toyota Posted March 18, 2012 Author Share Posted March 18, 2012 Szczurosławo miałam do Ciebie zadzwonić, ale nie dostałam Twojego nr telefonu. Czy to Twój telefon jest pod banerkiem Miecia ? Wczoraj Pusię wykąpałam, dzisiaj wyczesałam i ogólnie dajemy radę, tylko, że Pusia nadal ma do dyspozycji tylko łazienkę, bo nie dam rady włączyć jej do stada. Tymczasowiczka Dunia robi zadymy i już są spięcia pomiędzy psami. Po tych pozszywanych ranach już prawie nie ma śladu, natomiast ten wielki guz na brzuszku bez zmian, więc z tego co mówił wet, będzie trzeba usunąć operacyjnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gruba Berta Posted March 18, 2012 Share Posted March 18, 2012 a Pusia miala ten guz przed pogryzieniem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted March 18, 2012 Author Share Posted March 18, 2012 [quote name='Gruba Berta']a Pusia miala ten guz przed pogryzieniem?[/QUOTE] Dziewczyna pracująca w schronie była przy zszywaniu po pogryzieniu i mówiła, że guz rósł w oczach na stole operacyjnym. Jest jednak taka możliwość, że Pusia miała ten guz, tylko że mniejszy. Tego nikt nie wie czy coś miała czy nic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gruba Berta Posted March 18, 2012 Share Posted March 18, 2012 chyba weterynarz powinien wiedziec co to jest !!! co prawda co poniektorzy nie wiedza zupelnie podstawowych rzeczy :( sama doswiadczylam tego ze u moje suni pewna weterynarz pomylila przepukline z guzem, juz nie mowiac o tym co dzialo sie przed smiercia mojej psinki) mam OKROPNE doswiadczenie z weterynarzami - przez nich stracilam moja najukochansza psine. czy bylaby mozliwosc zeby inny weterynarz Pusie obejzal? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted March 18, 2012 Author Share Posted March 18, 2012 Oprócz schroniskowego weta zawiozłam ją do lecznicy, z której korzystam i tam obejrzało ją 3 wetów ;). Było też USG i nie jest to przepuklina, ale może zrobić się przetoka, jest tam płyn i jeśli antybiotyk i steryd nie pomoże to lepiej usunąć, żeby kiedyś nie pękło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted March 18, 2012 Share Posted March 18, 2012 [quote name='toyota']Dziewczyna pracująca w schronie była przy zszywaniu po pogryzieniu i mówiła, że guz rósł w oczach na stole operacyjnym. Jest jednak taka możliwość, że Pusia miała ten guz, tylko że mniejszy. Tego nikt nie wie czy coś miała czy nic.[/QUOTE] czy zwierzaki nie maja w schronie karty choroby? czy lekarz schroniskowy i inni opiekunowie nie wiedza, czy guz byl przed OP, czy nie byl? i co znaczy rosl na stole operacyjnym w oczach? czyzby wewnetrzny krwiak rozlewal sie jej w czasie zszywania i lekarz przeprowadzajacy zabieg nie zwrocil na to uwagi? Dobrze, ze dajecie sobie rade Toyota, ale stress dla ciebie i psow na wskutek ciastnoty i ograniczenia w domu chyba tak naprawde nikomu nie sluzy.. mimo tego zwlekasz z decyzja zmiany DT.... czy sa jakies inne wazne przyczyny? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted March 18, 2012 Author Share Posted March 18, 2012 [quote name='Kava']czy zwierzaki nie maja w schronie karty choroby? czy lekarz schroniskowy i inni opiekunowie nie wiedza, czy guz byl przed OP, czy nie byl? i co znaczy rosl na stole operacyjnym w oczach? czyzby wewnetrzny krwiak rozlewal sie jej w czasie zszywania i lekarz przeprowadzajacy zabieg nie zwrocil na to uwagi? Dobrze, ze dajecie sobie rade Toyota, ale stress dla ciebie i psow na wskutek ciastnoty i ograniczenia w domu chyba tak naprawde nikomu nie sluzy.. mimo tego zwlekasz z decyzja zmiany DT.... czy sa jakies inne wazne przyczyny?[/QUOTE] Oczywiście, że w schronie nikt nie wie czy miała jakiegoś guza. Tam jest 400 psów i wątpię, że są dokładnie oglądane. Pusia była zszywana w innych miejscach- oba pośladki. Nie jestem pracownikiem schroniska i nie wiem jak to funkcjonuje. Zwlekam z podjęciem decyzji, ponieważ nie mam w zwyczaju przekazywać pieska do DT, którego nie znam, bez uprzedniego kontaktu telefonicznego, by ustalić szczegóły. A nie znałam nr tel. do Szczurosławy. Poza tym ustaliłyśmy z martik, że dobrze byloby zakończyć leczenie u mojego weta, ponieważ DT jest bardzo zajęty i zgodził się przyjąć sunię naprawdę awaryjnie. Nie jest dla mnie problemem wyjazd na własny koszt do Bydgoszczy, więc z przyjemnością odstawię Pusię osobiście do DT. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulina02 Posted March 19, 2012 Share Posted March 19, 2012 Tak w wolnej chwili do poczytania [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=101973[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szczurosława Posted March 19, 2012 Share Posted March 19, 2012 Tak, mój nr w bannerku. Obroniona już jestem , więc i luz w końcu mam. Jeśli toyota uzna,że sunie można odstawić to czekam, no chyba ,że sunia zostanie przez zasiedzenie,albo ruszy prosto do ds :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted March 20, 2012 Share Posted March 20, 2012 Dziękuję Szczurosława za pojawienie się na wątku ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted March 20, 2012 Share Posted March 20, 2012 Witamy cie Szczuroslawo i gratulujemy oczywiscie !!! z okazji obrony.