Jump to content
Dogomania

Dług w lecznicy 5.900 zł,błagam o pomoc,Osoba od 40 lat pomagajaca zwierzetom teraz sama potrzebuje pomocy.


DORA1020

Recommended Posts

A kotka z patologii, która miała do mnie jechać znikła, albo została zniknieta :(   Wczoraj p.Krystyna po nią pojechała i się okazało że jej nie ma, też się o nią bardzo martwiła,mówiła że w pierwszej kolejności jest do zabrania stamtąd.

Za nią ma przyjechać kocurek, który ma straszny stan pysia i płacze przy jedzeniu

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, Bębenek napisał:

A kotka z patologii, która miała do mnie jechać znikła, albo została zniknieta :(   Wczoraj p.Krystyna po nią pojechała i się okazało że jej nie ma, też się o nią bardzo martwiła,mówiła że w pierwszej kolejności jest do zabrania stamtąd.

Za nią ma przyjechać kocurek, który ma straszny stan pysia i płacze przy jedzeniu

Tak,jesli pomoc nie przyjdzie w pore,kotki znikaja:(

biedna koteczka:(

Link to comment
Share on other sites

Juz drugi dom zgłosił chęc adopcji maluszka , w Krakowie

poprosiłam p.Karolinę o wizytę pa,ale obawiam się,że może byc poadopcyjna,jeśli wogóle będzie

nie wiem czy da rade zrobic dwie wizyty

a nie mam w Krakowie osoby,któaby podjęła sie zrobienia wizyty

jeden dom jest w Dziekanowicach  gmina Zielonki,więc chyba troszeczke za Krakowem

drugiego adresu jeszcze nie mam

ale kotki są w patologii,nie mogą czekać,bo juz dwa oddali komus,ale Krystyna zrobiła raban i przynieśli z powrotem

muszą jechać

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję terra za wstawienie fotek:) 

jest 9 szczeniaków:( nie wiem jak pomóc

nie chcemy ,zeby trafily do zamojskiego schronu,wszyscy wiemy dlaczego/Tyśka również/

sunia przybłakała sie do starszych,schorowanych ludzi,którzy prosili gmine o sterylizację,jak się ta prosba skończyła wiemy:(

teraz jest 9 szczeniaczków i sunia....wszystko do adopcji

ale aż tyle?:( nie wiem co będzie

sunia to bardzo opiekuńcza mama

ale  nie wiem jak znajdziemy pomoc dla całego stadka

Link to comment
Share on other sites

Matko, to u mnie podobnie było Dora... pan poprosił gminę o wysterylizowanie suni. Nie zgodzili się, był jeden miot (2 szczeniaki), za 6msc kolejny - kolejna 5tka. Teraz wszystkie do adopcji.
I inna hsitoria: do Pani przybłąkała się sunia, urodziła szczeniaki. Trzy. Nikt nie chce pomóc. Suka dostała kolejnej cieczki, za chwilę będą kolejne szczeniaki. I też wizja schroniska...

A teraz coś "popytu" na szczeniaki nie ma...

 

Link to comment
Share on other sites

47 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Matko, to u mnie podobnie było Dora... pan poprosił gminę o wysterylizowanie suni. Nie zgodzili się, był jeden miot (2 szczeniaki), za 6msc kolejny - kolejna 5tka. Teraz wszystkie do adopcji.
I inna hsitoria: do Pani przybłąkała się sunia, urodziła szczeniaki. Trzy. Nikt nie chce pomóc. Suka dostała kolejnej cieczki, za chwilę będą kolejne szczeniaki. I też wizja schroniska...

A teraz coś "popytu" na szczeniaki nie ma...

 

Popros o pomoc Adopcje Zamośc,niech wstawia tam te maluchy.....ale chyba to juz nie maluchy

tylko nie do schroniska:(

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, DORA1020 napisał:

Popros o pomoc Adopcje Zamośc,niech wstawia tam te maluchy.....ale chyba to juz nie maluchy

tylko nie do schroniska:(

Poproszę też :(
Ale jestem załamana, ile psów, szczeniąt czeka wizja schroniska. Tego schroniska...

Dora, wejdź przy okazji na wątek szczebrzeszyniaków, tam pisałam o rodzinie chętnej na kotka, koniecznie zaszczepionego na pp, bo mieli do niedawna malucha, ale odszedł właśnie przez pp.

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Poproszę też :(
Ale jestem załamana, ile psów, szczeniąt czeka wizja schroniska. Tego schroniska...

Dora, wejdź przy okazji na wątek szczebrzeszyniaków, tam pisałam o rodzinie chętnej na kotka, koniecznie zaszczepionego na pp, bo mieli do niedawna malucha, ale odszedł właśnie przez pp.

Juz napisałam na szczebrzeszyniakach,ze Krystyna miała koteczke,która przeżyła pp,ale nie wiem czy jeszcze jest czy została adoptowana

numer tel  w 1 poscie

Link to comment
Share on other sites

Dnia 17.10.2018 o 21:21, terra napisał:

Zdjęcia od DORA1020

_DSC8373.jpeg.98af0998b60a124265d2fdc4ea51dd5b.jpeg_DSC8348.jpeg.0451e09c23404435bcd4aa28f2cfb8c5.jpeg

Zostały do adopcji dwie koteczki,dwie burasie znalazły juz wspaniały dom

niestety musiały zostać zabrane z patologii i pojechały dzisiaj do Izbicy,nie było innego wyjjścia,dlatego szukamy pilnie ds lub dt

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 27.10.2018 o 07:22, terra napisał:

Bardzo się cieszę, że chociaż jedno burasiątko ma szansę na dom. Trzymam kciuki.

