Solange111 Posted July 13, 2012 Share Posted July 13, 2012 Witam, mam pytanie odnośnie technika weterynarii. Warto robić? Dodam, że jestem na dziennych studiach turystyka i rekreacja i moja przyszłość chcę związać z gospodarstwem agroturystycznym czy czymś podobnym. Wie ktoś jak to wygląda w Akademii Zdrowia? Z góry dzięki za odpowiedź:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted July 14, 2012 Share Posted July 14, 2012 możesz robić,ale nie nastawiaj się od razu że pracę w zawodzie dostaniesz...w sumie dobrze że studiujesz coś odmiennego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczek007 Posted July 15, 2012 Share Posted July 15, 2012 z zadnym zawodem nie można sie nastawiać że sie od razu pracę znajdzie, to juz tu jest normalne. Najlepiej jest skorzystac z każdej szkoły która jest za darmoche, wtedy nic sie nie traci a można się jakichś nowych rzeczy nauczyc:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted July 16, 2012 Share Posted July 16, 2012 a czy powolanie ma znaczenie i chec niesienia pomocy czworonogom?czy tylko zarobek wchodzi w rachube? Bo takich weterynarzy liczacych na zarobek i tylko na zarobek ,urzednikow za biurkiem jest stanowczo za duzo .tylko zwierzeta na tym cierpia i umieraja bo sa ci ponoc weterynarze niedoksztalceni i stojacy w miejscu ,nie doksztalcaja sie ,robi same bledy .Tylko kasuja.Takich to niepotrzeba.ze swieczka mozna znalesc naprawde z powolania dobrego weterynarza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bejasty Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 Technik wet praktycznie nie ma szans na pracę w swoim zawodzie -nie ma uprawnień do samodzielnego wykonywania zabiegów,itp itd z tych co znam to pracują w lecznicach jako pomoc techniczna . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 Moja znajoma technik weterynari pracuje u weterynarza i ma druga prace w imbis i jest kelnerko -sprzedawczynia (wzgledy finansowe) We Wrzesni w woj.poznanskim jest Tech.Wet.ci uczniowie nawet ani razu nie byli w tym malym miescie w schronisku.Nie czuja potrzeby zapoznac sie z psami schroniskowymi ,ani im pomoc.Raz do roku zabierane sa tylko psy ze schroniska do uspienia gdyz uczniowie musza wiedziec i widziec jak sie zwierzeta usmierca.To ci beda tech.wet.Pozal sie Boze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 [quote name='xxxx52']a czy powolanie ma znaczenie i chec niesienia pomocy czworonogom?czy tylko zarobek wchodzi w rachube? Bo takich weterynarzy liczacych na zarobek i tylko na zarobek ,urzednikow za biurkiem jest stanowczo za duzo .tylko zwierzeta na tym cierpia i umieraja bo sa ci ponoc weterynarze niedoksztalceni i stojacy w miejscu ,nie doksztalcaja sie ,robi same bledy .Tylko kasuja.Takich to niepotrzeba.ze swieczka mozna znalesc naprawde z powolania dobrego weterynarza.[/QUOTE] ale niestety wiedza kosztuje,żeby się dokształcac trzeba "kasować"najbiedniejszy kurs z dermatologii kosztuje krocie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 [quote name='gryf80']ale niestety wiedza kosztuje,żeby się dokształcac trzeba "kasować"najbiedniejszy kurs z dermatologii kosztuje krocie.[/QUOTE] zgodze sie ,ale nalezy miec powolanie ,satyswakcje ,ze sie pracuje ze zwierzetami,kochac zwierzeta ,swoj zawod i nalezy sie doksztalcac. Dobremu weterynarzowi to chetnie za leczenie mojego psa zaplace. Tak jest z kazdym zawodem Ps kurs dermatologiczny nie wchodzi w sklad przedmiotow na studiach wet.