Kandydaci na weterynarię 2013 :)

[micra]

ja mam mieszane uczucia do tego czy chcę ten piątek już
jak już się dowiemy o następnym progu nie będzie odwrotu i nic się nie zmieni niestety

myślę że na nauczanie się nie rzucili, bo panuje opinia że w Olsztynie jest najciężej
myśle że to te niższe progi z zeszłych lat, plus jedyny ratunek dla osób z językiem rozszerzonym a słabą resztą (można by powiedzieć że też się wliczam)

[dominika405]

A ja już chce wiedzieć-czy dalej żyć nadzieją, czy przestać mieć złudzenia.Oby pierwsza opcja wypaliła.

[micra]

zobaczymy o ile spadnie w Lublinie
do piątku już niedaleko
większośc czekania juz za nami, teraz tylko kulminacja

(ciekawe co pomyśli osoba czytająca ten wątek za rok,dwa)

[klaaudiak]

[quote name='dominika405']
Poznań chyba też nie spadł,bo ludzie którzy mają po 75.6 są na liście rezerwowej-nie są przyjęci.[/QUOTE]
Ale z drugiej strony na : [URL]http://www.forum.biolog.pl/progi-vt44496-30.htm[/URL]
jest napisane ze próg to 75. (ta wersja ze spadkiem jest lepsza, bo jest jeszcze nadzieja :P )

[dominika405]

Pierwszy post- [URL]http://www.forum.biolog.pl/weterynaria-poznan-up-vt30172-855.htm[/URL]
Poza tym oni pisali,że na liście rezerwowej są osoby od 75-nie są przyjęte na studia.Chyba...

[klaaudiak]

Wiem, wiem czytam też tego biologa ( i się irytuje przy okazji ;P) ale to w sumie był okres kiedy te serwery tam padły, a statusy się jeszcze zmieniały wszystkim.

[dominika405]

No może masz rację :) A przypomnij mi ile masz punktów? :P Już pamiętam-71.1, ja mam 71.4 ale boję się,że do tylu nie spadnie.

Edited July 14, 2013 by dominika405

[ewa1993]

a ile osób przyjęli na razie do Olsztyna ? na której osobie stanęło ?

nie stresujcie się tak!! będzie dobrze :)

[klaaudiak]

[quote name='dominika405']No może masz rację :) A przypomnij mi ile masz punktów? :P Już pamiętam-71.1, ja mam 71.4 ale boję się,że do tylu nie spadnie.[/QUOTE]
Ale nawet na tym forum z progami co wrzuciłam powyżej doszło, ze jednak poznań końcowy próg miał 71.0 w 2012.
Może uda mi się wykręcić pod UP ( bo mieszkam w Pń) i sprawdzę dokładnie, ale jeszcze sama nie wiem czy dam radę. Jak coś będę wiedzieć ( we wtorek) to dam znać :)

Ja liczę ze spadnie, nie wiem czemu ale jestem jakoś pozytywnie do tego nastawiona ( mam nadzieje, bo przecież biologia w tym roku za dobrze nie poszła, poza tym wszędzie progi spadają, a po drugie, w Pń jest tylko 60 miejsc i nie jest jeszcze aż tak popularny, bo ten wydział dopiero powstaje).
Trzymajmy kciuki, żebyśmy się załapały :)

[Lima_11]

ewa dzięki, bo ja ostatnio usłyszałam bardzo niemiłe słowa na temat zarówno UP w Lublinie jak i tego, że się tam dostałam, a nie np. do jakiegoś dużego miasta, więc dlatego zaczęłam się zastanawiać, czy to faktycznie aż tak zła uczelnia itp. chyba faktycznie póki co zostanę w Lublinie, a najwyżej jesli by mi nie podpasował to wtedy będę się martwić :)

[alicjad]

Dzwoniłam dziś do Poznania, prog to 76,3

[dominika405]

To było jasne,że próg wzrósł.Dlatego uważam,że nie spadnie poniżej 72.Szkoda,bo tam gdzie złożyłam to progi wzrosły.

