Ptysiak Posted May 5, 2012 Author Share Posted May 5, 2012 [quote name='dOgLoV']Ja tez jestem alergikiem ale na szczescie nie pokarmowym :evil_lol: oooo super , a nóż wam zasmakuje :evil_lol:[/QUOTE] Echhh te alergie... Też mam na słońce i to jest strasznie upierd....lala. Miałam wcześniej jeszcze na brak psa i dlatego jest Ptyś. To był mój argument jak mąż nie chciał się zgodzić z początku :evil_lol: Jak nam zasmakuje to zamiast Kasztelana będę chłodziła w lodówce Dog Beer :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted May 5, 2012 Share Posted May 5, 2012 [quote name='Ptysiak']Echhh te alergie... Też mam na słońce i to jest strasznie upierd....lala. Miałam wcześniej jeszcze na brak psa i dlatego jest Ptyś. To był mój argument jak mąż nie chciał się zgodzić z początku :evil_lol: Jak nam zasmakuje to zamiast Kasztelana będę chłodziła w lodówce Dog Beer :D[/QUOTE] Ja mam na pyłki głownie bylice , jak nie wezme tabletki to nie potrafie funkcjonowac , katar swedzenie oczu swedzenie nosa , kichanie itd i na jad komarów jak mnie komar ugryzie to puchne , zawsze Sebastian ma radoche jak mnie komar w twarz ugryzie i puchne bo wtedy smiesznie wygladam np z gliwą wielkosci sliwki na czole :evil_lol: Podobno to psie piwo jest bardzo dobre na upaly bo gasi pragnienie naszych pupili na bardzo dlugo wiec latem w upalny dzien , Ptysiowi dac Dog Beer-a a Pan z Pancią Kasztelana i na ogród :evil_lol: a ja po drugej stronie monitora uracze sie redsem żurawinkowym :loveu::loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted May 5, 2012 Share Posted May 5, 2012 [quote name='dOgLoV']a ja po drugej stronie monitora uracze sie redsem żurawinkowym :loveu::loveu::loveu::loveu:[/QUOTE] O tej godzinie już browra pijesz :crazyeye::evil_lol: I znowu mi smaka robi, a wie, że nie mogę pić alkoholu :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ptysiak Posted May 5, 2012 Author Share Posted May 5, 2012 [quote name='dOgLoV']Ja mam na pyłki głownie bylice , jak nie wezme tabletki to nie potrafie funkcjonowac , katar swedzenie oczu swedzenie nosa , kichanie itd i na jad komarów jak mnie komar ugryzie to puchne , zawsze Sebastian ma radoche jak mnie komar w twarz ugryzie i puchne bo wtedy smiesznie wygladam np z gliwą wielkosci sliwki na czole :evil_lol: Podobno to psie piwo jest bardzo dobre na upaly bo gasi pragnienie naszych pupili na bardzo dlugo wiec latem w upalny dzien , Ptysiowi dac Dog Beer-a a Pan z Pancią Kasztelana i na ogród :evil_lol: a ja po drugej stronie monitora uracze sie redsem żurawinkowym :loveu::loveu::loveu::loveu:[/QUOTE] O mój mąż ma na imię Sebastian:D Śmiesznie :evil_lol: ale lepiej uważać i niech te komary same siebie gryzą ;) No ja właśnie piję zimnego Kasztelana bo straszny upał. Więc Twoje zdrowie :):beerchug: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ptysiak Posted May 5, 2012 Author Share Posted May 5, 2012 [quote name='magdabroy']O tej godzinie już browra pijesz :crazyeye::evil_lol: I znowu mi smaka robi, a wie, że nie mogę pić alkoholu :mad:[/QUOTE] ups... To ja udam, że ja nie piję :roll: Ja nie wiedziałam więc mnie to chyba troszkę tłumaczy :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted May 5, 2012 Share Posted May 5, 2012 [quote name='Ptysiak']ups... To ja udam, że ja nie piję :roll: Ja nie wiedziałam więc mnie to chyba troszkę tłumaczy :evil_lol:[/QUOTE] Spoko ;) Ale dOgLoV odkąd jestem w ciąży, to mi ciągle robi smaka na piwko :placz: Niech no ja urodzę i wykarmię, to potem ja ją będę gnębić co piję :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karro