Jump to content
Dogomania

szczeniak szczeka i gryzie :/


bartex

Recommended Posts

[quote name='PositiveThought']Bartex, wiesz, co się dzieje, gdy ludzie nie czytając wcześniej tematów na forum zakładają na ten sam temat? a może nie wiesz, do czego służy wyszukiwarka?[/quote]

sluszna uwaga, niestety w "malo" przyjaznym tonie :shake:

narzekamy na ludzi, ze porzucaja psy w lasach, oddaja je do schroniska ...
ale sami czesto popychamy tych ludzi do tego, bo gdy szukaja naszej pomocy, to jedyne co mamy im do zaoferowania to "bure". Nie dziwmy sie wiec, ze takie osoby juz drugi raz nie poprosza o pomoc i zalatwia problem "po swojemu".

Mamy wielkie serce dla zwierzat, ale czesto tak male dla ludzi ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PositiveThought']Bartex, wiesz, co się dzieje, gdy ludzie nie czytając wcześniej tematów na forum zakładają na ten sam temat? a może nie wiesz, do czego służy wyszukiwarka?[/quote]

Wiem do czego słóży wyszukiwarka i to pewnie lepiej od ciebie
jak nie umiesz pomóc to się za przeproszeniem nie udzielaj

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bartex']Wiem do czego słóży wyszukiwarka i to pewnie lepiej od ciebie
jak nie umiesz pomóc to się za przeproszeniem nie udzielaj[/quote]
Lepiej? A nie wiesz nawet jak się pisze 'służy' :-o

A co do psiaka... zamiast krzyczeć powiedz stanowczym głosem 'nie wolno!' i pod żadnym pozorem nie goń za nim, bo uzna to za zabawę. Nie wiem co jeszcze doradzić, bo ja takich kłopotów nie miałam :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bartex']Mam problem mójn szczeniak wieczorem gryzie kable kiedy krzykne "nie wolno" zaczyna szczekać i ucieka po całym domu co mam zrobić kiedy w nmocy tak szczeka budzi sąsiadów z bloku[/quote]


Ja, co prawda, nie miałam z tym problemów / może to kwestia szczęścia, bo mój królik też nigdy niczego nie gryzł / ale są specjalne preparaty odstraszające:crazyeye: lub paskudnie smakujące:eviltong: . Może warto je kupić i przesmarować lub spsikać miejsca podgryzane. W ostateczności pozostanie Ci pochowanie wszystkich kabli. Powodzenia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hania:)']Bartex ja Cie dobrze rozumiem bo moj Berek tez sobie jakos kable szczegolnie umiłował. Na razie jestem z tym na etapie ochrzaniania go (FUJ! NIE WOLNO!) i ppozostaje mi liczyc ze mam inteligentnego psa i ze szybko "łapnie" o chodzi.[/quote]

hehe tak to już jest z tą rasą :evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bartex']hehe tak to już jest z tą rasą :evil_lol::evil_lol:[/quote]

Moj narzeczony dzisiaj tak poprzygladal sie Berkowi jak ten obszczekiwał róże, ktora dostalam na spoznione Walentynki (mnoooooostwo rwetesu przy tym bylo, co najmniej jakby chodzilo o kota, nie o zwykly kwiatek) i mowi: No tak. A nie mowilem, zeby kupic bulldoga?! albo cos co by teraz sobie grzecznie spało?!:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Mnie na szczęście takie problemy jak narazie omijają bo obydwie suczki są grzeczne, niczego nie niszczą,radziłabym odwrócic uwage od tych kabli kiedy pies zaczyna je gryżć.Zawsze psa można przenieść w inne miejsce, podać zabawke bo to, że gonisz psa po pokoju to on uważa za świetną zabawe.

