Jump to content
Dogomania

Mielecka GIENIA odeszła za TM [*]... Żegnaj kochana sunieczko... :(


Sabina02

Recommended Posts

  • Replies 478
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Co najlepsze Gienia lata za moimi psami,oba odwarkują,ale ona sie specjalnie nie przejmuje.Nuta chodzi z najgorszym wyrazem pyska jaki moze miec,ale na Gienie to nie działa.Łazi lub biegnie za nia i tyle.W nocy psy spały z Tz,ja z Gienią.
Troszke zjadła ,ale tylko mięsko.O 7 rano mineło 12 godzin jak Gienia chodzi.Chodzi non-stop,wyrąbie sie tylko jak o cos zahaczy.Mnie szok nie mija....nie spi...chodzi i chodzi,czasem biegnie czy to płytki czy parkiet.
Dopisze...po ponad 13 godz Gienia padła,koło mnie na podłodze i chyba zasnęła...Lgnie do TZ,do mnie do psów.

Edited by halcia
Link to comment
Share on other sites

Z 2005 mamy pierwsze zdjecia na łancuchu,a mogła byc tam o wiele wczesniej,bo przy tej ilosci psów nie dało sie wszystkiego szybko ogarnąc.Raz przeciez wpuszczali na zdjecia raz nie...
A co do Gieni...padła na jakies 3 minuty i łazi dalej,lub stoi i sie rozglada.No i to lustro ją strasznie intryguje.Na zewnątrz,kazde drzewko,płot....po wszystkim rozglada sie uwaznie.SErce mi chyba stanie jak ją bede odwozić.......Wczoraj cała droge przejechała z łapkami na moim ramieniu,liżąc mnie to po szyi ,to po ramieniu i tulac sie.Moze to juz pisałam...

Link to comment
Share on other sites

ZApomniałam powiedziec,ze wszystko z dobrego serca,gratia i zdjęcia beda mieli na FB,bo Ewa robiła.Wiesz ona nie rozrabiała tylko za wszelka cene chciała byc blisko mnie i wszystko po drodze widziec.Ale ten maraton chodzenia/do teraz/to szok.Zdrowy,młody pies by juz dawno sie połozył,a ona dalej łazi.I często stoi "z drugim" psem w lustrze,bo moje sa nietowarzyskie.Po prostu jakos ja znoszą.
I Gienia w nocy strasznie dyszała jak łaziła,często sikała....teraz nie dyszy i nie sika tak często....
A przerarte łokietki powinno sie nacierac wazelina,mascia nagietkowa albo czyms takim tłustym.
No i Gienia nie szczeknęła ani razu.Jak moje warcza to Gienia sie chwile przyglada i odchodzi,ale jakiegos strachu nie widać.Albo wczesniej Nuta zmarszczona warczała i uciekała,a Gienia i tak leciała za nia.
Moze i podmienili,bo podczas operacji tradycyjnie uciekłam,płakałam i paliłam pod lecznicą.A jak usłyszałam "o Jezu" wpadłam przerazona z rykiem i pytam CO?????Tak zle?A doktor,"nie....tylko mnie kregosłup zabolał,a zapomniałem ,ze sie stól podnosi":)

Link to comment
Share on other sites

NOOOOO<zeby sie działo znalazłam w rowie przerazonego szorsciaka,po 10 min dał sie wziąśc do zewn boksu i czekam na Kundelka,bo zgłosiłam znalezienie....Jedno wielkie nieszczęście pokryte błotem.Wykrakał Bogdan Nucie...Moje psy zawału dostaną!Ja tez.

Link to comment
Share on other sites

GIenia przysypia wreszcie,a tamten mokry i obłocony czeka na zewnątrz,ale juz dzwonili jak dojechac.Nawet grzecznie.
Przyjechał Pan po psa...Wziął smycz i zaczął spacerowac czy pies rozpozna dom.Pies nie rozpoznał,ale ja właczyłam biegi i zaczełam latac po Białej,wołac pod oknami,gdzie było prawdopodobne i znalazłam własciciela.A p.D,pojedzie go chyba spisac,za brak własciwej opieki.
Ja sie tłumaczyłam,ze narobiłam alarmu,a pies z niedaleka,ale nie robił wrazenia,ze trafi do domu,i usłyszałam,ze pies stary i pewnie nawet nie mógł wylezc z rowu.
A Gienia podsypia dalej chyba mysli ze w nocy znów połazi,tfu tfu tfu...POspałabym!

