Jump to content
Dogomania

MAJĄ DOM! :) 5 mini suczek na łańcuchu - woj. opolskie


zmierzchnica

Recommended Posts

Myślę,że samiec może zostać. lata luzem jako jedyny . I zawsze jednego psa łatwiej nakarmic niż 6 tym bardziej,że w domu raczej sie nie przelewa. Dzieci, pisałaś, maja pozytywny stosunek do psów to krzywda mu sie nie stanie. Może dzieci nakłonic do nalewania wody co rano psiakom?
Nie są to oczywiście idealne warunki ale skąd tych idealnych warunków nabrać?
Może ta chuda sunia zarobaczona? przykra sprawa z tym miotem ale nie było innego wyjścia :(

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 207
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Na widok beżowej suni, aż serce zabiło mocniej... Ojciec Tobi jest niesamowicie piękny i na dodatek z takim charakterem... Niesamowite! Myślę, że jednen psiak im wystarczy - Tobi, a resztę suczek zabrać, bo to nie ma sensu jak nawet wody nie mają. A dzieciom powiedzieć, że pies musi mieć wodę i jedzenie, może będą rozsądniejsze od rodziców? Super, że znajdują się dt dla suczek, bardzo pocieszające.

Link to comment
Share on other sites

hej, widzę, ze jeszcze jakis dt sie zgłosił. świetnie:) jesli dobrze licze to dwie (ruda - moja ulubienica;) i mama) maja zaklepane dt. jedna jedzie do wrocławia do natalii, jest jeszcze na poprzedniej stronie jedna deklaracja dla potrzebujacej suni - czyli 4 maja zapewnione schronienie. jesli do mojego powrotu jakas bida jeszcze u nich będzie, wezme. postaram sie tez wysterylizowac. ale mam nadzieje, że az tak długo czekać nie będa musiały.

Link to comment
Share on other sites

[B]Elza22[/B] - jesteś z Głogowa? Nie bardzo orientuję się, gdzie to jest... Jak daleko od Strzelec (okolice Opola)? Mam transport do Wrocławia, bo moi znajomi tam mieszkają i przyjeżdżają do rodziny do Strzelec. Zawsze mogę im małego psiaka wcisnąć, żeby go oddać na DT. Ale w inne miejsca, szczególnie odległe, to już problem. Oczywiście zawsze można kombinować :)

[B]paniMysza [/B]- beżowa nie jest zalękniona wybitnie, ale bardzo wycofana i wyraźnie podporządkowana czarnej suni. Myślę, że to ona pojedzie na DT do Natalii do Wrocławia (ona przynajmniej na pewno nie jest w ciąży...). Jeśli się uda to już w tą środę.

[B]yoshi22[/B] - ja tylko się martwię, że ci ludzie zaraz sobie kolejną sukę przygruchają. To naprawdę nie są logiczni ludzie :( Są nawet zadowoleni, że my koło nich tak skaczemy, dajemy żarcie, oni nie mają problemu. Jodyną trzeba smarować czarno-białą sunię, aby mleko zeszło - babka od razu powiedziała, że ona nawet złotówki nie da na tego zwierzaka... Najlepiej byłoby Tobiego wykastrować, ale oni prędzej pękną niż na to pozwolą.

Suczka w ciąży będzie wysterylizowana i ona oraz mała ruda trafią na DT do NatiiMar w Krapkowicach (miasto tuż obok Strzelec), najprawdopodobniej też w środę.

Cieszę się z tego ogromnego odzewu, dziękuję dziewczyny! :) Martwi mnie, że DS się coś nie zgłaszają, może ludzi odstrasza widok kojca, łańcucha?

Link to comment
Share on other sites

To jak już zabierzecie wszystkie suczki to potem można psiaka porwać na kastrację, trudno jak inaczej się nie da. Jeżeli będą sprawiać problemy to niech interweniuje policja czy coś, przecież tak nie można... Kurde ja bym tam nerwowo chyba nie wytrzymała. O DS się nie martw, na pewno się znajdą, bo jak sunie będą w dt to zawsze potem łatwiej jak już są wysterylizowane, nauczone wszystkiego itp.

Link to comment
Share on other sites

Oj, spojrzałam teraz na mapę, to faktycznie daleko, a żadne pociągi nie jeżdżą w okolice :(

A psa nie mogę przecież porwać i wykastrować, to ich własność i poważne naruszenie prawa. Poza tym jest już starszy (ok 10 lat? nie wiadomo) i jakby mi zszedł przez narkozę to nie byłoby zabawnie. Nie mam też pieniędzy na kastrację, plus nie mam gdzie go przetrzymać po... Także to odpada. Gdybym porywała latających luzem psich "reproduktorów", to bym musiała wszystkim sąsiadom psy wykastrować w ten sposób ;)

Na razie w okolicach środy trzy suki trafią do DT... Czwarta, jeśli nic się nie zmieni lub nie znajdzie się transport do Głogowa, 18 sierpnia trafi do paniMyszy. A piątą chcą sobie zostawić i nie wiem co z tym fantem zrobić. I szukamy DS...


