Ewa Marta Posted July 6, 2012 Author Share Posted July 6, 2012 Maleńka coraz lepiej czuje się w nowym domku:-) [IMG]http://www.iv.pl/images/13065766773897452723.png[/IMG] [IMG]http://www.iv.pl/images/79997415652764075206.png[/IMG] a to kolejna relacja od Dominiki: Wieczorkiem położyła się i przysypiała na łóżku pana , tak jak widać na 1 zdjęciu...ale kanapą w salonie też nie pogardziła :D (2 foto) , jak pół godzinki temu byłam z nią na spacerku to szczekała i sadziła się do gołębi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 6, 2012 Share Posted July 6, 2012 Kurczaki, w takich warunkach też bym się dobrze czuła ;) A szczekać trzeba i odganiać gołębie od Państwa - w końcu po to wzięli psa, by ich... bronił! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rita<3 Posted July 6, 2012 Share Posted July 6, 2012 Fakt , czuje się coraz lepiej , bryka i szaleje , a na spacerku o 19 pogoniła jakąś mysz ganiającą w zaroślach , bardzo bystre oko ma , teraz biega z góry na dół i nie wie gdzie ma się położyć czy tu gdzie Ja siedzę czy może w salonie gdzie pan ogląda telewizje :D ma dylemat Jutro postaram się porobić jej jakieś fotki na ogródku , i na spacerku ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted July 7, 2012 Author Share Posted July 7, 2012 Fajnie się czyta takie relacje:-) Aż mi się twarz śmieje do monitora:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted July 8, 2012 Author Share Posted July 8, 2012 Dzisiaj zadzwonił do mnie Pan Jacek:-) Powiedział, że Rita doskonale wkomponowała się w Rodzinkę, że jest wspaniała, kochana, nie siusia w domu, pokazuje, jak chce wyjść, że obszczekuje psiaka zza płotu i że to ona rządzi w domu:-) Prosił, żebym bardzo serdecznie podziękowala Marcie za jej opiekę nad malutką, za to, że tak ją wspaniale wychowywała:-) Zadał dużo pytań świadczących o tym, że chciałby, żeby sunieczce było najlepiej i miała najlepszą opiekę:-) ja jestem zachwycona domkiem:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted July 8, 2012 Share Posted July 8, 2012 ja też bardzo się cieszę:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted July 9, 2012 Share Posted July 9, 2012 Ale cudowne relacje i zdjecia z domku Rity, dziekujemy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted July 10, 2012 Author Share Posted July 10, 2012 Dzwonił do mnie Pan Jacek. Maleńka Rita jest już całkowicie Panią domu, doskonale komunikuje swoje potrzeby, nie chce wracać z ogrodu do domu, bo jej tam dobrze. Wszystko jest w porządku, wyglada na to, że zarówno ludzka jak i psia część Rodzinki doskonale się ze sobą czuje!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 Oby więcej takich adopcji ! :) Dla chcącego nawet wakacje nie są przeszkodą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 11, 2012 Share Posted July 11, 2012 [quote name='Mazowszanka'] Dla chcącego nawet wakacje nie są przeszkodą.[/QUOTE] Żeby nie powiedzieć, że wręcz odwrotnie! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted July 11, 2012 Author Share Posted July 11, 2012 Takie domki i kontakty z ludźmi bardzo budują. Pozwalają uwierzyć, że warto czekać na ten najlepszy domek:-) Gdybyście słyszały, jak Pan Jacek mówi o maleńkiej... zakochany jest bez dwóch zdań:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted July 11, 2012 Author Share Posted July 11, 2012 (edited) Zrobiłam podsumowanie wydatków poniesionych na utrzymanie Drobinki - obecnie Rity w pierwszym poście wątku. Kwota, która pozostała, to 28,66 zł. Ponieważ maleńka nie otrzymała żadnej wpłaty poza moim bazarkiem, zdecydowalam, że sama podejmę decyzję o przekazaniu tej kwoty dla Dinki z tego wątku: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/218411-Dina-cudna-szkolona-onka-prosi-o-wsparcie-na-hotelik-i-leczenie[/URL] Sunia od dawna czeka na dom, deklaracje stałe nam się wykruszyły i ciężko zebrać pieniądze na jej utrzymanie. 