Jump to content
Dogomania

Kolejny Ostródziak zostaje na zawsze w Krakowie...Bono i Amiga są rodziną:)))))))))))


Aga_Mazury

Recommended Posts

  • Replies 4.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Dawno nic nie pisałam, bo u nas właściwie wszystko bez zmian. Dzień po dniu jest walka o to, żeby Bonuś raczył coś zjeść. I niby udaje mi się w niego zawsze coś wcisnąć, ale są to tak małe porcyjki, że aż się nie chce wierzyć, że mu to wystarcza. Nie udaje się mi wciąż Bonusia podtuczyc. Jak zjechał do 5 kg wagi, tak na tej wadze stoi. Niby jest też plus, że przynajmniej już więcej nie chudnie.
W lipcu spędziliśmy wspaniałe 3 tygodnie w naszym raju. Oczywiście Bonuś nie miał 100% spokoju, bo wciąz go napastował jakiś szczeniak tymczasowicz.
Najpierw przesłodki Karmelek, a teraz "zołzowata", namolna i nic sobie nie robiąca ze "starszyzny" Misia.

To jest kochany Karmelek - szczeniak, który przez 6 miesięcy był trzymany w łazience. Bał się biedak wszystkiego, nawet szelestu wiatru :shake:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/164/ba43b497b9a71cf7med.jpg[/IMG][/URL]

Nie przeszkadzało mu to jednak wyeksmitować Bonusia z jego ulubionego fotela

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/175/9edd927fb7012f84med.jpg[/IMG][/URL]

I Bonuś biedak wylądował na podłodze, narażając się na porażenie prądem ( a to śmietnisko na podłodze to robota Karmelka)

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/170/26a8d2872b545b68med.jpg[/IMG][/URL]

A to Bonuś z tą małą zołzeczką

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/185/d8d941c9475f54d5med.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/180/8c81ecd296a64480med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Mała bez przerwy molestuje Bonusia, bo on jej gabarytowo bardziej pasuje niż Amiga.
I żadne napomnienia, warczenia a nawet podgryzania na nią nie działają. Tylko szuka z której by strony podejść, żeby go zaczepić

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/185/6accafd1e8eade02med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/185/621c24494e8f7ffdmed.jpg[/IMG][/URL]

Uffffffffffffffffffff wreszcie sam

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/185/39892aded047ab2emed.jpg[/IMG][/URL]

A oto prywatny basen na mojej działce po powodzi w Dobczycach

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/182/47d70c4e84d1f92dmed.jpg[/IMG][/URL]

Hauuuu hauuuu pozdrawiam wszystkie moje Fanki i dziękuję za zainteresowanie

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/188/ebdeab027143d6fbmed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='monita']Ale Bono się zmienił :-o[/quote]
To znaczy??? Wiem, że bardzo schudł, ale co jeszcze zmienił? Ja go widzę codziennie, więc tego nie widzę.

Przecież zawsze jestem taki sam :-))

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/192/6948c5f0da6bccd9.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Niestety dziarski on jest tylko małymi chwilkami i to głównie na działce. Bo tak generalnie to on przesypia prawie cały dzień.
Teraz biedak ma co chwila pobudkę, bo mała zolzeczka-tymczasowiczka nadal usiłuje go podrywać do zabawy. I mimo stanowczych protestów nie daje za wygraną:mad:

Link to comment
Share on other sites

No i tradycji stało się zadość.
Ile razy pochwalę się, że jest u nas w miarę dobrze, to zawsze Bonus musi z czymś wyskoczyć.:shake:
A wyskoczył z koszmarnym kaszlem w nocy. Byłam z nim u weta i dostał w tą chudą doopencję aż 3 zastrzyki - jeden podobno bardzo bolesny. Dziękowałam niebiosom, że on ma tak startye ząbki, bo kłapał przy tych zastrzykach gdzie popadnie tymi swoimi "pieńkami" ale nie sprawił mi nawet bólu.
Od środy przez 14 dni mam mu podawać antybiotyk w zawiesinie, bo przecież żadnej tabletki ja w niego nie wcisnę:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AnkaG']U mnie psy złapały jakiegoś wirusa - dwa dni Keysi nic nie jadła i widać było, że się źle czuje. Teraz męczy Estę. Ale samo przeszło. Poza niejedzeniem innych objawów nie było więc do weta nie szłam.

Życzymy zdrówka małemu[/quote]

Bonuś na szczęście je nadal mikroskopijne ilości, ale je. Jakby przestał jeść do tego wszystkiego to bym się już całkiem załamała.
Jedyną korzyścią z tego jego chorowania jest to, że dla obliczenia dawki antybiotyku musiałam chłopaka postawić na wadze i zobaczyłam, że nie schudł nic (nie nabrał też nic) co jest jednak jakimś sukcesem po tym jego poprzednim dużym ubytku wagi. Stanął na 5 kilogramach i stoi

Link to comment
Share on other sites

Ehhhhhhhhh te nasze psiaczki - dbają o to, żebyśmy czasem się nie nudziły.
Bonuś jak narazie bardzo ładnie poszedł na antybiotyk. Przestał kaszleć. Od dzisiaj mam mu podawać dopyszcznie aż przez 14 dni antybiotyk i strasznie się martwię (ja bym bez martwienia się nie wyżyła) czy mu ten antybiotyk nie odbierze tych marnych resztek apetytu :-(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...