matinestka Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 Nasza historia Belli i Meli rozpoczęła się 17 maja br. Ich historia natomiast trwała od dłuższego czasu: [I] Historia, rzekł by ktoś jak tysiąc innych, być może banalna dla jednych... dla innych mająca dramatyczny przebieg. Podkarpacie, podrzeszowska wieś Kraczkowa, sroga zima, wielki mróz i nagle nie wiadomo skąd pojawiają się 2 małe suczki, początkowo ufne, przyjazne, nikomu nie zawadzające. Plączą się po wsi, tu ktoś coś rzuci do jedzenia, inny wystawi miseczkę, a inny pogłaska, przytuli, tutaj w końcu są budowy, stodoły - są i miejsca do spania. Niestety wedle starej zasady nigdy nic nie trwa wiecznie, a szczególnie ludzka dobroć. Nagle okazuje się że sunie, 2 małe kruszynki, stają się przeszkodą, zawadzają, stają się zagubione, zlęknione, przestraszone i przerażone, bo tu ktoś kopnie, rzuci kamieniem, poszczuje psem w zamkniętej komórce, co łaskawszy tylko przegoni… Dodatkowo na wiosną sunie stały się ciężarne, a "dobroć ludzka" osiągnęła maksymalny pułap - szczeniaki zniknęły, jak można się tylko domyślać - a może lepiej nie myśleć - w jaki sposób, gdyż dorośli mężczyźni przekazujący nam tę wiadomość nie chcieli dokładnie mówić w jak bardzo brutalny sposób się to odbyło. Wydawało się że suczki spotka podobny los, już jeden szykował wiatrówkę, inny skopał, brał widły, a jeszcze inny zaganiał do komórki by poszczuć swym wielkim psem, ale okazało się że dla psinek uśmiechnął się los. Po dość dramatycznej próbie łapania udało się, zagonić je do stodoły, 2 małe ciałka wbiły się głęboko w kąt, a ich oczy mówiły jedno, niech to się już skończy niech nadejdzie koniec jakikolwiek by on nie był… Wbrew oczekiwanym zebranych sensacją mężczyzn, że pogryzą, że są agresywne, że pewnie wściekłe, sunie lądują na rękach przytulają się z cały sił, są bezpieczne. Tylko co dalej? Jest późna noc... 2 małe szkraby w aucie, co robić? Osoby, które winny pomóc, na które powinno się liczyć najbardziej, organizacje, jak zwykle zawodzą, no cóż najprościej jest podać numer telefonu, bo przecież ktoś inny to załatwi, wyzbyć się kłopotu, jak zwykle, standard... Jednak udaje się, bo w końcu ludzka dobroć i serce zwyciężą, bo są jeszcze ludzie, którzy pomagają, mają serca, a w nich miłość dla zwierząt a nie wytarte slogany i banały. Dla takich chwil warto właśnie żyć.[/I] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/9/dsc00930ld.jpg/][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/5283/dsc00930ld.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
matinestka Posted May 28, 2012 Author Share Posted May 28, 2012 (edited) Suczki dostały piękne imiona. Ruda to BELLA, czarna MELA. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/341/52555137070010674001046.jpg/][IMG]http://img341.imageshack.us/img341/3233/52555137070010674001046.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/233/57680537069995473621046.jpg/][IMG]http://img233.imageshack.us/img233/8311/57680537069995473621046.jpg[/IMG][/URL] Pierwsze chwile w dt: [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/835/57981837068895846131735.jpg/][IMG]http://img835.imageshack.us/img835/6893/57981837068895846131735.jpg[/IMG][/URL] To niesamowite, że te dwie suczki, tak różnie charakterologicznie, stworzyły taki tandem. Ich wielka przyjaźń pomogła walczyć z każdym dniem, pozwoliła im przetrwać i ocaleć przed śmiercią. Suczki obecnie przebywają w domu tymczasowym w Rzeszowie, pod skrzydłami osób, które nie były obojętne na ich los. Opiekę nad nimi sprawuję także Fundacja Felineus z Rzeszowa. Docelowo suczki zostaną zaszczepione i wysterylizowane. Dlatego tez, gdyby ktoś z Państwa zechciał wspomóc finansowo, będziemy bardzo, bardzo wdzięczni. Przyda się każdy grosz na utrzymanie i opiekę weterynaryjną dla suczek. Fundacja dla bezdomnych zwierząt Felineus Nr konta bankowego : 58 2490 0005 0000 4500 7271 1019 z dopiskiem "BELLA i MELA" kontakt w sprawie suczek: tel. 17 740-27-80 e-mail: [email][email protected][/email] [url]www.kundelek.org[/url] [url]www.felineus.org[/url] [URL="https://www.facebook.com/events/358463037554902/"][B][COLOR=#800080][SIZE=5]WYDARZENIE SUCZEK NA FACEBOOKU[/SIZE][/COLOR][/B][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/515/dsc00793jn.jpg/][IMG]http://img515.imageshack.us/img515/2154/dsc00793jn.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/21/dsc00817rl.jpg/][IMG]http://img21.imageshack.us/img21/8619/dsc00817rl.jpg[/IMG][/URL] Edited May 28, 2012 by matinestka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
