Jump to content
Dogomania

Mój szczeniak ma glisty!


W0LF

Recommended Posts

Witam
Mam miesięcznego szczeniaka od wczoraj, pochodzi z hodowli ze wsi. Dzisiaj rano zauważyłem w rzadkich odchodach żywą glistę, co bardzo mnie przeraziło. Najgorsze było jakąś godzinę temu, pies zaczął wydalać wyłącznie glisty w ilości 10-20 na wpół żywe. Wszystkie miały niecałe 10cm i były bardzo cienkie. Podejrzewam, że są go glisty psie. Szczeniak jest trochę słabo aktywny, ciągle śpi, a nocą strasznie wył (może przez ból brzucha?).
Chciałbym się jak najszybciej pozbyć tych pasożytów, aby szczeniak nie był narażony na nieprzyjemności.
Czy może to być niebezpieczne dla niego? Jest bardzo młody a glist wydalił mnóstwo.
Jakie najlepsze metody lub środki moglibyście mi polecić w tej sprawie?


Z niecierpliwością będę wyczekiwał wszelkich rad...

Link to comment
Share on other sites

WOLF, zgłoś to gospodarstwo do najbliższego TOZu, Straży dla zwierząt, czy co tam działa w okolicy, niech przeprowadzą kontrolę weterynaryjną. W ogóle miesięczny szczeniak jest bardzo młody, NIE WOLNO ich tak szybko oddzielać od matki, bo psy wtedy mają problemy z socjalizacją. "Hodowla" łamie prawo sprzedając i rozmnażając kundle.

Link to comment
Share on other sites

Brat był z psem u weterynarza, dał tabletki na pasożyty. Ma dostać pół tabletki teraz, drugą połowę za 2 tyg.
W sprawie tej "hodowli wiejskiej" to pies pochodzi od mojej rodziny ze wsi, jakoś głupio byłoby nasyłać na nich jakieś służby... Są to starsi ludzie, którym niestety nie wytłumaczysz, że źle hodują psy i być może zagrażają ich życiu (starsi myślą że pozjadali wszystkie rozumy...). Wiem, że mają dużą budę na powierzchni 2-3 m2 i dwa razy większy wybieg, są wypuszczane każdego dnia. W budzie mieszka suka, pies i teraz troje szczeniaków. Czy ja wiem czy to takie złe warunki? Cały kompleks został postawiony dla rodziców, psiaki nie są umyślną hodowlą na handel.

Jeszcze wrócę do sprawy mojego psiaka. Połowę tabletki, którą mam od weterynarza rozkruszyłem, dodałem do niewielkiej ilości ciepłego mleka i podałem mu o jakiejś 15 godzinie. Wypił większość, ale na dnie pozostało sporo osadu (na oko 1/3 połowy tabletki), dalej nie chciał pić. Położył się spać i śpi do teraz.
Czy muszę go jeszcze zmuszać dzisiaj do spożycia resztek tej tabletki?
Czy jeszcze tej nocy może zacząć wydalać większe ilości glist? (myślę że takie jest następstwo podania leku)

Link to comment
Share on other sites

No wiesz, nic poza mlekiem nie jest w stanie jak na razie zjeść.
Właśnie przed chwilą się obudził, wyprowadziłem go na dwór i po chwili po prostu szok! Wydalił kłębek glist jakieś 2cmx2cm o długości 5cm. Widok naprawdę straszny i dał mi do zrozumienia co ten biedny piesek musiał przeżywać, jestem właśnie również po rozmowie z rodziną ze wsi. Obiecali sprawdzić to i ewentualnie zgłosić się do weterynarza. Mam nadzieję, że najgorsze mój psiak już przeżył. Od razu widać, że jest żywszy i radośniejszy:)
Zobaczymy co przyniesie dzień jutrzejszy...

Link to comment
Share on other sites

jak powtórzysz odrobaczanie, to za jakis czas dałabym i tak samą kupę na badanie, tak na 100% zeby miec pewność ze robali sie pozbyłaś.
Trzeba pomyśleć nad rozsądną dietą dla niego. Jeśli on pije tylko mleko, to chociaż rozcieńczaj je wodą, zmniejszając ilość mleka.

co on jadł do tej pory tam?

  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

Po pierwsze dla szczeniaków na odrobaczenie jest pasta, a nie tabletka - nawet w schroniskach tak odrobaczają, a co dopiero u weta.... Po drugie pies powinien być na mleku zastępczym dla szczeniąt:
[url]http://www.bewet.pl/index.php?cPath=2_9_201[/url]
[url]http://www.ceneo.pl/8730089[/url]
[url]http://www.superzoomarket.pl/k,129,preparaty-mlekozastepcze.html[/url]
Mleko krowie ma laktozę, której psy nie trawią - tak samo takim mlekiem nie karmi się kociąt, niemowląt...
Jeśli chodzi o rodzinę, może porozmawiaj o kastracji psa lub sterylizacji suki, zeby na przyszłość uniknąć szczeniąt...Nie może być tak, ze płodna suka mieszka na stałe z płodnym psem, co cieczka szczeniaki - co z nimi? Łopatą w łeb, jak nie znajdą domu? Wybacz, ale po prostu sama miałam babcię, która tak psy trzymała i właśnie tak "rozwiązywała problem". Nie miałam na to wpływu, bo byłam dzieckiem, rodzice zrobili z tym porządek szukając dobrego domu dla suki. Pomyśl, suka może mieć mioty np. co 8 lat przynajmniej raz w roku, minimum 1 szczenie, maksimum jakieś 10-12. Przyjmijmy średnio 5 szczeniąt rocznie przez 8 lat - to daje 40 psów szukających domów. Troszkę dużo, co? I co z nimi?