Edited by halcia
Link to comment
Share on other sites

Czytam co piszesz halciu i też się nie mogę nadziwić.
To musi być wielki stres i ogromna adrenalina, nic innego. W ciągu jednego dnia tyle się dla Gieni wydarzyło. Gdy adrenalina spadnie to Gieniusia padnie i będzie spała i spała.

Dobrze by było jakby nie musiała wracać do schroniska [quote name='kaskadaffik']Sie okaże cyz wogóle ...trzymajcie kciuki mocno!!!!!!kombinujemy :) ;)[/QUOTE]No to trzymamy, moccccno.

Link to comment
Share on other sites

24 godz ma działac ten lek p/bólowy.Potem moze ją bolec.Nie interesuje sie szwami,majtki poszły w kąt,bo w nocy na ogrodzie to nie wiem która bardziej sie zataczała,ja niewyspana,czy Gienia ożywiona,chyba ja:)A ubierac i rozbierać sie obie bysmy nie wyrobiły.JAk sie ją woła,to nie bardzo,ale jak jedzie głosniej auto,albo papuga sie tłucze,to ponosi głowe,czyli słyszy.
......
Godz,17...Gienia spi,nawet wrzask papugi jej nie rusza.Tylko na podłodze tak wybrała ,a ma porozkładane rózne rzeczy.Moze dyszała w nocy bo jej było za ciepło?Nie wiem,moze z emocji,bo ja kaloryferów jeszcze nie wlączam...

Edited by halcia
Link to comment
Share on other sites

O matko,a gdzie sie podziały Sabinka i kasiaprzystał???Tej nocy spałysmy,Gienia spi nawet do tej pory.Tylko kooo nie robiła,a jutro ma byc głodówka...
Gienia spokojna,nie dyszała,nie łaziła.Kochana sunieczka.Czasem jak sie nózki rozjadą i upadnie trzeba pomóc jej sie podniesc.
Reno,Rudki sie da zapomniec,to był szaleniec.Ona w dzien wyjazdu nam uciekła pod kiosk z piwem,i znalazłysmy ja w rowie wylizujacą puszke po piwie.Jak dojechała do schrony była brudna z rowu.SAma wlazła do duzej miednicy z wodą i zwinęła sie tam jak ślimak.Płakałysmy ze smiechu.I ten jej cwaniacki krzywy ryjek!
......
O 11 sama obudziłam Gienie,poszłysmy na ogród i pieknie od razu zrobiła koooo/ani razu nic w domu/teraz stoi raz przed lustrem,raz w drzwach do ogrodu.Mam wrazenie,ze brakuje jej psiego towarzystwa,ale Nuta nieprzystepna,tzn nie zaczepia,nic jej nie robi,ale blizszego kontaktu nie chce/ta moja/

Edited by halcia
Link to comment
Share on other sites

[quote name='halcia']O matko,a gdzie sie podziały Sabinka i kasiaprzystał???Tej nocy spałysmy,Gienia spi nawet do tej pory.Tylko kooo nie robiła,a jutro ma byc głodówka...
Gienia spokojna,nie dyszała,nie łaziła.Kochana sunieczka.Czasem jak sie nózki rozjadą i upadnie trzeba pomóc jej sie podniesc.
Reno,Rudki sie da zapomniec,to był szaleniec.Ona w dzien wyjazdu nam uciekła pod kiosk z piwem,i znalazłysmy ja w rowie wylizujacą puszke po piwie.Jak dojechała do schrony była brudna z rowu.SAma wlazła do duzej miednicy z wodą i zwinęła sie tam jak ślimak.Płakałysmy ze smiechu.I ten jej cwaniacki krzywy ryjek![/QUOTE]

Ja jestem :-) podczytuje :-)
Z reguły pierwszej nocy wszystkie psiaki chodzą po całym domu. Dosłownie na palcach jednej ręki mogę policzyć ile spało od razu w legowisku. Nowe miejsce, inne zapachy itd.
Ja głównie przyjmuje starsze sunie, takie które większość albo całe życie spędziły w schronisku ( nawet po 14 lat ;-( ).
Takie zachowanie jak Gieni jest zupełnie normalne. 1-3 dni i zaczynają się zachowywać jakby były tu od zawsze ;-)

