Jump to content
Dogomania

Myjecie psom zęby???


Marek W.

Recommended Posts

  • Replies 211
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Agnes']tak...pasta Beaphar'a Dog a Dent:

"Lekko mięsny smak zachęca psy do pielęgnacji zębów, i sprawia iż pasta jest akceptowana przez wszystkie psy."

i fakt, moja sucz zlizuje ta paste:lol:[/quote]

Mój zlizuje i miętową. ;) Boję się pomyśleć, co by robił z mięsną. Chyba by pożarł w całości z tubką. :lol:

Link to comment
Share on other sites

szczerze mówiąc to nigdy nie myłam Irze zębów. aczkolwiek ostatnio o tym myślałam, bo jako szczeniak miała śliczne bielutkie ząbki a teraz powoli zaczynają jej żółknąc. problem w tym, ze ona ma już 2 lata i nie wiem, czy da sie przekonać do tego

Link to comment
Share on other sites

[quote name='grendka']Amisowi uszu prawie się nie da wyczyścić a co dopiero zęby....:evil_lol:[/quote]

do wszystkiego psa trzeba przyzwyczaic - jesli mamy psa od malego to i duze pole do popisu, przy doroslym juz troche trudniej, ale czy nierealne? Napewno nie.
Obecna suka trafila do mnie jak miala 5-6 mcy i od poczatku zagladalam wszedzie, wszedzie wtykalam palce. Efekt jest taki, ze da sobie zrobic WSZYSTKO - i wetowi i obcemu i mi.
Poprzednia trafila jak miala ok 4 lat i rowniez od poczatku staralam sie robic z nia wszystko
Wiec - da sie;) Zalezy tylko czy my tego chcemy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='grendka']Uszy czyszcze mu regularnie od malutkiego teraz ma 8miesiecy i sie nie przyzwyczaił....:evil_lol: ucieka i się trzepie. A na zęby czasem denta stix a czasem marchewka :razz:[/quote]

nie poddawaj sie - macie czas:evil_lol: a - po co czyscisz uszy? pytam serio;) musicie? bo wiesz, im czesciej tym czesciej sie brudza i tak w kolko...a jak zdrowe to lepiej nie ruszac ew raz na jaaakis czas

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnes']nie poddawaj sie - macie czas:evil_lol: a - po co czyscisz uszy? pytam serio;) musicie? bo wiesz, im czesciej tym czesciej sie brudza i tak w kolko...a jak zdrowe to lepiej nie ruszac ew raz na jaaakis czas[/QUOTE]

no niestety miał zapalenie niedawno...czyszcze jak sa już brudne bardzo:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='grendka']no niestety miał zapalenie niedawno...czyszcze jak sa już brudne bardzo:roll:[/quote]

to troszke zmienia postac rzeczy, ale...pamietaj, zeby nie bylo teraz tak ze bedziesz ciagle czyscic - to ze mial zapalenie nie oznacza, ze musisz caly czas dlubac w tym uchu;) to tylko pogorszy sytuacje

zeby nie bylo OT - ktos moze polecic DOBRA szczoteczke do zebow?

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Kupiłam zestaw trixie ;P
Tego psa nie da się normalnie utrzymać do mycia zębów -.-
Będzie się wiercił, wyrywał, gryzł szczoteczkę - nigdy nie zrezygnuje ;]
Chyba wrócimy do kości, nerwowo nie wytrzymam :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnes']do wszystkiego psa trzeba przyzwyczaic - jesli mamy psa od malego to i duze pole do popisu, przy doroslym juz troche trudniej, ale czy nierealne? Napewno nie.
Obecna suka trafila do mnie jak miala 5-6 mcy i od poczatku zagladalam wszedzie, wszedzie wtykalam palce. Efekt jest taki, ze da sobie zrobic WSZYSTKO - i wetowi i obcemu i mi.
Poprzednia trafila jak miala ok 4 lat i rowniez od poczatku staralam sie robic z nia wszystko
Wiec - da sie;) Zalezy tylko czy my tego chcemy[/quote]