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 dermatologia na studiach ma nie wiele wspolnego z pózniejszym dokształcaniem,niestety Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 dermatologia to nie wchodzi w 6-letnie studia medyczne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 solange111 a z jakiego jesteś miasta? ja skończyłam na akademii zdrowia tech wet w bydgoszczy, jak mam być szczera przez dwa lata za dużo to ja tam wiedzy nie zdobyłam, zależało jaki był dany wykładowca, jak potrafił przekazać wiedzę i jaka była sama jego wiedza, bo z tym też różnie bywało :roll: ja pracuję w lecznicy jako asystent lek wet ale dostałam się tam z wolontariatu a nie dlatego, że miałam papier, bo na tech wet zaczęłam uczęszczać jak już miałam 2-letni staż pracy, teoria od praktyki bardzo daleka właściwie jak na każdych studiach niestety :shake: ...choć jestem zdania, że jak człowiek może i chce się kształcić to zawsze powinien, mimo wszystko zawsze czegoś nowego się nauczy i dowie choć w minimalnym zakresie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 no i szkoły kształcące w zakresie tech wet nie przygotowują dobrze do egzaminu o czym świadczy liczba osób które nie zdają tego zawodowego egzaminu, jak czytałam w większości miast tak jest, u nas też mnóstwo osób oblało, w szkołach obecnie duży nacisk kładą na zwierzęta małe a na egzaminie są praktycznie same pytania o zwierzęta duże, badanie mięsa, obliczenia itp. ...my w zeszłym roku mieliśmy na praktycznym gruźlice bydła a na teoretycznym na 50 pytań tylko 2 były typowo dotyczące zwierząt małych więc ja mogę głównie sobie a nie szkole podziękować za pozytywne zakończenie tej edukacji, bo studiowałam przed egzaminem książki o chorobach bydła więc też się na takie samokształcenie nastaw jeśli chcesz zadać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczek007 Posted August 16, 2012 Share Posted August 16, 2012 [quote name='xxxx52']a czy powolanie ma znaczenie i chec niesienia pomocy czworonogom?czy tylko zarobek wchodzi w rachube? Bo takich weterynarzy liczacych na zarobek i tylko na zarobek ,urzednikow za biurkiem jest stanowczo za duzo .tylko zwierzeta na tym cierpia i umieraja bo sa ci ponoc weterynarze niedoksztalceni i stojacy w miejscu ,nie doksztalcaja sie ,robi same bledy .Tylko kasuja.Takich to niepotrzeba.ze swieczka mozna znalesc naprawde z powolania dobrego weterynarza.[/QUOTE] jesli o mnie chodzi, ja ide własnie z powołania (walnieta jestem i tyle najwyrazniej) , bo nie licze na to wcale, że prace znajdę ale może kiedys sie przydam pomoge zwierzęciu i zarobie chociaż na swoje utrzymanie,na jedzenie proste gówniane 600-1000 zł na łape, co jak narazie jest niemożliwe wogóle w tej wsi, narazie to tylko wolontariuszem byłam i chwilowym pracownikiem, a teraz jestem na bezrobociu i chciałam robic coś co kocham, a jesli okaże sie szkoła darmowa to pujde, jak nie niestety nie, bo nie mam pieniędzy. Z takich prac dorywczych , śmieciowych które czaaasem sie zdarzają to raczej nie można planowac niczego, nawet szkoły. czasem serce nie wystarczy niestety, trzeba tez miec pieniądze zeby życ i pomagać . Taki swiat durny. Dla mnie nie jest problemem pomagac zwierzętom, bo to kocham, ale problemem sa ludzie, którzy to z różnych stron utrudniaja, że wychodzi na to że żebrak nic nie może. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inna877 Posted August 17, 2012 Share Posted August 17, 2012 (edited) uuu widze średnio to wygląda a ja za miesiąc również zaczynam ten kierunek. ;/ [COLOR=#ff0000] [B]czytałam niedawno taki artykuł [/B][B]że niby są niezbędni.[/B][/COLOR][COLOR=#000000][B] [url]http://www.biznesweterynaryjny.pl/nr/raport/sredni_personel_jest_niezbedny.html[/url][/B][/COLOR] Edited August 17, 2012 by inna877 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczek007 Posted August 18, 2012 Share Posted August 18, 2012 jasne że średnio, w Polsce nic nie jest pewne, tak to jest. Jednak dla maniakozwierzaków napewno przyda sie jakakolwiek wiedza a potem można walczyć, żyjesz, albo giniesz, raczej trzeba żyć, dlatego jeśli można , warto probówac !!!! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moniis Posted October 3, 2012 Share Posted October 3, 2012 [quote name='inna877']uuu widze średnio to wygląda a ja za miesiąc również zaczynam ten kierunek. ;/ [COLOR=#ff0000] [B]czytałam niedawno taki artykuł [/B][B]że niby są niezbędni.