Jump to content
Dogomania

Słyszeliście coś o nowej ustawie?


wicia_86

Recommended Posts

Od 1 marca tego roku ma wejść ustawa zakazująca spuszczania psów we wszystkich parkach miejskich:angryy: :angryy: :angryy: Psy mogą chodzić tylko na smyczy i w kagańcu. Przecież to jest znęcanie się nad psami:placz: Nie każdy przecież ma działkę gdzie może pies swobodnie biegać:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wicia_86']Od 1 marca tego roku ma wejść ustawa zakazująca spuszczania psów we wszystkich parkach miejskich:angryy: :angryy: :angryy: Psy mogą chodzić tylko na smyczy i w kagańcu. Przecież to jest znęcanie się nad psami:placz: Nie każdy przecież ma działkę gdzie może pies swobodnie biegać:shake:[/quote]


Gdzie o tym mówili , chyba ich porabąło.

Ja rozumiem, że ludzie się psów boją, a ja się boje powalonej młdzieży i dzieci, które wyskakują z rękami do każdego- biją, kradną i inne takie tam.
Jakoś nikt nie zaostrza przepisów wobec dzieciaków - bynajmniej tego nie widzę.

Link to comment
Share on other sites

Jak dotąd to tylko te psy agresywne mialy chodzic i na smyczy i w kagańcu.A wprowadzenie wobec wszystkich ras to juz lekka przesada,ale mysle ze wynika to z tego ze ci co maja psy w typie agresywnym lekcekaważą sobie wszytkie przepisy i jak juz cos sie stanie to mowią ze przeciez ich pies nie ma rodowodu wiec nie musi miec kagańca. Z uwagi na to że moj pies jest agresywny do innych psów to wogule nie zostaje spuszczany(chyba ze jak jestem w domku to tam ma caly ogródek)ale u mnie w mieście to wiekszość psów lata luzem i nikogo to nie rusza jak zwracam im uwage a jak juz moj kogoś capnie to wielka afera,wiec mnie ta ustawa by cieszyła

I jak zwykle ponoszenie odpowiedziałnosci i konsekwencji głupoty innych ludzi.

Link to comment
Share on other sites

Co do smyczy to jeszcze potrafię zrozumieć, bo nie każdy musi lubić psów. Znam wiele osób, które boją się biegających luzem psów. Jednak zamiast zmieniać prawo na niekorzyść psów i ich właścicieli lepiej pomyśleliby nad zapewnieniem odpowiednich miejsc dla psów, gdzie kazdy czworonóg mógłby dowoli się wybiegać, wybawić nikomu nie przeszkadzając.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kati']Co do smyczy to jeszcze potrafię zrozumieć, bo nie każdy musi lubić psy. Znam wiele osób, które boją się biegających luzem psów. Jednak zamiast zmieniać prawo na niekorzyść psów i ich właścicieli [COLOR=black][B]lepiej pomyśleliby nad zapewnieniem odpowiednich miejsc dla psów, gdzie kazdy czworonóg mógłby dowoli się wybiegać, wybawić nikomu nie przeszkadzając[/B][/COLOR].[/quote]
Kati ja Cię w pełni popieram, ale na to nie mamy co liczyć- niestety:mad:

Link to comment
Share on other sites

No to poczytajcie wątek "pies w lesie". W mieście grozi tylko mandat. Za miastem odstrzał. Każdy psiarz to przestępca bo trzymanie psa stale na smyczy też podpada pod paragraf o znęcaniu się. Jest świetnie:mad:pare milionów "przestępców" a władza ma to w nosie

Link to comment
Share on other sites

No nie straszcie. Mam psa w typie mordercy :) i sama tez jestem uczulona na glupote ludzka wiec niebezpieczny z nas duet :) I mieszkam w Łodzi. Mam nadzieje ze to ploteczki, i ze nadal bede mogla czerpac radosc ze spacerow. Bo pomysl spaceru z psem w kagańcu, na smyczy, z lapami skutymi lancuchem i kula przyczepiona do tylnej lapy tak zeby nie mogl biegac wcale mi sie nie podoba.

Link to comment
Share on other sites

No patrz nie pomyslalam, a jest to jakis pomysl. :) a tak powaznie to dochodzi do jakiegos absurdu z tymi zakazami. Mam asta, znam rase, wiem na co moge sobie pozwolic, na co nie, tak aby inni byli bezpieczni i stosuje zasade ograniczonego zaufania do mojego psa mimo, ze narazie nie dal mi powodow do obaw. A park swoja droga nie jest dla mnie atrakcyjnym miejscem spacerow, pelno tam dzieci, babć, a wieczorem pijanych meneli.

Link to comment
Share on other sites

W Łodzi niestety jest jeden bardzo aktywny radny, który chyba nie lubi zwierząt bo ciągle wymyśla coś, żeby utrudnić życie właścicielom i ich zwierzakom:shake: .
A co do psów w parku, to uważam, że jest miejsce i dla psów i dla dzieci. Każdy właściciel powinien zadbać, aby jego psiak niekomu nic nie zrobił, ale też dzieci powinny być pod opieką rodziców.
Swoją drogą pamietam, że jak byłam mała to bawiłam się ze wszystkimi spotkanymi psami, bezdomnymi i takimi przywiazanymi przed sklepem i żaden nic mi nigdy nie zrobił, wręcz przeciwnie wszystkie sie garnęły. A znam też przypadki, gdzie nieszkolony pies przybłęda potrafił zaopiekować się 1,5 rocznym dzieckiem - moim bratem gdy wyszedł za ogrodzenie i jedynie pies to zauważył i poszedł z nim i nikomu nie dał go dotknąć. Psy są często mądrzejsze od ludzi:loveu:

Link to comment
Share on other sites

W Krakowie są Błonia ( tam jeszcze nie ścigają) ale innym miastom współczuję:shake:. A czy nie może być tak ,że psy mogą wchodzic do parku np po 20-tej albo przed 8 - wtedy przecież nie ma dzieci i wszyscy byliby zadowoleni.?

Link to comment
Share on other sites

Ale jezeli w Krakowie tez weszlaby ta ustawa, to nie wiadomo jak byloby z bloniami, echh wiemy nie od dzis, ze nie wszyscy sa zadowoleni, ze psy tam biegaja.. A np. park AWF? Jakbym nie mogla isc tam z psem, spotkac wszystkich psich znajomych to bylaby duza strata..

A spacer "nocą" to tez nie taka przyjemnosc jak pochodzic dwie godzinki w sloneczku, cieszyc sie spacerem i jednoczesnie wybiegac psa

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...