Ogłoszenie mi na tablica.pl wywalili nie wiem czemu, niby podobne już jest - ktoś może dodawał? Bo nie ma żadnego podobnego, a moje już nie wisi :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zmierzchnica'][B]Ty$ka[/B] - Lusiowo-Morusowata, prawda? ;) Też mnie złapała za serce. Z tą jest problem, bo chcą sobie ją zostawić, bo ją córka lubi. Tylko że nie może być puszczona luzem, bo ucieka - więc nie wiem po co im ona, chyba jest za ładna i przez to skazana na łańcuch :/ Może uda nam się ją im wyperswadować. Jest energiczna, dominująca, urocza, liże po rękach, widać, że wychowana z ludźmi, bo nie jest tak bojaźliwa jak te szorstkie sunie.[/QUOTE]
Tak, o tą: [url]https://dl.dropbox.com/u/4500575/Psy%20w%20potrzebie/SuczkiDziewkowice/PhotoS-0022.jpg[/url] mi chodzi ;). Dobrze by było, gdybyś przekonała właścicieli do oddania suczki. Może udałoby mi się załatwić dla niej jakieś DT...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elza22']z tego co zrozumiałam to są dt dla wszystkich suczek? bo nie wiem czy czekać czy szukać innej suni[/QUOTE]


szukamy transportu do głogowa, do ciebie. lepiej, żeby suczka jak najszybciej trafiła do DT. jesli do tego czas transport sie nie znajdzie, sunia przyjedzie do mnie do wrocławia, ale to dopiero 18.08, wiec bardzo odległy termin:(

Link to comment
Share on other sites

Hej dziewczyny! Byłam u suczek wczoraj. Te z kojca oczywiście nie miały wody. Sunię czarno-biała nasmarowałam jodyną, ale nie zostawiłam im jej, bo nawet nie było komu powiedzieć, żeby smarował - są żniwa, wszyscy zajęci. Powiem tyle, tam nie tylko psy są biedne :( Ale to już nie nasza działka...

Serce mi pęka. Suczki już na mój widok się cieszą, wybiegają. Najbardziej kochają tą 3letnią dziewczynkę, liżą ją po rękach, a ona jest bardzo zdziwiona, że pieski piszczą, cieszą się. Widocznie dopiero my jej pokazaliśmy, że psy mogą być fajne. Mam nadzieję, że to zapamięta.

Trzy suczki odrobaczyłam, dwie przy łańcuchu też odpchliłam. Na ich sierści kwitnie życie towarzyskie chyba miliona owadów :( Do tych z kojca nie mam dostępu, przez dziurę w siatce rzucałam im jedzenie i lałam wodę. Wszystkie są szczęśliwe, jak tylko ktoś na nie spojrzy. Syn pani jednak założył im obróżki (wciska się przez dziurę do nich), tak jak prosiłyśmy. Jednak z tymi starszymi dzieciakami nie ma co gadać, nie odzywają się lub burczą "nie wiem", trudno im się zresztą dziwić.

Tak pomyślałam, że najpierw na tymczas muszą iść obie z łańcucha. Wzięcie tylko rudej i zostawienie tej czarno-białej to byłaby makabra :( One się tulą do siebie, widać, że bardzo są związane. Wtedy tamta miała szczyle, więc zachowywała się inaczej, teraz obie się garną do siebie nawzajem. Wczoraj je głaskałam, dotykałam, cudowne pieski.

Dziś tam nie jadę, nie będę ludziom głowy w niedzielę zawracać, choć najchętniej byłabym tam z dwa razy dziennie, dolać psom wody, nakarmić. We wtorek sterylka jednej z suń, teraz kombinuję, gdzie by tu ją do środy (jedzie na DT) przetrzymać. Nie może być przecież całą noc sama, po narkozie i operacji. W środę na pewno ruda jedzie do domu. I jeśli się uda, to jednak czarno-biała pojedzie do Wrocka - jeśli mój znajomy jedzie akurat wtedy. Jestem uzależniona od jego decyzji, więc jeśli postanowi jechać w czwartek czy piątek, to muszę się dostosować :(


[B]Elza22,[/B] wstrzymaj się proszę z braniem innej suni, szukam transportu...


