Jump to content
Dogomania

Harry już w pdt - bardzo potrzebuje deklaracji


Guest kasia mierzejewska

Recommended Posts

  • Replies 604
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

A ja prosze o trzymanie kciuków z całych sił!!! Dzisiaj dzwoniła do mnie Pani w sprawie adopcji Harrutka. Rozmawiałyśmy dwa razy. Wysłałam Pani przykładową umowe adopcyjna do wglądu, pani zgadza się na wizyte pa. Pani mieszka w Bytomiu. Może macie kogos znajomego w tamtych okolicach? Ja wrzucam info na fb, że szukamy kogoś do wizyty.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rudynpm']A ja prosze o trzymanie kciuków z całych sił!!! Dzisiaj dzwoniła do mnie Pani w sprawie adopcji Harrutka. Rozmawiałyśmy dwa razy. Wysłałam Pani przykładową umowe adopcyjna do wglądu, pani zgadza się na wizyte pa. Pani mieszka w Bytomiu. Może macie kogos znajomego w tamtych okolicach? Ja wrzucam info na fb, że szukamy kogoś do wizyty.[/QUOTE]
no to ja z całych sił zaciskam kciuki:)

Link to comment
Share on other sites

Pani nie powiedziała, że się rozmysliła. Osoba do wizyty została znaleziona w 2 dni, wiec mysle, że dosyć szybko. No i jeżeli ktoś nie jest pewny na 100%, że psa chce, to chyba nic go nie przekona, a nawet lepiej, że otwarcie mówi, ze jeszcze się zastanawia, niż by miał psa oddać po kilku dniach, czy tygodniach. Niemniej jednak myslałam, że Harry ma ogromne szanse na dom.

Link to comment
Share on other sites

Dobrze i tak ,że ta osoba zadzwoniła teraz a nie jak pisak by jechał do niej .

Pisałyście ,że macie fanty na bazarek .Czy możecie zrobić zdjęcia i opisać a później wysłać a ja bym jakoś zrobiła ten bazarek ,bo Harrutkowi potrzebne są finanse .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiuniab']no to widać, że z wizytami pa trzeba kuć żelazo póki gorące;[/QUOTE]
Nic na siłę. Niech się zastanowi. Odmówi - trudno... Nawet po wizycie ktoś się może rozmyślić. Ludzie "zwracają" psiaki po długim czasie pobytu i to jest dopiero tragedia.

Link to comment
Share on other sites

kasia mierzejewska, Harry znajdzie NA PEWNo dom. Ja nie spocznę!

kabaja, maarit, dokładnie, nic na siłę. Teraz Harry ma w nosie te potencjalne domy, a pół roku później np. by cierpiał.

Na prawdę chcę, żeby Harry dobrze trafił. Nie ze względu na siebie, choć nie ukrywam, że multum pracy i serca włożyliśmy w to, żeby psiak z pola nauczył się domu, normalnego życia. A jeszcze więcej w to wszystko włożył Harry, bo nam zaufał i dalej ufa. Ja sobie nie wyobrażam, żeby on trafił do schroniska.

Kabaja, ja mam fanty. Jeśli mogę, to pofocę i wyślę. Daj mi proszę Twój email, ok? :) Dzięki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wojtek1911']Jak tam finanse Harrego?

Fajna psina, stworzyłem sobie konto ze względu na niego :lol: ...[/QUOTE]
ja też witam :lol: szczególnie jeśli powodem zjawienia się na dogo jest nasz kochany Harrutek .
Mam nadzieje ,że zostaniesz z nami .
Finanse Harrego ,no cóż -nie jest najlepiej ,bo Harrutek nie posiada tylu deklaracji ile potrzeba na opłacenie hoteliku a przecież trzeba kupić karmę . Niestety ostatnio coraz trudniej łatać dziury finansowe i stąd ta wizja schroniska.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...