Jump to content
Dogomania

Nowa obroża przeciwkleszczowa Bayera- Foresto


Misia&Ruby

Recommended Posts

Ja uzywałam i Kiltix i Foresto - Foresto ostatnie 2 lata. Zakładałam wtedy, kiedy widziałam, ze jest duzo kleszczy (oprócz obrozy były zakrapiane frontlinem). W pierwszym roku nic sie nie działo. W ubiegłym roku, na wiosne obydwa chodziły w obrozach + krople, potem przez jakis czas miały zdjęte obroże. Po powtórnym założeniu - jeden zaczął sie bardzo intensywnie drapac z boku szyji przy obroży- po obejrzeniu okazało sie, ze w tym miejscu jest taka jakby poduszeczka wielkości (właściwie długości) mojego palca. Wyglądało to na krwiak, ale pies sie nigdzie nie uderzył. Zdjełam obroże na noc - bo jesli to krwiak lub inna zmiana, to przez noc nie zejdzie, i będe musiała jechac do weta.
Rano zmiana zniknęła, obrozy nie załozyłam wiecej ani jednemu ani drugiemu psu.

U mnie Foresto nie sprawdziło sie .... znajomi tez nie widzieli róznicy, i wracaja do kiltixa (również ze wzgledu na cenę).

W mnie juz widziałam kleszcze - w tym roku założe obroże Scalibor, tylko, bo jednego nie moge niczym zakropic ..... zobaczymy, jak zadziała.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olson']foresto próbowałam, na mojego psa nie działa. Preventic i tak jest zdecydowanie droższy od foresto ;) ale tu już nie o kasę chodzi, bo leczenie chorób pokleszczowych kosztuje dużo wiecej niż taka obroża.
Karolina dzięki, przejadę się tam w tygodniu albo zadzwonię do weta.[/QUOTE]

A w jakiej cenie jest obroża Preventic oczywiście jeżeli jest gdzieś w sprzedaży,bo podobno wycofano ją ze sklepów? Mnie wydaje się że najdroższa jest obroża Foresto 70cm,w zeszłym roku płaciłam za nią 68 zł,a w tym już 95zł.Wprawdzie na allegro można znaleźć trochę tańszą za 78 zł,ale dochodzą koszty przesyłki 16 zł.i wychodzi prawie na to samo.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bonsai']preventic ma bardzo intensywny, miętowo-weterynaryjny zapach. Nieprzyjemny nawet dla mnie, a psa mdliło. ;) Więc przez jakis czas obróżka "wietrzała" za oknem. No i chyba nie jest woodoporna. Na jeden rok musisz kupić dwie obroże, bo jedna starcza na mniej niż pół roku.

Ale u nas była skuteczna...[/QUOTE]

Forest jest obrożą bezzapachową i wodoodporną,a działa przez 8 miesięcy.

Link to comment
Share on other sites

Foresto TEORETYCZNIE działa przez 8 miesięcy.
Tak naprawdę, w praktyce, działa 6 mscy, po tym czasie jej działanie jest osłabione :)

Żadna obroża nie będzie skuteczna jeśli się ją nakłada i zdejmuje (dot. któregoś z postów tutaj). Obroża powinna być na psie 24h dobę i 7 dni w tygodniu przez cały okres 'kleszczowy' by była skuteczna.
Nie rozumiem tez łączenia Foresto czy Kiltixa z kropelkami które bądź co bądź zawierają neurotoksyny... Oba te środki są mocne i wcale nie obojętne, lepiej by było się zdecydować na jeden albo zamienić obrożę na 'ziołową'.
Nie wiem jak w Warszawie, bo jestem tu pierwszy sezon kleszczowy, ale w Białymstoku (i okolicach) Kiltix nie działa nic a nic, spore pieniądze wywalone w błoto. Foresto natomiast działało nawet u psów policyjnych - ponoć zero babeszjoz. U nas kleszcze nawet po psach nie łaziły a miały je założone wszystkie 4 psy - a kleszczy mamy na pęczki, bo za płotem Puszcza Białowieska.
Wszystko zależy od rejonu w jakim się pies znajduje, bo kleszcze uodparniają się stopniowo na pewne substancje czynne.
Aczkolwiek warto powiedzieć, że obroża tak jak wspomniałam jest skuteczna jedynie wówczas gdy jest nałożona non stop. Jeśli obroża była nakładana i zdejmowana to jaka by nie była - nie będzie skuteczna.

