Erhan Posted February 27, 2016 Share Posted February 27, 2016 Ostrożnie, ale się bawi. Raczej stara się nie włazić gdy jest większe zamieszanie, bo parę razy go dziewczyny podeptały 3:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted February 27, 2016 Share Posted February 27, 2016 Godzinę temu, malawaszka napisał: WP_20160224_004.mp4 Co to,bo mnie nic się nie otwiera. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted February 27, 2016 Share Posted February 27, 2016 Zaciesz z Lenki, że pojechała do domku :) kciukamy za adaptację :) Erhan no super, że stado się dogadało :) I z fotek sie cieszymy :) Wasia podaję nr czipa Sisi 616 0939 000 400 88 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 27, 2016 Author Share Posted February 27, 2016 3 godziny temu, wilczy zew napisał: Co to,bo mnie nic się nie otwiera. chciałam pokazać Wam jaka Koka jest boska i jak biega kuleczka za piłeczką ale nie udało się :/ Godzinę temu, AnkaG napisał: Zaciesz z Lenki, że pojechała do domku :) kciukamy za adaptację :) Erhan no super, że stado się dogadało :) I z fotek sie cieszymy :) Wasia podaję nr czipa Sisi 616 0939 000 400 88 masz zarejestrowany chip - zarejestrowała Przychodnia Weterynaryjna Laser s.c. 3 godziny temu, Erhan napisał: Ostrożnie, ale się bawi. Raczej stara się nie włazić gdy jest większe zamieszanie, bo parę razy go dziewczyny podeptały 3:) ooo biedulek mój malutki - Tina tak czasem idzie jak czołg i depcze po krasnalach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted February 27, 2016 Share Posted February 27, 2016 O to weci moi zarejestrowali... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 28, 2016 Author Share Posted February 28, 2016 chyba dotrwaliśmy do końca cieczki Zory... KOSZMAR!!! Nero całkiem postradał rozum - zero kontaktu z tym psem, Zorę męczył tak, że musiałam izolować całkowicie - czyli on zamknięty z kojcu, a Zorka w domku; na spacer nie dało się z nim iść bo non stop zrywy i szarpanie się w stronę wybiegu - zero reakcji na prośby i groźby - jestem padnięta jak nie wiem co po tych kilku dniach bo ten dupek jest silny jak koń :p i weź tu się szarp z koniem :v bardzo bym chciała żeby go już ktoś adoptował :/ on powinien być u kogoś w domu na kanapie, miałam fajny telefon o niego, ale taki wstępny, emocjonalny i pewnie się pani żona nie zgodzi tak czuję... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted February 28, 2016 Share Posted February 28, 2016 To kaja nie bardzo do dzieci? Super ze lenka ma dom i ogromny zaciesz z daktyla :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 28, 2016 Author Share Posted February 28, 2016 Kaja jest nieufna do obcych - oszczekuje i się boi i jak się mała nad nią nachyliła to Kaja ząbek pokazała - nie dam jej do dzieci bo to potem będą problemy, darcie ryja jak będą koleżanki przychodziły itd... nie sądziłam, że może zęby pokazać, ale pokazała... a Lenka się w tym domku odnalazła super fajnie, bez problemu z królikiem i świnką morską - pełna fascynacja jak zobaczyła świnkę poza klatka bo łapką ją dotykała :v Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted February 28, 2016 Share Posted February 28, 2016 Wasiu,dzięki za sprawdzenie czipa :) Neruś ma silny instynkt... Sisi też jest taka nieufna do obcych - naszczeka i ucieka na piętro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted February 28, 2016 Share Posted February 28, 2016 To przeźyłaś z tym koniem,współczuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted February 29, 2016 Share Posted February 29, 2016 Nic dziwnego ze lenka miala pelna fascynscje.... pewnie jeszcze nie widziała by jedzenie chodziło i uciekalo ;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 1, 2016 Author Share Posted March 1, 2016 Nowa podopieczna SwP - w Dt u Marty Tamm Marta zabrała ją wczoraj ze strasznego syfu - punktu przetrzymań u "weterynarza" - koszmar jakiś, że