zoja. Posted June 5, 2012 Share Posted June 5, 2012 Samo się nie stało. Donosy same się nie wykluwają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bric-a-brac Posted June 5, 2012 Share Posted June 5, 2012 Ja w głowie mam długi opis własnych spostrzeżeń na ten temat, ale w zasadzie, jak paros napisała: "mleko rozlane" :( Ale zacytuję tylko ten komentarz wobec donosu i donosiciela, bo to dobra puenta: [quote name='wolf122'] żałosne i wstrętne[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 (edited) "Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej cenię zwierzęta." Weszłam na wątek i byłam cichym obserwatorem tego co tu się dzieje. Brak słów. Żeby pisać donosy? Czy to ma pomóc Iwanowi, czy zaszkodzić ludziom? Edited June 6, 2012 by maja602 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kakadu Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 no i co teraz będzie...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UlaFeta Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 [quote name='kakadu']no i co teraz będzie...?[/QUOTE] Ano wlasnie :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajk21. Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 [COLOR=#000000][COLOR=#000000][FONT=Times New Roman]Mam kłopot z internetem bo często u mnie brak zasięgu, a teraz jeszcze dodatkowo szczeniaki zjadly mi kabel od antenki. Szkoda mi pieniędzy na kolejny internet, więc będę sie odzywała, kiedy będę u kogoś z internetem. Wydarzyła sie przykra sytuacja z Inspekcją Weterynaryjna, ale nikt nie ma zamiaru odbierać mi Iwana, bo jest i w dobrych warunkach i leczony tak jak potrzeba. Natomiast gdyby zaistniała sytuacja, że będą chcieli coś zrobić z innymi moimi zwierzakami, to dam Wam znać i poprosze o przyjazd w licznej grupie bronić moich praw. Wszystkie zwierzaki są oczipowane na mnie, więc są moją własnością, a jedynie Powiatowy czepia się o to, że nie mam prawa ich wyadoptowywać i za to będę miała sprawę sądową oraz za to, że prowadzę nielegalne schronisko. Do niczego innego nie mogli sie przyczepić, bo psy są poszczepione, dobrze wyglądają i są w dobrych warunkach bytowych oraz pod opieką weterynaryjna. Mam nadzieje, że głupota tego, kto zgłosił, nie odbije się na innych zwierzakach. [/FONT][/COLOR][/COLOR] [COLOR=#000000][COLOR=#000000][FONT=Times New Roman]Dziękuję również osobom, które do mnie dzwoniły i pisały, podtrzymując mnie na duchu i obiecując ewentualny przyjazd do sądu. Pozdrawiam Wszystkich i obiecuje, że postaram sie jak najszybciej wstawić rozliczenie, abyście wiedzieli ile już zostało wydane, a ile jeszcze jest na koncie Iwanka. Na pewno z konta Iwanka nie ruszę żadnych pieniędzy na innego psa, choćby nie wiem jak były potrzebne. Zawsze pieniądze zebrane na danego psa tylko na potrzeby tego psa są wydawane, chyba że zostaje nadwyżka i darczyńcy godzą sie na przekazanie innemu z mojej trzódki.[/FONT][/COLOR][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted June 7, 2012 Share Posted June 7, 2012 [quote name='bric-a-brac']Ja w głowie mam długi opis własnych spostrzeżeń na ten temat, ale w zasadzie, jak paros napisała: "mleko rozlane" :( [/QUOTE] [quote name='maja602']"Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej cenię zwierzęta." Weszłam na wątek i byłam cichym obserwatorem tego co tu się dzieje. Brak słów. Żeby pisać donosy? Czy to ma pomóc Iwanowi, czy zaszkodzić ludziom?