Link to comment
Share on other sites

Aysel uważam,że Twoje spostrzeżenie co do działania Foresto jest bardzo trafne.Dziwiłam się,że niektórzy piszą iż mimo tej obroży psy łapały kleszcze i pchły,sedno problemu chyba jest w tym, że psy nie nosiły tej obroży przez całe 24 godziny na dobę. Ja w zeszłym roku założyłam Foresto w kwietniu i nosiła ją do końca października,mimo że często chodzimy na spacery do lasu,ani razu nie znalazłam na niej kleszcza,pchły czy jakiegoś wszoła.Z tym że ani na chwilę nie zdejmowałam obroży.
Moim zdaniem obroża jest rewelacyjna,nie śmierdzi ,a co najważniejsze labka może sobie popływać z obrożą na szyi,co latem ubóstwia robić.

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli chodzi o kleszcze, to już są... dziś rano wyciągnęłam z psa jednego, niestety wszczepionego, więc najwyższy czas zainwestować w coś, tylko pytanie w co?

W zeszłym roku stosowałam krople Fiprex, i pies kleszczy łapał na pewno mniej, niż zanim go zakropliłam, ale jednak łapał. W tym roku myślę o kroplach + obroży (tu pod uwagę biorę tylko foresto, bo przekonuje mnie bardzo mało intensywny zapach) Tylko jakie krople?

Aha, orientuje się ktoś, jakich preparatów nie można stosować na kotach? I czy preparat zastosowany na psie, może odbić się na mieszkającym w tym samym pomieszczeniu kocie?

Link to comment
Share on other sites

Kotom szkodzi większość psich kropelek.
Były przypadki zgonów kocich po Frontline czy Fiprex psich (np. jeśli kot z psem są w dużej zażyłości i kot psa poliże do około 2 dni po zakropieniu, to szkodliwość dla kota może być duża).

Po co stosujecie kropelki + obrożę? :) To wcale nie jest lepsze zabezpieczenie (zwłaszcza, że obrożę trzeba zdjąć na kilka dni po zakropeniu kropelek co już zmniejsza jej aktywność), za to fundując psu Foresto i neurotoksyny w kropelkach możecie narobić wiele krzywdy. Oba te środki są dość mocne, nie są dla psa obojętne! Jeśli już to kropelki + obroża w stylu tych ziołowych.
Spróbuj Foresto, ale niech pies nosi tą obrożę NON STOP. Foresto na koty nie wpływa, nawet obroża na małe psy i koty jest jedna i ta sama.

Edited by Aysel
Link to comment
Share on other sites

[quote name='barbarasz49']A w jakiej cenie jest obroża Preventic oczywiście jeżeli jest gdzieś w sprzedaży,bo podobno wycofano ją ze sklepów? Mnie wydaje się że najdroższa jest obroża Foresto 70cm,w zeszłym roku płaciłam za nią 68 zł,a w tym już 95zł.Wprawdzie na allegro można znaleźć trochę tańszą za 78 zł,ale dochodzą koszty przesyłki 16 zł.i wychodzi prawie na to samo.[/QUOTE]

ja w zeszłym roku płaciłam zdaje się 76zł za sztukę. 76x2=152.

edit. mówię o preventicu.

Edited by Olson
Link to comment
Share on other sites

Dla kotów szkodliwa jest permetryna, czyli np Advantix. Frontline czy Fypryst nie jest szkodliwy dla kotów, z resztą nawet dla kotów też są te krople i nieraz weci sprzedają frontline dla duzych psow do podziału na kilka kotów.

