Jump to content
Dogomania

KASIA z lasu przywiązana do drzewa ,Ma domek ;)...


paulina02

Recommended Posts

Może coś takiego , można zmienić .;
Potraktowałeś mnie jak nie potrzebny przedmiot z domu wyrzuciłeś .Ja tyle lat z tobą byłam , cię kochałam i problemów nie stwarzałam .
Wyszliśmy na spacer tak bardzo się cieszyłam i do samochodu ci wskoczyłam , był las zabrałeś mnie tam gdzie nikogo nie było do drzewa przywiązałeś i odjechałeś .Ja na ciebie czekałam i bardzo się bałam lecz zrozumiałam ze swoje zycie już przegrałam .Nie gniewam się na ciebie jestem stara i pamiętam że mnie kiedyś kochałeś i bardzo o mnie dbałeś .Przyszedł czas żeby się rozstać ja tego nie chciałam bardzo cię kocham a ty mnie w ten sposób potraktowałeś , tak mało dla ciebie znaczę .Już wszystko zrozumiałam kiedyś byłam na kanapie teraz siedzę w kojcu i czekam mimo wszystko czekam na ciebie .Mogę się bardziej starać mniej jeść i spać , tylko przyjedź po mnie i mnie zabierz , zabierz tam gdzie całe życie spędziłam i ci wierna byłam .Siedzę tu sama nie znam tych ludzi , tego miejsca .Jest mi tak źle i tak bardzo się boje twoja Kasia .
Kasia to sunia Amstafa porzucona w lesie ma ok 9 lat bardzo lgnie do człowieka , nie lubi kotów psy toleruje .Utrzymuje czystość została wyrzucona jak śmieć ale nadal ufa człowiekowi .Zmień jej los nie pozwól jej odejść w samotności w szarym kojcu .Tel .w sprawie adopcji lub dt .693231087.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Też coś skleciłam, tylko nie wiem czy nie za długie...

[COLOR=#323D4F][FONT=Lucida Grande]Wyobraź sobie, że zostałeś opuszczony przez wszystkich, których kochałeś, którym ufałeś bezgranicznie i którzy byli dla Ciebie całym światem… jesteś sam, bezradny, skazany na czyjąś łaskę, albo najczęściej jej brak… a przecież wszyscy mówią, że miłość nie zna granic, że jak się kocha to już do końca życia. Ona tak kochała. Ufała swojemu człowiekowi. Gdy ten zabrał ją do samochodu , myślała, że jadą na spacer, na przejażdżkę, przecież zawsze tak robili… od tylu lat. Jednak los z niej zakpił. Nie było spaceru ani biegania, ani nawet słowa na pożegnanie. Została sama, ze sznurkiem wbijającym się w szyję, przywiązana do drzewa, zostawiona na pewną śmierć, przez obojętność, przez zapomnienie, przez okrucieństwo. Jednak pewnego dnia, gdy już myślała, że nikt jej nie znajdzie okazało się, że jednak jest nadzieja…[/FONT][/COLOR]

