Jump to content
Dogomania

Canicross


nathaniel

Recommended Posts

  • Replies 576
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='PATIszon']A jak juz cos jest, to brakuje opisu, albo na maile nie odpowiadaja....:angryy:[/QUOTE]

Dla mnie szczytem bezczelności jest zamieszczanie w sklepie internetowym zdjęcia produktu, twierdzenie, że jest on dostępny, a w rozmowie telefonicznej(człek się uczy na własnych błędach i nikomu już nie wierzy:diabloti:) wychodzi, że: 'taaak... mamy... tylko wie Pani, tutaj krótszy, tam dłuższy/inny model/teraz nie ma, ale będzie za 2dni...':angryy:

Robią człowieka równo w konia...

Link to comment
Share on other sites

[B]Grześ[/B] dobrze wiedzieć, że robię za znawcę :cool3:... na forum zaprzęgowym się pytałam, bo mnie wystraszyłeś tym ,że Birma może mieć złe [czyli mogące jej utrudniać pracę] szelki :roll:... takie to niezwykłe, że się o psa martwię :crazyeye:?

Link to comment
Share on other sites

Witam – piszę w związku z konwersacją między „grzes”, „ bonsai_88„ a „Myszu„ na temat produktów firmy hifikia, gdyż jako jej właściciel nie mogę nie zająć stanowiska wobec tego sporu. Widzę, że Panu „Grzesiowi” bardzo nie podobają się nasze produkty – to jednak nas nie interesuje. Generalnie zdążyłem zauważyć, że postawa tego Pana na forum Dogomanii jest...jak by to ująć...dość przemądrzała i do tego podsypana sporą ilością arogancji a my doskonale znamy kilku właśnie takich „przemądrzałych zawodowców”, więc nie jest to dla nas żadne zaskoczenie. Trzeba jednak przyznać, że Pan Grzegorz słusznie zwrócił uwagę na fakt, który mimo wszystko wynika z naszego niedopatrzenia i o którym mowa była kilka dni wstecz z P. „bonsai_88” – chodzi o zdjęcia dwóch modeli naszych uprzęży na aukcjach Allegro, które przedstawiają je bez zszycia za krzyżem od rękojeści mostka począwszy. Istotnie jestem winien wyjaśnienie wszystkim tym, którzy zrezygnowali z zakupu uprzęży hifikia biorąc pod uwagę ocenę Pana Grzegorza: otóż galeria zdjęć Allegro zaczęła powstawać w okresie jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem naszej działalności, wtedy sporo się działo i faktycznie na karty dwóch aukcji Allegro (uprząż/szelki 2in1 PA oraz uprząż sled PP) trafiło kilka zdjęć nie do końca właściwych, przedstawiających po nie kąt pierwsze testowe modele, w których rzeczywiście widać kilka różnic w stosunku do produktów z dnia dzisiejszego - między innymi włąśnie odmienny sposób wykonania krzyża na mostku, którego różne ułożenia w owym czasie testowaliśmy). Jest natomiast oczywiste, że do żadnego z naszych klientów nie mogła trafić uprząż z krzyżem w takiej postaci, gdyż pierwsza uprząż wykonana z myślą sprzedaży była za krzyżem już zszywana.
Sytuacja ma się tak po dziś dzień, ponieważ od samego początku naszej działalności prace ruszyły w szybkim tempie, posypały się zamówienia i po prostu nie mamy głowy na zabranie sią za wprowadzanie zmian w aukcjach Allegro. Dlatego też najmocniej przepraszam wszystkich naszych niedoszłych klientów w związku z tą rozbieżnością.
Natomiast Panu Grzegorzowi albo się trochę pokłamało przy stwierdzeniu, że trzymał w ręku naszą uprząż, albo też rzeczywiście trzymał, ale wtedy jasne jest, że podłoże jego negatywnych wypowiedzi na temat produktów hifikia wynika z zupełnie czegoś odmiennego niż z oceny jakości sprzętu – może konkurencja, albo po prostu chroniczna nieprzychylność do wszelkich innowacji – nieistotne, on na pewno naszym klientem nie zostanie.
Tak czy tak oferowanie przez nas produktów „badziewnych”, jak opisuje je Pan Grzegorz, co najmniej mija się z celem, skoro każdy klient ma prawo testować nasz wyrób przez okres 10 dni a następnie zwrócić go lub wymienić.
Dla zainteresowanych, podaję link do aukcji z uprzężą, gdzie dokładnie widać w jaki sposób zszywany jest krzyż mostka:
[url=http://www.allegro.pl/item584364676_uprzaz_sled_x_back_szelki_2w1_pp_poduszki_hifica.html]UPRZAZ SLED X-BACK/SZELKI 2w1 PP + PODUSZKI HIFICA (584364676) - Aukcje internetowe Allegro[/url]
[url=http://www.allegro.pl/item584365635_uprzaz_sled_x_back_szelki_2in1_z_poduszkami_hifica.html]UPRZAZ-SLED-X-BACK/SZELKI 2in1 Z PODUSZKAMI HIFICA (584365635) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

Sumując: celem tego posta jest sprostowanie tematu krzyża na mostku w naszych uprzężach, co nie jest jedyną wprowdzoną zmianą - nasze produkty ciągle ewoluują, ale zawsze ku lepszemu i fakt, że aukcje Allegro przedstawiają zdjęcia sprzed dwóch, czy trzech lat określa, że nasz klient jest zawsze bardzo, bardzo zadowolony otrzymując produkt lepszy od tego, który mógł zobaczyć na foto aukcji Allegro. Zaś negatywna konsekwencja takiego stanu rzeczy jest tylko jedna i tylko wobec nas a przekłada się fakt, że „zawodowiec” na podstawie foto aukcji Allegro takiej uprzęży może nie zakupić, ale to dla nas akurat najmniejszy problem.
Zainteresowanych informuję, że na przełomie kwietnia i maja będzie dostępna pełna oferta sprzętu.

Zdaję sobie też sprawę, że wielu zawodowców SPZ bardzo często „z góry” traktuje „elementy” z zewnątrz a poza tym zimne współzawodnictwo i chęć wygranej wypiera to co dla nas jest najważniejsze tz. przyjaźń człowieka, psa i liny. Dlatego też nasza firma w pierwszej kolejności swoją ofertę kieruje właśnie w stronę psich sportów w rekreacyjnym mniemaniu, czyli dla wszystkich amatorów, zaś o zawodową sferę nie zabiegamy i z pewnością dlatego nasza popularność w tych kręgach jest nie wielka – choć nie daleko szukać: naszego sprzętu dla swoich piesków używa m.in. trener Jazdy z Tychów, która reprezentowała Polskę w ME w WP ( 2008 ).

I jeszcze dwa słowa do Pana Grzegorza: chciałem Panu zwrócić uwagę, że wykazuje Pan max. bezczelności nakłaniając użytkowników naszego sprzętu do tego, aby go nie polecali podczas, kiedy Pan robi dokładnie to samo, ale w odwrotną stronę mimo, że nie używa Pan naszego sprzętu, ani też go Pan nie testował – także dobrze Panu radzę powstrzymać się przed podobnymi zagrywkami...
I jeszcze jedno: bardzo proszę nie obrażać pozostałych użytkowników tego forum, bo nie ma nic złego w tym, że ktoś zdobywa informacje w bardziej doświadczonych miejscach a potem dzieli się nimi na obecnym tu forum – i to raczej pańska postawa jest dziecinna skoro uważa się Pan za wielkiego profesjonalistę, zawodowca a mądrzy się na amatorskim forum, jak sam Pan je określił.