Link to comment
Share on other sites

Ja juz widze zmiane:)Jak mnie chwile nie widzi to wraca sprawdzić.No i nie wychodzi jej z tym psem w lustrze:)Konczy sie uderzeniem w łepek tak usilnie do niego sie zbliza.
Kasiaprzystał,Gieni na typowym legowisku moze byc zle,osobiscie radze koc,albo jakąs płaska dosc poduche,bo przez te niewładne nózki,Giena sie bedzie potykac na podwyzszeniu legowiska/tak ma mój Filip,który często ma dni,ze chodzi gorzej niz Gienia.Moge Ci koc dla niej podac.....ja jej tu dałam do wyboru: ponton,legowisko ,poduszke i koce,to raczej koc,ale wczoraj zdecydowanie wybierała gołą podłoge.Teraz np.lezy koło mnie na takiej narzucie/letniej kołdrze./I dalej biedactwo śpi.:)

Edited by halcia
Link to comment
Share on other sites

Halciu minął największy stres, strach związany z niepewnością w nowej sytuacji i teraz Gienia będzie to odsypiać. Tak jak pisałam, stres mija, adrenalina spada i przychodzi senność. Będzie spać i spać a gdy się wyśpi będzie już spokojna :lol:.
Podczytuję cały czas i trzymam a Was kciuki

Link to comment
Share on other sites

Spi...dobrze,ze nie umie wklejac zdjęc,zobaczyłybyscie,jak pokój wymoszczony.Teraz Gienia lekkko drżala to przyrzuciłam kocykiem i spi dalej.Chodze w cichobiegach,wiec nawet łepka nie podnosi.
Ale spragniona głasków,obojętnie,czy ja czy Tz....Ciesze sie,ze była koooo,bo przeciez guzek był nad odbytem...mogło byc róznie.Dzis i wczoraj mało pije to i nie sika.Bo w dzień zabiegu,po przyjsciu do domu o 19 wypiła ze 2 miseczki,to latałysmy w nocy...Strasznie mnie psinka rozczula ,kłade sie koło niej i całuje.A co ciekawe..jak jechałysmy do Rzeszowa cały czas były lizniecia,tak jakby"dzieki,ze mnie stamtad wywiozłaś"Teraz jak jestem koło niej to tuli łepek ale nie lize.Widocznie lizanie przysługiwało tylko w podróży,na wycieczce:)

Link to comment
Share on other sites

[B]Halcia[/B], moze jak bedzie transport do Kasiprzystal, to nasza Kasia wezmie jeden z kocow czy poslan z darow. Jest duzo roznych, na pewno znajdzie sie takie bez rantow.
Na pewno teraz bedzie odsypiac, moja Casablanka nie byla dlugo w schronisku, ale spala kilka dni naprawde prawie caly czas.

Link to comment
Share on other sites

Aga ,sprawdz czy nie ma zdjęc z operacji na FB lecznicy Labrador.Ewa robiła fotki,to je pewnie umieszczą.A Gienek śpi...Ja bym jeszcze chciała Witaminki B compleks pokupic i dac jej zapas.No i AgaP jest ten metacam,musimy pamietac.Co juz dla niej,niech wezmie.
Brrrr poprawiam,wiem ,że AgaP,paskudna pomyłka!Brrrr,wrrrrr....

Edited by halcia
Link to comment
Share on other sites

Halcia, nasza Aga to AgaP
:D Koniecznie kup te witaminy B complex, niech Gienia ma na zapas.

[IMG]http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/c67.0.403.403/p403x403/644653_530817286935801_1834436638_n.jpg[/IMG]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/849/60128530817310269132534.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img849/4600/60128530817310269132534.jpg[/IMG][/URL]


[IMG]http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/c0.0.133.133/p133x133/374421_530817333602463_247679328_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://sphotos-f.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/c3.0.133.133/p133x133/429254_530817346935795_1032315182_n.jpg[/IMG]

Edited by Ulka18
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...