Jump to content
Dogomania

Zapalenie żołądka i jelit


nika611

Recommended Posts

[quote name='kasikz']Nic mi właśnie nie mówił o ranigaście, w poniedziałek jedziemy znowu na zastrzyk z bonharenu to wypytam dokładnie. Na razie jest bez zmian, chłopaki szaleją, a pawik też był ale od Boba...[/QUOTE]

KASIK zbadaj im ten kał. Jeśli oba wymiotują może mają jakieś robaki! Zrób pełne badanie obu psiakom, naprawdę szczerze ci radzę. Zbieraj próbki z trzech dni i zanieś do badania. Jeśli coś żeruje w środku twoich piesków to tylko sieje spustoszenie i nic dobrego z tego nie będzie. A zwykłymi tabletkami czy pastą na odrobaczenie nie da się zabić wszystkiego. Naprawdę szczerze ci radzę.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 190
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Wiem, że mogą mieć paskudztwa, których standardowymi środkami nie wybijemy, jesteśmy już po wizycie u weta, Boboś dostał kolejną dawkę Bonharenu i był bardzo grzeczny, a Tosiek może dostawać ranigast, mam go obserwować, za 3 tygodnie powtarzamy badania, zbieramy kupy do badania i karmimy lekkostrawnie :)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

U nas z wymiotami trochę lepiej - to znaczy są góra raz na tydzień, była też kuracja ranigastem i psiak czuje się dobrze.
Ale zrobiliśmy mu badania krwi dzisiaj, żeby sprawdzić tą wątrobę, a ja poprosiłam też o profil nerkowy. Takie mamy wyniki:

GPT 71.9 u/l
GOT 27.2 u/l
CREA 0.708 mg/dl
BUN 10.2 mg/dl
UREA 46,7 (tu nie wiem co to jest bo i BUn i UREA to mocznik tak?)

Tylko te badania były robione, morfologia była robiona wcześniej i było wszystko w porządku.

Martwię się o tę wątrobę, miesiąc temu GPT wynosił 83.1 u/l

Jakie badania mam mu zrobić i w jakim kierunku iść, wątroba, serce? Czemu ta kreatynina taka niska?

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Hej, jest tu kto? Mam pilny problem z psem...

Zaczęło się od nocnych wymiotów - najpierw poszło jedzenie, a potem sama woda, w dużych ilościach. Suczka ma problemy sercowe, na stałe przyjmuje Benacor i Prilactone. Teraz mija 3 dzień, a jej stan się nie poprawia. Wymiotuje wodą, nie je nic, ostatnio wymiotuje też żółcią. Biegunki nie ma, tylko raz zdarzyła się kupa w postaci płynnej, koloru beżowego.
Gorączki nie ma. Jest oslabiona, apatyczna, nie chce wychodzić z domu.
Wyniki biochemiczne:
amylaza 859,90 U/l
alt (gpt) 88,25 U/l
ast (got) 38,03 U/l
mocznik 60,68 mmol/l
Cukier w normie.

Leczenie:
dzień 1:
Albipen, Dexamethason, Dexafort, Furosemid, Catosal, Buscopan

dzień 2:
Attapectin, Dexamethason, Catosal, vetahepar, Buscopan, Furosemid

dzień 3:
Furosemid, Duphalyte, Novalgin-vetalgin, catosal, Ornipular, Nootropil, Buscopan, Vetahepar
kroplówka z: Płyn Ringera, Glukos.et Natr.chlor (2:1)

Pomóżcie proszę, może ktoś coś doradzi. Już nie wiem co mam robić...

Link to comment
Share on other sites

nie bardzo rozumiem po co ten renal to raz,drugia sprawa jak pisdałam wyżej-nie bardzo rozumiem dlaczego ma jeść skoro wymiotuje.wszystko co trafia droga doustną(prócz małych ilosci wody)podraznia i tak juz nadwątlony żółądek ,pojawiają się wymioty i kółko sie zamyka.no i dlaczego nie dał p/wymiotnych

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gryf80']no to przynajmniej tyle.zdrowemu psu renal nie zaszkodzi ale sęk w tym że kosztuje sporo[/QUOTE]

Ten renal to się chyba przez przypadek wziął, bo teraz ma jeść royal hepatic - przynajmniej przez tydzień, aż zakończymy leczenie. Tak czy siak rachunek mam pokaźny za wszystko...

Swoją drogą to Sonia od kilku lat je głównie puszki Animonda Carno - sądziłam po składzie, że to dobra karma, a tu podobno nie powinna tego jeść. Macie jakieś doświadczenia?