Link to comment
Share on other sites

[quote]przyjaźń człowieka, psa i liny. Dlatego też nasza firma w pierwszej kolejności swoją ofertę kieruje właśnie w stronę psich sportów w rekreacyjnym mniemaniu, czyli dla wszystkich amatorów, zaś o zawodową sferę nie zabiegamy i z pewnością dlatego nasza popularność w tych kręgach jest nie wielka – choć nie daleko szukać: naszego sprzętu dla swoich piesków używa m.in. trener Jazdy z Tychów, która reprezentowała Polskę w ME w WP ( 2008[/quote]

drogi użytkowniku, problem w tym, że wytwarzacie swój osprzęt własnie zupełnie ignorując zalecenia regulaminów Polskiego Związku Sportu Psich Zaprzęgów i innych organizacji.

Więc tym bardziej jak skłaniacie się ku "amatorom" to powinniście im zapewnić to, co "zawodowcy" na calym świecie ustalili juz jakis czas temu - [U]nie dlatego, ze robi tak jakaś tajemnicza firma - bo osprzęt szyją dziesiątki RÓŻNYCH firm, tylko dlatego, ze tak jest bezpiecznie dla człowieka i jego psa.[/U] Ale wszystkie ROZSĄDNE trzymają się wytycznych regulaminowych stwoRzonych przez ludzi, którzy naprawdę się na tym znają. Ty masz to totalnie w d...e.

I to jest żenujące.

Robiąc swoje np. linki - wykazujecie kompletną igonrancję i niewiedzę w temacie zaprzęgowym, i nie pomoze ci tłumaczenie, ze robicie to dla amatorów, wiec jest to innowacja. To jakiś absurd.

"Amatorzy" - jak ich nazywasz - [B]powinni miec po stokroć bezpieczniejszy osprzęt, bo nie mając pojecia i doświadczenie w treningach, nie potrafią sie jeszcze zachowywać i kontrolować w sytuacjach ekstremalnych czy zagrożenia. Więc tym bardziej powinni korzystać z przetestowanych już rozwiązań, a nie "innowacji" kogoś kto nie ma w tym doświadczenia!!!!![/B]
Na boga człowieku, weź się moze za robienie pluszaków? Chcesz mieć czyjeś zycie na swoim koncie?

Co do "trenera jazdy" z Tychów, to chetnie poznam go poznam i poddamy niektóre wasze produkty pod ogląd np. komisji regulaminowej. Mamy w Polsce 25 oficjalnych "instruktorów wyścigów psich zaprzegów" - i ich nazwiska sa znane. Podasz kto to?

Poza tym - i tu znowu brak twojej wiedzy na temat środowiska - w polskim sporcie nie ma "zawodowców" w mniemaniu prawa.
Wszyscy jesteśmy amatorami - bardziej lub mniej doświadczonymi, tylko nam zależy na bezpieczeństwie i zawodników, a ty robisz tylko kasę na ludzkiej nieświadomości i w dodatku tłumaczysz się "niewidzialną" konkurencją, za którą niby stoi skromny Grześ - nota bene jeden z najbardziej utytułowanych zawodników bikejoringu - i to hehe - z Tychów :)

Link to comment
Share on other sites

Co do konkurencj: Pan Ewaka ma absolutną rację – nikt w tak głupi sposób by się nie zachowywał.
Teraz jestem pewien, że Pańskie słowa wynikają po prostu z przesadnie negatywnego stosunku do tego co nowe i nieznane. Dzieję się tak zapewne dlatego, że każdy zawodnik chce mieć najlepszy sprzęt – co oczywiste – i powodem jego zakłopotania może okazać się fakt, że nagle pojawia się ktoś, kto przypuszczalnie może zaoferować coś lepszego od sprzętu, którym zawodnik aktualnie dysponuje i który dobrze zna. Bo przecież sprzęt chce mieć najlepszy, więc lepiej by było, gdyby się okazało, że te nowe produkty są jednak gorsze od tych, których on sam używa. Doskonale wiemy, że wielu zawodników SPZ z dystansem podchodzi do nowego sprzętu, ale to co pisze Pan Ewaka, to nic innego jak, bezpodstawne negowanie nieznanych mu produktów.
Przypominam czytelnikom, że zarówno Pan Grześ, jak i Pan Ewaka ogólnie negatywnie oceniają sprzęt hifikia, ale podkreślam, że Panowie ci nie podają żadnych konkretów, żadnych dowodów, nie testowali naszego sprzętu a nawet nie mieli go w ręku (znamy każdego naszego klienta), więc jeśli mają zarzuty, to niech przedstawią konkrety i je udowodnią.
Tak więc ocenę pozostawiamy państwu.
Przykro nam tylko, że musimy tracić czas na prostowanie spostrzeżeń takich błyskotliwców jak panowie Grześ i Ewaka.
W związku z tym wszystkich czytelników, którzy na podstawie wypowiedzi tych panów nabrali jakichkolwiek wątpliwości do sprzętu hifikia, serdecznie zapraszam na poniższą stronę, która przedstawia SETKI opinii użytkowników naszych produktów, nie jeden z nich nie powstrzymał się przed przynajmniej krótką oceną zakupionego sprzętu, nie jeden z nich to zawodowiec ze stażem a wielu, to stali klienci - i właśnie to jest prawdziwy dowód na jakość naszych produktów – indywidualne oceny setek naszych klientów:
[url=http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=1848570]Informacje o Użytkowniku _nomyzs_ - Aukcje internetowe Allegro[/url]
Przypominam również, że każdy klient ma prawo testować nasz sprzęt przez okres max. 10 dni a nstępnie go zwrócić lub wymienić bez podania przyczyny. Więc wytwarzanie czegoś, co jest złe nie miało by sensu.