Posted May 5, 2012 Share Posted May 5, 2012 [URL]http://img862.imageshack.us/img862/233/1aaeem.jpg[/URL] Jaki słodziak :loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ptysiak Posted May 5, 2012 Author Share Posted May 5, 2012 [quote name='magdabroy']Spoko ;) Ale dOgLoV odkąd jestem w ciąży, to mi ciągle robi smaka na piwko :placz: Niech no ja urodzę i wykarmię, to potem ja ją będę gnębić co piję :evil_lol:[/QUOTE] Ja tam czasami w ciąży napiłam się troszkę piwa:) Nie mogłam się powstrzymać przy ciąży z córką :D [quote name='understandme'][URL]http://img862.imageshack.us/img862/233/1aaeem.jpg[/URL] Jaki słodziak :loveu::loveu:[/QUOTE] Milusio Nam :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted May 5, 2012 Share Posted May 5, 2012 [quote name='magdabroy']O tej godzinie już browra pijesz :crazyeye::evil_lol: I znowu mi smaka robi, a wie, że nie mogę pić alkoholu :mad:[/QUOTE] Jeszcze nie pije :eviltong: dla pocieszenia napisze Ci ze nie bylo mojego ulubionego żurawinowego :roll: [quote name='Ptysiak']O mój mąż ma na imię Sebastian:D Śmiesznie :evil_lol: ale lepiej uważać i niech te komary same siebie gryzą ;) No ja właśnie piję zimnego Kasztelana bo straszny upał. Więc Twoje zdrowie :):beerchug:[/QUOTE] Ciekawe czy My mamy tak samo na imie wtedy bylo by śmesznie :evil_lol: Zdrowko :beerchug: ale ja wypije troszke pozniej , teraz wrocilismy ze spacerku i nawet noga mi sie ruszyc nie chce , cos ciezkie powietrze dzisiaj mamy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted May 5, 2012 Share Posted May 5, 2012 [quote name='Ptysiak']Ja tam czasami w ciąży napiłam się troszkę piwa:) Nie mogłam się powstrzymać przy ciąży z córką :D [/QUOTE] Mi się zdażyło 2-3 razy wziąść łyk jak mój mąż pił, ale to wszystko. Ale pamiętam jak mama mi opowiadała, że z moim bratem jak była w ciąży, to miała takie smaki na czerwone wino, że kilka razy wypiła po lampce winka :) [quote name='dOgLoV']Jeszcze nie pije :eviltong: dla pocieszenia napisze Ci ze nie bylo mojego ulubionego żurawinowego :roll: Ciekawe czy My mamy tak samo na imie wtedy bylo by śmesznie :evil_lol: [/QUOTE] Dobrze Ci tak :evil_lol::eviltong: No, to by było śmieszne, jakbyście miały te same imiona :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted May 5, 2012 Share Posted May 5, 2012 Cześć maluchu:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stokrotka.af Posted May 5, 2012 Share Posted May 5, 2012 piwo o smaku wołowiny bryyyyyyyyyyyyyy ;) kasztelan niepasteryzowany mniammmmmmmmmmm :) no, ale ja też w dwupaku i póki co mogę tylko popatrzeć buuuuuuuuuuuuuuuu ;) no na rekach to ja mogę tylko uszatkę nosić,ale ona nie za bardzo lubi :( póki nie wprowadzimy się do domku nie ma mowy o wiekszym zoo niż jest :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted May 6, 2012 Share Posted May 6, 2012 Pozdrawiamy niedzielnie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nemooo Posted May 6, 2012 Share Posted May 6, 2012 A ja się witam u Ptysiaka :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oscar Patric Posted May 6, 2012 Share Posted May 6, 2012 dzieńdoberek niedzielny:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiunia Posted May 6, 2012 Share Posted May 6, 2012 [quote name='magdabroy']Spoko ;) Ale dOgLoV odkąd jestem w ciąży, to mi ciągle robi smaka na piwko :placz: Niech no ja urodzę i wykarmię, to potem ja ją będę gnębić co piję :evil_lol:[/QUOTE] Ja już sobie prawie cug alkoholowy obiecuje hahaha Ostatnio jak przegladałam zdjęcia Ptysia mój małż zapytał