Aysel, moje psy nosiły foresto cały czas, zgodnie z instrukcją, a jednak nie działała wcale.

Link to comment
Share on other sites

No właśnie ja słyszałam o przypadku zatrucia kota Frontline'm.

Nie twierdzę, że Foresto działa na 100%, bo w zależności od rejonu kleszcze odporne są na różne substancje, ale raczej nie można określić jej działania a właściwie jego braku gdy się ją naklada i zdejmuje - na to chciałam zwrócić uwagę ;)

Link to comment
Share on other sites

każdy preparat p/pchłom/kleszczom bedzie w pewien sposób szkodliwy dla psa /kota gdy zwierze zliże go z sierści.znam osobe która o zgroz! zaaplikowała prep.p/pchłom doustnie psom.prócz poważnie uszkodzonej watroby nic sie nie stało i psy żyja nadal.

Link to comment
Share on other sites

Ja nigdzie nie napisalam, ze zakładałam i zdemowałam obroże, i dlatego nie działała ......
Napisałam, ze zakładałam na wiosnę (wtedy kiedy jest najwięcej kleszczy) - psy chodziły w niej wówczas cały czas, zdejmowałam w lecie - kiedy była wysoka temperatua lub jak widziałam, że nie przynosiły kleszczy .... Zakładałam ponownie na jesieni ... jak sie pojawiały kleszcze.

Nie widziałam róznicy miedzy Foresto a Kiltixem, oprócz takiej, ze u jednego psa nastapiła reakcja po Foresto własnie ....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnieszka K.']Zakładałam wtedy, kiedy widziałam, ze jest duzo kleszczy[/QUOTE]

Agnieszko, na każdym opakowaniu obroży, przynajmniej tej którą ja używam czyli Foresto, podejrzewam, że na innych również, producent podkreśla, że obrożę trzeba założyć jeszcze PRZED sezonem kleszczowym. Zakładanie jej gdy 'widzę, że kleszczy jest dużo' sprawia, że pies mimo zabezpieczenia w postaci obroży będzie te kleszcze łapał, bo ochrona przed nimi nie jest jeszcze aktywna.
W Twoim przypadku mówienie, że Foresto się nie jest skuteczne jest troszeczkę bez sensu, ponieważ nie używałaś jej prawidłowo. ;)
Choć oczywiście to, że wywołała taką reakcję u Twojego psa to zdecydowanie powód dla którego trzeba było z niej zrezygnować.

Tak jak mówię - ja nie widzę sensu w stosowaniu obroży + kropelek.
To wcale nie zabezpiecza lepiej.
W zeszłym sezonie psy (4) miały obroże Foresto założone na początku marca, nosiły je do końca sezonu kleszczowego, nie były NICZYM dodatkowo zabezpieczane i ANI JEDNEGO kleszcza, nawet łażącego. A biegały po lasach, łąkach, pływały, tarzały się w błocie - nic się nie działo.
Za to np. na kropelkach + tych obrożach beaphara kleszcze były, babeszjoza też była.
Moim zdaniem wystarczy jeden konkretny środek, taki który na psa działa, a na każdego psa działa co innego ;) A w zasadzie na kleszcze.

Edited by Aysel
Link to comment
Share on other sites

[quote name='gryf80']każdy preparat p/pchłom/kleszczom bedzie w pewien sposób szkodliwy dla psa /kota gdy zwierze zliże go z sierści.znam osobe która o zgroz! zaaplikowała prep.p/pchłom doustnie psom.prócz poważnie uszkodzonej watroby nic sie nie stało i psy żyja nadal.[/QUOTE]

Masz rację.
Zapewne kot 'zlizał' dawkę śmiertelną akurat dla siebie.

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie, dla kotów szkodliwe są związki z grupy pyretroidów czyli m.in permetryna. Kot nie powinien zatruć się Frontlinem. Frontline jest szkodliwy, ale dla królików.
Można stosować preparaty spot-on razem z obrożą, ważne jednak żeby krople zawierały składnik o innym mechanizmie działania niż ten którym jest nasączona obroża. Jeśli ktoś wybiera Foresto, dobrymi kropelkami będą np. Fiprex, Frontline.

