Jump to content
Dogomania

żywienie dorastającego owczarka


Guest wolfheart

Recommended Posts

Guest wolfheart

Witajcie,

do niedawna moja [B]suczka(7 mieś) [/B]jadła suchą karmę,ale zaczęła wybrzydzać i o wiele bardziej smakuje jej domowe jedzenie,dostaje rożne kombinacje: podroby/kurczaka/wołowinę/rybę + warzywa,ryż.Zjada też jajka,kości wołowe,smaczki,ser żółty i biały,jogurty,galaretkę z kurczaka,czasami owoc wpadnie.

Wydaje mi się,że ona ciągle chodzi głodna,no i chudzinka jakaś z niej,niby ma te [B]24 kg przy 62 cm wzrostu [/B],ale nie wygląda na tyle.

Suczka zjada 2 posiłki dziennie + przekąska(zwykle jakaś kość czy żujka,wpadnie też psie ciastko:) )
[COLOR=#000000][B]
Nie wiem ile jej dać dziennie mięsa.[/B][/COLOR]
[B]
[COLOR=#008080]Powiedzmy,że mam 1kg mięsa ile z tego powinnam dać jej na dzień ?[/COLOR][/B]:oops:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marta.k9080']
[COLOR=#000000][B] Nie wiem ile jej dać dziennie mięsa.[/B][/COLOR]
[/QUOTE]
Teichmann przyjmuje dla młodego psa zapotrzebowanie 9 gram białka na każdy kilogram masy ciała dziennie oraz 2,6 grama tłuszczu.
Zawartość białka w poszczególnych gatunkach mięsa, podrobów, ryb, serów czy jajka łatwo wygooglać. Mięso (surowe) średnio ma ok. 18% białka. Białko z mięsa trzeba zsumować z białkiem z jaj i przetworów mlecznych, bo to też dobre ich źródła.
Z wetem warto omówić suplementację wapnia oraz ewentualny dodatek na stawy.

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem, czy link przejdzie, ale spróbujmy - artykuł na temat białka w żywieniu psów:
[URL]http://www.swiatczarnegoteriera.republika.pl/a-zywienie_bialko.html[/URL]

Trzeba zjechać w dół - po wstępnym naukowym wywodzie są tabele z zawartością białka w różnych rodzajach mięsa i warzyw. A jeszcze niżej dane na temat zapotrzebowania na białko. Tutaj określają widełki 5-9 gram białka na kg masy ciała rosnącego psa dziennie i przeliczają to na mniej więcej 2 dkg mięsa na kg masy ciała psa młodego w przypadku karmienia jedzeniem "domowym".

Link to comment
Share on other sites

A myślałaś o BARFie? To wydaje się trudne na początku, ale jak gotujesz suczce, to myślę, że i z BARFem byś dała radę :)

A kości wołowe to surowe jej dajesz? Bo gotowane/pieczone itp. mogą wyrządzić niestety więcej szkody niż pożytku.

Link to comment
Share on other sites

Podepnę się. Możecie mi polecić jakieś karmy dla szczyla owczarka dobra jakość w miarę cenową. Właściciele na razie karmią RC ale ja nie mam do niej przekonania a zapytana nie potrafiłam dać pewnej odpowiedzi, Bo ON to chyba nie karmy giant ale jakieś maxi nie? Miałam kiedyś owczarka ale jemu gotowaliśmy. Czy do karmy nadal dodawać suplementy na stawy? Bo w dobrej karmie powinny chyba już być.

Przejęłam sie rolą doradcy na swoim to na swoim ale na cudzym psie nie chce błędów popełniać :roll:

Link to comment
Share on other sites

z tymi suplementami w karmach różnie mówią, ogólnie lepiej podawać oddzielnie bo te co są w karmach są nic nie warte;)
niech spróbują z acaną, z nutrą nuggets, z belcando. maxi starczy, chyba że pies ma dużo ruchu to jakaś z większą ilością białka i tłuszczu typu medium czy mini, albo sport. ale jeśli ruchu ma tyle co przeciętny pies to lepiej niech je wersję dla dorosłych psów ras dużych.

Link to comment
Share on other sites

wszystko z glukozaminą i chondroityną. najlepiej kupić preparat dla koni, wtedy wyjdzie taniej;) chociaż dla takiego malucha nie wiem, czy wymierzą tak małą dawkę i może póki co lepiej, żeby brał psi preparat.
a kto im RC polecił?