I teraz do Pana Ewaka i Pana Grześa: znów negujecie nasze produkty, ale – jak wyżej napisałem – zero konkretu, zero dowodu. To może uprzejmie wskażą Panowie w punktach co sprawia, że sprzęt hifikia jest tak niezgodny z reg. PZSPZ, tak niebezpieczny – jestem bardzo ciekaw szczegółów i chętnie wszystko wyjaśnię, bo zapewne wynika to z waszej niewiedzy.
Teraz co do amatorów i zawodowców: na początku nie wiedziałem o co Panu chodzi przy stwierdzeniach, że amator powinien mieć lepszy sprzęt a następnie, że każdy jest amatorem, ale już chyba wiem w czym rzecz - kwestia leży w rozumieniu słowa amator i pewnie stąd ta rozbieżność.
Otóż dla nas amatorem jest każda osoba, która rekreacyjnie, czy też turystycznie uprawia sport, którego nie można nie zaliczyć do SPZ, ale też nie ma nic wspólnego ze stroną zawodową . Podczas gdy dla Pana amatorem jest najwyraźniej początkujący zawodnik lub po prostu ktoś, kto rzecz traktuje profesjonalnie tyle, że profesjonalistą jeszcze nie jest. Ale nie powie mi Pan chyba, że rekreacyjny jogging z psem jest dla zwykłego człowieka bardziej niebezpieczny od canicrossowego sprintu dla nawet doświadczonego zawodnika? - to wskazywałoby na brak prof. – choć nie zdziwię się, kiedy Pan stwierdzi, że jogging z psem to nie SPZ, tym samym jednak przyzna, że takiego Heńka spod 4-rki, który czasem zabiera rower i wyskakuje z psem do lasu, w ogóle nie bierze Pan pod uwagę. A my właśnie po części również takim zwykłym ludziom oferujemy nasz sprzęt i rzeczywiście w takich sytuacjach, ze względu na czasem niewystarczającą wiedzę klienta, zawsze dokładnie orientujemy się jaki będzie przyszły użytek sprzętu i na tej podstawie składamy propozycję.
I to jest właśnie ta rozbieżność. Także sumując: mówiąc o amatorach, mówimy o zwykłych ludziach, którzy rzecz traktują czysto rekreacyjnie czy też turystycznie i proszę tego nie porównywać z zawodowymi wyścigami SPZ, bo to tak, jakby porównać I Ligę do chłopaków z osiedla, którzy czasem spotykają się, żeby pokopać w piłkę.
Także zgadzam się w punkcie, że amator, czyli początkujący zawodnik powinien mieć sprzęt tak samo bezpieczny jak i doświadczony zawodowiec, ale dla nas ten amator już jest właśnie zawodowcem a realizując takie zamówienia zawsze bierzemy to pod uwagę i proponujemy taki sprzęt, jak do użytku zawodowego.
Tutaj zwracam uwagę wszystkich czytelników, że my mówimy więcej: każdy Heniek spod 4-rki ma mieć sprzęt tak samo bezpieczny, komfortowy i takiej samej jakości, jak doświadczony zawodnik.
Zresztą o czym tu pisać; te różnice między linią zawodową a turystyczną można wyliczyć na palcach jednej ręki i są to w zasadzie wyłącznie szczegóły – konstrukcje i jakość generalnie pozostają bez zmian i w żadnym punkcie nie widzę niczego, co jest nie zgodne z reg. PZSPZ, no ale może Panowie Grześ i Ewaka w końcu nas oświecą...
Natomiast na pańskie stwierdzenie, że robimy kasę na ludzkiej niewiedzy, odpowiem tak:
Uważam, że to właśnie tacy jak Pan robią z sportów psich zaprzęgów wielkie tabu, które dla normalnego posiadacza pieska i liny jest nie pojęte. Czy naprawdę uważacie, że tylko wy wiecie kiedy uprząż jest źle uszyta, kiedy lina jest za długa czy za krótka itd.? Czy naprawdę sądzicie, że osoby uprawiające SPZ w sposób typowo rekreacyjno-turystyczny mają zerową wiedzę w tym temacie? Mam nadzieję, że nie – w przeciwnym razie obrażacie wielu takich ludzi - nie trzeba być ekspertem, żeby o tym wiedzieć.
Co do reg. PZSPZ: jeśli już zdarzy się, że spod naszej igły wyjdzie produkt, który w jakim punkcie nie będzie zgadzał się z reg. PZSPZ, to dzieje się tak tylko na specjalne życzenie klienta, to jednak zawsze wynika z jego doświadczenia i potrzeb – nigdy nie godzimy się na opcje, które mogą obniżyć choćby w najmniejszym stopniu poziom bezpieczeństwa, komfortu, czy ogólnej jakości produktu.
Jeśli zaś zgłasza się do nas osoba niedoświadczona czyli amator, który zamierza zostać zawodnikiem lub potraktować sprawę profesjonalnie, to proponujemy jej taki sprzęt, jak dla zawodowca.
Z kolei kiedy ma to być użytek wyłącznie rekreacyjny czy też turystyczny, to proponujemy sprzęt do tego stosowniejszy czy też inaczej dopasowany
I nawet jeśli powstanie produkt, który w jakimś miejscu będzie nie zgodny z reg. SPZ, to w żadnym punkcie nie będzie mniej bezpieczny, mniej komfortowy, czy choćby niższej jakości a sama niezgodność zawszę będzie wynikała z życzenia tylko z dobrze uświadomionego klienta.
No i oczywiste jest, że kiedy zgłasza się do nas zawodowiec, to otrzyma sprzęt, który nie może być choćby w 1% niezgodny z reg., bo skoro jest zawodowcem, to taki właśnie sprzęt zamówi.
I na koniec: nie mam pojęcia skąd i z jakiego powodu biorą się te wasze wymysły na nasz temat, ale możecie być pewni, że klientów w związku z tym nam nie ubędzie. Jestem spokojny o to, że słowa dwóch osób o wątpliwym stopniu prawdomówności, nie wiele będą znaczyły wobec opinii setek naszych klientów.
Jeśli natomiast się mylę i wasze intencje są jednak pozytywne, to najwyraźniej nie wszystko wiecie, i/albo tez nie wszystko rozumiecie – i tutaj czekam na pytania, chętnie rozwieję jakiekolwiek wątpliwości.
No chyba, że sedno sprawy leży zupełnie w innym miejscu, ale wówczas miejcie odwagę przyznać w czym kłopot.
Co do testów – nie ma problemu.
Co do trenera Jazdy – no bardzo mi przykro, ale danych klientów nie podaję – proszę poszukać na int.
[URL="http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=1848570"][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Ale tu demagogii, Panie Rafale.
Ja niestety lubię konkrety.

[quote name='HMQ']Witam – piszę w związku z konwersacją między „grzes”, „ bonsai_88„ a „Myszu„ na temat produktów firmy hifikia, gdyż jako jej właściciel nie mogę nie zająć stanowiska wobec tego sporu. Widzę, że Panu „Grzesiowi” bardzo nie podobają się nasze produkty – to jednak nas nie interesuje. Generalnie zdążyłem zauważyć, że postawa tego Pana na forum Dogomanii jest...jak by to ująć...dość przemądrzała i do tego podsypana sporą ilością arogancji a my doskonale znamy kilku właśnie takich „przemądrzałych zawodowców”, więc nie jest to dla nas żadne zaskoczenie.[/quote]Jak na to, iż nie interesuje Was (czyli kogo? w liczbie mnogiej, to się mówiło w poprzedniej epoce) mój osąd, to strasznie dużo się tu Pan naprodukował. Ale do sedna. Proszę o konkretny przykład mojej przemądrzałości i arogancji oraz o wymienienie znanych Wam (?) przemądrzałych zawodowców. Mniemam, że ma Pan na myśli Karola Stanisławskiego, wspomnianego trenera Jazdy, bo to chyba jest jedyna znana Wam osoba mająca kiedyś kontakt ze sportem zaprzęgowym.