[/QUOTE] [COLOR=#222222]To zabrzmiało tak, jakby autorem donosu miał być ktoś z tego wątku :roll: Czyli kto ??? Pewnie ja albo joteska, bo uparcie przekonywałyśmy, że Iwankowi przydałyby się domowe warunki i opieka kogoś, kto bez żadnego uszczerbku mógłby poświęcić mu więcej czasu... Ja nadal tak uważam, co nie oznacza, że kiedykolwiek byłam zdania, że Iwan ma aktualnie złą opiekę, co zresztą podkreślałam na każdym kroku. Jeśli moją "winą" ma być to, że chcę aby chory pies miał jak najlepsze warunki i głośno o tym mówię, to owszem jestem "winna" [/COLOR][COLOR=#000000]Więcej grzechów nie pamiętam.... a donosu w tym konkretnym przypadku, podobnie jak wy, nie popieram i nie rozumiem osoby, która go złożyła, bo w mojej ocenie szkody, które może wyrządzić są niewspółmiernie wyższe od zysków, na które ewentualnie ta osoba mogła liczyć.[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted June 7, 2012 Share Posted June 7, 2012 Nikt tu nikogo personalnie nie oskarża. Jednak uważam, że donos mogła napisać osoba, która jeżeli nie zabierała głosu na tym wątku, to prawdopodobnie go czytała. Pozostawiam ten czyn jej sumieniu i poczuciu "dobrze" pojętej przyzwoitości. Człowiek ten wypełnił swój "obywatelski obowiazek w trosce o los bezdomnego, chorego psa." Dzięki takiej osobie przykrości będą mieli ludzie a także bezdomne psy i koty, które były pod ich opieką. Mam tylko nadzieję, że sprawa zakończy się dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joteska Posted June 7, 2012 Author Share Posted June 7, 2012 (edited) też nie zamierzam wybielać sie na siłę bo cokolwiek nie napisze i tak odnoszę wrażenie, że bedzie pojęte inaczej ale potrafię czytac miedzy wierszami.. sprawa sądowa nt przytuliska wydaje się być "stara" , to byłby to rekord polskiego sądownictwa w historii by w ciagu 2 dni od jakiegoś donosu już była sprawa sądowa, p Jola wcześniej mi o niej mówiła, że jest za odchody na posesji i wyrzucane poza plot, za nielegalne schronisko i zbiorki i jest związane z jakąś poprzednią wizytą piw. Nie jest zwiazana z Iwanem tylko z nielegalnymi zbiorkami odchodami i nielegalnym schronem - wiec nie o teraz chodzi tylko o coś wczesniej. Nie mogą przecież zabronić człowiekowi posiadać własne psy na własnej posesji ani przyjmować darowizny, nie mają takiego prawa Edited June 7, 2012 by joteska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hulan Posted June 7, 2012 Share Posted June 7, 2012 czyli ktos by podsycic atmosfere na tym watku wypisuje takie dyrdymaly Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bric-a-brac Posted June 7, 2012 Share Posted June 7, 2012 [quote name='bajk21.'][COLOR=#000000][COLOR=#000000][FONT=Times New Roman]Powiatowy czepia się o to, że nie mam prawa ich wyadoptowywać i za to będę miała sprawę sądową oraz za to, że prowadzę nielegalne schronisko. [/FONT][/COLOR][/COLOR][COLOR=#000000][COLOR=#000000][FONT=Times New Roman][/FONT][/COLOR][/COLOR][/QUOTE] [quote name='joteska']też nie zamierzam wybielać sie na siłę bo cokolwiek nie napisze i tak odnoszę wrażenie, że bedzie pojęte inaczej ale potrafię czytac miedzy wierszami.. sprawa sądowa nt przytuliska wydaje się być "stara" , to byłby to rekord polskiego sądownictwa w historii by w ciagu 2 dni od jakiegoś donosu już była sprawa sądowa, p Jola wcześniej mi o niej mówiła, że jest za odchody na posesji i wyrzucane poza plot, za nielegalne schronisko i zbiorki i jest związane z jakąś poprzednią wizytą piw. Nie jest zwiazana z Iwanem tylko z nielegalnymi zbiorkami odchodami i nielegalnym schronem - wiec nie o teraz chodzi tylko o coś wczesniej. Nie mogą przecież zabronić człowiekowi posiadać własne psy na własnej posesji ani przyjmować darowizny, nie mają takiego prawa[/QUOTE] Nikt nie pisał o sprawie sąd. jako skutku działań donosiciela w sprawie Iwana. Nawet p.Jola napisała za co konkretnie sprawa, co cytuję powyżej. Po co komentarz o rekordach dwudniowych polskiego sądownictwa? [quote name='hulan']czyli ktos by podsycic atmosfere na tym watku wypisuje takie dyrdymaly[/QUOTE] Jakie dyrdymały? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted June 7, 2012 Share Posted June 7, 2012 [quote name='joteska']też nie zamierzam wybielać sie na siłę bo cokolwiek nie napisze i tak odnoszę wrażenie, że bedzie pojęte inaczej ale potrafię czytac miedzy wierszami.. sprawa sądowa nt przytuliska wydaje się być "stara" , to byłby to rekord polskiego sądownictwa w historii by w ciagu 2 dni od jakiegoś donosu już była sprawa sądowa, p Jola wcześniej mi o niej mówiła, że jest za odchody na posesji i wyrzucane poza plot, za nielegalne schronisko i zbiorki i jest związane z jakąś poprzednią wizytą piw. Nie jest zwiazana z Iwanem tylko z nielegalnymi zbiorkami odchodami i nielegalnym schronem - wiec nie o teraz chodzi tylko o coś wczesniej. Nie mogą przecież zabronić człowiekowi posiadać własne psy na własnej posesji ani przyjmować darowizny, nie mają takiego prawa[/QUOTE] [quote name='hulan']czyli ktos by podsycic atmosfere na tym watku wypisuje takie dyrdymaly[/QUOTE] No właśnie .............. :hmmmm: no właśnie źle wydaje :shake: to wcale nie jest stara sprawa. Wcześniej były zarzuty wyrzucania odchodów (i ten problem został rozwiązany) ale dopiero w tydzień po pojawieniu się w przytulisku Iwanka (w maju!!) pojawił się dzielnicowy z informacją o sprawie sądowej o prowadzenie schroniska nielegalnie, o czym od razu wspomniano na wątku przytuliska a teraz kolejna, oficjalna wizyta PIW i z oficjalnym zarzutem, że z powodu Iwana ....... A że przy okazji kolejny raz sprawa o schronisko ..... Skąd takie nagłe zainteresowanie co kilkanaście dni???.................................. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RudziaPaula Posted June 7, 2012 Share Posted June 7, 2012 hejka,robicie dziewczyny kupe dobrej roboty wiec może zerkniecie? [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/227996-Bestialskie-postrzelenie-berne%C5%84czyka[/url] [url]http://www.facebook.com/events/188864567909466/188892311240025/?notif_t=group_comment_reply[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted June 8, 2012 Share Posted June 8, 2012 Jak Iwanek się czuje ??? Czy dobrze toleruje Equoral ??? Czy nie stracił apetytu, nie dostał znowu biegunki ??? Jak wygląda jego biedna poopa ??? Dawno już nie widzieliśmy jego mordki cudnej :shake: Ostatnie zdjęcia wkleiła chyba joteska ponad dwa tygodnie temu Możemy liczyć na jakieś aktualne zdjęcia ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UlaFeta Posted June 8, 2012 Share Posted June 8, 2012 [quote name='DONnka']Jak Iwanek się czuje ??? Czy dobrze toleruje Equoral ??? Czy nie stracił apetytu, nie dostał znowu biegunki ??? Jak wygląda jego biedna poopa ??? Dawno już nie widzieliśmy jego mordki cudnej :shake: Ostatnie zdjęcia wkleiła chyba joteska ponad dwa tygodnie temu Możemy liczyć na jakieś aktualne zdjęcia ???[/QUOTE] Zadzwon do Joli,napewno udzieli informacji;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bric-a-brac Posted June 8, 2012 Share Posted June 8, 2012 [quote name='DONnka'] Możemy liczyć na jakieś aktualne zdjęcia ???