anica Posted May 18, 2012 Share Posted May 18, 2012 jakie cudo .. jamnicze.. Kacperku cieszymy się z Tobą :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted May 18, 2012 Share Posted May 18, 2012 [quote name='rita60']Kacperek to taki mały oszust jest:evil_lol:jak z nim wyszłam ze schroniska,to drobił malutkimi kroczkami:razz: Kochani myślę,że jeszcze Henio potrzebuje pomocy:-(niedługo będę miała foty...[/QUOTE] No własnie Henio Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Boni-Bobo Posted May 18, 2012 Share Posted May 18, 2012 Na prawo, na lewo spaglądamy - na kumpla czekamy. [IMG]http://img607.imageshack.us/img607/5313/1001605e.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted May 18, 2012 Share Posted May 18, 2012 Cudny Jesteś-wiesz? Serce się raduje.Mój Fokus całą drogę z Łodzi do mnie piszczał KarOli....i bardzo nie lubi do tej pory jazdy autem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted May 18, 2012 Share Posted May 18, 2012 [quote name='Boni-Bobo']Na prawo, na lewo spaglądamy - na kumpla czekamy. [IMG]http://img607.imageshack.us/img607/5313/1001605e.jpg[/IMG][/QUOTE] Bosko....cudownie...jejciu-do zacałowania....ja to bym zaraz za całowanie się brała....zbok ze mnie nieuleczalny jeśli chodzi o jamniki....no i te "jamniki" troszku większe-jak ten jamnik siedzący obok Argosa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted May 18, 2012 Share Posted May 18, 2012 Cudnie, że Kacperek już bezpieczny:)!!! Wielkie ukłony dla Malkoz, Rity i oczywiście dla [B]Boni-Bobo, która da DT Kacperkowi!!![/B] Ciocie - jesteście Wielkie!!! Ślicznie prezentuje się Kacperuś na zdjęciach z domku... od razu inaczej.... No, i brygada jamniczo-boksiowa, która czeka na nowego Kumpla fantastyczna:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yunona Posted May 18, 2012 Share Posted May 18, 2012 Fajnie, że Kacperek już bezpieczny dzięki Malkoz :loveu: i że za parę godzin będzie w domeczku:multi: u Boni-Bobo gdzie również super parka na niego czeka :loveu::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 Czesc Kacperku, kciuki nadal trzymam ,chociaz jestes juz bardzo, bardzo bezpieczny:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 Cześć Kacperku , wszystkie jamnicze ciocie są chyba dzisiaj z Wami.. ale będzie się działo :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JamniczaRodzina. Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 Kacperku czekamy na fotorelacje z twojego przyjazdu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Boni-Bobo Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 Kacperek juz w domu :) Po spacerku w ogrodzie zjadł śniadanie i teraz śpi. Malkoz serdecznie dziekuję Tobie i rodzince za opiekę nad staruszkiem i transport. Dajcie nam trochę czasu na poznanie się - później napiszę wiecej. [IMG]http://img846.imageshack.us/img846/3122/1001614o.jpg[/IMG] [IMG]http://img17.imageshack.us/img17/3332/1001606uj.jpg[/IMG] [IMG]http://img444.imageshack.us/img444/5048/1001616y.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted May 19, 2012 Author Share Posted May 19, 2012 Jak ja się cieszę:multi:jeszcze raz wielkie dzieki i ukłony dla wszystkich:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 Jejciu Słonko na słonku...na balkoniku.....w posłanku....sama jestem ciekawa jak wyszło zapoznanie się....cierpliwie czekamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 w takich chwilach łza w oku a gardło ściska ze wzruszenia. Dziękuje również Boni-Bobo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 Nareszcie jest tak jak być powinno!!!! Cieszę się z Wami i dziękuję! Kacperku: ciesz się szczęściem i zdrowiem długie lata. I zapomnij o przeszłości. Oby wszystkie psie, kocie, królicze, szczurze, kozie itp, itd czujące istoty były szczęśliwe i bezpieczne... Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 Kacperku, juz bedzie tylko coraz lepiej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 [quote name='Figunia']Nareszcie jest tak jak być powinno!!!! Cieszę się z Wami i dziękuję! Kacperku: ciesz się szczęściem i zdrowiem długie lata. I zapomnij o przeszłości. Oby wszystkie psie, kocie, królicze, szczurze, kozie itp, itd czujące istoty były szczęśliwe i bezpieczne... Pozdrawiam[/QUOTE] .. bardzo bym chciała !!! Dziękuję również Boni-Bobo i pisz.. pisz! