z tym porażeniem, nie mógł żyć dalej?? nie podoba mi się to

[ocelot]

Dziewczyny ja nie wiem. Mi też przykro.
Najbardziej żal mi Anji i doktor Dominiki

[agucha007]

nie wierzę! czy ja dobrze widzę? :(

[aida]

Czyli należy rozumieć że ta Fundacja z Holandi jest odpowiedzialna za eutanazję Bemolka.

[zakonna]

własnie chyba ta fundacja, wg mnie to nie jest godna zaufania po czymś takim, nie moge tego wątku spokojnie czytać

[__Lara]

To jest jakiś koszmar :(

W sumie to można gorzko napisać: Co się dziwić, w Holandii ludzi się usypia to co za problem psa uśpić......

Nie mogę w to uwierzyć....

[Amadorka]

Sledzę wątek od początku i jednak chyba to prawda z tymi wszystkimi pseudo fundacjami co wywożą nasze psy czy to do Holandii czy do Niemiec a potem ślad po nich ginie albo dzieją się właśnie takie rzeczy jak z tym biednym psem.

[zakonna]

dla mnie też ta fundacja jest podejrzana, byłoby miło gdyby ten kto wziął tego biedaka na DT wypowiedział się tutaj dlaczego pies został uśpiony do cholery! ja siedzę i od rana płaczę jak tylko pomyślę o Bemolku, jakieś h.....je po prostu go zabrały po to żeby go uśmiercić

[Kocurek]

jestem w szoku.....spij dobrze psinko...tam juz nie ma okrucienstwa......

[__Lara]

[quote name='zakonna']dla mnie też ta fundacja jest podejrzana, byłoby miło gdyby ten kto wziął tego biedaka na DT wypowiedział się tutaj dlaczego pies został uśpiony do cholery! ja siedzę i od rana płaczę jak tylko pomyślę o Bemolku, jakieś h.....je po prostu go zabrały po to żeby go uśmiercić[/QUOTE]

Może jakieś organy potrzebują dla innego psa? Kto to tam wie, tych.................. :angryy::angryy::angryy:

Tyle doznał cierpienia i jeszcze go uśmiercili :snipersm::evil::evil::evil::evil::evil::2gunfire:

[beataczl]

strasznie przykro...spij spokojnie piesku
[*] :-(

ciezko sie pogodzic z takim obrotem sprawy...

[anka_szklanka]

boze, szkoda chłopaka :(
[*]

[ocelot]

dziewczyny spokojnie.
Ja ufam tej fundacji bardzo. Pomogli wielu psom.
Widocznie uznali, ze tak było lepiej. Bemol był diagnozowany w Polsce i w Polsce uśpiony.
Nie ma mowy o organach.
Opanujcie sie może z oskarżeniami co?

ten pies zaznał wiele złego za życia, zostawcie może w spokoju pamięć o nim?

[ocelot]

[quote name='zakonna']dla mnie też ta fundacja jest podejrzana, byłoby miło gdyby ten kto wziął tego biedaka na DT wypowiedział się tutaj dlaczego pies został uśpiony do cholery! ja siedzę i od rana płaczę jak tylko pomyślę o Bemolku, jakieś h.....je po prostu go zabrały po to żeby go uśmiercić[/QUOTE]

Fundacja wzieła Bemola pod swoją opiekę, mial jechać do Holandii. Z tego co wiem lekarz mowił o kosztownym leczeniu. Do choroby jasnej zdecydowały jak zdecydowały. ten pies nigdy by domu nie znalazł.

Najtrudniejsze z decyzji to decyzje o eutanazji.

[zakonna]

ocelot, dlaczego nie napisz tutaj osoba, która go wzięła na DT? o tyle psów w złym stanie się walczy a tutaj nagle taka drastyczna, nieodwracalna decyzja. Chcielibyśmy po prostu więcej dokładnych informacji o tym dlaczego ten biedak został uśpiony.

[ocelot]

DT mial być w Holandii, wcześniej Bemol był diagnozowany u lekarza w Opolu i tam została podjęta decyzja o etanazji.
Poczekajmy na oficjalny raport ok?

Ja ręczę za dziewczyny. Ja im ufam. Sadzę, że był powód by podjąć taką decyzję.
przestańmy już rzucać kamieniami i oskarżeniami ok?

Ja raz podjęłam decyzję o eutanazji psa ktory był w hotelu. Nie była to łatwa decyzja. wiadomo było, rozmawiałam z weterynarzem, tak mozna bylo leczyc kosztownie, a i tak by się nie wyleczyło. Za jakiś czas zaczął by sie ból nie do wytrzymania.
To była najtrudniejsza decyzja w moim zyciu
Skad do choroby wiecie jak one to przeżyły?

[zakonna]

ja po prostu nie ogarniam dlaczego pies został uśpiony, pomimo, że tylu psom ciężko chorym się pomaga. Kurde no, po prostu zrozum mnie ocelot, że tak strasznie jest mi żal, że ten pies tak skończył

[ocelot]

[quote name='zakonna']ja po prostu nie ogarniam dlaczego pies został uśpiony, pomimo, że tylu psom ciężko chorym się pomaga. Kurde no, po prostu zrozum mnie ocelot, że tak strasznie jest mi żal, że ten pies tak skończył[/QUOTE]

Mi też. Jest strasznie żal.
ale musiał być jakiś powód.
Decyzja została podjęta w trakcie trwania operacji. Bemol miał robione badania przed operacją. Nie dcydowałyby sie na operację i koszty badań, a potem na eutanazję gdyby nie było powodu.

Przez 4 lata współpracy uratowały kilkadziesiąt psów z naszego schroniska.
I mysle, ze to jest rękojmia.