Jump to content
Dogomania

Hefner - wyjątkowy pies szuka swej przystani na resztę życia


aeriel

Recommended Posts

Dzięki za zdjęcia :D

 

Dzisiaj z Hefnerem w towarzystwie Fikusa poszliśmy na spacer wzdłuż byłych torów. Biedak po tym jak jakiś czas temu chwyciła go Fara :( ma traumę i boi się nie tylko Fary, ale też trochę Fikusa. Ale już się chyba do niego przekonuje, bo dzisiaj swobodnie koło niego maszerował :) Po drodze poćwiczyliśmy trochę komendy i załapaliśmy się na zdjęcia, choć Hefner niezbyt chciał pozować. 

 

Zastanawiałam się też nad zmianą zdjęcia na stronie schroniska, tylko nie wiem na które? Może któreś z dwóch ostatnich?

I jeszcze jakbym mogła uśmiechnąć się w stronę choby o banerek? :)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 2 months later...

No to poczytałam, poczytałam. Hefner - na podstawie decyzji Pani Ani - 7 lutego wpadł w moje ręce. Prawie w drugą rocznicę powrotu do schroniska. Wg moich obserwacji Hefnera od jakiegoś czasu wstecz, zmarniał coś bidula. Nie schudła, ale widocznie się postarzał, posmutniał. Na mnie osobiście zrobił wrażenie chorego psa. W ub. tygodniu zostały mu zrobione badania. Wg opinii lekarza schroniskowego jedynie nerki pracują dobrze, pozostałe wskaźniki kapa. Najgorsza wątroba - dostaje specjalistyczną karmę i Essentiale Forte. Wczoraj zabrałam wyniki Hefa do weta moich zwierzUFF celem konsultacji ale niestety złamał chłopinka nogę i nic nie wiem nadal. Mam nadzieję, że uda mi się skonsultować wyniki mailem. Wówczas opiszę co i jak. Na spacery chodzimy wspólnie z Doris i Renią. Bez żadnych problemów. Hef jest totalnie wyrozumiały i ... głuchy jak ten pień!!!!

 

Nowy opis i zdjęcie profilowe Hefa:

 

DSC02238.JPG

 

Ten miły, pozytywny, starszy psiak w schronisku przebywa już od ponad dwóch lat. Kiedyś był ciekawski, wesoły i bardzo ruchliwy. Wraz z opiekunką stanowili mistrzowską parę w agility. Niestety opiekunka, do której Hefner bardzo się przywiązał wyjechała. Od tamtej pory psiak ma ogromny smutek w oczach. Stał się poważny, cichy, jakby zrezygnowany. Z nadzieją zaczął tracić również zdrowie. Wyniki ostatnich badań Hefnera są bardzo złe. Lekarze dziwią się, że psiak jeszcze tak nieźle funkcjonuje. W najgorszym stanie jest wątroba Hefnera dlatego powinien jeść jedynie specjalistyczną karmę i regularnie przyjmować leki, co w warunkach schroniskowych jest utrudnione. Schronisko nie jest miejscem dla starszego, schorowanego psa, który kocha ludzi. Hefner najbardziej na świecie potrzebuje ciepłego kąta, opieki i bezwarunkowej miłości człowieka. Ten psiak nigdy nie miał dobrego życia. Na szyi Hefnera widnieje wyraźny tego ślad w postaci grubej blizny po metalowym kagańcu lub lince. To psiak, który bardzo przywiązuje się do opiekuna i z pewnością broniłby go zaciekle gdyby ten znalazł się w tarapatach. Z innymi psami Hefner dogaduje się różnie, niektóre darzy sympatią, inne są mu obojętne, a niektórych po prostu nie lubi. To wyjątkowy pies. Nie pozwól, aby jego domem pozostał już na zawsze zimny boks. Kontakt do Opiekuna: 790 420 278

 

A poza tym kilka zdjęć ze spacerków:

 

DSC02307.JPG

 

DSC02297.JPG

 

DSC02003.JPG

 

DSC02232.JPG

 

DSC02292.JPG

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Hefner powędrował w sobotę do ludzi, u których już kiedyś był. Z tego co zrozumiałam, kiedyś, kiedyś jakiś facet trzymał go na łańcuchu. I Hefner często mu uciekał. W końcu uciekł na dobre i przywędrował właśnie do jego aktualnych opiekunów. Ale i stamtąd po jakimś czasie uciekł i trafił wtedy do schroniska. Ludzie twierdzili, że po tych paru latach znaleźli go na stronie schroniska i widząc, że jest chory i tak ciągle zmienia opiekunów, postanowili znowu go przygarnąć.

Rodzina Hefnera składa się teraz z Pani i Pana, córki oraz drugiego psiaka. Mieszka w domu z ogrodem. Agata jest z Panem w stałym kontakcie.

Agata zapewne doda jeszcze coś od siebie jak znajdzie chwilę i zweryfikuje moje ewentualne nieścisłości :P

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Hej to ja Hefner! Dzisiaj mnie i moją nową rodzinkę odwiedziła Romina. Choć w sumie nie znaliśmy się zbyt długo - poznałem ją od razu i nawet ucieszyłem się na jej widok. W ogóle byłem radosny, żeby widziała jak mi dobrze teraz :) Dałem się jej też wygłaskać, żeby i ona miała uciechę z tej wizyty. Poznała moją cierpiącą na ADHD współlokatorkę Emi, do której - wierzcie mi - trzeba mieć anielską cierpliwość! Nawet mnie - ostoję spokoju - jest w stanie wyprowadzić czasem z równowagi. Ale nawet się dogadujemy, już nawet razem śpimy :) Moja rodzinka to jeszcze Pan, Pani i ich córka, za którą kiedyś - trzy lata temu - chodziłem do szkoły i czekałem aż skończy lekcje. Nawet zabrała mnie wtedy do domu. Niestety po kilku dniach coś mnie otumaniło i dałem nogę ... Państwo o mnie dbają, gotują mi posiłki dietetyczne - takie, które są przeznaczone dla psiaków z dolegliwościami wątrobowymi. W czwartek razem z Emi jedziemy do weterynarza. Emi będzie sterylizowana, a ja zostanę skonsultowany - a raczej wyniki moich badań przeprowadzonych w schronisku. Na ich podstawie wetarynarz przeprowadzi kolejne badania. Mój Pan z pewnością zda Rominie relacje z czwartkowej wizyty, a ona Wam wszystko przekaże :)

 

Pozdrawiam Was wszystkie moje ciotuchny! Nie martwcie się o mnie zupełnie! Jest mi na prawdę dobrze :) 

Fafik - Wasz Hefner

 

 

Tak sobie z Emi posypiamy :)

 

20150316_154848~2.jpg

 

 

A taka Emi jest szalona gdy nie śpi - Romina to dziś na własne oczy zobaczyła i nawet udało się jej uchwycić Emi na zdjęciu ;)

 

DSC_0461~2.jpg

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj Hef zaliczył wizytę u weterynarza, w ramach której:

1. weterynarz skonsultował wyniki badań ze schroniska. Kolejny weterynarz potwierdza, że są złe :(

2. w trakcie znieczulenia wet wyczyścił Hefowi zębiska, a jednego zĄba nawet wyrwał bo był zgniły i stan zapalny tworzył

3. pobrano boroczkowi krew w celu zrobienia dalszych badań. Wyniki będą w poniedziałek

Wg relacji Pana, Hef był bardzo spokojny, grzeczny i zrównoważony. Siła spokoju.

A na dowód - zębiska Hefowe :)

 

DSC_0091.JPG

 

DSC_0092.JPG

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...