Jump to content
Dogomania

Schronisko na tzw. "KONCU SWIATA", masa psow bezskutecznie czekajacych na pomoc


Aga-ta

Recommended Posts

[quote name='jovana']Minkę ma na razie niezbyt szczęśliwa i wygląda na zagubioną, ale za parę dni przekona się że wszystkie zmiany w jej życiu idą ku dobremu i zobaczymy wreszcie uśmiechnięty pycholek. Powodzenia w nowym domku, Melusiu![/QUOTE]
p.Ola mowi, ze Mela juz dzis bawila sie w domu zabawka, wiec chyba pierwszy stres juz za nia:)


Zapraszam do posokowca Boba. POTRZEBNE WSPARCIE
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/238697-posokowiec-BOB-Znaleziony-w-Swieta-jest-bardzo-chory-POTRZEBNE-WSPARCIE?p=20280280#post20280280[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Jest jakieś zainteresowanie Jantarem, czy cisza?

[URL="http://tablica.pl/oferta/jantar-wyjatkowy-pies-czeka-na-dom-ID1HLfb.html#93f8afa2b0;r:;s:"]http://tablica.pl/oferta/jantar-wyjatkowy-pies-czeka-na-dom-ID1HLfb.html#93f8afa2b0;r:;s:
[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Niestety , cisza jak makiem zasiał . Pewnie to wina niezbyt zachęcającej treści ogłoszenia , może powinnam ją zmienić , ale...... W tym psie jest coś dziwnego , coś czego nie potrafię do końca rozgryźć . Ma taki spanielowy charakter . Nie wiem dlaczego tak to odbieram bo Jantar na pozór jest wesołym , serdecznym pieszczochem , nie ma w nim agresji ( poza tym , że robi za ochroniarza Sary i pyskuje na wszystkie psy ), obcych traktuje przyjaźnie zachowując nieco rezerwy , uwielbia szaleć z moim nastoletnim siostrzeńcem . Jednak w momencie zagrożenia , niepewności wycofuje się i jestem pewna , że na brutalne potraktowanie odpowie tym samym. Nie wiem czy to kwestia charakteru czy jakichś doświadczeń z przeszłości.
Pamiętam , jak zostawiałam go razem z Sarą w lecznicy i nigdy nie zapomnę jego wzroku . Żaden pies nigdy tak nie patrzył , w oczach miał strach , niepewność , niedowierzanie i taki straszny wyrzut zdradzonej istoty . Ktoś może powiedzieć , to normalne , tak reaguje większość psów ale to nie jest pierwszy , drugi czy trzeci pies w moich rękach - mam porównanie i wiem co mówię . Jeśli znajdzie się chętny na jego adopcję , to oprócz dokładnego prześwietlenia i sprawdzenia musi się liczyć z długim wykładem z mojej strony na temat postępowania z tym psem , hehe .
Sara natomiast to nieskomlikowana , roztrzepana wariatka , bardzo inteligentna ale z sercem na łapie . Poza tym , że wokół sieje zniszczenie , nie ma w niej nic intrygującego czy dziwnego.

Link to comment
Share on other sites

:crazyeye: O, to o Dexterka/Maksia też jeszcze pewnie będą co jakiś czas telefony:cool3: Dwie osoby, które o niego pytały wzięły inne psy, wcale do niego nie podobne, więc nie może jeszcze jakimś się uda:lol:
A co do Jantara to chyba jest w nim coś wyjątkowego - mój mąż, gdy pierwszy raz zobaczył jego zdjęcia, jeszcze ze schroniska, powiedział że jest dziwny, bo ma taki "ludzki wyraz twarzy", (tzn. pyska;))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jovana']:crazyeye: O, to o Dexterka/Maksia też jeszcze pewnie będą co jakiś czas telefony:cool3: Dwie osoby, które o niego pytały wzięły inne psy, wcale do niego nie podobne, więc nie może jeszcze jakimś się uda:lol:
[B]A co do Jantara to chyba jest w nim coś wyjątkowego - mój mąż, gdy pierwszy raz zobaczył jego zdjęcia, jeszcze ze schroniska, powiedział że jest dziwny, bo ma taki "ludzki wyraz twarzy", (tzn. pyska;)[/B])[/QUOTE]

Jovana , po głębszym zastanowieniu chyba przyznam Ci rację . Jantar ma pigment jak wszystkie red nosy , a włosy na głowie sterczą mu jak u pawiana - to musi być dziwny , a ja sie czepiam :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fizia']Bardzo się cieszę, że Mela znalazła taki fajny Dom.
Tylko Juruś bidula nie ma się z kim bawić :( Pani Ewa napisała, że proponuje zabawę Jej dziewczynkom, ale niestety nie są chętne.[/QUOTE]
probowalysmy namowic panstwa na Jurusia, ale Mela jechala juz jako drugi pies, wiec nie bylo takiej opcji... niestety...(bo rowniez marzyl mi sie dla nich wspolny dom)

[quote name='elaja']Zapraszam Wszystkich na wydarzenie zagłodzonej jużaczki [URL]https://www.facebook.com/events/133656613462250/[/URL][/QUOTE]
ale fajnie, ze jej sie udalo! widok pisny to obraz nedzy i ropzaczy:sad: a, czy suczka ma mozliwosc z Emira trafic do domowego DT, czy oni po wyleczeniu sami beda juz jej szukac domu stalego?

