wicia_86 Posted February 17, 2007 Share Posted February 17, 2007 Od 1 marca tego roku ma wejść ustawa zakazująca spuszczania psów we wszystkich parkach miejskich:angryy: :angryy: :angryy: Psy mogą chodzić tylko na smyczy i w kagańcu. Przecież to jest znęcanie się nad psami:placz: Nie każdy przecież ma działkę gdzie może pies swobodnie biegać:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted February 17, 2007 Share Posted February 17, 2007 [quote name='wicia_86']Od 1 marca tego roku ma wejść ustawa zakazująca spuszczania psów we wszystkich parkach miejskich:angryy: :angryy: :angryy: Psy mogą chodzić tylko na smyczy i w kagańcu. Przecież to jest znęcanie się nad psami:placz: Nie każdy przecież ma działkę gdzie może pies swobodnie biegać:shake:[/quote] Gdzie o tym mówili , chyba ich porabąło. Ja rozumiem, że ludzie się psów boją, a ja się boje powalonej młdzieży i dzieci, które wyskakują z rękami do każdego- biją, kradną i inne takie tam. Jakoś nikt nie zaostrza przepisów wobec dzieciaków - bynajmniej tego nie widzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wicia_86 Posted February 17, 2007 Author Share Posted February 17, 2007 To było w wiadomościach łódzkich więc może dotyczyć tylko Łodzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
goldenka245 Posted February 17, 2007 Share Posted February 17, 2007 Przerąbane :/ Ja na szczęscie mieszkam na wsi no, ale to jest głupota... A czemu pies jak ma kaganiec to nie może być spuszczony? ... Totalna głupota Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kate89 Posted February 18, 2007 Share Posted February 18, 2007 Jak dotąd to tylko te psy agresywne mialy chodzic i na smyczy i w kagańcu.A wprowadzenie wobec wszystkich ras to juz lekka przesada,ale mysle ze wynika to z tego ze ci co maja psy w typie agresywnym lekcekaważą sobie wszytkie przepisy i jak juz cos sie stanie to mowią ze przeciez ich pies nie ma rodowodu wiec nie musi miec kagańca. Z uwagi na to że moj pies jest agresywny do innych psów to wogule nie zostaje spuszczany(chyba ze jak jestem w domku to tam ma caly ogródek)ale u mnie w mieście to wiekszość psów lata luzem i nikogo to nie rusza jak zwracam im uwage a jak juz moj kogoś capnie to wielka afera,wiec mnie ta ustawa by cieszyła I jak zwykle ponoszenie odpowiedziałnosci i konsekwencji głupoty innych ludzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kati Posted February 23, 2007 Share Posted February 23, 2007 Co do smyczy to jeszcze potrafię zrozumieć, bo nie każdy musi lubić psów. Znam wiele osób, które boją się biegających luzem psów. Jednak zamiast zmieniać prawo na niekorzyść psów i ich właścicieli lepiej pomyśleliby nad zapewnieniem odpowiednich miejsc dla psów, gdzie kazdy czworonóg mógłby dowoli się wybiegać, wybawić nikomu nie przeszkadzając. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olapaco Posted February 23, 2007 Share Posted February 23, 2007 [quote name='Kati']Co do smyczy to jeszcze potrafię zrozumieć, bo nie każdy musi lubić psy. Znam wiele osób, które boją się biegających luzem psów. Jednak zamiast zmieniać prawo na niekorzyść psów i ich właścicieli [COLOR=black][B]lepiej pomyśleliby nad zapewnieniem odpowiednich miejsc dla psów, gdzie kazdy czworonóg mógłby dowoli się wybiegać, wybawić nikomu nie przeszkadzając[/B][/COLOR].[/quote] Kati ja Cię w pełni popieram, ale na to nie mamy co liczyć- niestety:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted February 23, 2007 Share Posted February 23, 2007 No to poczytajcie wątek "pies w lesie". W mieście grozi tylko mandat. Za miastem odstrzał. Każdy psiarz to przestępca bo trzymanie psa stale na smyczy też podpada pod paragraf o znęcaniu się. Jest świetnie:mad:pare milionów "przestępców" a władza ma to w nosie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted February 23, 2007 Share Posted February 23, 2007 Ja rozumiem, że nie każdy psy lubi, ale nie wpadajmy w paranoje. Należą nam się jakieś prawa! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filonek_bezogonek Posted February 23, 2007 Share Posted February 23, 2007 nie chce mowic hop ale ewentualnie takich przepisow mozna szukac w prawie miejscowcym :) wiec moze to wlodzi maja takie genialne pomysly :) hehe do Chrząszczychożowic bede jezdizc z psem na siku ha ha ha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olgaj Posted February 23, 2007 Share Posted February 23, 2007 No nie straszcie. Mam psa w typie mordercy :) i sama tez jestem uczulona na glupote ludzka wiec niebezpieczny z nas duet :) I mieszkam w Łodzi. Mam nadzieje ze to ploteczki, i ze nadal bede mogla czerpac radosc ze spacerow. Bo pomysl spaceru z psem w kagańcu, na smyczy, z lapami skutymi lancuchem i kula przyczepiona do tylnej lapy tak zeby nie mogl biegac wcale mi sie nie podoba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted February 23, 2007 Share Posted February 23, 2007 W takiej sytuacji wybrałabym wariant klatki na kółkach - tak byłoby chyba psu wygodniej na spacerku. I ruchomy chodniczek do trenowania w domu żeby łapy rozprostować.:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olgaj Posted February 23, 2007 Share Posted February 23, 2007 No patrz nie pomyslalam, a jest to jakis pomysl. :) a tak powaznie to dochodzi do jakiegos absurdu z tymi zakazami. Mam asta, znam rase, wiem na co moge sobie pozwolic, na co nie, tak aby inni byli bezpieczni i stosuje zasade ograniczonego zaufania do mojego psa mimo, ze narazie nie dal mi powodow do obaw. A park swoja droga nie jest dla mnie atrakcyjnym miejscem spacerow, pelno tam dzieci, babć, a wieczorem pijanych meneli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madalenka Posted February 23, 2007 Share Posted February 23, 2007 A znasz jakies lepsze miejsce w miescie?? Moze glowna ulica?? Albo dookola bloku?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olgaj Posted February 23, 2007 Share Posted February 23, 2007 Wyobraz sobie z znam. Jak lubisz chodzic do parku to chodz, czy ja ci zabraniam? Do czego ty do mnie pijesz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wicia_86 Posted February 24, 2007 Author Share Posted February 24, 2007 W Łodzi niestety jest jeden bardzo aktywny radny, który chyba nie lubi zwierząt bo ciągle wymyśla coś, żeby utrudnić życie właścicielom i ich zwierzakom:shake: . A co do psów w parku, to uważam, że jest miejsce i dla psów i dla dzieci. Każdy właściciel powinien zadbać, aby jego psiak niekomu nic nie zrobił, ale też dzieci powinny być pod opieką rodziców. Swoją drogą pamietam, że jak byłam mała to bawiłam się ze wszystkimi spotkanymi psami, bezdomnymi i takimi przywiazanymi przed sklepem i żaden nic mi nigdy nie zrobił, wręcz przeciwnie wszystkie sie garnęły. A znam też przypadki, gdzie nieszkolony pies przybłęda potrafił zaopiekować się 1,5 rocznym dzieckiem - moim bratem gdy wyszedł za ogrodzenie i jedynie pies to zauważył i poszedł z nim i nikomu nie dał go dotknąć. Psy są często mądrzejsze od ludzi:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madalenka Posted February 24, 2007 Share Posted February 24, 2007 To fajnie, ze znasz, to sie podziel, bo ja nie znam. A chetnie poznam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talagia Posted February 24, 2007 Share Posted February 24, 2007 Jak psy maja chodzic ciagle na smyczy to mam nadzieje, ze pojawia sie jakies wybiegi dla psów... U nas w Katowicach nie slyszalam o takim cudzie... A zeby sie pies wybiegal trzeba jechac godzine do Gliwic i placic. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted February 25, 2007 Share Posted February 25, 2007 Talagia, a gdzie takie cudo w Gliwicach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted February 25, 2007 Share Posted February 25, 2007 Przeciez taki przepis to prawie ze zakaz trzymania w mieszkaniach wiekszych (choc w zasadzie wszystkich) psow.. Nie wyobrazam sobie miec w bloku psa, ktory nie moze isc sie wybiegac. Powariowali, nie maja sie juz do czego przyczepiac, wiecznie do tych psow :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted February 26, 2007 Share Posted February 26, 2007 W Krakowie są Błonia ( tam jeszcze nie ścigają) ale innym miastom współczuję:shake:. A czy nie może być tak ,że psy mogą wchodzic do parku np po 20-tej albo przed 8 - wtedy przecież nie ma dzieci i wszyscy byliby zadowoleni.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog_master Posted February 27, 2007 Share Posted February 27, 2007 Ustawa ustawą, ale ciekawe, czy ktoś będzie to kontrolował... pewnie nie, więc nie ma się o co martwić :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted February 28, 2007 Share Posted February 28, 2007 Ale jezeli w Krakowie tez weszlaby ta ustawa, to nie wiadomo jak byloby z bloniami, echh wiemy nie od dzis, ze nie wszyscy sa zadowoleni, ze psy tam biegaja.. A np. park AWF? Jakbym nie mogla isc tam z psem, spotkac wszystkich psich znajomych to bylaby duza strata.. A spacer "nocą" to tez nie taka przyjemnosc jak pochodzic dwie godzinki w sloneczku, cieszyc sie spacerem i jednoczesnie wybiegac psa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.