Po wyróżnieniu ogłoszenia, było dużo zapytań o kocięta, może jeszcze jakieś inne domki się objawią.

 

Zdjęcie szczeniaczków od Dora1020.

szczeniaki.jpg.3fed2b5f90ac7112a72a17d76934022f.jpg

A szczeniaki nadal czekaja na pomoc:(

jesli nie uda sie im pomoc czeka je schronisko,a my,którzy tutaj mieszkamy wiecmy co to znaczy......

Link to comment
Share on other sites

DORA1020, może warto skontaktować się z Fundacją dla Szczeniąt Judyta, może pomogą:

43500615_927613520777536_359184215993168
 
 
 
 
 
 
QeKYFue6x0O.png
Nowy Białynin 43
Nowa Sucha
Jak dojechać
IQ6t9wiqqmw.png
Zadzwoń 795 890 890
 
static_map.php?v=1013&osm_provider=2&siz
GODZINY OTWARCIA
clock
Otwarte teraz
10:00 - 18:00
 
 
DODATKOWE INFORMACJE KONTAKTOWE
WIĘCEJ INFORMACJI
w_F0QQTmQi4.png
Informacje
Fundacja dla Szczeniąt Judyta 
Nowy Białynin 43
96-513 Nowa Sucha ... Zobacz więcej
 
w_F0QQTmQi4.png
Metryczka
Kim jesteśmy? Co robimy? 
Fundacja dla Szczeniąt Judyta to organizacja non profit, której celem jest niesienie pomocy psim dzieciom. Pod naszą opiekę trafiają szczenięta porzucone, chore, skrzywdzone, po wypadkach, zabierane z rowów, pól i ulic – często z matkami. Leczymy je, przygotowujemy do adopcji i znajdujemy dla nich dobre, świadome podejmowanej odpowiedzialności, kochające domy. Oprócz maluchów, które wymagają „standardowej pomocy”, takiej jak odrobaczenie, odkarmienie, szczepienia, ratujemy również te szczególne, nazywane przez nas „niepełnosprytkami”. Są to psiaki o różnym stopniu niepełnosprawności. Robimy co w naszej mocy, by mimo wszystko mogły normalnie żyć. Takich smyków jest u nas sporo. Po operacjach, rehabilitacjach i innych skomplikowanych zabiegach leczniczych chodzą „koślawo”, poruszają się na wózeczkach i… są szczęśliwe! Dla nich wszystkich, zapomnianych, niechcianych, sprowadzonych na świat przez ludzką ignorancję, budujemy JUDYTOWO – pierwszy w Polsce tego typu ośrodek dla szczeniąt, bezpieczny azyl i przepustka do normalnego życia. Dołącz do nas! Obserwuj nasze starania! Razem ratujmy brzdące, które bez naszej pomocy nie mają szans na przetrwanie.
 
OPIS
 
Our Story
Zasady adopcji w Fundacji dla Szczeniąt Judyta Wypatrzyłeś szczeniaka lub szukasz kandydata na psiego Przyjaciela? Oto zasady adopcji Fundacji dla Szczeniąt Judyta. Krok 1 Weź telefon w dłoń i zadzwoń do Dziadka . To ważna rozmowa. Traktujemy ją bardzo poważnie i Ciebie też do tego zachęcamy. Krok 2 Przyjazd do Fundacji. Tak! Zapraszamy Cię serdecz...
Zobacz więcej
  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

16 godzin temu, sharka napisał:

Dora wyróżniłam ogłoszenie szczeniaków ale muszą być chyba lepsze zdjęcia :(

(kocięta buraski z ogłoszenia terry też wyróżniłam)

Bardzo dziekuję:)

Lepszych zdjęc niestety nie udał sie zrobic,ale Krystyna nagrała filmik,tylko nie potrafi wysłać na maila,tylko massegera,a ja takowego chyba nie mam,ale i tak nie widziałaby jak przesłac dalej

szczeniaki są bardzo głodne,sunia juz ich odrzuciła od karmienia.piszczą ,chcą jeśc

wczoraj szukałam kogos kto kupiły chociaz troche karmy dla szczeniaczkow

udalo sie,ale tylko na ok. 2-3 dni

szczeniaczkow jest 10 , ciągle chcą jeśc,rosną

ale ludzie chcazeby juz je zabrac,szczególnie kobieta

dzieki wyróznionemu ogłoszeniu juz kilka osob pytało o maluchy

dzisiaj Krystyna bedzie dzwoniła do Judyty /ale wiadomo,ze 10 i tak by nie wzięła/ i do innych funadacji

bardzo martwimy sie o maluszki

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, bakusiowa napisał:

Do kiedy jest zbiórka na pomagam.pl?

 

Nie pamietam,musze sprawdzic

ale i tak Baltimoore juz wypłaciła pieniądze i przelała na konto weta /oprócz wpłaty Ingrid/

juz wysterylzowane zostalo kilka kotek,nie wiem dokładnie ile,musze zapytać i jedna suczka /w piatek/

wysterylizowana została równiez kotka...od tych burasiątek

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...