matinestka Posted May 28, 2012 Author Share Posted May 28, 2012 (edited) BELLA ma około 1, 5 roku, wazy zaledwie ok. 3 kg. Drobniutka , malutka o dłuższej sierści. Bella jest bardzo zamknięta w sobie. Zastga w kontakcie z człowiekiem i jest bardzo spięta. Chyba nigdy nie doznała żadnego zainteresowania ze strony człowieka, nigdy nkt jej nie głaskał, nie okazywał przyjaźni. Jedynie przeganiał z kąta w kąt. Mocno zżyta jest z Melą, przy której czuje się bardzo bezpiecznie i spokojnie. W kontakcie z człowiekiem nie podgryza , nie warczy. Jest jak w "bezruchu": "Rób ze mną co chcesz". Suczka potrzebuje dużo czasu, cieprilwości i miłości. Bella jest bardzo delikatna i wrażliwa.Ona sie przełamie, jak tylko zobaczy że człowiek nie robi krzywdy, stanie sie ufna i radosna. Szybko nauczyła się chodzić na smyczy (w towarzystwie Meli). [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/600/53510037069649464974997.jpg/][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/1428/53510037069649464974997.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/837/57495937070208678951046.jpg/][IMG]http://img837.imageshack.us/img837/9048/57495937070208678951046.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/338/54361937070221479271447.jpg/][IMG]http://img338.imageshack.us/img338/6719/54361937070221479271447.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/337/dsc00826x.jpg/][IMG]http://img337.imageshack.us/img337/5528/dsc00826x.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/10/dsc00861lq.jpg/][IMG]http://img10.imageshack.us/img10/8859/dsc00861lq.jpg[/IMG][/URL] Edited May 28, 2012 by matinestka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
matinestka Posted May 28, 2012 Author Share Posted May 28, 2012 (edited) MELA ma około 1,5 roku- 2 lat. Wazy odrobinkę więcej od Belli. Na poczatku zamknieta w sobie i przestraszona. Juz na drugi dzień dała się poznać jako niesamowicie otwarta i towarzyska suczka. Radośnie machca ogonkiem, szuka kontaktu z człowiekiem i pieszczot. Bardzo mądra i pojętna. Zaledwie w jeden dzień nauczyła się chodzić na smyczy i wchodzić po schodach. Mela jest bardzo odważna i rezolutna. Wszystko dookoła obserwuje. Bardzo pilnuje przestarszonej Belli, ochranaia ją i otacza poczuciem bezpieczeńśtwa. Na spacerach nie spuszcza jej z oczu, pierwsza krocząc ścieżką. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/824/54245937070326681901046.jpg/][IMG]http://img824.imageshack.us/img824/9739/54245937070326681901046.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/542/57631837070377483171518.jpg/][IMG]http://img542.imageshack.us/img542/952/57631837070377483171518.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/256/dsc00907d.jpg/][IMG]http://img256.imageshack.us/img256/2586/dsc00907d.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/822/dsc00893ul.jpg/][IMG]http://img822.imageshack.us/img822/8079/dsc00893ul.jpg[/IMG][/URL] KOCHANI BARDZO PROSIMY W SPARCIE I POMOC W OGŁOSZENIACH I PROMOCJI DZIEWCZYNEK!!! DZIĘKUJEMY! Edited May 28, 2012 by matinestka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 Jestem, serce się kraje, takie maleństwa...kto miał sumienie kopnąć takie stworzenie, rzucić w nie kamieniem, co się z tymi ludźmi dzieje:shake:..w Kraczkowej chałupy wypasione stoją, w ani jednej taka malota nie zmieściła się:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1968 Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 drobineczki kochaniutkie. Matko jak można krzywdzić. Nie świat się nie kończy, my dopiero teraz widzimy to, co przez wieki było milczeniem. Zwierzęta