[COLOR=#323D4F][FONT=Lucida Grande]Kasia, bo tak otrzymała na imię została znaleziona przywiązana do drzewa w lesie w miejscowości Ciechrze w woj. kujawsko-pomorskim 18.05. Nikt o niej tam nie słyszał, nikt jej nie szukał. Nie ma tez tatuażu, czy chipa dzięki czemu można byłoby odnaleźć właścicieli. Pomimo cierpienia jakie zgotował jej człowiek, ona nadal ufa, nadal czeka na swoją szansę na miłość i prawdziwy dom do końca życia. Prawdopodobnie ma 9 lat, jest w typie amstafa. Bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem, jest radosna i uwielbia się przytulać. Jest zadbana i potrafi utrzymywać czystość, ładnie chodzi też na smyczy. Szuka domu, w którym nie ma kotów, bo niestety ich nie toleruje. W tej chwili dzięki dobrym ludziom przebywa w hoteliku, ale to nie to samo co prawdziwy dom. Jeśli chcesz sprawić by świat zmienił się dla tego cudownego psa zadzwoń 693231087 lub napisz mail:[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Dzwoniłam dziś w sprawie Kasi oko jakby troszeczke lepiej , będzie u niej dziś weterynarz .Sprawdzi to jak gdy by nie było poprawy to jutro z Kaśką spotkamy się w lecznicy .Kasia jest w dzień w dużym wybiegu na noc zamykana jest na mniejszy i zaprzyjaźniła się z pieskiem który mieszka obok niej .W niedziele będe miała jej nowe zdjęcia .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paulina02']Dzwoniłam dziś w sprawie Kasi oko jakby troszeczke lepiej , będzie u niej dziś weterynarz .Sprawdzi to jak gdy by nie było poprawy to jutro z Kaśką spotkamy się w lecznicy .Kasia jest w dzień w dużym wybiegu na noc zamykana jest na mniejszy i zaprzyjaźniła się z pieskiem który mieszka obok niej .W niedziele będe miała jej nowe zdjęcia .[/QUOTE]

I jak? Był u Kasieńki weterynarz? Jak skomentował jej chore oczko? Cos wiadomo?

Link to comment
Share on other sites

Byłam dziś u weta rozmawiałam o Kasi , Kasia miała lekki zabieg ma powieke zszytą , chodzi w kołnierzu .Kasia ma zapalenie trzeciej powieki to jest przerost mięśnia okręznego który powoduje zawinięcie powieki do srodka .Kasia woli większe psy z dwoma bernardynami się zaprzyjaźniła a na kolege spaniela obok szczeka nie za bardzo już go lubi .To w 100procentach piesek domowy , zachowuje czystość .Kasie może na dniach czekać zabieg oka , jadę w sobotę to będe wiedzieć i ile jestem winna za teraz .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paulina02']Byłam dziś u weta rozmawiałam o Kasi , Kasia miała lekki zabieg ma powieke zszytą , chodzi w kołnierzu .Kasia ma zapalenie trzeciej powieki to jest przerost mięśnia okręznego który powoduje zawinięcie powieki do srodka .Kasia woli większe psy z dwoma bernardynami się zaprzyjaźniła a na kolege spaniela obok szczeka nie za bardzo już go lubi .To w 100procentach piesek domowy , zachowuje czystość .Kasie może na dniach czekać zabieg oka , jadę w sobotę to będe wiedzieć i ile jestem winna za teraz .[/QUOTE]


Czyli oczko już zdrowe, czy wciąz w trakcie lecznia?
Eh... biedna :-(

Link to comment
Share on other sites

Znam pewnych ludzi którzy na pewno chętnie chcieliby towarzystwa dla swojego drugiego psiaka, Toffika, też amstaffa.. ale mają takie metody wychowawcze że szkoda gadać.. kolczatka i super, że broni swojej pani tak że nawet jej chłopak nie może do niej podejść bo może rękę stracić.. także szkoda wielka, ale dla Kasi to niestety nie byłoby dobre :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Soko']Znam pewnych ludzi którzy na pewno chętnie chcieliby towarzystwa dla swojego drugiego psiaka, Toffika, też amstaffa.. ale mają takie metody wychowawcze że szkoda gadać.. kolczatka i super, że broni swojej pani tak że nawet jej chłopak nie może do niej podejść bo może rękę stracić.. także szkoda wielka, ale dla Kasi to niestety nie byłoby dobre :([/QUOTE]

Straszne! Chyba dla żadnego psa nie byłoby to dobre :onfire:

Link to comment
Share on other sites

Witajcie ogłaszeń jeszcze nie ma , mogły by być z jakiś tych zdjęć co już są ale ......
Kasia chodzi w kołnierzu czekam za zdjęciami , Kasia ma oko w trakcie leczenia miała mały zabieg jak to nie pomoże będzie miała zabieg na to oczko .Za wszystko będe musiała zapłacić sama , bo żadna Fundacja nie chce pomóc jej , każdy przekreśla Kaśke jak mówie że ma 8 lub 9 lat .A co starszym psą już się nic nie należy .Będe ją spałacała może w ratach i mam nadzieje , cały czas myśle że jednak ktoś ją pokocha mimo wieku :-(

Link to comment
Share on other sites

Dałam z tym tekstem.