[quote name='HMQ']Trzeba jednak przyznać, że Pan Grzegorz słusznie zwrócił uwagę na fakt, który mimo wszystko wynika z naszego niedopatrzenia i o którym mowa była kilka dni wstecz z P. „bonsai_88” – chodzi o zdjęcia dwóch modeli naszych uprzęży na aukcjach Allegro, które przedstawiają je bez zszycia za krzyżem od rękojeści mostka począwszy. Istotnie jestem winien wyjaśnienie wszystkim tym, którzy zrezygnowali z zakupu uprzęży hifikia biorąc pod uwagę ocenę Pana Grzegorza: otóż galeria zdjęć Allegro zaczęła powstawać w okresie jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem naszej działalności, wtedy sporo się działo i faktycznie na karty dwóch aukcji Allegro (uprząż/szelki 2in1 PA oraz uprząż sled PP) trafiło kilka zdjęć nie do końca właściwych, przedstawiających po nie kąt pierwsze testowe modele, w których rzeczywiście widać kilka różnic w stosunku do produktów z dnia dzisiejszego - między innymi włąśnie odmienny sposób wykonania krzyża na mostku, którego różne ułożenia w owym czasie testowaliśmy). [B]Jest natomiast oczywiste, że do żadnego z naszych klientów nie mogła trafić uprząż z krzyżem w takiej postaci, gdyż pierwsza uprząż wykonana z myślą sprzedaży była za krzyżem już zszywana.[/B]
Sytuacja ma się tak po dziś dzień, ponieważ od samego początku naszej działalności prace ruszyły w szybkim tempie, posypały się zamówienia i po prostu nie mamy głowy na zabranie sią za wprowadzanie zmian w aukcjach Allegro. Dlatego też najmocniej przepraszam wszystkich naszych niedoszłych klientów w związku z tą rozbieżnością.
Natomiast Panu Grzegorzowi albo się trochę pokłamało przy stwierdzeniu, że trzymał w ręku naszą uprząż, albo też rzeczywiście trzymał, ale wtedy jasne jest, że podłoże jego negatywnych wypowiedzi na temat produktów hifikia wynika z zupełnie czegoś odmiennego niż z oceny jakości sprzętu – może konkurencja, albo po prostu chroniczna nieprzychylność do wszelkich innowacji – nieistotne, on na pewno naszym klientem nie zostanie.[/quote]Powtórzę jeszcze raz, co napisałem. Hifikia, wbrew reklamie, nigdy nie robiła profesjonalnego sprzętu zaprzęgowego. Która z profesjonalnych firm pozwoliłaby sobie, by przez ok. 2,5 roku zdjęcia reklamujące ich wyroby nie odpowiadały rzeczywistości? Nie było na to czasu? Posypały się zamówienia i trzeba było trzepać kasę?
Wytłuszczony fragment jest jawnym kłamstwem i potrafię to udowodnić. Ciekawi mnie skąd Pan wie, że nie trzymałem w ręku Waszej uprzęży?

[quote name='HMQ']Tak czy tak oferowanie przez nas produktów „badziewnych”, jak opisuje je Pan Grzegorz, co najmniej mija się z celem, skoro każdy klient ma prawo testować nasz wyrób przez okres 10 dni a następnie zwrócić go lub wymienić.[/quote]Proszę się nauczyć czytać. Nie przypominam sobie, bym nazwał wasze produkty badziewnymi. Proszę zacytować moją takową wypowiedź.

[quote name='HMQ']Dla zainteresowanych, podaję link do aukcji z uprzężą, gdzie dokładnie widać w jaki sposób zszywany jest krzyż mostka:
[URL="http://www.allegro.pl/item584364676_uprzaz_sled_x_back_szelki_2w1_pp_poduszki_hifica.html"]UPRZAZ SLED X-BACK/SZELKI 2w1 PP + PODUSZKI HIFICA (584364676) - Aukcje internetowe Allegro[/URL]
[URL="http://www.allegro.pl/item584365635_uprzaz_sled_x_back_szelki_2in1_z_poduszkami_hifica.html"]UPRZAZ-SLED-X-BACK/SZELKI 2in1 Z PODUSZKAMI HIFICA (584365635) - Aukcje internetowe Allegro[/URL]
Sumując: celem tego posta jest sprostowanie tematu krzyża na mostku w naszych uprzężach, co nie jest jedyną wprowdzoną zmianą - nasze produkty ciągle ewoluują, ale zawsze ku lepszemu i fakt, że aukcje Allegro przedstawiają zdjęcia sprzed dwóch, czy trzech lat określa, że nasz klient jest zawsze bardzo, bardzo zadowolony otrzymując produkt lepszy od tego, który mógł zobaczyć na foto aukcji Allegro. Zaś negatywna konsekwencja takiego stanu rzeczy jest tylko jedna i tylko wobec nas a przekłada się fakt, że „zawodowiec” na podstawie foto aukcji Allegro takiej uprzęży może nie zakupić, ale to dla nas akurat najmniejszy problem.
Zainteresowanych informuję, że na przełomie kwietnia i maja będzie dostępna pełna oferta sprzętu.[/quote]Argument starych zdjęć skomentowałem wyżej. Natomiast podane przez Pana powyższe zdjęcia świadczą o tym, że firma próbuje uczyć się na swoich błędach, jednak wcale nie oznacza, iż już ten błąd definitywnie ze swoich produktów wyeliminowała.

[quote name='HMQ']Zdaję sobie też sprawę, że wielu zawodowców SPZ bardzo często „z góry” traktuje „elementy” z zewnątrz a poza tym zimne współzawodnictwo i chęć wygranej wypiera to co dla nas jest najważniejsze tz. przyjaźń człowieka, psa i liny. Dlatego też nasza firma w pierwszej kolejności swoją ofertę kieruje właśnie w stronę psich sportów w rekreacyjnym mniemaniu, czyli dla wszystkich amatorów, zaś o zawodową sferę nie zabiegamy i z pewnością dlatego nasza popularność w tych kręgach jest nie wielka – choć nie daleko szukać: naszego sprzętu dla swoich piesków używa m.in. trener Jazdy z Tychów, która reprezentowała Polskę w ME w WP ( 2008 ).[/quote]By trochę odświeżyć Panu pamięć, przypominam, że swego czasu, gdy Pana kolega Karol (rzeczony trener) miał krótki epizod zaprzęgowy, Wasza firma skierowała swoją ofertę do sportu w "zawodowym" wydaniu (szelki pojawiły się na zawodach jako nagrody), jednak z uwagi na mierność Waszych produktów, nie spotkało się to z zainteresowaniem. Dlatego też zmieniliście krąg Waszych odbiorców, żerując na ich niewiedzy, czyniąc z tego forum motor napędzający biznes.

[quote name='HMQ']I jeszcze dwa słowa do Pana Grzegorza: chciałem Panu zwrócić uwagę, że wykazuje Pan max. bezczelności nakłaniając użytkowników naszego sprzętu do tego, aby go nie polecali podczas, kiedy Pan robi dokładnie to samo, ale w odwrotną stronę mimo, że nie używa Pan naszego sprzętu, ani też go Pan nie testował – także dobrze Panu radzę powstrzymać się przed podobnymi zagrywkami...[/quote]Brzmi to jak groźba :lol: , ale się nie boję. No cóż, ja tylko wypowiadam swoje zdanie, przy okazji pokazując, iż jest wiele firm, produkujących bardziej profesjonalny sprzęt i to niewiele (jeśli w ogóle) droższy. A wybór pozostawiam użytkownikom.

[quote name='HMQ']I jeszcze jedno: bardzo proszę nie obrażać pozostałych użytkowników tego forum, bo nie ma nic złego w tym, że ktoś zdobywa informacje w bardziej doświadczonych miejscach a potem dzieli się nimi na obecnym tu forum – i to raczej pańska postawa jest dziecinna skoro uważa się Pan za wielkiego profesjonalistę, zawodowca a mądrzy się na amatorskim forum, jak sam Pan je określił.[/quote]Ponawiam prośbę o naukę czytania oraz o nie wkładanie mi w usta słów, których nie wypowiedziałem. Proszę o cytat, gdzie nazwałem to forum amatorskim