Link to comment
Share on other sites

Megula ma racje, w naszym przypadku pomogło tylko i wyłacznie zabezpieczenie kabli kartonami i innymi wynalazkami:) W szcytowej formie mojego łobuziaka nawet przed wyjsciem prąd wyłączałam w domu:)
Ja nie mogłam powiedzieć :'fe' lub wydac innego odstraszajacego okrzyku bo zaraza jedna brała sie do roboty jak mnie nie bylo po prostu z nudów:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Megula']A nie mozna tych kabli poprostu zabezpieczyc?[/quote]


Racja, krotko i na temat,
Pieska nie mozna ganiac po domu krzyczac za nim, bo to malenkie zwierzatmo szczeka .bo mysle ze sie boi i dlatego ucieka i szczeka. Z pieskiem tak jak i z dzieckiem trzeba spokojnie i konsenkwentnie a napewno w życiu to zaprocentuje.
Na dzien dzisiajszy zabezpiecz kable, bo to jest dla pieska niebezpieczne i nie krzycz na niego , bo to co teraz w mlodym wieku zotanie w piesku przelamane i piesek będzie się bał i uciekal , to na oprzyszlośc wychowasz tchurzliwego pieska , a to przykry widok jak piesek boi sie podejsc do swojego pana.
BARTEX , tak sie rozpisdalam , ale nie myśle ze tak jest u ciebie, mam nadzieje ze szczeniaczek ucieka i szczeka , bo się z Tobą bawi a nie ze strachu.
A tak wogule to jak chcecie wychować pieska bez strat
Moze napiszecie co zjdł wasz piesek ,,,,,,,,,

Moj Amstaf zjadla nam dokladnie wszystko porocz telewizora i lodowki!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Neva']Racja, krotko i na temat,
Pieska nie mozna ganiac po domu krzyczac za nim, bo to malenkie zwierzatmo szczeka .bo mysle ze sie boi i dlatego ucieka i szczeka. Z pieskiem tak jak i z dzieckiem trzeba spokojnie i konsenkwentnie a napewno w życiu to zaprocentuje.
Na dzien dzisiajszy zabezpiecz kable, bo to jest dla pieska niebezpieczne i nie krzycz na niego , bo to co teraz w mlodym wieku zotanie w piesku przelamane i piesek będzie się bał i uciekal , to na oprzyszlośc wychowasz tchurzliwego pieska , a to przykry widok jak piesek boi sie podejsc do swojego pana.
BARTEX , tak sie rozpisdalam , ale nie myśle ze tak jest u ciebie, mam nadzieje ze szczeniaczek ucieka i szczeka , bo się z Tobą bawi a nie ze strachu.
A tak wogule to jak chcecie wychować pieska bez strat
Moze napiszecie co zjdł wasz piesek ,,,,,,,,,

Moj Amstaf zjadla nam dokladnie wszystko porocz telewizora i lodowki!!!!!![/quote]

Moj poprzedni pies mial wyjatkowe zamilowanie do skorupek po jajkach. Niechby ktos zostawil na wierzchu to zaraz okazywalo sie ze piesek robi kupki we wzorki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Neva']Miałam pieska co zjadł mleczko w tubce razem z tubka. Zostawił tylko nakrętke i spaw na dole[/quote]

Ja miałam kiedyś psa rasy Cane Corso. Osiągnięcia w jedzeniu rzeczy zabronionych: 1 kg cukierków czekoladowych "Dumle" w papierkach + koszyk wiklinowy, innym razem moje dwie kajzerki zapakowane w folię aluminiową:crazyeye: . Wyobrażacie sobie coś takiego z yorkiem w roli głównej. Uprzedzę ewentualne zapytania i oburzenia innych forumowiczów - psu nic :shake: było.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Burchardt']Ja miałam kiedyś psa rasy Cane Corso. Osiągnięcia w jedzeniu rzeczy zabronionych: 1 kg cukierków czekoladowych "Dumle" w papierkach + koszyk wiklinowy, innym razem moje dwie kajzerki zapakowane w folię aluminiową:crazyeye: . Wyobrażacie sobie coś takiego z yorkiem w roli głównej. Uprzedzę ewentualne zapytania i oburzenia innych forumowiczów - psu nic :shake: było.[/quote]

Psu nic, a Tobie? bo ja bym dostala zawalu na ten widok:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Moja Rosa też ma osiągnięcia w nietypowym jedzeniu w okolicach Swiąt Bożego Narodzenia zakosiła mojej córce średniej wielkości czekoladowego gwiazdorka którego spożyła prawie w całości.:shake:Byłam przerażona ona chyba też czuła się nieszczególnie ale na szczęście zwróciła go i miała na jakiś czas dość takich przysmaków:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...