Link to comment
Share on other sites

Z animonda nie mam doświadczenia, bo nigdy tą karmą nie karmiłam psów, a kotom nie chciałam dawać suchego, bo kiedyś (nie wiem jak teraz) było kolorowe i od razu kojarzyło się z whiskasem.
Mój psiak, który cierpi nadal na powtarzające się wymioty, miał wczoraj robione badania biochemiczne krwi - nie będe rozpisywac wszystkich parametrów, bo na razie znam je tylko przez telefon, ale wiem, żę wszystko jest jak najbardziej w normie poza alt, który wynosi 68,7, podobno norma europejska to 60 a amerykańska 80... wet mówi, że mam się nie przejmować, ale zaleca karmę royala hypoallergenic. Wczoraj Tosiek dość chętnie zjadł puszkę. Drugi wet z kolei zalecił Tośkowi Specific, a ten od Royala mówi, że tego jeść nie może. I bądź człowieku mądry.

Jaką karmę polecacie dla psa, który ma dobre wyniki, a wymiotuje tak raz, dwa razy na tydzień? Mogę dawać mu też lekkostrawne domowe jedzenie czy kupować jakieś specjalistyczne puszki (suchego nie ruszy). Puszki wszystkie oprócz Royala....

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za odpowiedź. Ja też mówię o karmach specjalistycznych, nie bytowych, a mówiąc domowe jedzenie to mam na myśli jedzenie lekkostrawne, ryż, marchewka, mięsko.
Wymioty są takie, że puści pawia dwa razy (jeden raz po drugim) samą żółtą pianą i tyle. Nic więcej się nie dzieje, zachowuje się normalnie, apetyt też ma normalny. A wczoraj chyba zbyt łapczywie zjadł i wszystko zwrócił od razu.

Jakie jeszcze karmy są dobre, bo przeglądając oferty sklepów nie znalazłam nic ciekawszego od specifica.

Link to comment
Share on other sites

w jakich odstepach go karmisz,czy sa to regolarne godziny?
moze za malo jedzenia otrzymuje?
no i jakosc karmy jest wazna zeby nie puszczal bakow
ja daje w takim przypadku Happy Dog -Irlands dla wrazliwach zoladkow lub Josera
no i podawnie rozgotowanego ryzu z marchwia i miesem zawierajacym malo tluszczu tez dobrze robi.
mozna podac siemie lniane ,jogurt ,bialy serek-ziarenka z rozgotowanymi platkami owsianymi.To dobrze robi ukaldowi pokarmowemu.

Link to comment
Share on other sites

Tak, jest pod opieką weta i wet zalecił dietę, a jak to nie pomoże to endoskopię. Bo powiedział, że takie objawy jak ja opisuję są typowe do zapalenia żołądka/jelit. Nie zawsze mu się przelewa i nie zawsze wymiotuje - podkreślam. Jeden wet całkiem to zignorował twierdząc, że wymioty są za rzadkie żeby cokolwiek leczyć.

Staram się karmić o stałych porach i widzę, że to pomaga, ale też częściej dawać jedzenie a w mniejszych ilościach (żeby soki żołądkowe miały co trawić).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasikz']Tak, jest pod opieką weta i wet zalecił dietę, a jak to nie pomoże to endoskopię. Bo powiedział, że takie objawy jak ja opisuję są typowe do zapalenia żołądka/jelit. Nie zawsze mu się przelewa i nie zawsze wymiotuje - podkreślam. Jeden wet całkiem to zignorował twierdząc, że wymioty są za rzadkie żeby cokolwiek leczyć.

Staram się karmić o stałych porach i widzę, że to pomaga, ale też częściej dawać jedzenie a w mniejszych ilościach (żeby soki żołądkowe miały co trawić).[/QUOTE]
uwazam ze dobrze czynisz

Link to comment
Share on other sites

To tak jak u mnie - jak tylko psiaki wyczuły olej lniany w jedzeniu to jedzenie było be.

Mój mąż podejrzewa, że Tosiek może wymiotować z powodu kłaków, których nałyka się od kotów (bo mam w domu persy), czasami w tej żółtej pianie znajdujemy kocią sierść.

Spróbuję zmielone siemię lniane dodać do jedzenia, ale w małych ilościach, żeby się nie zorientowały :)

Link to comment
Share on other sites

Ja bylam na konsultacji u prof. Lechowskiego na sggw i on mi zalecil gotowac cale ziarna siemienia a potem podawac strzykawka. Pies mial bardzo podrazniony zoladek wymioty codziennie i prof powiedzial ze siemie bedzie oslaniac zoladek i zeby podawac mu je codziennie dwa razy dopoki wymioty nie ustapi a potem profilaktycznie. I u nas podzialalo

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...