Link to comment
Share on other sites

[quote name='HMQ']Co do konkurencj: Pan Ewaka ma absolutną rację – nikt w tak głupi sposób by się nie zachowywał.
Teraz jestem pewien, że Pańskie słowa wynikają po prostu z przesadnie negatywnego stosunku do tego co nowe i nieznane. Dzieję się tak zapewne dlatego, że każdy zawodnik chce mieć najlepszy sprzęt – co oczywiste – i powodem jego zakłopotania może okazać się fakt, że nagle pojawia się ktoś, kto przypuszczalnie może zaoferować coś lepszego od sprzętu, którym zawodnik aktualnie dysponuje i który dobrze zna. Bo przecież sprzęt chce mieć najlepszy, więc lepiej by było, gdyby się okazało, że te nowe produkty są jednak gorsze od tych, których on sam używa. Doskonale wiemy, że wielu zawodników SPZ z dystansem podchodzi do nowego sprzętu, ale to co pisze Pan Ewaka, to nic innego jak, bezpodstawne negowanie nieznanych mu produktów.
Przypominam czytelnikom, że zarówno Pan Grześ, jak i Pan Ewaka ogólnie negatywnie oceniają sprzęt hifikia, ale podkreślam, że Panowie ci nie podają żadnych konkretów, żadnych dowodów, nie testowali naszego sprzętu a nawet nie mieli go w ręku (znamy każdego naszego klienta), więc jeśli mają zarzuty, to niech przedstawią konkrety i je udowodnią.
Tak więc ocenę pozostawiamy państwu.
Przykro nam tylko, że musimy tracić czas na prostowanie spostrzeżeń takich błyskotliwców jak panowie Grześ i Ewaka.
W związku z tym wszystkich czytelników, którzy na podstawie wypowiedzi tych panów nabrali jakichkolwiek wątpliwości do sprzętu hifikia, serdecznie zapraszam na poniższą stronę, która przedstawia SETKI opinii użytkowników naszych produktów, nie jeden z nich nie powstrzymał się przed przynajmniej krótką oceną zakupionego sprzętu, nie jeden z nich to zawodowiec ze stażem a wielu, to stali klienci - i właśnie to jest prawdziwy dowód na jakość naszych produktów – indywidualne oceny setek naszych klientów:
[URL="http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=1848570"]Informacje o Użytkowniku _nomyzs_ - Aukcje internetowe Allegro[/URL]
Przypominam również, że każdy klient ma prawo testować nasz sprzęt przez okres max. 10 dni a nstępnie go zwrócić lub wymienić bez podania przyczyny. Więc wytwarzanie czegoś, co jest złe nie miało by sensu.

I teraz do Pana Ewaka i Pana Grześa: znów negujecie nasze produkty, ale – jak wyżej napisałem – zero konkretu, zero dowodu. To może uprzejmie wskażą Panowie w punktach co sprawia, że sprzęt hifikia jest tak niezgodny z reg. PZSPZ, tak niebezpieczny – jestem bardzo ciekaw szczegółów i chętnie wszystko wyjaśnię, bo zapewne wynika to z waszej niewiedzy.
Teraz co do amatorów i zawodowców: na początku nie wiedziałem o co Panu chodzi przy stwierdzeniach, że amator powinien mieć lepszy sprzęt a następnie, że każdy jest amatorem, ale już chyba wiem w czym rzecz - kwestia leży w rozumieniu słowa amator i pewnie stąd ta rozbieżność.
Otóż dla nas amatorem jest każda osoba, która rekreacyjnie, czy też turystycznie uprawia sport, którego nie można nie zaliczyć do SPZ, ale też nie ma nic wspólnego ze stroną zawodową . Podczas gdy dla Pana amatorem jest najwyraźniej początkujący zawodnik lub po prostu ktoś, kto rzecz traktuje profesjonalnie tyle, że profesjonalistą jeszcze nie jest. Ale nie powie mi Pan chyba, że rekreacyjny jogging z psem jest dla zwykłego człowieka bardziej niebezpieczny od canicrossowego sprintu dla nawet doświadczonego zawodnika? - to wskazywałoby na brak prof. – choć nie zdziwię się, kiedy Pan stwierdzi, że jogging z psem to nie SPZ, tym samym jednak przyzna, że takiego Heńka spod 4-rki, który czasem zabiera rower i wyskakuje z psem do lasu, w ogóle nie bierze Pan pod uwagę. A my właśnie po części również takim zwykłym ludziom oferujemy nasz sprzęt i rzeczywiście w takich sytuacjach, ze względu na czasem niewystarczającą wiedzę klienta, zawsze dokładnie orientujemy się jaki będzie przyszły użytek sprzętu i na tej podstawie składamy propozycję.
I to jest właśnie ta rozbieżność. Także sumując: mówiąc o amatorach, mówimy o zwykłych ludziach, którzy rzecz traktują czysto rekreacyjnie czy też turystycznie i proszę tego nie porównywać z zawodowymi wyścigami SPZ, bo to tak, jakby porównać I Ligę do chłopaków z osiedla, którzy czasem spotykają się, żeby pokopać w piłkę.
Także zgadzam się w punkcie, że amator, czyli początkujący zawodnik powinien mieć sprzęt tak samo bezpieczny jak i doświadczony zawodowiec, ale dla nas ten amator już jest właśnie zawodowcem a realizując takie zamówienia zawsze bierzemy to pod uwagę i proponujemy taki sprzęt, jak do użytku zawodowego.
Tutaj zwracam uwagę wszystkich czytelników, że my mówimy więcej: każdy Heniek spod 4-rki ma mieć sprzęt tak samo bezpieczny, komfortowy i takiej samej jakości, jak doświadczony zawodnik.
Zresztą o czym tu pisać; te różnice między linią zawodową a turystyczną można wyliczyć na palcach jednej ręki i są to w zasadzie wyłącznie szczegóły – konstrukcje i jakość generalnie pozostają bez zmian i w żadnym punkcie nie widzę niczego, co jest nie zgodne z reg. PZSPZ, no ale może Panowie Grześ i Ewaka w końcu nas oświecą...
Natomiast na pańskie stwierdzenie, że robimy kasę na ludzkiej niewiedzy, odpowiem tak:
Uważam, że to właśnie tacy jak Pan robią z sportów psich zaprzęgów wielkie tabu, które dla normalnego posiadacza pieska i liny jest nie pojęte. Czy naprawdę uważacie, że tylko wy wiecie kiedy uprząż jest źle uszyta, kiedy lina jest za długa czy za krótka itd.? Czy naprawdę sądzicie, że osoby uprawiające SPZ w sposób typowo rekreacyjno-turystyczny mają zerową wiedzę w tym temacie? Mam nadzieję, że nie – w przeciwnym razie obrażacie wielu takich ludzi - nie trzeba być ekspertem, żeby o tym wiedzieć.
Co do reg. PZSPZ: jeśli już zdarzy się, że spod naszej igły wyjdzie produkt, który w jakim punkcie nie będzie zgadzał się z reg. PZSPZ, to dzieje się tak tylko na specjalne życzenie klienta, to jednak zawsze wynika z jego doświadczenia i potrzeb – nigdy nie godzimy się na opcje, które mogą obniżyć choćby w najmniejszym stopniu poziom bezpieczeństwa, komfortu, czy ogólnej jakości produktu.
Jeśli zaś zgłasza się do nas osoba niedoświadczona czyli amator, który zamierza zostać zawodnikiem lub potraktować sprawę profesjonalnie, to proponujemy jej taki sprzęt, jak dla zawodowca.
Z kolei kiedy ma to być użytek wyłącznie rekreacyjny czy też turystyczny, to proponujemy sprzęt do tego stosowniejszy czy też inaczej dopasowany
I nawet jeśli powstanie produkt, który w jakimś miejscu będzie nie zgodny z reg. SPZ, to w żadnym punkcie nie będzie mniej bezpieczny, mniej komfortowy, czy choćby niższej jakości a sama niezgodność zawszę będzie wynikała z życzenia tylko z dobrze uświadomionego klienta.
No i oczywiste jest, że kiedy zgłasza się do nas zawodowiec, to otrzyma sprzęt, który nie może być choćby w 1% niezgodny z reg., bo skoro jest zawodowcem, to taki właśnie sprzęt zamówi.
I na koniec: nie mam pojęcia skąd i z jakiego powodu biorą się te wasze wymysły na nasz temat, ale możecie być pewni, że klientów w związku z tym nam nie ubędzie. Jestem spokojny o to, że słowa dwóch osób o wątpliwym stopniu prawdomówności, nie wiele będą znaczyły wobec opinii setek naszych klientów.
Jeśli natomiast się mylę i wasze intencje są jednak pozytywne, to najwyraźniej nie wszystko wiecie, i/albo tez nie wszystko rozumiecie – i tutaj czekam na pytania, chętnie rozwieję jakiekolwiek wątpliwości.
No chyba, że sedno sprawy leży zupełnie w innym miejscu, ale wówczas miejcie odwagę przyznać w czym kłopot.
Co do testów – nie ma problemu.
Co do trenera Jazdy – no bardzo mi przykro, ale danych klientów nie podaję – proszę poszukać na int.
[/quote]
Tego mi się już nie chce komentować, bo za wiele czasu mi to zajmie, a mam ciekawsze rzeczy do robienia.
Nie będę wykazywał Waszych błędów, bo jeśli robicie na tym interes, to za naukę się płaci.
Napiszę tylko, iż jeśli oferowalibyście sprzęt taki jak dla zawodowca, to zawodowcy by u Was kupowali. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, by taki amator kupował sprzęt dla zawodowców, tam gdzie zawodowcy go kupują. Należy tylko mu uświadomić, że takie miejsca istnieją.