[micra]

heh, czyli coraz gorzej wygląda sytuacja
w środę spórbuję telefonicznie dowiedzieć się ile osób zrezygnowało z Olsztyna

[kikimora]

Hej, czy ktoś z was może idzie na studia do Wrocławia ? :)

[klaaudiak]

Co do Pń to chyba najlepiej zobaczyć co będzie w piątek, wtedy będzie zarys progu, bo może część ludzi poodpada na inne kierunki :diabloti:

[dominika405]

Ja uważam,że tyle osób nie zrezygnuje żebyśmy dostały się do Poznania.Weźmy pod uwagę,że w Olsztynie próg wzrósł,więc sporo osób nie ma miejsca awaryjnego.

[borysova]

[quote name='kikimora']Hej, czy ktoś z was może idzie na studia do Wrocławia ? :)[/QUOTE]

Ja prawdopodobnie idę :)

[Ola164]

Dostałam się z drugiej rekrutacji na weterynarie do Krakowa... Papiery już mam we Wrocławiu...
Błagam, doradźcie, mam mętlik w głowie...
Wolałabym się nie dostać, miałam jasną sytuacje.

[ewa1993]

@Ola164
nie rezygnuj z Wrocławia na rzecz Krakowa !!!
po pierwsze, Wrocław to uczelnia, która funkcjonuje od samego początku weterynarii a w Krakowie powstała dopiero rok temu tak więc wszystko jest na próbę, dopiero się uczą, gromadzą doświadczenie, sprzęt, specjalistów itp. Lepiej zawsze pracować na znanym i z dobrą reputacją, którą bez wątpienia cieszy się Wrocław, niż być królikiem doświadczalnym na uczelni, która dopiero pracuje nad opinią.
po drugie, w Krakowie weterynaria jest międzywydziałowa pomiędzy Uniwersytetem Rolniczym a Uniwersytetem Jagiellońskim, wiąże się to ze stałym kursowaniem między uczelniami co jest uciążliwe, stale będą zamieszania, że zajęcia miały odbywa się tu a jednak są gdzieś indziej we Wrocławiu masz wszystko w jednym miejscu.
po 3 koszty utrzymania w Krakowie są dużo wyższe niż we Wrocławiu, mam kilku znajomych w jednym i drugim mieście i zdecydowanie utrzymanie oraz mieszkanie są tańsze we Wrocławiu.
plusem przemawiającym za Krakowem jest jedynie to, że wszystko jest tam nowe aparatura, sale, laboratoria, ale i to co robią jest dla nich nowe więc zaraz pojawia się minus.
na Twoim miejscu wybrałabym Wrocław ponieważ jest to niesamowite, piękne miasto, pełne młodych ludzi, które tętni życiem :)

[ewa1993]

powinnam radzić Ci inaczej bo sama czekam na wolne miejsce we Wrocławiu :P

[Bansheefication]

jeżeli lubisz wdychać spaliny i smog przez większą część roku to idź do Krakowa
co do tego kursowania w Krakowie to oprócz UR i UJ to jeszcze dochodzą laboratoria na Bielanach wiec ogólnie bardzo średnio
:shake:

[dominika405]

Ola,ja bym wybrała to co bliżej domu.Wiem,że zależy Ci na przyjaciołach i znajomych, plus nie ponosiłabyś kosztów utrzymania...wybierz to co odpowiada Tobie. Moim marzeniem też było studiowanie w rodzinnym mieście.

[micra]

Też bym wybrała Wrocław
mimo że Kraków to moje najbliższe duże miasto mnie nie zauroczyło, jest bardzo brudne i nieprzyjemne

No i jak Dominika? Powiedz że się dostaniemy :roll:

[ewa1993]

ja Wam mówię, że się dostaniecie! (i ja też) :):)

[micra]

ewa Ty się nie masz czym martwić :eviltong:
niestety ale jesteśmy daleko za Tobą na liscie