Jestem tego samego zdania! ;) Mój na początku niechętnie dawał myć zęby, musiałam się z nim zamykać w łazience. :evil_lol: Teraz przychodzę do niego ze szczoteczką do dużego pokoju, kiedy sobie leży na kanapie. :evil_lol: Otwiera paszczę i daje myć zęby bez problemów. ;)

Link to comment
Share on other sites

Rozumiem cie bardzo dobrze moja sunia też zachowywała sie jak nienormalne dopóki nie kupiłam stomagel-u firmy eurowet (polecił mi ja dobry lekarz) i udało sie siedzi prawie grzecznie.Tylko szkopuł polega na tym że ten żel sie wciera szczotka, gaza albo palcem, przy czym moja suka jak widzi szczotkę to od razu daje nura pod łóżko(szer 180 cm) nie ma szans żebym ja stamtąd wyciągnęła.Niezawodna okazuje się gaza która owijam wokół palca i szoruje te jej śmierdziuchy.Choc przyznam że czasami wolałabym podcierać jej tyłek niz myć zęby niewdzięczna robota.:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Ja zaniechałam mycia zębów.
Gryzie szczoteczkę i generalnie ma mnie w czterech literach.
Zęby ładne, wystarczają kości i uszy wołowe.
Dam psu być psem :cool1:

Link to comment
Share on other sites

[quote=L'or;11657701]Ja zaniechałam mycia zębów.
Gryzie szczoteczkę i generalnie ma mnie w czterech literach.
Zęby ładne, wystarczają kości i uszy wołowe.
Dam psu być psem :cool1:[/quote]

a pies mlody? to i ladne;)
ja generalnie wiem co przechodzila kolezanka ze swoim collie - kilka wizyt u weta, dopiero teraz wizyta u dobrego stomatogologa i zeby wygladaja naprawde niezle, ale zeby utrzymac taki efekt pies musi miec myte zeby. Latwiej nauczyc psa mlodego niz 10 letniego seniora - mimo wszystko. No ja przynajmniej wole zaoszczedzic tego wszystkiego mojemu psu - zabieg pod pelna narkoza u 10 letniego psa tez nie jest to co staruszek potrzebuje;)

Probowalas przekonac na spokojnie bez pasty? Do samej szczoteczki, nawilzonej i malymi krokami wkladac do pyska, dotykac zeby ale nie odrazu ladowac na sile i machac szczoteczka w lewo i prawo ;)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE=L'or;11657701]Ja zaniechałam mycia zębów.
Gryzie szczoteczkę i generalnie ma mnie w czterech literach.
Zęby ładne, wystarczają kości i uszy wołowe.
Dam psu być psem :cool1:[/QUOTE]

to tak jak moja :lol: dotchnąć się nie da nawet szczotką do czesania z miękkiego włosia :lol:

Link to comment
Share on other sites

Ja mam szpica miniaturowego, który po pierwsze ma za mały pysio żeby tam znieścić szczoteczkę, po drugie nienawidzi jak mu się cokolwiek robi w paszczy. Kamień nazębny osadza mu się w tempie błyskawicy i już trzeci raz musiałam ściągać kamień u weta:roll:.
Wczoraj dostałam jakiś nowy płyn do higieny jamy ustnej, który zapobiega tworzeniu się płytki nazębnej. Płyn dodaje się do wody. Mam tylko nadzieję, ze będzie to pił. Płyn nazywa się Vet Aquadent firmy Virbac.
Czy ktoś z Was go stosował?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='canis']Ja mam szpica miniaturowego, który po pierwsze ma za mały pysio żeby tam znieścić szczoteczkę, po drugie nienawidzi jak mu się cokolwiek robi w paszczy. Kamień nazębny osadza mu się w tempie błyskawicy i już trzeci raz musiałam ściągać kamień u weta:roll:.[/quote]

w jaki sposob wet to robi? metoda tradycyjna?
niestety psa trzeba przyzwyczajac do wszystkiego od poczatku - dla mnie nie ma czegos takiego, ze pies nie chce...jak moja do mnie trafila nie dawala sobie myc zebow, czesac sie czy wycierac lap - lapala zebami za recznik czy sczotke. Ale to ja mam tutaj wiecej do powiedzenia i tyle. Efekt jest taki, ze nie mam problemu przy 40 kg psie - zrobie wszystko

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...