Link to comment
Share on other sites

Guest wolfheart

[I][B]EVEL[/B][/I]

ona nie chce surowizny:watpliwy: choć przyznam,ja osobiście skłaniam się ku BARF'owi.

kości wołowe to surowe-sparzone zjada i tylko to weźmie na surowo ,typowego miecha z kruczka czy wołowe mielone to nie.

[I][B]BEATRX[/B][/I]

dostaje suplementy kupione od weta plus jeszcze zdrowe przekąski z witaminkami itp.

[I][B]PAULINaBEMOL[/B][/I]

moja wcinała różne karmy bo wybrzydza w suchym:shake: RC,White Wolf,Acana eh...i tak woli ugotowane.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PaulinaBemol']Podepnę się. Możecie mi polecić jakieś karmy dla szczyla owczarka dobra jakość w miarę cenową. Właściciele na razie karmią RC ale ja nie mam do niej przekonania a zapytana nie potrafiłam dać pewnej odpowiedzi, Bo ON to chyba nie karmy giant ale jakieś maxi nie? Miałam kiedyś owczarka ale jemu gotowaliśmy. Czy do karmy nadal dodawać suplementy na stawy? Bo w dobrej karmie powinny chyba już być.

Przejęłam sie rolą doradcy na swoim to na swoim ale na cudzym psie nie chce błędów popełniać :roll:[/QUOTE]

Może Brit Care? Mają linię dla psów dużych i olbrzymich. Tu ze strony producenta: [URL]http://www.pl.brit-petfood.com/karmy-dla-psow/brit-care-junior-large-breed-lamb-rice/5[/URL]

Ja dodam tylko tyle, że mój wrażliwiec na tym funkcjonował OK (suka ze skłonnością do drapania, łysienia itd.). Ponoć jest to karma klasy super premium. A na pewno ma mniej zboża niż RC ;)

A z suplementacją to uważnie, najlepiej spytać dobrego weta - dając za dużo mikro- i makroelementów, można przesadzić w drugą stronę. Wiem, że szczeniaki na DT u moich przyjaciółek dostawały witaminy do karm typu premium (zwykły brit) albo do gotowanego, a jak jadły lepszą karmę to nie dostawały dodatkowych suplementów. Są na dzień dzisiejszy młodymi dorosłymi psami, nie słyszałam, żeby którykolwiek z nich miał problemy z układem ruchu.

[quote name='marta.k9080'][I][B]EVEL[/B][/I]

ona nie chce surowizny:watpliwy: choć przyznam,ja osobiście skłaniam się ku BARF'owi.

kości wołowe to surowe-sparzone zjada i tylko to weźmie na surowo ,typowego miecha z kruczka czy wołowe mielone to nie.[/QUOTE]

Nie parz, bo to nic nie daje tak naprawdę, chyba, że właścicielowi - spokój ducha ;)

A próbowałaś czegoś innego niż kurczak? Są np. kostki mielone "gotowce" - np. indyczo-wołowe. Zawsze to jakiś inny smak ;) Można kupić z kością lub bez. Można tego szukać na targach zoologicznych, giełdach, ale też w małych sklepach mięsnych. W małych sklepikach można też kupić w świetnej cenie takie cuda jak wołowe serca, czy ozorki. Niektóre psy mają swoje smaki, część psów na wątku barfowym nie rusza kaczki, inne nie jadają nabiału, ale jakoś dają radę :) Moja akurat wszystko wsuwa, więc nie mamy większych problemów, ale bazujemy głównie na grzbietach z indyka i porcjach z kaczki ;) Po kurczaku mam wrażenie, że się więcej drapie.

Ewentualnie gotowce w przeróżnych wariantach typu Primex, As-pol itd., ale to już droższa zabawa trochę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PaulinaBemol']podobno znajomy hodowca tyle ze on hoduje molosy a tu mamy do czynienia z owczarkopodobnym szczylem
akurat na kosztach to nie szczędzą choć jedna osoba w rodzinie już się dziwi że tyle to kosztuje ale jak oni biorą "co dobre" w sklepach typu kakadu :p[/QUOTE]
to pewnie polecił to czym sam karmi;) nie mu kupią karmę dla szczyli, już nawet niech będzie i dla ras olbrzymich, one mają podobne składy. chociaż dla olbrzymich to chyba tylko royal produkuje, cała reszta zostaje przy maxi.

Link to comment
Share on other sites

Bo jeśli to bytówka RC (tak?) to można znaleźć sto innych karm, bardziej odpowiednich dla zwierzątka, jakim jest pies :) A skoro kasa nie gra roli, to tym bardziej.

