jackylehyde Posted May 6, 2012 Share Posted May 6, 2012 Witam! mam problem z nasza roczna suczka husky luśką! mam ja dopiero od tygodnia adoptowalam ja od osoby ktorej dziecko okazalo sie chore i musiala sie jej pozbyc! suczka byla wychowywana z dziecmi wiec na moja córke raczej warczec nie powinna a to jednak robi! boje sie zeby nie zrobila jej krzywdy! tak samo jest na spacerach,jak ktos chce ja poglaskac! jednak do mnie i mojego meza agresji nie okazuje! prosze o pomoc! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZAMAN Posted May 6, 2012 Share Posted May 6, 2012 Husky zazwyczaj tak nie zachowują się. Nie stronią od kontaktów z ludźmi. Ale suczka być może ma jakieś nieprzyjemne doświadczenia z dziećmi z poprzedniej rodziny! Jednak to dobrze, że sunia warczy, to oznacza że chce z Wami komunikować się. Mówi warcząc, że nie podoba się jej zachowanie np. osoby która chce ją pogłaskać. Nie ma zamiaru od razu gryźć! Psy zazwyczaj nie lubią głaskania po głowie przez obce osoby. A dzieci zwykle zaczynają od głaskania po głowie. Powiedzcie dziecku czy obcej osobie by nie nachylało się nad psem, tylko ukucnęło, najpierw dało powąchać rękę, następnie pogłaskało po piersi, ewentualnie po łopatce, boku. Niech nie dotykają psa po głowie, bo większość psów tego nie lubi. Tylko różnie to okazują. Mój Szaman np. odsuwa się wtedy jak ktoś obcy chce go pogłaskać po głowie. Natomiast jak mizia się go po ciele czy piersi nie ma nic przeciwko. Nie dopuszczajcie do takich sytuacji, by obca osoba podchodziła do waszego psa na wprost i głaskała go po głowie. To dla psów jest mało komfortowa sytuacja. Większość husky odwraca wtedy głowę, mruży oczy, oblizuje się - wysyła sygnały uspokajające, ale są i takie psy, dla których taki kontakt to zbyt wiele - i wtedy warczą. To świadczy, że pies komunikuje Wam, że nie podoba mu się dana sytuacja. Jest zrównoważony. Gorzej jakby od razu gryzł. Polecam Wam książkę "Sygnały uspokojające" - o tym jak psy unikają konfliktów -autorki Turid Rugaas, ta książką na pewno pomoże Wam lepiej odczytywać mowę ciała suni. Na pewno nie można na siłę przyzwyczajać psa do głaskania. Niech najpierw dziecko wkradnie się w łaski psa - wydając mu smaczki z prostej dłoni. Psu dotyk musi kojarzyć się z czyms pozytywnym. Być może wcześniej jakieś dziecko sprawił jej ból,nawet nieświadomie i teraz jest bardziej nieufna. Myślę, że jednak warto popracować nad sunią i własnym odczytywaniem jej mowy ciała niż pozbywać się psa. Jakby co to piszcie do mnie na maila: [email][email protected][/email] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jackylehyde Posted May 11, 2012 Author Share Posted May 11, 2012 Dziekujemy bardzo!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.