[IMG]http://photos.nasza-klasa.pl/1511335/6/other/std/555fa4d843.jpeg[/IMG]

Taki mały przykład profesjonalizmu.:evil_lol:
Na zdjęciu pies właściciela Hifikii. Chomąto w szelkach, jak na konia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Myszu']I jeszcze dobra rada dla początkującego nie patrz na zawodowców na to jakie dystanse przebiegają, z jaką prędkością itd. [B]ich psy niestety są eksploatowane ponad normę i kończą karierę lub życie w wieku około 6 -7 lat[/B]:-( (pewnie mnie za to zaatakują ale taka jest prawda tam gdzie wchodzi w grę sport, rywalizacja i nagrody nie ma mowy o dobru "zawodników" bez względu czy jest to człowiek czy pies - znam to z autopsji:mad: szczególnie kwestię ludzkich sportowców). A nam chodzi o dobrą zabawę i zdrowie nasze i naszych psów:lol:.[/quote]
W wieku 5-6 lat pies osiąga optimum. I spokojnie może przejść na midy.
Cały ten fragment jest nie dość, że nie prawdziwy to jest zwykłym oszczerstwem. Może znasz kwestię ludzkich sportowców, ale o psach zawodników bzdury piszesz. Też słyszę takie plotki, tylko na tyle blisko środowiska jestem, że zdaję sobie sprawę co to jest. Jeżeli nawet był taki przypadek, nie upoważnia Cię do pisania jw.o całym środowisku.

[quote name='Myszu'] Ale jeden z przykładów maszer z Zakopanego w rozmowie ze mną przyznał że jego pies w czasie treningu pod Gubałówkę doznał zawału serca:mad:, nie traktował tego jako coś złego ot poprostu będzie musiał kupić nowego psa:angryy:. .[/quote]
Wystawca z Krakowa był na spacerze ze swoim psem. Na smyczy. Pies się przewrócił i zszedł na zawał. Nie był eksploatowany ponad siły- ot zwykły kanapowiec. Wystawca nie obnosił się ze swoim smutkiem, co wypłakał to w samotności i zapełnił pustkę nowym wystawowym psem. Ot po prostu kupił nowego :diabloti:
Maszera z Zakopanego znam od lat, jak jeszcze o psach nam się nie śniło, szanuję go i podziwiam jego wiedzę i doświadczenie. Maszer już dawno nigdzie nie startował, więc nie ma powodu zarzynać psów.

[quote name='Myszu']Wiele przykładów psów wyrzucanych lub oddawanych za złotówkę bo są już weksploatowane - zajmuję się psią branżą więc wiem o czym mówie a poza tym wystarczy poszperać po psich forach. Nie twierdze że wszyscy maszerzy są tacy sami ale sporo.[/quote]
Czy to są psy maszerskie ? Bo ja sama kupiłabym za złotówkę takiego wyeksploatowanego, żeby mi młodych pracy nauczył. Ale nikt i za 1000 nie chce sprzedać. Bo zajmując się psią branżą zauważyłam, że pod okiem psa z zaprzęgu młodzież natychmiast łapie wiatr w futro. Klikierem jest dużo dłużej i bez entuzjazmu. Zatrzęsienie jest tych wyrzucanych, ale przez tyle lat intensywnej pracy przy szukaniu im domów na maszerskiego nie trafiłam

[quote name='Myszu'] Więć wyjaśniam ci że mówiąc "ogólnie o zawodowcach miałam na myśli ogół ludzi zajmujących się sportem zaprzęgowym. .[/quote]
To nie ma w tym sporcie jednego sprawiedliwego :shake:

[quote name='Myszu']Wiesz co ja też tak samo jak bonsai_88 nie ma siły z tobą rozmawiać i ci tłumaczyć szczególnie że musiałabym zniżyć się do twojego poziomu i rozmawiać o czynnościach fizjologicznych:evil_lol: [B]z kimś kto nie potrafi prowadzić normalnej rozmowy bez atakowania kogoś[/B] pokazywania jaki to on jest mądry a swoje braki pokrywa chamstwem. Biegaj sobie ile chcesz i jak chcesz używaj sobie nadal badziewnego sprzętu Haifiki twoja sprawa. A ja swojego zdania nie zmienie i nie mam zamiaru się tłumaczyć bo mam dowody na to co mówie.[/quote]
Czy dyskusją nazywasz szkalowanie zawodowców- cokolwiek przez ten termin rozumiesz.

W sprawie sprzętu - nie ma prawa zrobić krzywdy psu. Ma mu być wygodnie i komfortowo. A jaką ma metkę :evil_lol: najmniej istotne. Bardziej wierzę zawodnikowi, który przejechał tysiące kilometrów w różnych warunkach niż radosnej twórczości "niedzielnych maszerów".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Suciune']Przepraszam, że przerwę, ale mam pytanie. HMQ, czy Hifikia ma w swoim asortymencie pasy do canicrossu z zabezpieczeniem na pośladki? Z tego co widziałam na allegro, takowych nie ma.[/QUOTE]

Chodzi o podszycie pasów amort. krok. na pośladkach?