[/B][/COLOR][COLOR=#000000][B] [URL]http://www.biznesweterynaryjny.pl/nr/raport/sredni_personel_jest_niezbedny.html[/URL][/B][/COLOR][/QUOTE] a gdzie poszłaś do szkoły? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moniis Posted October 3, 2012 Share Posted October 3, 2012 [quote name='martik b']solange111 a z jakiego jesteś miasta? ja skończyłam na akademii zdrowia tech wet w bydgoszczy, jak mam być szczera przez dwa lata za dużo to ja tam wiedzy nie zdobyłam, zależało jaki był dany wykładowca, jak potrafił przekazać wiedzę i jaka była sama jego wiedza, bo z tym też różnie bywało :roll: ja pracuję w lecznicy jako asystent lek wet ale dostałam się tam z wolontariatu a nie dlatego, że miałam papier, bo na tech wet zaczęłam uczęszczać jak już miałam 2-letni staż pracy, teoria od praktyki bardzo daleka właściwie jak na każdych studiach niestety :shake: ...choć jestem zdania, że jak człowiek może i chce się kształcić to zawsze powinien, mimo wszystko zawsze czegoś nowego się nauczy i dowie choć w minimalnym zakresie ;)[/QUOTE] Dużo miałaś nauki w szkole?Ciężko było?Jak wyglądał egzamin zawodowy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moniis Posted October 8, 2012 Share Posted October 8, 2012 Omega jest darmowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inna877 Posted October 10, 2012 Share Posted October 10, 2012 ja zaczełam w tym roku jest ciężko. bo w policealnej 4letni material trzeba zrealizować w 2 lata.. pani dyrektor powiedziała, ze wybralismy sobie b.ciężki kierunek. np na medycznych uczymy się tylko o człowieku... a tutaj dochodza jeszcze rózne gatunki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moniis Posted October 10, 2012 Share Posted October 10, 2012 [quote name='inna877']ja zaczełam w tym roku jest ciężko. bo w policealnej 4letni material trzeba zrealizować w 2 lata.. pani dyrektor powiedziała, ze wybralismy sobie b.ciężki kierunek. np na medycznych uczymy się tylko o człowieku... a tutaj dochodza jeszcze rózne gatunki.[/QUOTE] A do jakiej szkoły chodzisz? Oj jak ciężko to ja się muszę zastanowić ,czy iść na ten kierunek ehhh:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
slawka Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 jestem tech wet pracę znajdziesz bo technicy zarabiaja mniej od lekarzy wet a robią prawie to samo,jeśli nie boisz się eutanazji krwi i igieł to idż Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daria1690 Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 Slawka- zapaliłaś mi światło nadziei, bo juz myślałam, że w naszym kraju nie mam co liczyć na pracę moich marzeń :D A czy technik może przebywać sam w lecznicy i przyjmować klientów, czy tylko pod nadzorem weta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 raczej moze ale za wszystko odpowiada lekarz weterynarii tak czy siak.Za kazdy blad Twoj wzgledem leczenia/zalecenia odpowie wet. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talagia Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 Technik nie może przyjmować pacjentów i wybierać dla nich leczenia... Może tylko podać to co zaleci lekarz lub podać leki bez recepty. Zwykle wygląda to tak, że technik przygotowuje pacjenta do zabiegów (np goli, układa na stole itp), zajmuje się przygotowaniem narzędzi, asystuje przy operacji (podaje gaziki, narzędzia itp), bada krew jeżeli lecznica ma do tego sprzęt (automat oczywiście, a nie badanie typu rozmazy ;)), pobiegra krew, może opatrzyć psu ranę czy zajmować się zwierzakami w szpitalu (karmienie, sprzątanie, podawanie leków itp). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foxowa Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 Ja chodzę do technikum weterynaryjnego. Jestem w I klasie i powiem tyle, że jak na razie bierzemy to co na I roku studiów. Czy warto na kierunek, dla mnie tak, nic innego ciekawego nie widziałam w okolicy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.