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keakea Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: :multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi: :cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3: :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 no i się poryczałam............ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 Zamiast lać łzy sprężajcie się i pomóżcie znaleźć dom dla tego "jamnika". Ja wiem, Isadora zaraz powie, że już mnie całkiem jakiś jamnik kopnął bo znowu widzę jamnika w nie jamniku, ale co tam - przecież mógł urodzić się jamnikiem. To nie jego wina że nim niedokładnie jest. Zobaczcie te poszarpane uszy, jak ten psinek da sobie radę w schronisku skoro nawet własnych uszu nie obronił. Jest starutki, szansa na adopcję żadna. Róbcie teraz ze mną co chcecie. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/3/dsc08533ph.jpg/][IMG]http://img3.imageshack.us/img3/5067/dsc08533ph.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 Ja już gdzieś napisałam ze to jest jamnik w typie corgi podobnie jak Ondra vel Milka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 O rety.. ale coś trzeba pomóc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 [quote name='Boni-Bobo']Kacperek juz w domu :) Po spacerku w ogrodzie zjadł śniadanie i teraz śpi. Malkoz serdecznie dziekuję Tobie i rodzince za opiekę nad staruszkiem i transport. Dajcie nam trochę czasu na poznanie się - później napiszę wiecej....[/QUOTE] Boni-Bobo: DZIĘKUJEMY!!! Kacperek nareszcie bezpieczny:) i we właściwym miejscu: [url]http://img444.imageshack.us/img444/5048/1001616y.jpg[/url] Ogarnijcie się trochę i czekamy na relację... ciekawa jestem, jak Argosik, jak Boni? Buziale i miziale dla całej Trójeczki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Boni-Bobo Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 Kacperek zmęczony wrażeniami całego dnia odpoczywa. Zupełnie nie reaguje na swoje imię. Nie wiem czy on faktycznie ma 13 lat, czy też zrujnowały go warunki, w jakich żył. Pycholek nie jest mocno oszroniony, zęby w zupełnie dobrym stanie. Ma wyraźne zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa i miednicy. Chód jest chwiejny, wyraźnie przechyla się na jeden bok, a tylna noga lekko „zostaje”. Widać to szczególnie wyraźnie wieczorem po trudach całego dnia. Guz nad okiem twardy, zmiany łuszczące na jego szczycie. Nie sprawia wrażenia bolesnego. Oko pod guzem matowe, zmniejszone. Mam wrażenie, że słabo na nie widzi. Nie reaguje na ruch i smaczki podawane z tej strony. Nie dosłyszy, ale musimy najpierw wyczyścić uszy. Siusia lekko kucając, nie podnosi łapki. Zna fotel, łóżko, ale nie ma siły samodzielnie wejść do niego. Rano pokonał kilka schodów, wieczorem nie dał rady wejść na drugi stopień. Nosimy malucha. Kacperek w ogóle nie chciał wracać z ogrodu. Wszystko go interesowało, obwąchiwał, węszył i szukał, nawet brzuszek wystawił do słońca. Niestety z pozycji „grzbiet” potrzebował pomocy na „powrót”. Apetyt dopisuje, ale faktycznie dużo pije. Psy na razie są rozdzielone, w pokoju Kacperka zamontowana jest bramka dla dzieci. Widzą się i mogą się obwąchiwać, ale zachowują dystans. Jak myślicie, który z nich pierwszy szczeka, gdy się widzą, zaczepia i przyjmuje wojowniczą postawę? – Kacperek. [IMG]http://img151.imageshack.us/img151/1271/1001633y.jpg[/IMG] [IMG]http://img85.imageshack.us/img85/7599/1001621z.jpg[/IMG] [IMG]http://img854.imageshack.us/img854/5918/1001617x.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 [URL]http://img151.imageshack.us/img151/1271/1001633y.jpg[/URL] [URL]http://img85.imageshack.us/img85/7599/1001621z.jpg[/URL] Śliczne zdjęcia Boni, piękne poprostu!!! [quote name='Boni-Bobo']Psy na razie są rozdzielone, w pokoju Kacperka zamontowana jest bramka dla dzieci. Widzą się i mogą się obwąchiwać, ale zachowują dystans. Jak myślicie, który z nich pierwszy szczeka, gdy się widzą, zaczepia i przyjmuje wojowniczą postawę? – Kacperek.[/QUOTE] Tak właśnie myślałam.... hihihi..... Bardzo, bardzo dziękujemy za wieści. Jesteś Kochana, wzięłaś Kacperka do siebie, piszesz nam o Nim.... DZIĘKUJEMY!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.