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted March 20, 2012 Share Posted March 20, 2012 Słuchajcie, a może sunia nie miała guza wcześniej, może w wyniku ugryzienia i przesączania się płynu surowiczego, czy krwi gdzieś między tkankami ten guz się zrobił? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted March 20, 2012 Author Share Posted March 20, 2012 [quote name='Awit']Słuchajcie, a może sunia nie miała guza wcześniej, może w wyniku ugryzienia i przesączania się płynu surowiczego, czy krwi gdzieś między tkankami ten guz się zrobił?[/QUOTE] To jest najbardziej prawdopodobna diagnoza. Może to też być martwica, dzisiaj byłam u weta z kotką i przy okazji rozmawialiśmy o Pusi, że nie ma poprawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted March 20, 2012 Share Posted March 20, 2012 Gdyby był miekki i chełbotał, może wet by chciał odbarczyć przez ściąganie czy co... AA on pewnie jest twardy, może krwiak jakiś duży twardy powstał. Kurcze, żeby to dobrze się skończyło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted March 20, 2012 Author Share Posted March 20, 2012 Tak właśnie jest twardy. W tym tygodniu pojadę z tym do kontroli. Nie pisałam chyba o tym, że Pusia umie podawać łapkę :). Ona jest bardzo cywilizowanym i zsocjalizowanym psiakiem. Nie boi się odkurzacza, ani jak niechcący coś spadnie- pełen luz. Nawet się zastanawiałam czy nie jest głucha, ale przychodzi na zawołanie. Niestety ma zwyczaj startownia z zębami (których prawie nie ma ;)) do wszystkich psów. Postaram się zrobić jej wkrótce zdjęcia, bo w miniony weekend skupiłam się na sesji dla Bosmana, żeby miał do ogłoszeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted March 20, 2012 Author Share Posted March 20, 2012 [quote name='Kava']Asiu, podeslalas juz Justynie dane Bosmana i Duni do ogloszen? [/QUOTE] Przed chwilą wysłałam do Justyny prośbę o pomoc w ogłoszeniach. Przepraszam, że dopiero teraz, ale chciałam zrobić Bosmanowi więcej zdjęć. Nie do końca jestem zadowlona, przydałyby się jeszcze fotki z dzieckiem i przy człowieku, żeby było widać wielkość psa :p. [URL]http://www.dogomania.pl/threads/219650-ON-ek-JESTEM-GŁODNY-!Bosman-prosi-o-ogłoszenia-z-nowymi-fotkami./page4[/URL] Bosman ma jeszcze ogłoszenia od terry, ale jeszcze wtedy był w kiepskiej formie fizycznej i nie miał domowych fotek. Pewnie dlatego mam tylko telefony od osób, które potrzebują psa do stróżowania a nie przyjaciela. Jeśli chodzi o Dunię, to okazało się, że ona ma ogłoszenia - na tablicy.pl to nawet 3 ;). Odzew zerowy :roll:. Przy okazji zareklamuję dziewczynkę: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/216341-DUNIA-już-w-DT.-Proszę-o-pomoc-w-ogłoszeniach-[/URL]! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted March 20, 2012 Share Posted March 20, 2012 czy to właśnie ta Dunia o której mówiłaś mi przez tel??? bo nie mam linku do wątku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted March 20, 2012 Author Share Posted March 20, 2012 [quote name='martik b']czy to właśnie ta Dunia o której mówiłaś mi przez tel??? bo nie mam linku do wątku[/QUOTE] Tak, i jak Ci się podaba ;) ? Diabeł tasmański ;)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted March 20, 2012 Share Posted March 20, 2012 [quote name='toyota']Tak, i jak Ci się podaba ;) ? Diabeł tasmański ;)?[/QUOTE] a mnie sie wydaje , ze wyglada jak blizniak jednojajeczny Kreciaka ( od Kaji), swietne spojrzenie ma.... fajna dziewuszka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted March 21, 2012 Share Posted March 21, 2012 Toyota, a na czym stanęło? :) Czy sunia pójdzie na DT do Szczurosławy? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 Co u Pusi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 [quote name='mala_czarna']Toyota, a na czym stanęło? :) Czy sunia pójdzie na DT do Szczurosławy? :)[/QUOTE] Martwię się, bo cisza........... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 [quote name='malagos']Martwię się, bo cisza...........[/QUOTE] Ja się też denerwuję.Nie wiadomo co z DT i jak się sunia czuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 Sunia jest cały czas u Toyoty i ma się dobrze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 [quote name='mala_czarna']Sunia jest cały czas u Toyoty i ma się dobrze :)[/QUOTE] wyglada jakby toyota chciala ja zatrzymac na stale??? cieszylibysmy sie jakby mala sie nam tutaj pokazala.... jest mozliwosc aby ja obfocic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.