to się wciąż dzieje w tym kraju! Łapka zmiażdzona, albo nie wiadomo co, śmierdzi, dzisiaj Marta pojechała na RTG i zobaczymy co lekarze powiedzą - oby to się dało zagoić i olbrzym Max - Karina go wyczaiła w swojej okolicy - kiedyś kochany i zadbany, teraz niechciany i trzymany w kojcu, wielki, piękny, 7 lat; jest w hotelu w Głogoczowie, ludzie podpisali zrzeczenie, ma chore uszy, przed adopcją oczywiście będzie wykastrowany zastanawiałam się czy nie czernysz bo taki wielki, ale w sumie może po dużych rodzicach - ex własciciele mówia, że sznaucer, papierów nie ma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted March 1, 2016 Share Posted March 1, 2016 Piękny jest ten olbrzym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted March 1, 2016 Share Posted March 1, 2016 Biedna ta łapeczka. Zapytaj może czernyszów czy on czernysz. Jest piękny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 1, 2016 Author Share Posted March 1, 2016 każdy zarośnięty sznaucer jest czernyszem :v 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted March 1, 2016 Share Posted March 1, 2016 43 minut temu, malawaszka napisał: każdy zarośnięty sznaucer jest czernyszem :v :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 2, 2016 Author Share Posted March 2, 2016 jak wstawię go na fb to też będą pisać, że czernysz, tak samo jak o tym co ostatnio był znaleziony w Piastowie, a to był rodowodowy sznaucer, tylko zarośnięty :p 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted March 2, 2016 Share Posted March 2, 2016 9 godzin temu, malawaszka napisał: każdy zarośnięty sznaucer jest czernyszem :v Święta prawda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted March 2, 2016 Share Posted March 2, 2016 I do tego własciciele czernyszów też mylą zarośniętego sznaucera z czernyszem - piękny jest. Biedna ta łapka... palce oderwane masakra... :( I w ogole sie zastanawiałam co to to SwP... jeżu chyba sie nie obudziłam jeszcze :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 2, 2016 Author Share Posted March 2, 2016 jak jest wstawiony zarośnięty sznaucer to właściciele czernyszy mówią, że czernysz, właściciele briardów, że briard, a właściciele bouvierów, że bouvier :v - i każdy pisze - WIEM BO MAM TAKIEGO :v hhahaha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted March 2, 2016 Share Posted March 2, 2016 4 minuty temu, malawaszka napisał: jak jest wstawiony zarośnięty sznaucer to właściciele czernyszy mówią, że czernysz, właściciele briardów, że briard, a właściciele bouvierów, że bouvier :v - i każdy pisze - WIEM BO MAM TAKIEGO :v hhahaha W sensie, ze pijany lekko? :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 2, 2016 Author Share Posted March 2, 2016 2 godziny temu, Saththa napisał: I w ogole sie zastanawiałam co to to SwP... jeżu chyba sie nie obudziłam jeszcze :D 1 godzinę temu, Saththa napisał: W sensie, ze pijany lekko? :D no nie za dobrze Ci w tych ciepłych krajach???? śpi do południa, jedno w głowie hahaha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted March 2, 2016 Share Posted March 2, 2016 I tam ja się zasadniczo dobudzam jakieś 3 h po tym jak otworze oczy :P i jakie do południa? :o O 8.30 juz jestem w pracy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted March 2, 2016 Share Posted March 2, 2016 Gościu mający sukę czernysz myślał,że Kocyk to też czernysz :) Myśli o pokryciu swojej suki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted March 2, 2016 Share Posted March 2, 2016 Masakryczna ta łapka, na pewno się nacierpiała :( Ja jestem w stanie pomylić sznaucera z czernyczem , choć nie zawsze zarośnięty sznaucer to dla mnie czernysz. Ale z tym bym miała problem, bo z przodu czernysz z boku sznaucer :P.Ale żeby briarda pomylić to z nimi to mi się nie zdarzyło. a bouvier ma inną sierść, więc też ciężko mi sobie to wyobrazić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.