[/QUOTE] Na FB Max wklejał aktualne zdjęcie, przeklejam dla tych, którzy tam nie widzieli: [IMG]http://i1059.photobucket.com/albums/t436/bric777/Iwan-1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Weimaromaniaczka Posted June 8, 2012 Share Posted June 8, 2012 [quote name='UlaFeta']Zadzwon do Joli,napewno udzieli informacji;)[/QUOTE] Czy każdy kto chce się dowiedzieć o stan Iwana ma dzwonić do Pani Joli??? Wybacz ale to jest dla mnie nie poważna odpowiedź z Twojej strony. Oczekuje tak jak wiele osób którym nie jest obojętny stan Iwana na informacje. Nie jest dla mnie żadnym wytłumaczeniem brak internetu . Skoro jeżdżą tam różne osoby do pomocy to gdzie jest problem im przekazać choć raz na jakiś czas rozliczenie,żeby tu wstawiły? Wątek ma ponad miesiąc i co? Niedawno dziewczynę która tak samo zajmowała się psami u siebie prawie zlinczowano bo nie rozliczyła się dokładnie z ilości ryżu i makaronu tylko napisała "około". Czy może nie wszystkich to obowiązuje? Nie znam ani Ciebie ani Pani Joli osobiście więc dlaczego mam wierzyć we wszystko na słowo ? Nie mam możliwości jechać tam osobiście dlatego wybrałam inną formę pomocy "z za klawiatury" co wg mnie nie oznacza,że nie należy mi się dostęp do aktualnych informacji.Sparzyłam się już, więc teraz dmucham na zimne.Wybacz ale tak samo wszyscy wierzyli i wynosili na piedestały już kilka osób na dogo a rzeczywistość okazała się niestety inna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarna anda Posted June 8, 2012 Share Posted June 8, 2012 [quote name='UlaFeta']Zadzwon do Joli,napewno udzieli informacji;)[/QUOTE] Ula mysle ze czas powstrzymac sarkazm - bo to tylko podsyca niemerytoryczne dusputy Donos to wstreta sprawa ale nikt tu nikogo za reke nie zlapal i nie ma konkretnego nazwiska osoby ktora za tym stoi - a szkoda Ale nie mozna z tego powodu wzniecac atmosfery nagonek na ktorakolwiek ze stron bo to nie sluzy psu. Zawsze jak sie robi smrod konczy sie pomoc - bo za chwile nikt nie zapamieta dokladnie o co chodzilo ale bedzie pamietac ze byla afera - psu nadal trzeba pomoc - informacje o stanie Iwana temu sluza - jesli ktos ma pomoc chce wiedziec co sie dzieje i nie ma w tym niczego zlego z mojej perspektywy. Uwazam ze dla dobra psa sugeruje atmosfere wyciszac a nie wzniecac dodatkowych emocji. A do przyjaciol Joli nalezec winiem fakt pomocy a nie podsycania watku do przepychanek z calym szacunkiem oczywiscie dla Joli ktora szanuje i lubie i znam osobiscie :) ale to jej nie pomaga. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UlaFeta Posted June 8, 2012 Share Posted June 8, 2012 .Sparzyłam się już, więc teraz dmucham na zimne. I ja tez,dlatego nie udzielam informacji.Osoba decyzyjna jest Jola.I prosze na mnie nie napadac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarna anda Posted June 8, 2012 Share Posted June 8, 2012 Ulu nikt na ciebie nie napada - napisalam spokojnego posta ktory zwraca uwage na to co wazne dla psa - i nie o twoje dobro tudziez sparzenie chodzi w tym watku tylko o Iwana i Jole B -spokojna informacja zwrotna nie jest atakiem tylko informacja ktora nalezy wziasc pod rozwage. Jesli nie udzielasz informacji to trzymaj sie tego poprostu bez sarkazmu bez ironi i juz bedzie dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bric-a-brac Posted June 8, 2012 Share Posted June 8, 2012 (edited) Ando, mądrze piszesz, z obu stron jest może za dużo emocji, sarkazmu, które nie służą Iwanowi. Ja sama już tu nie raz coś pisałam, czego jednak nie