Isadora7 Posted May 8, 2012 Share Posted May 8, 2012 Serce się łamie na milion kawałaków jak się patrzy na takiego biedaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted May 8, 2012 Share Posted May 8, 2012 Wspieram, szkoda sierotki. Ale schronisko to lepsze zło niż ulica, tak myślę. Tylko, każdy z tych psów powinien mieć swój dom......... Schron powinien być przejściowym miejscem na czas kilku dni, tygodni ewentualnie kilku m-cy. A tak bardzo często nie jest niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted May 8, 2012 Author Share Posted May 8, 2012 Pewnie, że każde maleństwo powinno mieć swój własny kąt, ale najbardziej boli, że on jest taki "mój-znaleziony",w dodatku ma już 12 latek, a ja nigdy nie oddałam zwierzęcia do schroniska i nie oddam, zamęczyłaby mnie ta myśl :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted May 8, 2012 Share Posted May 8, 2012 ale bidulek, aż serce krwawi :-(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MTD Posted May 9, 2012 Share Posted May 9, 2012 zrobiłam mu wyróżnienie na tablicy, może to coś da :| Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted May 9, 2012 Share Posted May 9, 2012 przytulam Maniusia:loveu: jakbym miała więcej miejsca to bym go wzieła:( kocham takie dziaduszki:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted May 9, 2012 Author Share Posted May 9, 2012 Podnoszę Manieczka, bo już tylko 8 dni! :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted May 9, 2012 Author Share Posted May 9, 2012 Nowe zdjęcie Maniusia wprost ze strony schroniska :/ [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg37/scaled.php?server=37&filename=manium.jpg&res=landing[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MTD Posted May 9, 2012 Share Posted May 9, 2012 cięzko uwierzyć, że przez tyle lat nikt psa nie przygarnął.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keakea Posted May 9, 2012 Share Posted May 9, 2012 Przytulam nędzarza bardzo mocno i podnoszę wątek do góry, nie mogę dać mu domku, jeśli znajdzie choćby dt, mogę wesprzeć maleńką kwotą miesięcznie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted May 9, 2012 Author Share Posted May 9, 2012 Jakby ktoś miał wątpliwości, a miał ciepły kącik dla niego, to ja też jestem w stanie dawać stale miesięcznie kwotę na jego utrzymanie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MTD Posted May 9, 2012 Share Posted May 9, 2012 [quote name='paula_t']Jakby ktoś miał wątpliwości, a miał ciepły kącik dla niego, to ja też jestem w stanie dawać stale miesięcznie kwotę na jego utrzymanie...[/QUOTE] opłaćcie mojego męża :p nie chce się zgodzić na ultimatum postawione przeze mnie samą z ciekawości czy się zgodzi: biorę trzeciego zwierzaka i przestaję spędzać każdą wolną chwilę nad bezdomniakami, ale jakoś się nie zgodził, hmm ps. to żart Paula, może trzeba podrukować ogłoszenia psa i porozwieszać? Nie każdy korzysta tak namiętnie z Internetu, ja mogę druknąć trochę ale tylko na czarno-bialo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted May 9, 2012 Author Share Posted May 9, 2012 U mnie rodzice zgodę wyrazili bez problemu, tylko niestety mój pies nie. Innego zwierza to ja nawet dotknąć nie mogę, bo się od razu rzuca. Jak miałam w domu kociaka, któremu szukałam domku (siedział zamknięty cały czas w moim pokoju), to jak psiak go wyczuł po paru dniach, to resztę nocy spędziłam śpiąc na podłodze pod drzwiami, bo całą noc drapał i skomlał, a jak staraliśmy się ich do siebie przyzwyczaić, bo wszyscy w domu kotka pokochali po 1,5 miesięcznym jego pobycie, to gdybym psa nie trzymała, to wolę nie myśleć co by z kotkiem było...ehhh...wychowaliśmy małego, rozpieszczonego egoistę... Dobry pomysł! Jutro to zrobię i porozwieszam w okolicy i pojeżdżę po weterynarzach, bo oni też mają takie tablice informacyjne:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MTD Posted May 9, 2012 Share Posted May 9, 2012 [quote name='paula_t']U mnie rodzice zgodę wyrazili bez problemu, tylko niestety mój pies nie. Innego zwierza to ja nawet dotknąć nie mogę, bo się od razu rzuca. Jak miałam w domu kociaka, któremu szukałam domku (siedział zamknięty cały czas w moim pokoju), to jak psiak go wyczuł po paru dniach, to resztę nocy spędziłam śpiąc na podłodze pod drzwiami, bo całą noc drapał i skomlał, a jak