Jump to content
Dogomania

Śliczna, młoda, miła, duża - 1,5 roczna kaukazia przylepa Szerpa szuka domu!


_gos_

Recommended Posts

Dziś, po dniach uspokajania towarzystwa, znów puściliśmy razem Szerpę i Astrę i było spokojnie.
Jutro będziemy się odrobalać. Może to unormuje temperaturę i umożliwi szczepienia.
Oprócz ciepłego nosa, mała zachowuje się i wygląda zdrowo. Ma apetyt, rozbawiona gania jak młody źrebak. Dziś jej daliśmy szarpak i to wzbudziło taki atak wariactwa i głupizmu, że myślałam, że łapy połamie dokazując.

Jeszcze dodając - mała zaczepiała dziś minipsiaki sąsiadów, jorka i maltańczyka - bardzo jej się podobały. I wdzięczyła się do sąsiadki, a ta myślała, że to Borsuk! Tylko z przystrzyżonym ogonem, jakiś taki mniejszy i nagle miły - bo łapkę przez siatkę podawał:D Dopiero musiałam wyjaśnić, że to mini-borsuk, żeński i w przytulastym wydaniu. Pani spytała mnie, jak sobie poradzę z rozstaniem z taką miłą psiną. Dobre pytanie, bo ta mała to lodołamacz serc;-)

Edited by _gos_
Link to comment
Share on other sites

Misia ma się dobrze. Skończyliśmy z trudem pierwszą fazę aniprazolu - wciśnięcie królewnie tabletek (w kiełbaskach, parówkach, kaszankach, szyneczkach parmeńskich) to nie lada sztuka. W końcu nie jest schroniskowym kundlem, żeby jeść wszystko jak leci (jak moje, które połykały bez zastanowienia). Efekt był taki, że zaczęła rozgryzać każdego chrupka suchej karmy spodziewając się zdradliwej tabletki w środku... Z zaprzyjaźnianiem postępy drobne - na spacerach jest super, na terenie Astra się boi, mimo że Szerpa zaprasza ją do zabawy, a Boruk jest zazdrosnym zgredem.
Przeniosłam lalę na noc do domku gospodarczego, ma tam miękkie posłanie i więcej spokoju. Ewidentnie pchała się do nas do domu i jakoś tak smutno było w kojcu mi ją zostawiać. Nawet ładnie wchodzi.
A, i cudnie bawi się zabawkami. Dostaje zupełnej korby:-) Planuję w czw-pt przejść się do weta, może uda się ją zaszczepić.

Link to comment
Share on other sites

Hehhehe,no tak...Szerpa je jak dama,kazdy kawałek podrzuca,wacha,bawi sie nim a dopiero poźniej łaskawie zjada,jakby wcale nie była głodna:) wiec pewnie było ciężko podac leki:) Nastepna dawka prochów za jaki czas? Jak poczytałam o tej włosogłówce to chyba po ok 4 tyg nastepne badanie kału. No i cięzko ja wytepic:(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...