zatwierdziłąm, zrezygnowałam. Bo niczego dobrego by to nie wniosło. Ale czasem trudno się powstrzymać. [quote name='czarna anda'] A do przyjaciol Joli nalezec winiem fakt pomocy a nie podsycania watku do przepychanek [/QUOTE] Jednak [U][B]nie tylko[/B][/U] do przyjaciół p.Joli winien leżeć cel pomocy, ten cel powinien przecież dotyczyć [B]wszystkich[/B] stron. Przepychanki są nie tylko po stronie wspomnianych przyjaciół. Po tym co już się stało, jak się stało, jakoś nie widzę szansy, żeby ten wątek stał się nagle miły i przyjemny... Chociaż to byłoby najbardziej w interesie psa. I to dotyczy podejścia wszystkich stron. Każdy u każdego (uogólnienie) będzie się dopatrywał podtekstów i zaimplikowanych treści. Choćby dlatego, że czuje się do kogoś żal. Jesteśmy tylko ludźmi. Nieporozumienia budzą różne reakcje, ot życie. Ty jesteś, ando, najbardziej wyważona i najbardziej po środku :) To dobrze, że ktoś taki jest na wątku, pilnuj nas i sprowadzaj na ziemię ;) (A, i żeby nie było, nie ma w tym ani odrobiny ironii, serio piszę) Edited June 8, 2012 by bric-a-brac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joteska Posted June 8, 2012 Author Share Posted June 8, 2012 [quote name='DONnka']Jak Iwanek się czuje ??? Czy dobrze toleruje Equoral ??? Czy nie stracił apetytu, nie dostał znowu biegunki ??? Jak wygląda jego biedna poopa ??? Dawno już nie widzieliśmy jego mordki cudnej :shake: Ostatnie zdjęcia wkleiła chyba joteska ponad dwa tygodnie temu Możemy liczyć na jakieś aktualne zdjęcia ???[/QUOTE] Nie ma w pytaniach DONnki żadnego sarkazmu tylko troska, przykre, ze osoba która tyle pomogła Iwanowi i w ogóle z dużym zaangażowaniem skutecznie pomaga psom jest tak traktowana:shake: [B]prosimy o aktualne informacje o Iwanie[/B] Max załączył tez do swego albumu zdjęcie wykafelkowanego wczoraj kojca wewnętrznego dla Iwana [IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/464014_4103204100691_779858400_o.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula82 Posted June 8, 2012 Share Posted June 8, 2012 no i git. kafle świeżo położone, jeszcze na zdjeciu brudne i bez fugi,ale z tym to sobie już p. Jola z Anią na pewno poradziła. Kafle na podłodze, kafle na ścianie, łatwiej i dokładniej bedzie można umyc/zdezynfekowac, aby Iwan mógł w czystym pomieszczeniu przebywac. Na spacery wiemy, że wychodzi i bardzo je lubi, wiemy, że zaczął leczenie swojej pupy zgodnie z zaleceniami profesora Galantego. Teraz wszyscy zgodnie powinniśmy trzymac kciuki za chłopaka, aby nadal był silny i żeby jego organizm dobrze tolerował lek. Skończmy te "przepychanki". Już wiele razy zostało tu napisane (i słusznie), że nikomu to nie służy, a najmniej Iwanowi. Co sie stało już sie nie odstanie. Teraz wiemy, że Iwan jest pod dobrą opieką, nie jest "pod chmurką" w błocie i własnej koopie. Jest w ciepłym, suchym i czystym pomieszczeniu wyłożonym kafelkami, jest pod stałą opieką wetetynarza. Teraz trzeba wspólnie kibicowac, aby Iwan jak do tej pory był silny i aby leczenie skutek pożądany przyniosło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cava Posted June 8, 2012 Share Posted June 8, 2012 Gwoli przypomnienia-chcialabym spytac,czy Neoral,ktory wyslalam trafil do psiaka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UlaFeta Posted June 9, 2012 Share Posted June 9, 2012 [quote name='cava']Gwoli przypomnienia-chcialabym spytac,czy Neoral,ktory wyslalam trafil do psiaka?[/QUOTE] Jade do przytuliska zapytam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.