[quote name='baster i lusi']drugi pakiet za 6 zł dla tej suni.


[COLOR=#323D4F][FONT=Lucida Grande]Wyobraź sobie, że zostałeś opuszczony przez wszystkich, których kochałeś, którym ufałeś bezgranicznie i którzy byli dla Ciebie całym światem… jesteś sam, bezradny, skazany na czyjąś łaskę, albo najczęściej jej brak… a przecież wszyscy mówią, że miłość nie zna granic, że jak się kocha to już do końca życia. Ona tak kochała. Ufała swojemu człowiekowi. Gdy ten zabrał ją do samochodu , myślała, że jadą na spacer, na przejażdżkę, przecież zawsze tak robili… od tylu lat. Jednak los z niej zakpił. Nie było spaceru ani biegania, ani nawet słowa na pożegnanie. Została sama, ze sznurkiem wbijającym się w szyję, przywiązana do drzewa, zostawiona na pewną śmierć, przez obojętność, przez zapomnienie, przez okrucieństwo. Jednak pewnego dnia, gdy już myślała, że nikt jej nie znajdzie okazało się, że jednak jest nadzieja…[/FONT][/COLOR]

[COLOR=#323D4F][FONT=Lucida Grande]Kasia, bo tak otrzymała na imię została znaleziona przywiązana do drzewa w lesie w miejscowości Ciechrze w woj. kujawsko-pomorskim 18.05. Nikt o niej tam nie słyszał, nikt jej nie szukał. Nie ma tez tatuażu, czy chipa dzięki czemu można byłoby odnaleźć właścicieli. Pomimo cierpienia jakie zgotował jej człowiek, ona nadal ufa, nadal czeka na swoją szansę na miłość i prawdziwy dom do końca życia. Prawdopodobnie ma 9 lat, jest w typie amstafa. Bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem, jest radosna i uwielbia się przytulać. Jest zadbana i potrafi utrzymywać czystość, ładnie chodzi też na smyczy. Szuka domu, w którym nie ma kotów, bo niestety ich nie toleruje. W tej chwili dzięki dobrym ludziom przebywa w hoteliku, ale to nie to samo co prawdziwy dom. Jeśli chcesz sprawić by świat zmienił się dla tego cudownego psa zadzwoń 693231087 lub napisz mail:[/FONT][/COLOR][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]


proszę wybierz coś z tych fotek bo lepszych na razie nie ma.

TE=paulina02;19120705][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/442/dscf7202e.jpg/"][IMG]http://img442.imageshack.us/img442/1455/dscf7202e.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/854/dscf7201f.jpg/"][IMG]http://img854.imageshack.us/img854/8290/dscf7201f.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/195/dscf7200g.jpg/"][IMG]http://img195.imageshack.us/img195/7616/dscf7200g.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/706/dscf7195y.jpg/"][IMG]http://img706.imageshack.us/img706/5946/dscf7195y.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/710/dscf7191q.jpg/"][IMG]http://img710.imageshack.us/img710/9520/dscf7191q.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/843/dscf7187b.jpg/"][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/6479/dscf7187b.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/72/dscf7186i.jpg/"][IMG]http://img72.imageshack.us/img72/8233/dscf7186i.th.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE][/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://supergify.pl/images/stories/yrafy/jee/1111.gif[/IMG][IMG]http://supergify.pl/images/stories/yrafy/jee/1111.gif[/IMG]Zagladam do Kasi i sciskuniam , cudna jest cudna damulenka , i ten biduniek niewidomy ...ech ....:-(:shake: moze by i jemu watus zalozyc? pozdrawiam calym sercem