Link to comment
Share on other sites

Skoro lubi Pam konkrety, to gdzie te konkrety?
Co do Karola: nie, to nie jest jedyna osoba znana nam w Tychach, wspomniałem o najbliższej.
Co do Allegro i kilku starych zdjęć: to jedyne w czym przyznaję Panu rację, ale jeśli ktoś na tym traci, to tylko my – nie klient, który zakupu albo nie dokona, albo też dokona tyle, że wtedy otrzymuje sprzęt 100% zgodny reg. PZSPZ. I skoro twierdzi Pan, że potrafi udowodnić, że to nie jest prawda – to czekam na te dowody.
A skąd wiem, że Pan nie trzymał w rękach naszego sprzętu? Ano stąd, że w rozmowie z Panią bonsai_88 stwierdził Pan, że nasze uprzęże nie są zszywane za krzyżem na mostku a taka uprząż nigdy nie trafiła do klienta. Zobaczył Pan takie foto na Allegro i postanowił wykorzystać do negatywnej oceny naszych produktów.
Zaś co do określenia „badziewne” – post był kierowany do Pana i Pana Ewaka, być może to właśnie Pan Ewak tak określił nasz sprzęt...nie pamiętam, ale zwracam honor.
Teraz coś o nauce na własnych błędach: ma Pan rację, ale to chyba dobrze jest uczyć się na własnych błędach? Ja zawsze tak robiłem – Pan nie? Natomiast o tym, że błędy zostały wyeliminowane i to zanim jeszcze rozpoczęliśmy sprzedaż świadczy fakt, że żaden z takich produktów nie trafił do rąk klienta.
Teraz o zawodach w Lubieszowie: nasze rzeczy pojawiły się tam jako nagrody nie dlatego, że to od nas wyszła propozycja a dlatego, że poprosił nas o to organizator tych zawodów (a właśnie nawiasem; ciekawe jak mógł to zrobić, skoro nasz sprzęt jest zły?) i na tym sprawa się zakończyła tz., o nic więcej nie zabiegaliśmy – bo chyba nie myśli Pan, że nawet najlepszy produkt będzie sprzedawał się sam?
Co do określenia „amatorskie forum”: najmocniej mistrza przepraszam, dokładnie to było do bonsai_88 i brzmiało:” ..na forum Stake-Out pytasz, a tu robisz za znawcę”.
Co do zamieszczonego zdjęcia naszego Psa i jego opisu, to ręce mi opadają – bez komentarza, poniżej ten sam pies i ta sama uprząż: [url]http://www.hifikia.webd.pl/images/_vti_cnf/NX.jpg[/url]
I teraz najlepsze stwierdzenie Pana Grzesia: „Nie będę wykazywał Waszych błędów, bo jeśli robicie na tym interes, to za naukę się płaci” – a Pan płacił za naukę wiązania butów? Znów wiedzę na temat poprawności sprzętu do SPZ przedstawia Pan jak coś tajemniczego i wysoce naukowego 
Proszę posłuchać samego siebie: najpierw piszę Pan, że sprzęt hifikia nie jest zgodny z reg. PZSPZ a następnie, że nie poda Pan szczegółów, bo „za naukę się płaci” – to znaczy za co, za przeczytanie reg. PZSPZ?
To jest ustalenie pewnych faktów a sztuka zaczyna się potem, kiedy te fakty trzeba przełożyć na gotowy produkt, ale – jak wielokrotnie pisałem – Pan naszego produktu w rękach nie trzymał a poza tym sądzę, że nawet gdybyśmy się spotkali i pokazał bym Panu białą kulkę, to powiedziałby Pan, że jest czarna.
I co do zakupów dokonywanych przez zawodowców i amatorów: ma Pan rację, tyle że oczywistym jest, iż nie ma Pan pojęcia kim są nasi klienci.

I teraz sumując: miałem nadzieję, że z tej konwersacji może jeszcze wyniknąć coś konstruktywnego i gdzieś ta rozmowa nas doprowadzi, ale teraz widzę, że poziom coraz bardziej się obniża, nie potrafi Pan podać nawet jednego z konkretów, które sam Pan tak lubi, więc stwierdzam, że na tym kończę tą dyskusję, choć wiele bym dał, żeby zobaczyć pańską minę, kiedy odradza Pan nasz sprzęt naszemu klientowi.

Link to comment
Share on other sites

Człowieku, nie umiesz czytać ze zrozumieniem, a do tego mylisz wypowiedzi i osoby je wypowiadające, wkładając mi w usta to, czego nie napisałem.

[quote name='HMQ']Skoro lubi Pam konkrety, to gdzie te konkrety?
Co do Karola: nie, to nie jest jedyna osoba znana nam w Tychach, wspomniałem o najbliższej.[/quote]Napisałem, że wg mnie Karol jest jedyną znaną Wam osobą mającą kiedyś kontakt ze sportem zaprzęgowym, a nie jedyną znaną w Tychach.

[quote name='HMQ']Co do Allegro i kilku starych zdjęć: to jedyne w czym przyznaję Panu rację, ale jeśli ktoś na tym traci, to tylko my – nie klient, który zakupu albo nie dokona, albo też dokona tyle, że wtedy otrzymuje sprzęt 100% zgodny reg. PZSPZ. I skoro twierdzi Pan, że potrafi udowodnić, że to nie jest prawda – to czekam na te dowody.[/quote]Nie ja pisałem, że Wasz sprzęt jest niezgodny z regulaminem PZSPZ, ale teraz to potwierdzam. Jak napisałem, nie będę Was naprowadzał. Proszę dokładnie poczytać sobie regulamin. Jednak widząc, jak czyta Pan tu posty, może być z tym problem.

[quote name='HMQ']A skąd wiem, że Pan nie trzymał w rękach naszego sprzętu? Ano stąd, że w rozmowie z Panią bonsai_88 stwierdził Pan, że nasze uprzęże nie są zszywane za krzyżem na mostku a taka uprząż nigdy nie trafiła do klienta. Zobaczył Pan takie foto na Allegro i postanowił wykorzystać do negatywnej oceny naszych produktów.[/quote]Niestety dla Pana trafił i jak napisałem potrafię to udowodnić. Ale to nie jest miejsce na to.

[quote name='HMQ']Zaś co do określenia „badziewne” – post był kierowany do Pana i Pana Ewaka, być może to właśnie Pan Ewak tak określił nasz sprzęt...nie pamiętam, ale zwracam honor.[/quote]Napisałeś człowieku, że ja tak opisuję Wasze produkty, więc teraz nie ściemniaj. Nie musisz pamiętać, wystarczy przeczytać, co było napisane.

[quote name='HMQ']Teraz coś o nauce na własnych błędach: ma Pan rację, ale to chyba dobrze jest uczyć się na własnych błędach? Ja zawsze tak robiłem – Pan nie? Natomiast o tym, że błędy zostały wyeliminowane i to zanim jeszcze rozpoczęliśmy sprzedaż świadczy fakt, że żaden z takich produktów nie trafił do rąk klienta.[/quote]Mówią, że mądry uczy się na cudzych błędach. :evil_lol:
Powtarzam, trafił.

[quote name='HMQ']Teraz o zawodach w Lubieszowie: nasze rzeczy pojawiły się tam jako nagrody nie dlatego, że to od nas wyszła propozycja a dlatego, że poprosił nas o to organizator tych zawodów (a właśnie nawiasem; ciekawe jak mógł to zrobić, skoro nasz sprzęt jest zły?) i na tym sprawa się zakończyła tz., o nic więcej nie zabiegaliśmy – bo chyba nie myśli Pan, że nawet najlepszy produkt będzie sprzedawał się sam?[/quote]Cóż, znam trochę inną wersję.

[quote name='HMQ']Co do określenia „amatorskie forum”: najmocniej mistrza przepraszam, dokładnie to było do bonsai_88 i brzmiało:” ..na forum Stake-Out pytasz, a tu robisz za znawcę”.[/quote]No widzi Pan, a jednak da się przeczytać.

[quote name='HMQ']Co do zamieszczonego zdjęcia naszego Psa i jego opisu, to ręce mi opadają – bez komentarza, poniżej ten sam pies i ta sama uprząż: [URL]http://www.hifikia.webd.pl/images/_vti_cnf/NX.jpg[/URL][/quote]I znowu problemy z czytaniem. Co ja takiego napisałem? Że chomąto (szyjąc szelki powinieneś wiedzieć co to znaczy) jest jak na konia. Napiszę jaśniej - jest za duże. Rozumiesz "profesjonalisto"?

