Jump to content
Dogomania

Miniaturowa sunia na stałe w DT. 27.12.2021 [*]


Tola

Recommended Posts

  • 4 weeks later...
Dnia 27.04.2019 o 10:46, terra napisał:

Z Florci zrobiła się Florentyna :) wielu, wielu wspólnych rocznic życzę.

Moje koty też się uaktywniły i chętnie leżą na słoneczku.

Dzięki, ze zajrzalaś:)

Florka ma ogromny apetyt, właściwie każde moje czy TZa wyjscie do kuchni nie może odbyć się bez towarzystwa suk, Zulka tez przy Florce  tylko by jadła;).

 Kupujemy dla Florki  karmę dla psów z nadwagą, dostaje małe porcje, a wygląda jak wygląda;)

 

Koty zadowolone, biegają, bawią się; całą zimę spędziły w mieszkaniu, w jednym pokoju, więc nadrabiają odzyskanie wolności;)

 

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Z okazji drugiej rocznicy wprowadzenia się Florki, życzę Wam jeszcze dwudziestu lat z nią spędzonych:)

Zdjęcia jak zawsze na najwyższym poziomie, bo jak mogłoby być inaczej z takimi modelkami:) Spać się od razu chce jak widzi się koty wygrzewające na słońcu:P

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.05.2019 o 08:46, Maciek777 napisał:

Z okazji drugiej rocznicy wprowadzenia się Florki, życzę Wam jeszcze dwudziestu lat z nią spędzonych:)

Zdjęcia jak zawsze na najwyższym poziomie, bo jak mogłoby być inaczej z takimi modelkami:) Spać się od razu chce jak widzi się koty wygrzewające na słońcu:P

Dziękujemy bardzo za życzenia i niech się spełaniają:)

Ostatnio obie nasze suczki miały problemy jelitowe, Florka załatwiała się nawet krwią; pomimo, ze obie dziewczyny miały apetyt i nie były apatyczne, to popędziliśmy do weta zrobić test na parwo,  strach przed tą straszna chorobą zostanie już w nas na zawsze.

Okazało się, ze suczki zatruły się środkami chwastobójczymi,  którymi opryskiwano trawniki:(

Przerabiamy to co jakiś czas na naszym osiedlu, właściciele psów pisali nawet w tej sprawie pisma do spółdzielni, ale widać bez rezultatu.

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję, że zdrowie suniek wróciło do normy. Strach się ruszyć gdziekolwiek, bo jak nie kleszcze to pestycydy :(

A swoją drogą ludzie są dziwni, zamiast iść na trawnik z nożykiem i zbierać mniszek na herbatkę dla zdrowia, to trują wszystko wokoło.

A co z zębem Zulci? Może jakieś naturalne metody by poskutkowały?

Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, terra napisał:

Mam nadzieję, że zdrowie suniek wróciło do normy. Strach się ruszyć gdziekolwiek, bo jak nie kleszcze to pestycydy :(

A swoją drogą ludzie są dziwni, zamiast iść na trawnik z nożykiem i zbierać mniszek na herbatkę dla zdrowia, to trują wszystko wokoło.

A co z zębem Zulci? Może jakieś naturalne metody by poskutkowały?

Tak, dziękuję, juz wszystko dobrze, ale było sporo strachu.

Dzisiaj znowu pracownik spółdzielni robił oprysk trawnika:(

Zulkę wynoszę na rękach, bo ona nie słyszy i od razu pędzi w trawę.

Ropień zniknął, ale wet mówi, ze problem może się powtórzyć, bo to tylko zaleczenie:(

Zulcia ma problemy z ząbkami odkąd zabraliśmy ją ze schroniska; cały czas tworzy się jej kamień, trzeba go systematycznie usuwać.

Mamy pasty, żele, ale one opoźniają tylko proces. Ostatni zabieg usuwania kamienia w narkozie wziewnej miała 3 lata temu. Na kolejny już się nie zdecydujemy.

A jakie naturalne metody możesz  podpowiedzieć?

Link to comment
Share on other sites

Florcia super pedagog, niech szkoli przedszkolaki, to bardzo potrzebna inicjatywa.

Tolu, jeśli Zulcia ma tendencję do powstawania kamienia, to wskazane jest działanie nawet co dzień.

Jeśli ma kamień to trzeba go rozpuścić: podobnie do past enzymatycznych działa sok z cytryny (zresztą w pastach często jest w składzie). Ukroić plasterek cytryny i przetrzeć wszystkie zęby Zulci, to najlepiej zrobić na noc. Rano, albo przed południem posmarować (jeśli zna szczotkowanie zębów to nawet lepiej jest umyć) zęby i dziąsła olejem kokosowym nierafinowanym dobrej jakości, który ma działanie przeciwgrzybicze, przeciwwirusowe, jest doskonałym rozwiązaniem w leczeniu zakażeń drożdżakowych, ma właściwości antybiotykowe.

Oczywiście proces będzie trwał kilka/ kilkanaście dni, ale wszystko jest naturalne i zdrowe.

Można też zamiast cytryny wieczorem nałożyć na ząbki pastę enzymatyczną Orozyme albo Over Zoo.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...