[quote name='elaja']Zadzwoniła dzisiaj pani w sprawie adopcji ........Daisy :crazyeye: Całkiem fajnie brzmiała , obiecałam , że znajdziemy jej odpowiedniego kandydata . Aga-ta wysłałam kontakt na priv :lol:[/QUOTE]

Elu, dziekuje bardzo:loveu: dzwonilam juz do pani. Przeslalam jej inne psiaki, powiedziala, ze jak jej sie ktorys spodoba bedzie dzwonic

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elaja']Jovana , po głębszym zastanowieniu chyba przyznam Ci rację . Jantar ma pigment jak wszystkie red nosy , a włosy na głowie sterczą mu jak u pawiana - to musi być dziwny , a ja sie czepiam :evil_lol:[/QUOTE]
A czy to ja powiedziałam, że on jest dziwny???:cool3: Ja twierdzę że wyjątkowy, zjawiskowy. Choć może mu się nie przyjrzałam dokładnie, bo tych sterczących włosów jak u pawiana nie zauważyłam:evil_lol: Chyba się muszę do Ciebie przejechać i przyjrzeć mu się dokładnie z bliska:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aga-ta']probowalysmy namowic panstwa na Jurusia, ale Mela jechala juz jako drugi pies, wiec nie bylo takiej opcji... niestety...(bo rowniez marzyl mi sie dla nich wspolny dom)


ale fajnie, ze jej sie udalo! widok pisny to obraz nedzy i ropzaczy:sad: a, czy suczka ma mozliwosc z Emira trafic do domowego DT, czy oni po wyleczeniu sami beda juz jej szukac domu stalego?



Elu, dziekuje bardzo:loveu: dzwonilam juz do pani. Przeslalam jej inne psiaki, powiedziala, ze jak jej sie ktorys spodoba bedzie dzwonic[/QUOTE]

Szkoda , że Juruś tak długo czeka z tego co czytam to taki fajny pies :shake:
O losach Odessy decydować będzie tylko fundacja , ale jakby znalazł się odpowiedni dt to postaram się negocjować ;)
Mam nadzieję , że pani spodoba się któryś z podesłanych psiaków . Tak myślę sobie czy Kira od Myszy by tam nie pasowała , z tego co wyczytałam na wątku to nadal szuka domu :-( Jest jeszcze taki mały , młody psiak , przebywa w krakowskim schronisku , zawiozła go tam moja znajoma [url]http://ogloszenia.e-gratka.info/ogloszenie/347141[/url]

[quote name='jovana']A czy to ja powiedziałam, że on jest dziwny???:cool3: Ja twierdzę że wyjątkowy, zjawiskowy. Choć może mu się nie przyjrzałam dokładnie, bo tych sterczących włosów jak u pawiana nie zauważyłam:evil_lol: Chyba się muszę do Ciebie przejechać i przyjrzeć mu się dokładnie z bliska:cool3:[/QUOTE]

Zapraszam na konfrontację :lol: Sama zobaczysz jakiego irokeza potrafi zrobić Sara na jantarowej głowie :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aga-ta']
Nowe psiaki w schronisku
[URL]http://podhale24.pl/rozmaitosci/artykul/22319/Psy_z_nowotarskiego_schroniska_szukaja_nowego_dobrego_domu_zdjecia.html[/URL][/QUOTE]
Ta biała sunia z ostatniego zdjęcia wygląda, jakby miała świeżo podgoloną łapkę do pobrania krwi. W schronisku jej chyba tego zrobili? Może uciekła właścicielom/weterynarzowi?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lemoniada']Ta biała sunia z ostatniego zdjęcia wygląda, jakby miała świeżo podgoloną łapkę do pobrania krwi. W schronisku jej chyba tego zrobili? Może uciekła właścicielom/weterynarzowi?[/QUOTE]

mozliwe...albo jest po sterylizacji i przeprowadzali ja na boksy ogolne

Link to comment
Share on other sites

leki nie pomogly i Tales/Dzok odszedl dzis za TM:-(:(:(

[IMG]http://i45.tinypic.com/34tbdw6.jpg[/IMG]

spij spokojnie piesku, juz cie nic nie boli i teraz znow mozesz biegac. Teraz jestes juz ze swoja pania i mozesz sie jej pozalic jaki byles samotny i jak nikt o ciebie nie dbal jak jej zabraklo...
[*] :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(