a gdzie to Paco mial takie zdjęcia robione?:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalyna Posted May 6, 2012 Share Posted May 6, 2012 [quote name='magdabroy']Spoko ;) Ale dOgLoV odkąd jestem w ciąży, to mi ciągle robi smaka na piwko :placz: Niech no ja urodzę i wykarmię, to potem ja ją będę gnębić co piję :evil_lol:[/QUOTE] jak ona będzie w ciąży :lol: ja jedyne co piję w okazje to cola itp :D a na upał jem lody :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Błyskotka Posted May 6, 2012 Share Posted May 6, 2012 Miłego dzionka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted May 6, 2012 Share Posted May 6, 2012 [quote name='asiunia']Ja już sobie prawie cug alkoholowy obiecuje hahaha [/QUOTE] Po tak długiej abstynencji, pewnie odpłyniemy po jednym małym piwku :D [quote name='kalyna']jak ona będzie w ciąży :lol: [/QUOTE] Oj, tak :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xyzxyz Posted May 6, 2012 Share Posted May 6, 2012 Wy przynajmniej macie o tyle fajnie, że możecie pić na legalu. Wczoraj na naszym klasowym ognisku ciekawie nie było, bo nasi wspaniałomyślni chłopcy za dużo namieszali i zapaskudzili trawnik na podwórku kolegi, który organizował. I jego matka nas wszystkich wyganiała :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted May 6, 2012 Share Posted May 6, 2012 [quote name='biscuit']Wy przynajmniej macie o tyle fajnie, że możecie pić na legalu. Wczoraj na naszym klasowym ognisku ciekawie nie było, bo nasi wspaniałomyślni chłopcy za dużo namieszali i zapaskudzili trawnik na podwórku kolegi, który organizował. I jego matka nas wszystkich wyganiała :evil_lol:[/QUOTE] Nie długo Ty też będziesz mogła pić na legalu :evil_lol: Co wcale nie znaczy, że będziesz z tego korzystać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ptysiak Posted May 6, 2012 Author Share Posted May 6, 2012 [quote name='dOgLoV']Ciekawe czy My mamy tak samo na imie wtedy bylo by śmesznie :evil_lol: Zdrowko :beerchug: ale ja wypije troszke pozniej , teraz wrocilismy ze spacerku i nawet noga mi sie ruszyc nie chce , cos ciezkie powietrze dzisiaj mamy ;)[/QUOTE] Ja mam Izabella to chyba nie tak samo bo tak brzydko tylko ja mogę mieć :evil_lol: [quote name='magdabroy']Mi się zdażyło 2-3 razy wziąść łyk jak mój mąż pił, ale to wszystko. Ale pamiętam jak mama mi opowiadała, że z moim bratem jak była w ciąży, to miała takie smaki na czerwone wino, że kilka razy wypiła po lampce winka :smile:[/QUOTE] To w sumie zdrowo napić się czasami winka:) Mnie ciągnęło do zupy pomidorowej, kiedyś zjadłam pól garnka i się pochorowałam. Do dziś mam niesmak i nie jadam już pomidorówki :evil_lol: [quote name='stokrotka.af']piwo o smaku wołowiny bryyyyyyyyyyyyyy ;-) kasztelan niepasteryzowany mniammmmmmmmmmm :smile: no, ale ja też w dwupaku i póki co mogę tylko popatrzeć buuuuuuuuuuuuuuuu ;-) no na rekach to ja mogę tylko uszatkę nosić,ale ona nie za bardzo lubi :-( póki nie wprowadzimy się do domku nie ma mowy o wiekszym zoo niż jest :-([/QUOTE] O to widzę, że niebawem przybędzie wiele zdjęć maluszków :) Ptyś też nie lubi zbytnio na rękach, po schodach go noszę ale strasznie się wyrywa i chce sam :) [quote name='asiunia']Ja już sobie prawie cug alkoholowy obiecuje hahaha Ostatnio jak przegladałam zdjęcia Ptysia mój małż zapytał a gdzie to Paco mial takie zdjęcia robione?:evil_lol:[/QUOTE] Ja wczoraj wypiłam wieczorem u znajomych 2 kieliszki wódki a dziś do 18-tej byłam chora... :-( Ptysia roznosiło bo Pańcia nie miała siły się pobawić i wkurzał Wszystkich w koło :evil_lol: Powinnam