Link to comment
Share on other sites

Tak, podwójne zabezpieczenie przeciw kleszczom stosują najczęściej właściciele psów których psy miały babeszjozę, są zadowoleni, mówią że nie znajdują żadnego kleszcza na psie. Pracuję w przychodni przy lesie i kleszczy jest tam dużo. Nie słyszałam o żadnym śmiertelnym zatruciu kota przez Frontline. Takie przypadki powinno zgłaszać się do producenta.

Link to comment
Share on other sites

O tym przypadku czytałam na którymś z forów internetowych właśnie, ale to było po zlizaniu z psa właśnie.
Przeraziło mnie to bo moje psy jeszcze do niedawna też były kropione Frontline'm a mamy dwa koty które hmm... żyją w dość dużej zażyłości z psami :) A frontline używałam też właśnie z powodu 'bezpieczniejszej' substancji czynnej.
Czyli znaczy, że to był przypadek jak jeden na milion - dobrze to słyszeć.

U nas kleszczy jest od cholery, za płotem Puszcza, nawet na ludziach kleszczy jest mnóstwo, Podlasie to zagłębie babeszjozy (i boleriozy też...).
Kiedyś rzeczywiście nakładaliśmy obrożę (tyle, że nie były to te bayernowskie, więc może stąd problem) i zakrapialiśmy ale psy chorowały na babeszjozę pomimo tego... Stąd moje 'niedowierzanie' w skuteczność tego podwójnego zabezpieczenia, ale być może źle dobraliśmy środki.
Zauważyłam też, że Frontline działa tu lepiej od Fiprexu pomimo tej samej substancji czynnej, nie wiem jak to możliwe swoją drogą.

Jeśli w tym roku na Foresto będzie tak samo jak w tamtym to dopóki się kleszcze nie uodpornią zostajemy tylko na nim ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aysel']Agnieszko, na każdym opakowaniu obroży, przynajmniej tej którą ja używam czyli Foresto, podejrzewam, że na innych również, producent podkreśla, że obrożę trzeba założyć jeszcze PRZED sezonem kleszczowym. Zakładanie jej gdy 'widzę, że kleszczy jest dużo' sprawia, że pies mimo zabezpieczenia w postaci obroży będzie te kleszcze łapał, bo ochrona przed nimi nie jest jeszcze aktywna.
W Twoim przypadku mówienie, że Foresto się nie jest skuteczne jest troszeczkę bez sensu, ponieważ nie używałaś jej prawidłowo. ;)
Choć oczywiście to, że wywołała taką reakcję u Twojego psa to zdecydowanie powód dla którego trzeba było z niej zrezygnować.

Tak jak mówię - ja nie widzę sensu w stosowaniu obroży + kropelek.
To wcale nie zabezpiecza lepiej. [/QUOTE]

Ale ja nie napisałam, że Foresto u mnie nie działało .... napisałam że nie widziałam różnicy między działaniem Foresto a Kitixa ... a po odczynie przy foresto - w tym roku i tak bym go nie założyła. Moje psy nie pływają, tak więc obroża nie musi być wodoodporna

Wiem, jak działa obroża i jak się ją używa ..... starszy pies skończył w biegłym roku 11 lat ..... więc środki antykleszczowe stosuję już ładnych parę lat ....

Ja nie używałam nigdy do tej pory wyłącznie obroży - obroża była zawsze dodatkowo. Jak podstawowe używałam zawsze krople Frontline / Advantix.

W tym roku pierwszy raz muszą mieć tylko obroże (Scalibor), bo jednego nie mogę zakropić.

A łączenie kropli z obroża nie jest wcale moim wynalazkiem czy wymysłem - tak poradził mi lekarz i wiele osób też tak stosuje.
Trzeba tylko uważać, aby obroża i krople miały inne substancje czynne.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...