DZIEKUJE BARDZO [B]PANI EWIE I PANU MARKOWI[/B], KTORZY DALI TALESOWI SCHRONIENIE I ZA TO, ZE BYLI Z NIM DO SAMEGO KONCA:glaszcze:

Edited by Aga-ta
Link to comment
Share on other sites

Aga-ta okropnie mi przykro :-( Tuz po świetach odeszła nasza Muszka , miałam nadzieję , ze chociaż ten psiak będzie miał jeszcze długą i pogodną jesień zycia . Jak dobrze , że ostanie dni spedził bezpiecznie i pod dobrą opieką i nie odchodził samotnie .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elaja']Aga-ta okropnie mi przykro :-( Tuz po świetach odeszła nasza Muszka , miałam nadzieję , ze chociaż ten psiak będzie miał jeszcze długą i pogodną jesień zycia . Jak dobrze , że ostanie dni spedził bezpiecznie i pod dobrą opieką i nie odchodził samotnie .[/QUOTE]
Elu, ja nawet nie wiem, czy on mial tego swiadomosc. On sprawial wrazenie psa, ktory zyje w swoim wlasnym swiecie, nawet przeszkadzalo mu jak ktos probowal go glaskac, czy dotykac. Jakby dawal do zrozumienia, dajcie mi juz swiety spokoj. Dreptal w tylko sobie znanym kierunku, moze czegos szukal, a moze tak lepiej mu sie oddychalo. Z nikim nie nawiazywal kontaktu (z innymi psami rowniez nie). Byl sam ze swoim cierpieniem. Mozna powiedziec, ze w jakims stopniu ulatwlismy mu odejscie, ale pomoc dla niego przyszla za pozno...:(:(:( takie rzeczy nie powinny sie dziac:(:(:(:(:(:(:(

bardzo mi przykro z powodu Muszki, tym bardziej, ze wiem ile ona dla Ciebie znaczyla:(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aga-ta']moge powiedziec tylko tyle co udalo mi sie zaobserwowac przez kraty. Rudasek wyglada na bardzo sympatycznego psa, daje sie glaskac, podbiega do krat i cieszy sie na widok ludzi. Wydaje mi sie, ze to naprawde fajny psiak.
Jezeli przywieziemy go do Krakowa, zbadamy w lecznicy - kto za to zaplaci? (chodzi mi oczywiscie o koszty weterynaryjne). Do jakiego hotelu psiak ma trafic? co sie z nim stanie, jezeli przez miesiac nie znajdzie domu?


ale fajnie widziec Sniezke/Mone taka wyluzowana i zadowolona u boku swojej panci:) super!:)

Ja też się bardzo cieszę że Śnieżce udało się znaleźć domek :).
A jeśli chodzi o Rudaska to narazie mam tylko odpowiedź od Neris ale to aż pod Warszawą, myślałam o hoteliku u Kasi Przystał bo to chyba najbliżej ale nie mam odp. :(.
Nie wiem może macie coś jeszcze innego do polecenia w okolicy nie tak dalekiej.
Ja ostatnio wypadłam z rytmu bo nie było mnie troche na dogomanii.
Aha, JAKIEJ wielkości jest Rudasek ? Coś jak spanieleke, ciut większy ?
I jak się zachowywał do innych psów w boksie ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aga-ta']Elu, ja nawet nie wiem, czy on mial tego swiadomosc. On sprawial wrazenie psa, ktory zyje w swoim wlasnym swiecie, nawet przeszkadzalo mu jak ktos probowal go glaskac, czy dotykac. Jakby dawal do zrozumienia, dajcie mi juz swiety spokoj. Dreptal w tylko sobie znanym kierunku, moze czegos szukal, a moze tak lepiej mu sie oddychalo. Z nikim nie nawiazywal kontaktu (z innymi psami rowniez nie). Byl sam ze swoim cierpieniem. Mozna powiedziec, ze w jakims stopniu ulatwlismy mu odejscie, ale pomoc dla niego przyszla za pozno...:(:(:( takie rzeczy nie powinny sie dziac:(:(:(:(:(:(:(

bardzo mi przykro z powodu Muszki, tym bardziej, ze wiem ile ona dla Ciebie znaczyla:([/QUOTE]

Aga-ta , uwierz mi , że miał . Świadomość bezpieczeństwa , ciepła , czuł miękkość kocyka na którym leżał . Moja Muszka od roku traciła kontakt z otoczeniem , w ostatnich miesiącach życia nie poznawała już nikogo i podobnie jak Tales żyła w swoim świecie . Też dreptała jakby bez celu , ostatnio już tylko potrafiła się kręcić wokół własnej osi i tylko w mieszkaniu czuła się bezpiecznie. Miałam nadzieję , że los mi oszczędzi podejmowania tej najgorszej w życiu decyzji , że mała po prostu odejdzie spokojnie we śnie . Niestety ..... i bardzo mi z tym źle ......ale na starość jeszcze nikt nie wymyślił lekarstwa . Muszka była ukochanym psem mojej mamy i mam nadzieję , że po 5 latach rozłąki znów są razem , nierozłączne tak jak za życia. To bardzo , bardzo podłe i niesprawiedliwe , że Tases nie mógł spokojnie dożyć swoich dni w domu , który dobrze znał , w którym czuł się bezpiecznie ......

