Dorothy Posted March 5, 2007 Share Posted March 5, 2007 no wiesz???:crazyeye: a kto po nocach studiowal cichcem "Podrecznik Hakera"?? i tulil go do łona jak biblie?? ja tam przekorna jestem. Hossa przyniosla... krach gieldowy w pewnym momencie.:p To moze Haker przyniesie jakies rewelacje w dobrym znaczeniu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hund Posted March 5, 2007 Share Posted March 5, 2007 Dajcie znać jak ustalicie :) pozdrowienia od schroniskowych współbraci (są nowe nieszczęśliwe szczeniorki :( ) może do nich też los się uśmiechnie...!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 5, 2007 Share Posted March 5, 2007 nastepne???:shake: straszne. A jak jest z wydawaniem szczeniat w zywieckim schronie? Znajduja domy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hund Posted March 5, 2007 Share Posted March 5, 2007 szczeniaki praktycznie wszystkie schodzą (chyba że nie widzą albo są takimi cielątkami jak KOKOSEK- kurcze jak mu pomóc??) gorzej ze starszymi bidami :( tym to ciężko znależź domki. Szczeniorki dostały ode mnie piłeczki , to chyba pierwsze zabawki w tym schronie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 6, 2007 Share Posted March 6, 2007 No ładnie, do Olinka-Klusiora-Hakera nikt dzis nie zajrzal:mad: chyba bedziemy plaaaakaaac:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olenka_f Posted March 6, 2007 Share Posted March 6, 2007 ja tu jestem 8 razy dziennie tylko żadko piszę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olenka_f Posted March 6, 2007 Share Posted March 6, 2007 miało byc rzadko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 6, 2007 Share Posted March 6, 2007 skoro tak to :calus::calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lupak Posted March 6, 2007 Share Posted March 6, 2007 Też jestem przynajmniej 10 razy dziennie :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olenka_f Posted March 6, 2007 Share Posted March 6, 2007 no widzisz tylko z pisaniem problemy Dorotko pamiętamy i zaglądamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hund Posted March 6, 2007 Share Posted March 6, 2007 ciocia Ola też pamięta, jutro pozdrowi Twoich współbraci w niedoli!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Peter Beny Posted March 6, 2007 Share Posted March 6, 2007 A ja zaglądam tylko nie pisze:razz: , i prosze mi tu niepłakać :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 6, 2007 Share Posted March 6, 2007 ech, czasem jak se popłacze to mi lżej. Choc przyznaje ze ten mały Klusek przysparza mi raczej sporo śmiechu i rozczulenia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kobold Posted March 6, 2007 Share Posted March 6, 2007 Ja tez czytam ale nie wiem co napisac, bo mysle caly czas o Diance.:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dagusiek Posted March 7, 2007 Share Posted March 7, 2007 witajcie! ja tez tu dosc czesto jestem, ja juz chyba zachorowalam na watek Klusiora:oops: i Filipa oczywiscie;). a jak tam Klusiorek?? urosl cos:cool3:?? pozdrawiam :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hund Posted March 7, 2007 Share Posted March 7, 2007 Klusku jak to dobrze,że nie jesteś w schronie, tam takie rzeczy się dzieją ... Rośnij zdrowo!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 7, 2007 Share Posted March 7, 2007 Dagusiek, jest to choroba nieuleczalna i calkiem mila :evil_lol: Haker/Klusior /Olinek tak rosnie, ze jak zrobie zdjecia i wkleje to Wam gały wyjdą, zobaczycie:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olenka_f Posted March 7, 2007 Share Posted March 7, 2007 wszystko czytam i zagladam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kobold Posted March 7, 2007 Share Posted March 7, 2007 A ja chce zeby mi galy wylazly :lol: chcialam tez dolaczyc sie do Twoich i Tuxmana rozmowek wesolych na temat spojnosci, badz sprzecznosci imion Haker contra Hossa.Ale caly czas mysle o Diance, wiec powiem krotko. Moim zdaniem, wbrew Hossce a moze nawet jej na przekor powinien zostac Hakerem :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dagusiek Posted March 7, 2007 Share Posted March 7, 2007 "Dagusiek, jest to choroba nieuleczalna i calkiem mila :evil_lol:" oj tak jest nieuleczalna, i nawet baaardzo mila:cool3:, nie ma takiego dnia zebym nie zagladnela do Was...ale zeby tylko takie choroby istnialy to by bylo dobrze:evil_lol: niech sobie chlopaczek rosnie ale zdrowo;) ja tez bardzo chce zeby mi galy wylazly:cool3:, z checia popatrze jak mu jest tam u Was dobrze i jak sobie szczesliwie rosnie "mala" kochana kuleczka:loveu::loveu: kurcze a co w koncu z tym imieniem??:cool3: w sumie to 3 imiona moze miec, na kazdy dzien inne imie:evil_lol: pozdrawiam cieplutko:loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hund Posted March 7, 2007 Share Posted March 7, 2007 Kochane ,, maleństwo ,, czy pamiętasz jeszce ciocie?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 7, 2007 Share Posted March 7, 2007 no nie wiem:cool3: chyba ciotka jednak musi sie wybrac w odwiedziny i przypomniec o sobie;) Haker na przekor Hosi? No, ciotka, ja wiem ze masz dobre intencje...:evil_lol: dzis na spacerze wolalam ciagle Haker, znaczy staralam sie, ale co z tego jak w sytuacjach naglych wyrywalo mi sie gromko Klusior:-o jak ja mam z tyjm walczyc to nie wiem prawdopodobnie reminescencje z przeszlosci bo moj ukochany pierwszy bob mial na imie Misior, i faktycznie byl wielkim cieplym kudlatym Misiorem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kobold Posted March 7, 2007 Share Posted March 7, 2007 No to masz juz imie :p po co dalej szukac.:lol: Piekne, pasujace do Klusinka jak ulal. Przeciez wyglada jak misiaczek :loveu: wystarczy "look" na bannerek i odpowiedz masz na dloni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted March 7, 2007 Share Posted March 7, 2007 i ja zagladam, z pisaniem juz trudniej i ja tez chce by mi galy wylazly ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
STOkrotka&TAYGA Posted March 7, 2007 Share Posted March 7, 2007 Dorothy! Właśnie wlazłam na ten wątek i oświadczam: ja Cię zamorduję osobiście jak przygarniesz kolejną bidę!:angryy: Widzę, że z instynktem samozachowawczym u Ciebie jest coraz gorzej...:loveu: Kurde, epidemia jaka czy co? :crazyeye: Najgorzej że mi się to też zainfekowało w listopadzie zeszłego roku:evil_lol: Mam nadzieję, że dasz radę z całym tym zwierzyńcem... Nie wiem sama czy się cieszyć, podziwiać czy płakać, ale kciuki za malucha trzymać będę i ne puszczę... niestety finansowo wspomóc nie dam rady (operacja Milusi mnie nieco zrujnowała, ale do zachowań Hosi jeszcze jej troszkę brakuje:cool3: ). Maluszek czyste miodzio! Klusior słodki swojak, ale Haker to cała kwintensencja tego co może z tego słodziaka wyrosnąć:eviltong: Proszę jego śliczne oczątka o zmiłowanie nad Dorotką i ekspresowy powrót do zdrowia! To tak z całego serca:oops: Wielkie buziale dla wielkiego serducha! A jeszcze więcej siły, by jemu sprostać..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.