od zawsze cierpiały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GuniaP Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 Melduję się :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 ale maluszki biedne, teraz będzie już tylko lepiej. Podkarpacka wieś....czy tylko podkarpacka? chciałabym myśleć że tak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina_mickey Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 Melduję się i ja. Sunie są śliczne i na pewno znajdą dobre domki, ja biorę się za robienie ogłoszeń dla Melci :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatr Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 Sliczne sa ... aż trudno sobie wyobrazić , że takie "okruszki" mogły juz tyle w swoim krotkim zyciu przejsc :-( teraz juz bedzie tylko lepiej :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
matinestka Posted May 29, 2012 Author Share Posted May 29, 2012 Dziewczynki są przepiękne, teraz jesteśmy w trakcie organizowania dla nich bazarku na zabiegi weterynaryjne.... O Bellę pyta wielu...o Melcię - cisza :( [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/205/dsc00940u.jpg/][IMG]http://img205.imageshack.us/img205/4984/dsc00940u.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 będziemy je mieć na uwadze gdyby ktoś szukał takich maleństw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
matinestka Posted May 29, 2012 Author Share Posted May 29, 2012 Dzięki Beciu :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
matinestka Posted May 30, 2012 Author Share Posted May 30, 2012 Mikrodziewczynki sie przypominają!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina_mickey Posted May 30, 2012 Share Posted May 30, 2012 I znowu zapytanie o Belusię. Odpisałam, czekam na dalszy odzew Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia67 Posted June 1, 2012 Share Posted June 1, 2012 Cudne sunie. Ich smutna historia poruszyła mnie bardzo mocno.Nie rozumiem jak można było dręczyć takie maleństwa.Wczoraj dziewczynkom przesłałam drobne wsparcie finansowe na zabiegi weterynaryjne. Życzę ślicznotkom by trafiły na troskliwych i kochających ludzi.Dość już przeżyły okrucieństw Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 Maluchy szukają domu razem, tak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 [quote name='Gosiapk']Maluchy szukają domu razem, tak?[/QUOTE] wręcz przeciwnie, już trzeba je rozdzielić bo sie wzajemnie w strachu nakręcają. Są zupełnie inne gdy są osobno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 [quote name='Becia66']wręcz przeciwnie, już trzeba je rozdzielić bo sie wzajemnie w strachu nakręcają. Są zupełnie inne gdy są osobno.[/QUOTE] Nadal są zestresowane, choć przebywają w bezpiecznym DT? Nie zmienia się ich zachowanie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 4, 2012 Share Posted June 4, 2012 Ale cudeńka.Obie są śliczne , każda w swoim typie. Wpłacę na nie parę groszy. Pewnie chcecie przed wydaniem wysterylizować je. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
matinestka Posted June 4, 2012 Author Share Posted June 4, 2012 Dziekujemy bardzo za pomoc. Suczki chcemy wydać osobno, bo Bella żyje w cieniu Melki. Melka jest odważna, przebojowa, widać u niej ogromny postęp. Natomiast Bella te postępy robie, jednak sa bardzo malutkie. Szczepimy dziewczynki w tym tygodniu i myslę że przyszedł czas na decyzje.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted June 4, 2012 Share Posted June 4, 2012 Jakie decyzje masz na myśli? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
matinestka Posted June 4, 2012 Author Share Posted June 4, 2012 wybór odpowiednich domów:) i opuszczenie stada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 5, 2012 Share Posted June 5, 2012 Zaglądam do ślicznotek Myślę ,że decyzja o rozdzieleniu jest słuszna. Każda z nich musi dostać swoją szansę, a nie żyć w cieniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted June 5, 2012 Share Posted June 5, 2012 maluszki szukają domów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.