się w takim razie cieszyć, że Ptyś podobny do Paco, który jest cudny:loveu: [quote name='biscuit']Wy przynajmniej macie o tyle fajnie, że możecie pić na legalu. Wczoraj na naszym klasowym ognisku ciekawie nie było, bo nasi wspaniałomyślni chłopcy za dużo namieszali i zapaskudzili trawnik na podwórku kolegi, który organizował. I jego matka nas wszystkich wyganiała :evil_lol:[/QUOTE] :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted May 6, 2012 Share Posted May 6, 2012 [quote name='Ptysiak']Ja mam Izabella to chyba nie tak samo bo tak brzydko tylko ja mogę mieć :evil_lol: To w sumie zdrowo napić się czasami winka:) Mnie ciągnęło do zupy pomidorowej, kiedyś zjadłam pól garnka i się pochorowałam. Do dziś mam niesmak i nie jadam już pomidorówki :evil_lol:[/QUOTE] No to nie macie tak samo na imię :shake: Może i zdrowo, ale wolę nie pić nic niż potem sobie wypominać, że pijąc doprowadziłam do czegoś niedobrego. Te kilka miesięcy abstynencji mi nie zaszkodzą ;) Ja tylko zajadałam się przez kilka dni nabiałem ;) Zjadałam 5-6 jogurtów dziennie i zapijałam to maślanką :D Teraz już takich ilości nie jadam, ale 2L mleka w tydzień wypijam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jean Posted May 6, 2012 Share Posted May 6, 2012 Ależ tu rozmowy alkoholowe :P a gdzie nowe fotki Ptysia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ptysiak Posted May 6, 2012 Author Share Posted May 6, 2012 [quote name='magdabroy']No to nie macie tak samo na imię :shake: Może i zdrowo, ale wolę nie pić nic niż potem sobie wypominać, że pijąc doprowadziłam do czegoś niedobrego. Te kilka miesięcy abstynencji mi nie zaszkodzą ;-) Ja tylko zajadałam się przez kilka dni nabiałem ;-) Zjadałam 5-6 jogurtów dziennie i zapijałam to maślanką :-D Teraz już takich ilości nie jadam, ale 2L mleka w tydzień wypijam ;-)[/QUOTE] To racja, lepiej nie pić i mieć pewność, że dzidziuś będzie zdrowy :) A akurat nabiał na pewno nie zaszkodzi ani mamusi ani dzidziusiowi :) Co do mleka to ja je tak lubię, że potrafię dziennie wypić litr przynajmniej :D [quote name='Jean']Ależ tu rozmowy alkoholowe :P a gdzie nowe fotki Ptysia?[/QUOTE] No tak alkoholowo się jakoś zrobiło przez te piwa :evil_lol: Wczoraj byłam z Ptysiem u znajomych i jakoś tak nie pomyślałam o fotkach :oops: Jedynie mam jak usnął po zabawie z dzieciakami... A szkoda bo fajnie się bawili w trójkę:) Najpierw ukrył się przed dzieciakami na balkonie:D [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/163/1aaaou.jpg/][IMG]http://img163.imageshack.us/img163/3783/1aaaou.jpg[/IMG][/URL] A potem Ola nawet pożyczyła mu swoją przytulankę :D [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/214/18184185.jpg/][IMG]http://img214.imageshack.us/img214/9260/18184185.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/703/62650313.jpg/][IMG]http://img703.imageshack.us/img703/5305/62650313.jpg[/IMG][/URL] A dziś jedyne zdjęcie jakie zrobiłam to było wtedy jak spał pod łóżkiem przy mnie, bo cały dzień leżałam chora i ledwo się ruszałam... [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/198/73193536.jpg/][IMG]http://img198.imageshack.us/img198/8707/73193536.jpg[/IMG][/URL] Dopiero wieczorem udało mi się wywlec z domu i iść na mały spacerek. Nie wiem czy psiak czuje, że ze mną coś nie tak ale nawet jeść nie chciał jak mu mąż dawał, sama musiałam wstać i dać to zjadł. Teraz cały czas za mną chodzi, kładzie się przy moich nogach i usypia dopiero jak widzi, że nigdzie się już nie ruszam. W sumie to miłe :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.