[quote name='HMQ']I teraz najlepsze stwierdzenie Pana Grzesia: „Nie będę wykazywał Waszych błędów, bo jeśli robicie na tym interes, to za naukę się płaci” – a Pan płacił za naukę wiązania butów? Znów wiedzę na temat poprawności sprzętu do SPZ przedstawia Pan jak coś tajemniczego i wysoce naukowego 
Proszę posłuchać samego siebie: najpierw piszę Pan, że sprzęt hifikia nie jest zgodny z reg. PZSPZ a następnie, że nie poda Pan szczegółów, bo „za naukę się płaci” – to znaczy za co, za przeczytanie reg. PZSPZ?
To jest ustalenie pewnych faktów a sztuka zaczyna się potem, kiedy te fakty trzeba przełożyć na gotowy produkt, ale – jak wielokrotnie pisałem – Pan naszego produktu w rękach nie trzymał a poza tym sądzę, że nawet gdybyśmy się spotkali i pokazał bym Panu białą kulkę, to powiedziałby Pan, że jest czarna.[/quote]Porównanie do nauki wiązania butów jest bezsensowne. Ja na wiązaniu butów nie zarabiam. Natomiast Wy zarabiacie, a ja nie zamierzam na forum udzielać bezpłatnych porad ludziom, którzy mają z tego osiągać korzyści materialne.

[quote name='HMQ']I co do zakupów dokonywanych przez zawodowców i amatorów: ma Pan rację, tyle że oczywistym jest, iż nie ma Pan pojęcia kim są nasi klienci.[/quote]Jakieś pojęcie mam, bo nie są nimi zawodowcy. Jakby byli, widać by było ten sprzęt na zawodach.

[quote name='HMQ']I teraz sumując: miałem nadzieję, że z tej konwersacji może jeszcze wyniknąć coś konstruktywnego i gdzieś ta rozmowa nas doprowadzi, ale teraz widzę, że poziom coraz bardziej się obniża, nie potrafi Pan podać nawet jednego z konkretów, które sam Pan tak lubi, więc stwierdzam, że na tym kończę tą dyskusję, choć wiele bym dał, żeby zobaczyć pańską minę, kiedy odradza Pan nasz sprzęt naszemu klientowi.[/quote]Co takiego konstruktywnego na przykład? Jakieś podpowiedzi z mojej strony? Niedoczekanie. W normalnym świecie wygląda to tak, że producent danego sprzętu ma testerów, którym płaci, których sponsoruje, a oni korzystając z jego sprzętu dzielą się swoimi uwagami, co można poprawić. I proszę mnie źle nie zrozumieć. Absolutnie nie oferuję swojej pomocy na takich zasadach.

Na tym kończę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grześ']
Jakieś pojęcie mam, bo nie są nimi zawodowcy. Jakby byli, widać by było ten sprzęt na zawodach.
[/quote]
Grześ, na Kubalonce jeden zaprzęg w takim czymś występował. Obejrzałam detalicznie, i ja nie założyłabym swoim. I wiem dlaczego ;)

Link to comment
Share on other sites

Witam chce zacząc canicross i dogtreking z moją bokserką. Do tej pory zabierałam psa na jogging, tym razem chce spróbowac czegos innego :]

Pytanie: Czy polecacie takie szelki ??
[url=http://www.lonewolf.pl/index.php?products=product&prod_id=106]ZeroDC - Szelki FAST SPEED[/url]

Guardy Manmata mialam ale byly za dlugie , mniejszy rozmiar - za małe.
Boje sie ze Sledy Manmata bedą za dlugie na boksera.

Link to comment
Share on other sites

Mam problem kochani, pomóżcie! :shake:

Dostaliśmy dzisiaj szorki ManMata Sledy XL. Wahałam się między XL a XXL ale w końcu wzięłam XL. Założyłam Szaremu (z delikatnym trudem przeciskając mu łapki, ale nie wiem może tak powinno być? :roll:) i... oto efekt...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images36.fotosik.pl/88/243aa267295812e1.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/92/ca5d2d671d22b091.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images44.fotosik.pl/92/2c3af0482de42816.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/88/83670cde3d3f3eb6.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/88/e79a6a59a52cf2d6.jpg[/IMG][/URL]

Jak naciągam, a Szary się pochyla to jest lepiej są w miarę naciągnięte, ale jak się wyprostuje to jest tak. Nie wiem czy nie są za małe czy... może on jest niewymiarowy? O co chodzi? :shake:

Link to comment
Share on other sites

Szarik, pisałem, by jechać na Kubalonkę przymierzyć szelki.
Niestety, też uważam, że są za małe. Rozmiar XL pasuje na mojego 22 kg haszczaka i na pewno będzie za mały na ok. 45 kg Onka.
W ten weekend są zawody w Lubieszowie k/Kędzierzyna-Koźla, jednak nie wiem, czy będzie tam Maciek Tuszkiewicz (jeśli od niego kupiłaś szelki). Na razie się nie zgłosił. Musisz z nim porozmawiać i jeśli nie będzie jechał, to niech da większe szelki (najlepiej kilka modeli) Heńkowi Marcowi (jest zgłoszony). Zajedziesz, przymierzysz i zamienisz. Jeśli nie będziesz mogła jechać do Lubieszowa, zgłoś się jutro do Joli Kałat w lecznicy na rogu Tuwima i bodajże Lelewela. Ona po pierwsze będzie jechać na zawody do Lubieszowa, a po drugie może mieć szelki w rozmiarze XXL od któregoś swojego psiaka i pewno mogłabyś przymierzyć. Przez nią mogłabyś dokonać zamiany.

Link to comment
Share on other sites

No więc jak ? Polecacie ten kroj szelek ?

[IMG]http://www.lonewolf.pl/_var/gfx/10df73a0bcb8e9cbed9d554e3a08e198.jpg[/IMG]

[URL=http://img115.imageshack.us/my.php?image=ac7d7372132632c855a1c51.jpg][IMG]http://img115.imageshack.us/img115/9521/ac7d7372132632c855a1c51.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Udało mi się dostać pas, którego szukałam:D.

ManMat Ski Belt - cały czarny.
[IMG]http://images39.fotosik.pl/88/bd22d183ff90214amed.jpg[/IMG]
'Lajkonikowatym' zdaniem;), po wypróbowaniu - super! :multi: Fajnie leży, nie obciera(póki co, odpukać!:evil_lol:) duuuża możliwość regulacji wszystkich wymiarów(ważne, bo bałam się, że będzie za duży).
Mój pies(DON) ciągnie jak parowóz:evil_lol:, co zaskoczyło mnie kompletnie:crazyeye: - chyba mu się podoba! Czeka nas praca nad sterownością teraz:diabloti:.

Czas na szelki. I tu pytanie, czy mogę wykorzystać tę uprząż?
[IMG]http://images36.fotosik.pl/88/460ea063be2660ac.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grześ']Jeśli nie będziesz mogła jechać do Lubieszowa, zgłoś się jutro do Joli Kałat w lecznicy na rogu Tuwima i bodajże Lelewela. Ona po pierwsze będzie jechać na zawody do Lubieszowa, a po drugie może mieć szelki w rozmiarze XXL od któregoś swojego psiaka i pewno mogłabyś przymierzyć.[/quote]
Kufelek powinien mieć XXL:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...