Jump to content
Dogomania

Piękny dalmatyńczyk, który zupełnie nie radzi sobie w schronisku!!! Traci nadzieję...


ania91sc

Recommended Posts

  • Replies 102
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='ania91sc']Jasne decyzja musi być przemyślana na 120% :)
Córka tej Pani mówiła, że szukali psiaka i znaleźli ogłoszenie Ciapka i im się spodobał...
Myślę, że Pani zrozumie w razie czego, że Ciapek zostaje z Wami. Akurat o to nie ma się co martwić :)[/QUOTE]

Właśnie to taka dziwna sytuacja bo Pani mówi zupełnie co innego niż jej córka...
Ale w razie czego i tak ktoś musi iść na wizyte do tej Pani... Ja kompletnie nie znam Sosnowca a w wizytach nie jestem ekspertem...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania91sc']Tak wydzwaniają do mnie ciągle... mają trochę pretensje ale myślę, że załagodziłam jakoś sytuację :)[/QUOTE]


Tak naprawdę gdyby ta Pani zgodziła sie na kastracje a nie twierdziła ze nie chce psa pozbawiać męskości itd to pewnie Ciapek byłby u niej. Ale sama powiedziała że zastanowi się nad kastracją co dla mnie jest równoznaczne z tym że zastanowi się nad adopcją... Więc za długo się zastanawiała i Ciapek zostaje u nas co nas bardzo cieszy :) a gdy pierwszy raz gadałam z jej córką to mówiłam że możliwe że Ciapek zostanie u nas... No ale już nie ma co o tym gadać... Przykro mi że tak wyszło ale trudno.
Ja miałam dwa razy taka sytuacje że nie wiedziałam czy zostawić psa czy oddać do adopcji. Pierwszy raz oddałam do adopcji i tęsknie za tym psem do dziś... Nie chciałabym teraz tęsknić i załować że oddałam Ciapka :)

Ciapek już trochę przytył choć nadal jest za chudy.... Ostatnio miał problemy z żołądkiem, wymiotował ale teraz jest już wszystko ok. Rany na łapach i pysku już prawie się zagoiły. W domu jest bardzo grzeczny gdy zostaje sam. No chyba że zostawimy gdzieś coś do jedzenia w zasięgu jego pyska to się poczęstuje gdy nikt nie widzi :P
A ostatnio Ciapek był w tak dobrym humorze żę nawet się pobawił ze mną piłką :D

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Cisza tu straszna u Ciapka na wątku... Niestety muszę przekazać złą wiadomość odnośnie Ciapka :(
Ostatnio zauważyliśmy że Ciapek unikał siadania i nie poruszał ogonem, gdy ja próbowałam dotknąć jego ogona piszczał z bólu... Poszliśmy do weta ale myśleliśmy że Ciapek się gdzies udeżył podczs zabawy z psami albo w domu gdy się cieszy jak ktoś przychodzi. Niestety po prześwietleniu lekarz postwaił straszna diagnozę- Ciapek ma zespół końskiego ogona... Choroba polega na tym, że ostatni kręg lędźwiowy zrasta się z kością krzyżową co Powoduje ucisk na nerwy rdzeniowe no i oczywiście ból. Nieleczona choroba może spowodować nawet problemy z poruszaniem się czy doprowadzić do tego że pies nie będzie się mógł ruszać... u Ciapka na szczęście udało się wykryć chorobe w miare wcześnie więc jak narazie problemów z poruszaniem się nie ma tylko z ogonem. Codziennie musi dostawać zaszczyki żeby zatrzymać postęp choroby. jak długo będzie musiał je dostawać jeszcze nie wiadomo... Lekarz powiedział też że Ciapek nie ma tej choroby od kilku dni a już od dawna... :( Nie wiedzieliśmy o tym bo choroba ujawniła się dopiero teraz tzn. wcześniej również mogły występować jakieś objawy ale wszystko wskazuje na to że albo zostały zlekceważone przez poprzednich "właścicieli" albo właśnie dlatego Ciapek znalazł się na ulicy- bo prościej było go wyrzucić niż leczyć... Jak myśle o tych ludzich którzy tak poprostu wyrzucili chorego psa na ulice to się we mnie gotuje... Jakby chociaż przyprowadzili go do schroniska i powiedzieli że jest chory to teraz nie musiałby tak cierpieć...
Mam nadzieje że to leczenie przyniesie szybką poprawe bo inaczej chyba czeka nas operacja ;(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...