Link to comment
Share on other sites

Witaj Ewcia:loveu: Kasia cudna a zdjęć jeszcze nie dostałam coś kąbinuje może podjadę tam ale nie mówie jeszcze nic pewne , a piesek niewidomy gdyby go z tamtąd zabrać to tak można by wątek założyć ale gdzie i za co , a do niego na oczyszczalnie mnie nie wpuszczą bo jestem tam nie mile widziana .Więc kiepsko to wygląda , gdyby ktoś go chciał do ogródka chociaż zbadać oczka a tak :-( Kasia też powinna mieć więcej kontaktu z człowiekiem ale jak to zrobic ;( .Dziękuje że do niej zaglądacie i za chęć pomocy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paulina02']Witaj Ewcia:loveu: Kasia cudna a zdjęć jeszcze nie dostałam coś kąbinuje może podjadę tam ale nie mówie jeszcze nic pewne , a piesek niewidomy gdyby go z tamtąd zabrać to tak można by wątek założyć ale gdzie i za co , a do niego na oczyszczalnie mnie nie wpuszczą bo jestem tam nie mile widziana .Więc kiepsko to wygląda , gdyby ktoś go chciał do ogródka chociaż zbadać oczka a tak :-( Kasia też powinna mieć więcej kontaktu z człowiekiem ale jak to zrobic ;( .Dziękuje że do niej zaglądacie i za chęć pomocy.[/QUOTE]

Zaglądam codziennie, ale żal, że nic się nie dzieje, nikt jej nie chce :oops:

Link to comment
Share on other sites

Witam zdjęcia jutro bo nie umie wstawić , byłam u Kaśki przywitała mnie serdecznie a ja załamana jestem spodziewam się czegoś innego , innych warunków może mi odbija na stare lata ale nie umiem inaczej :-(:-(:-( piesek sam w kojcu bylam po południu jeszcze z niego nie była wyprowadzana nie tego się spodziewałam .Jak ją wypuściłam dostałam tyle buziaków :-( nie wiem za co zawiozłam jej dwa gnoty ze skóry i piłkę .Jak ją zamykałam z powrotem porzegnała mnie z tą piłką w pyszczku i ze smutnym spojrzeniem , wzrok jej mówił jade z tobą :-(:-(:-(:-(.Nie mam dziś sił na nic jadę jutro po nią jadę i zabieram ją w lepsze miejsce tam gdzie jest Mundek i Suzi ........Biedny pies :shake: napiszę tylko nie na widzę ludzi jeszcze bardziej i nie obchodzi mnie co ktoś o mnie myśli kocham zwierzęta nade wszystko a ludzi NIE NA WIEDZĘ :-( .......................!

Link to comment
Share on other sites

Paulinka wyslij zdjecie na maila - zaraz wstawie.

Jest watek domow tymczasowych, hotelii, ktore biora pieniadze nie wiadomo, za co.

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/188887-Domy-tymczasowe-i-hoteliki-kt%C3%B3re-trzeba-omija%C4%87[/url]

Napisz swoje uwagi o tym miejscu, co Ci sie nie podoba, ze pies nie ma kontaktu z czlowiekiem...nie wiem, co jeszcze..

Link to comment
Share on other sites

Mogę wybrać się do Strzelna po tego psiaka, ale nie mam samochodu, więc jechałabym tam PKS/pociągiem i nie będę miała co zrobić z psem, ale jeśli Paulinko Ciebie tam nie wpuszczają, to gdybym z nim wyszła - mogłabym Ci go przekazać?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Soko']Mogę wybrać się do Strzelna po tego psiaka, ale nie mam samochodu, więc jechałabym tam PKS/pociągiem i nie będę miała co zrobić z psem, ale jeśli Paulinko Ciebie tam nie wpuszczają, to gdybym z nim wyszła - mogłabym Ci go przekazać?[/QUOTE]
I co dalej z tą biedą ....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...