RC dla olbrzymów jest powyżej 45kg. Czy ONki tyle ważą? Zawsze mi się wydawało, że jednak mniej, chociaż kto wie... W sąsiedztwie mamy takiego mutanta, że on chyba z 50 waży :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

własnie ten ON to raczej z tych mniejszych a nie wiekszych :P nie mam zamiaru nikomu nic wciskać na siłę bardzo prawdopodobne że szczyl zostanie na RC, na razie tak jest. Chciałam tylko spytać bo nie raz już słyszałam że za tą cenę to RC można kupić coś lepszego jakościowo a że akurat na karmach się nie bardzo znam to dopytuję. Nawet jeśli stać to po co przepłacać :p Zwłaszcza że myslałam że może by było coś od razu z fajnymi suplementami na stawy. Ja mojemu jak był młodszy gotowałam i dawałam suplementy dlatego w karmach dla szczeniaków jestem zielona a akurat w okresie wzrostu trzeba na to najbardziej uważać.
Teraz doje RC bo to podobno jakaś karma do 8 tygodnia i trzeba coś wybrać dalej. Swoją drogą musze ją zobaczyć, wczoraj podobno była biegunka ale dziś już przeszła.
Do samego RC nic szczególnie nie mam swojemu nie daje bo bym miała pewnie problem z wyżywieniem siebie wtedy :evil_lol: trochę za dużo chłopak je.

Edited by PaulinaBemol
Link to comment
Share on other sites

Guest wolfheart

[I][B]EVEL[/B][/I]

nie sparzę tym razem kości,zobaczę czy zje :)
na moim zadupiu raczej trudno o jakieś wyrafinowane smaczki w mięsnych,raczej pospolite żarło jest dostępne.Muszę pokombinować,albo zamawiać przez net.

Naprawdę mam chęć jej ten BARF dać.Chyba,żeby oszukać troszku i sparzyć mięcho i warzywa i tak jej podać.


eh..ona mi się taka wydaje,chuda,mała jakaś,albo ja mam obsesje wielkości:shake:

Nie wiem może Wam foto spróbuję wkleić to ocenicie?Tylko muszę ja obcykać z każdej strony.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marta.k9080']
na moim zadupiu raczej trudno o jakieś wyrafinowane smaczki w mięsnych,raczej pospolite żarło jest dostępne.Muszę pokombinować,albo zamawiać przez net.[/QUOTE]
a nie masz w pobliżu jakiejś ubojni/rzeźni/fermy, zeby od nich resztki kupować? dla psa najlepsze są takie właśnie odpadki mięsne, z żyłami, chrząstkami. to, czego człowiek by nie zjadł dla psa jest super i czasem da się takie resztki dostać za darmo.

Link to comment
Share on other sites

Guest wolfheart

no właśnie nie mam :/ była ,ale postawili tam Intermarche :P pytałam w mięsnych o takie odpadki i różne pozostałości,czasami coś wpadnie i nawet za darmo,ale nie jest to ilośc z której zrobię porcję

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marta.k9080']no właśnie nie mam :/ była ,ale postawili tam Intermarche :P pytałam w mięsnych o takie odpadki i różne pozostałości,czasami coś wpadnie i nawet za darmo,ale nie jest to ilośc z której zrobię porcję[/QUOTE]
Ale skoro lubi gotowane to po co na siłę wprowadzać BARF? :watpliwy: Jeśli ma potem wybrzydzać, nie jeść to nie widzę sensu. Akurat szczeniak powinien jeść tyle, ile trzeba , więc myślę ,że głodówki bo nie chce tego czy tamtego nie wyjdą mu na dobre. Ja przy szczeniakach mimo wszystko skłaniam się ku dobrej suchej karmię dla psów ras dużych- tam jest wszystko wyliczone i nie ma problemu z przedawkowaniem/niedoborem jakiegoś składnika ;)

Link to comment
Share on other sites

Guest wolfheart

na siłę to nie,bo i po co.Uważam tylko,że ta dieta jest dobra i chciałabym ją tak żywic,jednak wiadomo nic na siłę.Karma sucha raczej odpadła na zawsze,bo ona nie chce jej jeść i wtedy właśnie głoduje na własne życzenie :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marta.k9080']Karma sucha raczej odpadła na zawsze,bo ona nie chce jej jeść i wtedy właśnie głoduje na własne życzenie :([/QUOTE]
mój też miał fazę na niejedzenie suchego. trwała ona gdzieś z 2-3 lata, jedynie gotowane albo puszki wcinał. potem mu przeszło i teraz suche wsuwa aż się uszy trzęsą:cool3: aczkolwiek też nie każda karma mu smakuje

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...