Jump to content
Dogomania

Saba w domu, oby już na zawsze


Kama83

Recommended Posts

  • Replies 248
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

no jestem.... bedziemy miec wizyte, ale dokladnie nie wiemy kiedy, bo pan wyjezdza na kilka dni do DE, a chcialby byc na niej osobiscie, a wiec sama czekam jak na szpilkach... tym bardziej, ze jesli wizyta dojdzie do skutku do konca tygodnia, w weekend moglabym ja zawiezc.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kama83']no jestem.... bedziemy miec wizyte, ale dokladnie nie wiemy kiedy, bo pan wyjezdza na kilka dni do DE, a chcialby byc na niej osobiscie, a wiec sama czekam jak na szpilkach... tym bardziej, ze jesli wizyta dojdzie do skutku do konca tygodnia, w weekend moglabym ja zawiezc.[/QUOTE]

No to nie przestajemy zaciskać kciuków ;)

Link to comment
Share on other sites

Ja cały czas trzymam mocno kciuki za domek dla Saby.
Z całymi jej lękami jest naprawdę świetnym psem :loveu: Kochana, mądra, bardzo posłuszna.
Niesamowicie szybko się uczy. Ma swoje legowisko, i zawsze wykonuje polecenie "na miejsce".
Saba ogólnie wpadała w wielki popłoch jak zostawała sama. W domu została 2 razy po 10-15 minut. Raz pozrzucała doniczki z parapetu i rzeczy ze stołu w kuchni, drugi raz z szafek w kuchni . No i oczywiście mega radość po powrocie.
Zostawiona na ogródku też strasznie rozpaczała. Teraz jest już troszkę lepiej ale jeszcze przed nią dużo pracy.

Jak muszę wyjść to Saba zostaje w klatce kenelowej. Niestety szczeka i wyje ( mi to akurat nie przeszkadza bo nie mam sąsiadów więc nikt nie będzie miał pretensji ;) ). Ma tam dużo miejsca, dostaje coś do gryzienia i raczej nie protestuje. Czasami sama wchodzi do klatki wieczorem do spania bo drzwiczki są cały czas otwarte.

Generalnie Saba jest dość lękliwym psem. Boi się miotły, wszelkich patyków, panikuje na dźwięk odkurzacza.
Ale maga kochanym, przytulaśnym :loveu:

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/593/dsc08545m.jpg/"][IMG]http://img593.imageshack.us/img593/2172/dsc08545m.jpg[/IMG][/URL]ze


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/33/dsc08547w.jpg/"][IMG]http://img33.imageshack.us/img33/8886/dsc08547w.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/716/dsc08557v.jpg/"][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/9459/dsc08557v.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/24/dsc08558d.jpg/"][IMG]http://img24.imageshack.us/img24/8931/dsc08558d.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/832/dsc08559m.jpg/][IMG]http://img832.imageshack.us/img832/8434/dsc08559m.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/715/dsc08571v.jpg/][IMG]http://img715.imageshack.us/img715/6893/dsc08571v.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/69/dsc08572h.jpg/][IMG]http://img69.imageshack.us/img69/2696/dsc08572h.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Gosiu, a nie wiem, taka jest moja odpowiedz, niestety nie mam na ten temat informacji (masz obecnie szerszy dostep do papierow schroniskowych niz ja), a co do drugiego pytania, na razie nie ma deklaracji na hotel, a co dopiero na sterylke, wiec rowniez nie wiem. Poza tym ja chyba juz stracilam nadzieje, facet mial sie odezwac, nie odezwal sie... zadzwonie do niego, ale nie chce, o ile to w ogole aktualne jeszcze z jego strony, z drugiej strony, nie chce zeby poczul sie "zaszczuty" i ze mu sie narzucamy.

Link to comment
Share on other sites

nie no w schronisku to na 90% nie była sterylizowana.
Myślę, że jak znajdzie domek albo obojętnie czy znajdzie a będzie gotowa to można ją wysterylizować na koszt nadziei. Muszę zapytać Ewę, co o tym myśli, ale wydaje mi się, że jakieś wielkie obciążenie to nie będzie :)
Spytam i dam znać :)

Link to comment
Share on other sites

dzwonilam do Pana, wraca pod koniec tygodnia, jest nadal zainteresowany, zobaczymy...
Problem ze sterylka Saby jest taki, ze ja u niej nie widzialam nigdy cieczki (moglam pominac) ale tez, Saba byla przez jakis czas z samcami niekastrowanymi w boksie i do niczego nie doszlo. Tamci, tez nie zauwazyli u niej cieczki, a w domu, to raczej ciezko przeoczyc.... poza tym, ciotki, ostatnio dowalili mi tyle roboty w firmie, ze nie wyrabiam, pracuje po 20h na dobe i nie mam ani chwili, aby tu zajrzec :( za jakies 2 - 3 tyg powinno sie to jakos ustabilizowac, tak wiec, jak cos, to dzwonic. Kasiu, dzieki wielkie za zdjecia i nowe wiesci :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kama83']i Pan sie nie odezwal, nie wiem co myslec, do tego tracimy doplate z NND, z faktu prozaicznego - brak mozliwosci przekazania srodkow bez fv.... nie wiem, nie wiem co to bedzie :([/QUOTE]

To może zamiast tej dopłaty stowarzyszenie sfinansowałoby sterylkę? Jak się Ewa z godzi, co?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...