Jump to content
Dogomania

Lucynka,mam dom,mam rodzinkę ,kolege,gory i wszystko najlepsze..warto było czekac,dziekuje


giselle4

Recommended Posts

[quote name='giselle4']jutro podam
boje sie wczesniej bo jeszcze nie wyjdzie akcja:([/QUOTE]

Tfu, tfu- to po pierwsze :) A po drugie, nawet jeśli jutro by nie wyszło, to będą kolejne próby. Jeśli Wasz wet nie będzie widział problemu, że np. kaskę dostanie za tydzień to w porządku, a jeśli miałybyście zakładać z góry za tą sterylkę, to wtedy lepiej myślę zgłosić i zaznaczyć, że póki co trwa akcja łapania suni.

Link to comment
Share on other sites

kobiety leje okropnie i jest burza
Lucynka musi miec dach nad głową

[IMG]http://c.wrzuta.pl/wi8887/f1dfc0ef00142816506dc585/sdc11046[/IMG]
jeszcze troche pijana

[IMG]http://c.wrzuta.pl/wi5129/1cbdda00001a5fc8506dc584/sdc11047[/IMG]
ale głodna
[IMG]http://c.wrzuta.pl/wi17247/09f1c239001898cb506dc584/sdc11048[/IMG]
zjadła cała miseczke

[IMG]http://c.wrzuta.pl/wi15151/afc68537002d5c63506dc585/sdc11045[/IMG]
to wspaniała sunieczka

[IMG]http://c.wrzuta.pl/wi2808/5c195452001bed19506dc584/sdc11044[/IMG]
michelle troche posiedzi przy niej

Edited by giselle4
Link to comment
Share on other sites

[quote name='fiorsteinbock']Nie umiem sobie wyobrazić jak ta mala teraz żyje, gdzie sypia, co robi kiedy jest sama, czy znalazła jakąs norke i w niej wyściełała gniazdko :([/QUOTE]

Fiorka ,tylko popatrz na kołderke
czy Ci nie przypomiona tej co otrzymalam od Ciebie?
Wszystko jest ok
nie zmoknie i nie zmarznie
Jutro do weta:)

Link to comment
Share on other sites

Ech,ale mialysmy przeboje,żeby ją zlapać, dostala w jedzeniu pastę usypiającą i gdy juz slaniala się na lapkach,wówczas podeszlysmy do niej ze smyczą i kocem, polożylyśmy ją na koc,zawinęlyśmy i hopsia do gory i niesiemy,ale dziewczyna silna resztkami sil zaczęla się szamotać i wyskoczyla,dobrze, że zalożylyśmy jej smycz,więc tylko wyskoczyla z koca,ale uciec nie mogla,więc znowu rozścielamy koc,delikanie kladziemy i znowu do góry-cieżka jak licho,ale za drugim razem już spokojniejsza byla więc udalo się ją zanieść do auta i gazem do domu Umęczylysmy się co niemiara,ale sunieczka już bezpieczna :)
Cioteczki teraz,gdy Lucy jest już z nami z pewnością będzie musiala przez jakiś czas pomieszkać u nas,planujemy sterylkę, a potem ogloszenia i heja do najlepszego domku,ale teraz zwracam się do Was z gorącą prośbą o deklaracje na psice!!! Każdy grosz na wagę zlota!!!

Link to comment
Share on other sites

Jako, ze Kendysia jedzie do domu, moja deklaracja przeszłaby na Lucy (bardzo ładne). Wstepnie 10zł, jak uda mi sie cos w miesiacu schowac, doloże.
michelle, załuj, że nie widziałas nas jak polowałysmy na Rasty'ego...w koncu facet sie zgodzil go oddac i wsadzil nam do auta..w kagancu! a przeciez te psisko bylo lagodne jak aniolek :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fiorsteinbock']Jako, ze Kendysia jedzie do domu, moja deklaracja przeszłaby na Lucy (bardzo ładne). Wstepnie 10zł, jak uda mi sie cos w miesiacu schowac, doloże.
michelle, załuj, że nie widziałas nas jak polowałysmy na Rasty'ego...w koncu facet sie zgodzil go oddac i wsadzil nam do auta..w kagancu! a przeciez te psisko bylo lagodne jak aniolek :)[/QUOTE]

Fiorsteinbock dziękuję za tak szybki odzew!!Jesteś szczęśliwą mamą chrzestną Sunieczki,a że masz dobrą rękę do psiaków,więc wierzę, że zapoczątkowalaś lańcuszek życzliwości dla sunieczki :)
No Cioteczki,która doloży kolejną dyszkę???

PS Pamiętam Rasty*ego toż to istny cielaczek :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='docha']o qrcze, ale jesteście zwariowane:)[/QUOTE]

Docha to jeszcze nic,tam gdzie leżala Lucy obok pasly się krowy,ktore wykazywaly duże zainteresowanie calą akcją i wówczas,gdy pakowalysmy sunieczkę na koc,krowa szla na mnie,ale ja niezlomna-choć balam się okropnie,bo jakieś takie dziwne oczyska miala,ale wyciągnęlam do niej rękę w obronie i nawet dotknęlam jej nozdrzy, brr brrr,ale na szczęście odsunela się :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paula_t']Gratuluję Ciotki, odwaliłyście kawał dobrej roboty!!!:loveu:
Dobrze, że udało Wam się umówić sterylkę już na jutro, bo nie ma na co czekać, nie wiadomo od jakiego czasu niuńka jest w ciąży i kiedy się rozsypie.[/QUOTE]

Ech Paula,teraz to mam nadzieję, że będzie *z górki* :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='beta ata']To była krowa czy byk? ;-) :-D E, mniejsza, jesteście bardzo, bardzo dzielnymi i dobrymi ludźmi!
Gratuluje i cieszę się bardzo, po cichutku kibicowalam. Wpłacę jakis grosik, tylko nie wiem, gdzie...[/QUOTE]


Cioteczko to chyba byla krowa,chociaz ja nie kumata w tych tematach :)
Nr konta już podsylam Cioteczce chrzestnej Lucy :)
Baaaardzo dziękuję!!!!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...