Ech, tak mi te pieski w serce zapadły, śnią mi się, budzę się z bólem głowy... Już nie wiem, co mogę więcej dla nich zrobić :(

Link to comment
Share on other sites

A wiesz, że mi się też dzisiaj śniły... Co do tego, że tam nie tylko psy są biedne to miałam takie podejrzenia z tego, co było pisane wcześniej. Dlatego proszę nie zostawiajcie tam żadnej suczki, niech zostanie tylko Tobi. Przecież można w to włączyć inne organy...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yoshi22']A wiesz, że mi się też dzisiaj śniły... Co do tego, że tam nie tylko psy są biedne to miałam takie podejrzenia z tego, co było pisane wcześniej. Dlatego proszę nie zostawiajcie tam żadnej suczki, niech zostanie tylko Tobi. Przecież można w to włączyć inne organy...[/QUOTE]

Wiesz, ci ludzie mają pięcioro zakładników - psy właśnie. Dopóki suki są u nich, musimy tańczyć jak grają... A jak zaangażujemy policję i ta uzna, że nie ma podstaw do odebrania psów to już będzie koniec. Naprawdę to nie ma sensu, najpierw zabierzmy te stworzenia stamtąd.

[B]Elza22 [/B]- dziękuję, myślę intensywnie... Znowu suczkom zrobiłam tablicę, ogłosiłam na opole24, jeśli macie czas i możliwości - ogłaszajcie, proszę..

Link to comment
Share on other sites

odezwała się tez do mnie jedna dziewczyna na fb w sprawie tymczasowego tymczasu we wro (do mojego powrotu z wakacji).
która suka ewentualnie powedrowałaby do mnie? bezowa? czarna podpalana? kiedy byłby mozliwy transport do wro? musze to wsyztsko wiedzieć, bo prosiła mnie o konkretne informacje.

Link to comment
Share on other sites

[B]paniMysza[/B], najprawdopodobniej beżowa. Chcę czarno-białą razem z rudą wysłać jak najwcześniej, żeby żadna nie została sama na tym łańcuchu. Transport do Wro możliwy byłby w środę-czwartek (1-2 sierpnia), zależnie od mojego znajomego, lub 10 sierpnia - czyli w piątek kolejnego tygodnia. Jeśli coś będzie na cito to ewentualnie sama się kopsnę do Wro, byleby te dziewczyny wyrwać. Kiedy ona mogłaby sunię wziąć?

Transportu szukamy ze Strzelec do Głogowa, jeżeli uda nam się wyrwać ludziom piątą sukę. Bo na razie dwie idą do Krapkowic, dwie idą do Wrocka (gdyż jest dodatkowy przedtymczasowy tymczas). Do Głogowa mogłaby trafić ostatnia suka, jeśli uda mi się ją przetransportować... Z kasą ciężko na transport, chyba że ściepę zrobimy :( PaniMysza, podam Ci na pw mój numer telefonu w razie czego. Zdarza mi się nie odbierać, najlepiej wtedy pisać smsy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zmierzchnica'][B]paniMysza[/B], najprawdopodobniej beżowa. Chcę czarno-białą razem z rudą wysłać jak najwcześniej, żeby żadna nie została sama na tym łańcuchu. Transport do Wro możliwy byłby w środę-czwartek (1-2 sierpnia), zależnie od mojego znajomego, lub 10 sierpnia - czyli w piątek kolejnego tygodnia. Jeśli coś będzie na cito to ewentualnie sama się kopsnę do Wro, byleby te dziewczyny wyrwać. Kiedy ona mogłaby sunię wziąć?

Transportu szukamy ze Strzelec do Głogowa, jeżeli uda nam się wyrwać ludziom piątą sukę. Bo na razie dwie idą do Krapkowic, dwie idą do Wrocka (gdyż jest dodatkowy przedtymczasowy tymczas). Do Głogowa mogłaby trafić ostatnia suka, jeśli uda mi się ją przetransportować... Z kasą ciężko na transport, chyba że ściepę zrobimy :( PaniMysza, podam Ci na pw mój numer telefonu w razie czego. Zdarza mi się nie odbierać, najlepiej wtedy pisać smsy.[/QUOTE]


ten tymczasowy tymczas to na razie nic pewnego na 100%. wiec szukajmy do tego głogowa nadal. zaraz podeśle tej dziewczynie informacje, ktore dostałam od ciebie.

Link to comment
Share on other sites

Do góry dziewczyny, na dobranoc. Do DT sunie: ruda i najstarsza pojadą już we wtorek wieczorem, NatiiMar od razu weźmie je ze Strzelec do siebie.

Ciekawa jestem, ile te stworzonka do tej pory zaznały radości, spokoju i poczucia bezpieczeństwa... Do kitu tak - być niechcianym śmieciem od samego urodzenia :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...