rudakacha Posted September 7, 2012 Share Posted September 7, 2012 Mieszkam na gdańskiej Morenie. Na osiedlu znajdują się stawy i stawki różnego pochodzenia i wielkości. Na jednym z nich (mniejszym) zagnieździła się para łabędzi. Mają sześć małych (no już nie takich całkiem małych:)) Było ich siedem - ten siódmy był najmniejszy ale radził sobie całkiem, całkiem. Od mniej więcej trzech tygodni zniknął. Teraz przechodzę do sedna - staw jest dość mały jak na taką ilość ptaków; do tego dochodzą jeszcze łyski i dzikie kaczki więc tego pokarmu może być za mało. "Nasze" łabądki wyruszają więc na poszukiwanie czegoś "na ząb" lub "do dzioba". Pół biedy, gdy wyruszą wokół stawku na poszukiwania, ale zdarza im się wędrować kilkaset metrów po ruchliwej ulicy (samochody osobowe, autobusy, ciężarówki) na drugi duży staw, gdzie na ich nieszczęście mieszka inna para łabędzi z pięcioma młodymi. Na razie uniknęły dramatu ale do czasu. Zgłaszałam sprawę do Urzędu Miejskiego, próbowałam interweniować także w Stacji Ornitologicznej w Górkach Zach. Bez rezultatu - radzono mi zostawić rzecz naturze. Ale jak tu polegać na naturze, jak to wszystko stoi na głowie, jak to my ludzie zamieszaliśmy w środowisku naturalnym. Po za tym nie mam sumienia... Ponadto (co nie ukrywam, spędza mi sen z powiek) nadchodzi zima. Dorosłe ptaki odlecą a te małe nie. Ich skrzydełka są niewiele większe od tych z KFC. Dwa lata temu miała miejsce podobna sytuacja, tzn. para łabędzi porzuciła dwa młode, ok. miesięczne łabądki. Moja pozytywnie nawiedzona sąsiadka i ja próbowałyśmy "chronić" maluchy ale mogłyśmy to robić tylko w dzień. Po ok. miesiącu łabądki zniknęły. Pozostawiłyśmy sprawę naturze... Ale teraz co zrobić? Czy można je przenieść, i gdzie? Co zimą? Czy dorosłe ptaki mogą zostawić swoje potomstwo na zimę samo? Co z jedzeniem? Przecież stawki zamarzną. Ten nasz ma tylko ok. 1,5 m głębokości. Nie chcę zostawić ich pastwę losu czy też zająć się nimi "na własną odpowiedzialność" jak głosi informacja i "rada" na stronie gdańskiego ZOO. Co można zrobić? Gdzie lub do kogo się zwrócić? Każda porada mile widziana. Pzdr. Ps. taki sam wątek znajduje się na "ptakach". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lizka121 Posted September 10, 2012 Share Posted September 10, 2012 A próbowałaś poprosić tutaj o radę? [url]http://www.facebook.com/pages/Fundacja-Albatros/155392841139595[/url] ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ilonasz22 Posted September 20, 2012 Share Posted September 20, 2012 (edited) facebook to głupi pomysł ____________________ [TABLE="width: 397"] [TR] [/TR] [TR] [TD][TABLE="width: 206"] [TR] [TD="width: 206"][url=http://www.implanty-komplet.pl]www.implanty-komplet.pl[/url][/TD] [/TR] [/TABLE] [/TD] [/TR] [/TABLE] [URL="http://kwak.pl/"]planery[/URL] Edited May 17, 2014 by ilonasz22 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rudakacha Posted September 25, 2012 Author Share Posted September 25, 2012 [quote name='lizka121']A próbowałaś poprosić tutaj o radę? [URL]http://www.facebook.com/pages/Fundacja-Albatros/155392841139595[/URL] ?[/QUOTE] Dziękuję za podpowiedź, spróbuję chociaż jak wiem z doświadczenia nie będę czuli się odpowiednim partnerem do tego typu spraw. Oni zajmują się głównie rehabilitacją dzikich zwierząt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.