Jump to content
Dogomania

Trójłapka Wendy nie ma pieniędzy na hotel :(. Prosimy o pomoc !


toyota

Recommended Posts

  • Replies 426
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 1 month later...
  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Ptysiowi dziewczyny z 4 Dogs znalazły dom. Też był dosyć długo w DT, jednak krócej niż Wendy.

Ptyś jest podobny do Wendy i też nie ma łapki. Charakter też terierowaty ;).
Trochę mniej owłosiony, wielkość podobna, oba psiaki widziałam na żywo.

To Ptyś, nie miał wątku na dogo: [url]https://www.facebook.com/4DogSoS/photos/pb.181992551842753.-2207520000.1407746664./740282482680421/?type=1&theater[/url]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

[quote name='Toska1']Śliczna dziewczyna jest z Wendy :)
przepraszam , że nie przebrnęłam całego wątku -ona jest u Ciebie Maćku na DT ?[/QUOTE]
Już myślałem, że byłaś tu od początku, a ja nie zauważyłem:D
Ona jest w hotelu gdzie pracuję:)
Na DT u mnie jest tylko Charlie z banerka:p Charlie jest do adopcji gdybyś chciała:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Maciek777']Już myślałem, że byłaś tu od początku, a ja nie zauważyłem:D
Ona jest w hotelu gdzie pracuję:)
Na DT u mnie jest tylko Charlie z banerka:p Charlie jest do adopcji gdybyś chciała:cool3:[/QUOTE]
dzięki za info :)
przeczytałam cały wątek i faktycznie już tu byłam w kwietniu -dlatego Wendy wydawała mi się znajoma :evil_lol:
cudna jest-widzę ,że to taki struś pędziwiatr :evil_lol: -stale w biegu , stale w ruchu :)
mam taką pannę w domu od 2 lat -znajdka -szalona dziewczyna , podobna do Wendy,tylko blondynka :lol: -wulkan energii , niezmordowana istota :razz:

Wendy już tak długo czeka , szkoda jej, bo fajna sunieczka :)
głaski dla dziewczynki :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Toska1']dzięki za info :)
przeczytałam cały wątek i faktycznie już tu byłam w kwietniu -dlatego Wendy wydawała mi się znajoma :evil_lol:
cudna jest-widzę ,że to taki struś pędziwiatr :evil_lol: -stale w biegu , stale w ruchu :)
mam taką pannę w domu od 2 lat -znajdka -szalona dziewczyna , podobna do Wendy,tylko blondynka :lol: -wulkan energii , niezmordowana istota :razz:

Wendy już tak długo czeka , szkoda jej, bo fajna sunieczka :)
głaski dla dziewczynki :)[/QUOTE]
Dzięki, przekażę jej:)
Liczę, że w końcu i Wendy się doczeka domu:roll: Nie spieszno jej do adopji bo pewnie ludzie myślą, że to niepełnosprawny pies, a ona sprawniejsza od pełnosprawnych:p Nawet na parapet potrafi wskakiwać choć pojęcia nie mam jak ona to robi:D

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Nasza jedyna, niepowtarzalna Wendy od niedzieli w swoim domu!!!!! Nie całe10 km od hoteliku w którym spędziła 2, 5 roku.

Nie pamiętam już kiedy tak się tam ucieszyłem z powodu adopcji :lol: Nie mniej byłem też zaskoczony, że już jej nie ma :)

Można prosić o jakieś bliższe informacje i/lub fotki? :-P

Link to comment
Share on other sites

Zdjęć raczej nie będzie (Państwo starej daty), chyba że sami pojedziemy zrobić.

Wendy zamieszkała w domu u starszych Państwa (na emeryturze). Państwo od zawsze mieli przygarnięte psy, ostatnio mieszkały tam 3 staruszki, które w ogóle się nie tolerowały, więc każdy mieszkał w innym pokoju, spacery - z każdym osobno.

Państwo musieli nieźle lawirowac, żeby psy się nie spotkały czy to na podwórku, czy to w domu.

 

Aktualnie został tylko stary 14 letni jamnik, już prawie niewidomy, po leczeniu zmian w kręgoslupie.

Ale energii chłopak ma i widać, że ma mega dobrą opiekę.

 

Na Wendy czekało już świeżo ugotowane mięsko, które pochłonęla z prędkością światła.

Od razu zwiedziła dom, wybrała sobie swój fotel.

Z jamnikiem się poznała i nawet nie było źle. Jedynie burczała na niego, gdy próbował obwąchiwać jej uciętą łapkę.

 

Gdy Pani dowiedziała się, że pod naszą opieką jest taka trójłpaka i nikt jej nie chce już od 2,5 roku, to bez wachania zdecydowała się na jej adopcje.

Teraz po tygodniowym pobycie w DS, psiaki się tolerują, nie ma między nimi przyjaźni, ale też się na siebie nie rzucają, mijają się, każdy chodzi własnymi ścieżkami.

Same nigdy razem nie zostają.

 

Na spacery Wendy chodzi z ochotą, apetyt jej dopisuje. Zaliczyła dwie wpadki pierwszej nocy i pierwszego dnia, ale to normalne.

Pani gotuje psiakom, dostają mięsko, ryż, warzywa, jak również np. łososia, czy jabłka :)

 

W końcu się nasza panna doczekała :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...