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][COLOR=#0000cd][SIZE=4][B][SIZE=5]UWAGA![/SIZE]
PEŁNA MOBILIZACJA!!![/B][/SIZE][/COLOR]
[B][COLOR=#ff0000][SIZE=7]PRZEGRYWAMY!
[/SIZE][/COLOR][/B]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-JryF_F4urnA/UP0hhxpuaYI/AAAAAAAAIJA/SaWTx0TroNM/s512/kim_jestesmy.jpg[/IMG]



[B][B]Dwa lata temu wygraliśmy karmę dla zwierząt za ponad 10 tys.pln. Znowu mamy szansę. Startujemy po dwuletniej karencji.[/B]
[B]Tym razem w koalicji z Fundacją Pomocy Podhalanom "Bono"[/B]
[B]W ciągu tych dwóch lat pula , za którą można dostać karmę mocno sie zwiększyła, ostatnio było to ponad 16 tys. pln. Wszyscy potrzebujemy pomocy... ale kwota jest taka,że można się podzielić.[/B]
[B]W razie wygranej a innej opcji mimo falstartu nie przewiduję, 2/3 idzie na schronisko a 1/3 na fundację "Bono"[/B]
[B]JaK głosowac ? Zmieniły się zasady , forum jest zamknięte, można tylko dodawać głosy.[/B]


[B]JAK ODDAĆ GŁOS? BARDZO PROSTO![/B]

[B]1. Wejdź na:[/B] [URL="http://www.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fwww.krakvet.pl%2Fforum%2Findex.php&h=VAQFIIYpR&s=1"]http://www.krakvet.pl/ forum/index.php[/URL]

[B]2. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/#"]Zarejestruj[/URL] się i podaj prawdziwy adres e-mail.[/B]

[B]3. Wejdź na swoja pocztę podaną przy rejestracji i aktywuj rejestrację na forum.[/B]

[B]4. Zaloguj się na forum.[/B]

[B]5. Napisz jakiś post na:[/B] [URL="http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=14611"]http://www.krakvet.pl/ forum/viewtopic.php?f=18&t=14611[/URL]

[B]6. Wejdź na[/B] [URL]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=16166[/URL] [B]i oddaj głos na pozycję nr 7 NA SCHRONISKO SZCZECINEK W KOALICJI Z FUNDACJĄ NA POMOC PODHALANOM "BONO" klikasz pod ankietą „wyślij” [/B]

[B] 7. Przy oddawaniu głosu zostaniesz poproszony o podanie numeru telefonu, podaj go i poczekaj na kod weryfikacyjny.[/B]
[B]
8. Wpisz kod w ramkę.[/B]

[B] DZIĘKUJEMY!!! :smile:[/B]

Jedna osoba ma prawo do oddania 1 głosu.
Z jednego komputera (1 adresu IP) może zostać oddany tylko 1 głos.

Aby mieć możliwość oddania głosu należy podać w systemie głosowania numer telefonu komórkowego w systemie 9 cyfrowym. Na wprowadzony numer zostanie przesłany kod sms w celu autoryzacji poprawności głosowania. Każda osoba identyfikowana jako numer telefonu może oddać głos tylko jeden raz.

[B]DLA CIEBIE TYLKO CHWILA DLA ZWIERZĄT SZANSA NA LEPSZE ŻYCIE!!!![/B]


J[B]eśli kiedyś już głosowałeś i jesteś zarejestrowany w KRAKVECIE i pamiętasz nick oraz hasło zaczynasz od punktu nr 4![/B]

[B] UWAGA! [/B]

[B] W przypadku trudności z zagłosowaniem ( np informacji "Oddano już głos z Twojego komputera") NIE PODDAWAJ SIĘ ! Spróbuj głosowania przez przeglądarkę Internet Explorer lub Opera.[/B]

[B]GŁOSOWANIE TRWA DO 31 STYCZNIA[/B]
[B]RAZEM MOŻEMY POMÓC, TO TYLKO 5-10 MINUT A ILE RADOSCI BĘDĄ MIAŁY NASZE ZWIERZAKI...[/B]
[B]BEZCENNE!!!![/B]

[/B]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...