100 zł, które podarował Pan Jacek przekazałam na inną sunię - Sisi, bo ona jest w jeszcze gorszej sytuacji niż Dina. Zostało to potwierdzone na tym watku i na wątku Sisi przez Myszę 1. Edited July 11, 2012 by Ewa Marta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted July 21, 2012 Author Share Posted July 21, 2012 Zadzwonił dzisiaj Pan Jacek:-) Nie mógł się nachwalić naszego szkraba:-) Mówił, że kochana, grzeczna, pełna miłości, bardzo delikatnie dająca sygnał, że musi wyjść na spacer:-) Powiedział, że nigdy, przenigdy by jej nie oddali, że rozp;uszczają ją obydwoje z Dominiką i są bardzo szczęśliwi. że mala Rita jest z nimi. Poprosiłam o jakieś zdjęcia. Pan Jacek obiecał poprosić córkę o przesłanie mi aktualnych. Uwielbiam takie telefony:-) Maleństwo biegnie do Pana Jacka, kiedy ten wraca z pracy co sił w łapkach i tuli się mocno:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 22, 2012 Share Posted July 22, 2012 Czyli IDEAŁ :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted July 22, 2012 Share Posted July 22, 2012 [quote name='Nutusia']Czyli IDEAŁ :)[/QUOTE] pisałam o tym od samego początku:) Opaj 10 sierpnia kończy pół roku - duża dziewczynka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted July 23, 2012 Author Share Posted July 23, 2012 [quote name='ronja']pisałam o tym od samego początku:) Opaj 10 sierpnia kończy pół roku - duża dziewczynka[/QUOTE] Wiesz Marta, duża w tym Twoja zasługa:-) Przez 2 miesiące to Ty uczyłaś ją wszystkiego i z małego dzikawego łobuziaka, zrobiłaś łobuziaka - przytulasa:-) Inna sprawa, że jak maleńka spojrzy na człowieka, to serce mięknie od razu i wszystko się jej wybacza:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted July 23, 2012 Share Posted July 23, 2012 tak naprawdę nauczyła się wszystkiego od naszych psów:) Didi do tej pory myśli, że jest szczeniakiem. każde nasze wyjście to jakieś drobne szkody, których nigdy wcześniej nie robiła. najniewiarygodniejsze przewinienie Didi to wtarganie 1kg mąki w całości na kanapę i rozparcelowanie go dopiero na kanapie. gdy wróciliśmy do domu cały pyszczek miała w kluskach lanych z mąki:). inne psy były czyste, choć Bartek podejrzewa, że ktoś musiał jej pomóc, bo sama nie wniosłaby mąki na kanapę w stanie nienaruszonym. dodam, że Didi waży 8kg... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted July 23, 2012 Author Share Posted July 23, 2012 [quote name='ronja']tak naprawdę nauczyła się wszystkiego od naszych psów:) Didi do tej pory myśli, że jest szczeniakiem. każde nasze wyjście to jakieś drobne szkody, których nigdy wcześniej nie robiła. najniewiarygodniejsze przewinienie Didi to wtarganie 1kg mąki w całości na kanapę i rozparcelowanie go dopiero na kanapie. gdy wróciliśmy do domu cały pyszczek miała w kluskach lanych z mąki:). inne psy były czyste, choć Bartek podejrzewa, że ktoś musiał jej pomóc, bo sama nie wniosłaby mąki na kanapę w stanie nienaruszonym. dodam, że Didi waży 8kg...[/QUOTE] Stawiam na Kalucha:-) Mógł jej zanieść na łóżko, a potem Didusia dokończyła dzieło:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 23, 2012 Share Posted July 23, 2012 8 kg to... kawał psa! Nasza Kresia waży mniej więcej tyle i nie takie rzeczy jak kilogram mąki potrafi na kanapę wtaszczyć - też w stanie nienaruszonym ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted August 27, 2012 Share Posted August 27, 2012 Jak się miewa Ritka ? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted September 8, 2012 Share Posted September 8, 2012 no właśnie, są jakieś wieści? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rita<3 Posted May 8, 2013 Share Posted May 8, 2013 Witam serdecznie po długiej nieobecności :) U Ritki wszystko dobrze , odkąd zrobiło się ciepło całymi dniami szaleje na ogrodzie. Zabawom nie ma końca .Uwielbia szaleć na świeżym powietrzu i aportować , ma całą masę niespożytej energii. Śpi oczywiście na łóżku , nie ma innej opcji gdyż upodobała sobie wszystkie kanapy fotele i łóżka w domu :D Kochaniutki z niej potworek ale trzeba przed nią chować buty bo już 2 pary rozpracowała :) , poza tym jest bardzo pogodna i radosna. Pozdrawiam. PS Postaram się w tygodniu wysłać jakieś fotki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted May 9, 2013 Share Posted May 9, 2013 (edited) cieszę się,że wszystko dobrze. myslę o niej czasami. czekam z niecierpliwością na zdjęcia:) czy zostala już wysterylizowana? Edited May 9, 2013 by ronja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted May 9, 2013 Share Posted May 9, 2013 Piękne wieści :) Też czekam na fotki... Ciekawe czy ją poznamy? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rita<3 Posted May 20, 2013 Share Posted May 20, 2013 Nie udało mi się wrzucić tu fotek więc wysłałam na e-mail do pani Ewy z prośbą by je tu zamieściła :) pozdrawiam :) ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.