staraliśmy się ich do siebie przyzwyczaić, bo wszyscy w domu kotka pokochali po 1,5 miesięcznym jego pobycie, to gdybym psa nie trzymała, to wolę nie myśleć co by z kotkiem było...ehhh...wychowaliśmy małego, rozpieszczonego egoistę... Dobry pomysł! Jutro to zrobię i porozwieszam w okolicy i pojeżdżę po weterynarzach, bo oni też mają takie tablice informacyjne:p[/QUOTE] psa możesz wysłać do behawiorysty a męża gdzie mam wysłać? :) (przepraszam misiu, nie czytaj tego :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted May 9, 2012 Author Share Posted May 9, 2012 Męża można przekonać na różne sposoby, a psa to niespecjalnie:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted May 9, 2012 Share Posted May 9, 2012 jestem z Krakowa, gdybym mogła w czymś pomóc to jestem do dyspozycji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted May 9, 2012 Author Share Posted May 9, 2012 (edited) Dziękuję, na razie celem jest znalezienie Maniusiowi DT albo DS, tylko na razie niestety cisza...:-( Chyba, że odpowiada Ci pomysł wydrukowania paru ogłoszeń i porozklejania, to bylibyśmy bardzo wdzięczni:p Edited May 10, 2012 by paula_t Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 [quote name='paula_t']U mnie rodzice zgodę wyrazili bez problemu, tylko niestety mój pies nie. Innego zwierza to ja nawet dotknąć nie mogę, bo się od razu rzuca. Jak miałam w domu kociaka, któremu szukałam domku (siedział zamknięty cały czas w moim pokoju), to jak psiak go wyczuł po paru dniach, to resztę nocy spędziłam śpiąc na podłodze pod drzwiami, bo całą noc drapał i skomlał, a jak staraliśmy się ich do siebie przyzwyczaić, bo wszyscy w domu kotka pokochali po 1,5 miesięcznym jego pobycie, to gdybym psa nie trzymała, to wolę nie myśleć co by z kotkiem było...ehhh...wychowaliśmy małego, rozpieszczonego egoistę... Dobry pomysł! Jutro to zrobię i porozwieszam w okolicy i pojeżdżę po weterynarzach, bo oni też mają takie tablice informacyjne:p[/QUOTE] miałam ten sam problem. Wszystcy się zgadzali oprócz psa, który nie toleruje żadnego psa innego. Nie mogłam się pogodzić że Teofil nie będzie ze mną i Pani ze schronu zaproponowała, żeby wziąść Fikulca ze sobą na spotkanie zapoznawcze. Tak się bałam, a tu miłe zaskoczenie... niewiem czy się schronu wystraszył bo ani razu nie zawył:) oczywiście do domu pojechaliśmy w trójkę:) a w niedziele minie 3 tygodnie:) Maniuś musi się udać, domek się znajdzie:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MTD Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 No widzisz Paula, może by spróbować poznać psiaki na neutralnym terenie, a nuż Twój pies jeszcze Cię zaskoczy i to Ty będziesz dt dla psinki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 poważnie pół mojego osiedla jest w szoku, że Fikuś przyjął nowego członka rodziny:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted May 10, 2012 Author Share Posted May 10, 2012 Jakbym go już miała, to w życiu bym nie oddała, więc żadne DT tylko co najwyżej DS:eviltong: Najgorsze jest to, że neutralny teren to trochę co innego, bo mój Bandzior ma parę psów, które lubi i na zewnątrz nie ma problemu, ale jak np.koleżanka przyszła do mnie ze swoim, to jak tamten tylko podszedł do wody mojego czy zabawek, to wtedy zaczynała się jazda:/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MTD Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 moja psina pierwszego dnia pobytu kota u nas chciała go zjeść jak podchodził do jej miski, drugiego już kot chodził jej po głowie, teraz to najlepsze przyjaciółki :) można próbować, choć nic na siłę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted May 10, 2012 Author Share Posted May 10, 2012 Ja nawet planowałam spróbować ich ze sobą poznać, bo byłabym przeszczęśliwa gdyby się polubili, ale niestety domyślam się jaki będzie rezultat, dlatego właśnie muszę Maniusiowi czegoś szukać, bo już zostało tylko 7 dni :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted May 10, 2012 Share Posted May 10, 2012 pewnei nic na siłę:) wierzę, że uda się Maniowi, to taki kochany dziadzio:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted May 10, 2012 Author Share Posted May 10, 2012 Właśnie zaczyna mnie to coraz bardziej przerażać, bo mamy tylko 14 dni, a tu tydzień za nami i cisza...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.