  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

wolf-zamiast mleka spróbuj podac odrobine kefiru albo serek bieluch taki naturalny bez rzadnych dodatków.
schemat odrobaczania szczeniat był juz wielokrotnie wałkowany,ale specjalnie dla ciebie wolf powtórze(a propos odrobaczania-odrobacza sie tabletami nagminnie nawet w bardzo dobrych hodowlach )przez 3 kolejne dni odpowiednia częśc tabletki(zakładam że tabl.jest na 10 kg )w zalezności od tego ile waży szczeniak po 2 tygodniach ważyszz szczeniaka i znów przez 3 kolejne dni odpowiednia częśc tabl.codziennie.
jeśli został osad w miseczczce w której rozkruszałeś to zn.że pies przyjał za malo.najlepiej wepchnąc psu do pyszczka(i nie mieszaj tabsów na robale z mlekiem ani z rzadna rzeczą "mleczną")przynajmniej będziesz mial pewnośc że pies to połknął.jeśli masz problemy z podaniem tabl.tak jak radziły przedmówczynie-kup pastę lub płyn(to juz jest troszkę drozsze,ale łatwiej podac dopaszczowo-schemat tez taki sam przez 3 dni i po 2 tyg powt)
wolf poproś swoja rodzinę która ma sukę i psa ,jeśli chca ich razem w kojcu trzymać to przynajmniej zastrzyk antykoncepcyjny raz na 5 m-cy zrobili suni

  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

@motylek1007
Na wsi piesek oczywiście najpierw żywił się wyłącznie mlekiem matki, później również zaczęto podawać mu mleko krowie.
Teraz daję mu też trochę białego pieczywa czasem posmarowanego pasztetem.
@Sybel
Z tego co wiem to planują albo kastrację, albo sterylizację. Na co się zdecydują nie wiem, może na oba. A szczeniaki te które im zostały planują chyba sprzedać na targu, raczej nie będzie mieć miejsca żadne szemrane "pozbywanie się" ich.
@natka.jezewska
Dzięki za troskę;), reszta na pewno dostała tabletki, ale co się z nimi dzieje nie wiem, bo nie utrzymuję z nimi zbyt częstych kontaktów.
@gryg80
Dzięki za specjalnie dla mnie przygotowaną powtórkę:), twoje rady na pewno zostaną w przyszłości przeze mnie wykorzystane.

Ostatnią noc piesek przespał bardzo dobrze, więc widać, że jest mu lepiej. Rano wydalił jeszcze nie tak małą porcję glist. Wczoraj dostał już całą połowę tabletki, poczekam teraz te 2tyg. i podam druga połowę. Po jakimś czasie ewentualnie powtórzę cały zabieg zważając na wasze pomocne rady.
Myślę, że w końcu pozbędę się tych pasożytów...
Dziękuję wam wszystkim za zainteresowanie, pomocne rady i wsparcie:)
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

nie mozesz tych pozostalych uratowac ?nie wolno przeciez podawac krowiego mleka szczeniakom ,i bialego pieczywa podawac z pasztetem ,przeciez tam jest tluszcz sol i przyprawy,te pieski poumieraja.To ja tego swinstwa bym nie wziela do ust ,a co dopiero podawac szczeniakom!Moze kup im karme i poucz ,ze psy -szczeniaki powinny wode pic i jesc sucha karme dla szczeniakow(bo nie wierze zeby im ugotowali)
Najlepiej je zabierz albo przekarz do org.prozwierzecej i to na cito!Prosze i to jak najszybciej
Bo na targowisku sprzedadza byle gdzie,a poza tym co wiem nie wolno sprzedawac psow na jarmarkach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PaulinaBemol']a czy oni wiedzą że to jest niezgodne z nowym prawem.....

I poczytaj o żywieniu psów jak najszybciej[/QUOTE]
ach optymistka jestes ,kto to wie?musialby kleryk na ambonie trabic ,albo w telewizji czesto mowic w dzienniku krotko po przekazaniu prognozy pogody.Poza tym kto tak na prawde przestrzega przepisy dotyczacy ochrony zwierzat?Hmm

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Ja tak samo mam zarobaczoną sunię, ale jak wieczorem to odkryłam tak następnego dnia czekałam z psem na rękach przed gabinetem weterynaryjnym ;) mamy ustalone leczenie na 6 tygodni, już po dobie widać, że glisty w kale się nie ruszają, także obumierają. Ranna kupka zwykle składa się z samych glizd, a kolejna to normalny, zwarty kał :)
Oczywiście szybko zadzwoniliśmy do właściciela, od którego dostaliśmy psa, żeby jak najszybciej odrobaczył psy, żeby nie czekał z tym do soboty, tym bardziej że ma jeszcze innego pieska no i dzieci, a przecież tym świństwem można się zarazić więc wziął sobie to do serca i zaraz będzie działał. Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...