Jump to content
Dogomania

Schronisko na tzw. "KONCU SWIATA", masa psow bezskutecznie czekajacych na pomoc


Aga-ta

Recommended Posts

Dzięki Keria , zdjęcia są piękne:multi:
Nie sądziłam , że tej małej diablicy uda się zrobić cokolwiek sensownego bo ona 5 sek. nie usiedzi spokojnie :evil_lol:
O ile Jantar jesli trafi do nowego domu to raczej kłopotów sprawiać nie powinien to w przypadku Sary czarno to widzę :shake: . To , że na podwórku mam nory jakby stado lisów się zagnieździło można uznać za drobiazg . To , że wszystko co się da utrzymać w pysku jest poroznoszone po całym ogrodzie tez można przeżyć , bo jak na razie tylko roznosi a nie niszczy . To , że jakby mogła wejść na lampę aby się na niej pobujać można nawet potraktować jako zaletę ;) ale ona może trafić tylko do bardzo aktywnych ludzi , takich którzy będą chcieli wykorzystać jej zdolności . To typ pracoholika , ona nie ma prawa się nudzić . Tylko , gdzie szukać takiego domku :shake:

Link to comment
Share on other sites

Fajnie się dziś spacerowało w towarzystwie Sarci i Jantara, no i oczywiście Elai ;)
Psiaki są bezproblemowe.
Sara ma charakter szalonego szczeniaczka, który się wszystkim interesuje i ma totalne ADHD.
Jantar spokojny zrównoważony, dystyngowany. Nie ma w nim na pewno agresji na mnie i moją siostrę zareagował jak pies powinien, znaczy się spokojnie acz bez wylewności.
Za to Sara zalizałaby na powitanie każdego.:lol:
Super bestyjka, gdybym miała czas szkolić ją do psich sportów i miała warunki na kolejnego psa była by już u mnie.
Oba mają wspólną jedna cechę na smyczy ciągną ile sił w łapach.:razz:

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://imageshack.us/a/img846/4545/sdc10404h.jpg[/IMG]

Malutka dziś wczesnym popołudniem pojechała do swojego domku. Ma wreszcie swoich ludzi, miseczkę, posłanko, obróżkę i wszystko co pies powinien mieć. Zamieszkała w krk z moją siostrą, jej mężem i synem. Dostała na imę Barca (panowie są fanami futbolu ;-))

[IMG]http://imageshack.us/a/img59/6034/dscf12091.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img580/7767/dscf12101.jpg[/IMG]

Jest na razie onieśmielona i trochę przestraszona, ale już świetnie wie, gdzie jest lodówka i co może oznaczać jej otwarcie. Chwilowo zamieszkała pod fotelem, ale myślę że długo tam nie będzie sypiała ;-)

Link to comment
Share on other sites

Super fotki ! Bardzo dziękuję Keria:loveu:
Od siebie dodam , że diablica jest bardzo inteligentna i łatwo się uczy . Dzisiaj znalazłam nieco czasu i próbowałam nauczyć komend - "siad" załapała w mig , "waruj" już też łapie . Trudność polega na tym aby jej uwagę skoncentrować na sobie , co , powiedzmy jest dośc skomplikowane :evil_lol: Jantar jak na razie całkiem oporny na jakiekolwiek komendy , z tym , że on bardziej wpatruje się w swojego ludzia - ale chyba tylko dlatego aby go nie stracić z oczu .
Mała na początku bała się panicznie smyczy ale teraz na jej widok szaleje i nie ma żadnych oporów - i fakt oba ciągną jak parowozy :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elaja']Jovana , a co to za sunia ? Też z NT ?
Ja już chyba straciłam nieco rachubę ale była też chyba mowa o wyciągnięciu tego czrnego psiaka w typie sznupka ? On tam jeszcze jest ?[/QUOTE]
Tak, sunia przyjechała z N.T. pisałam o niej kilka postów wcześniej(str 91, post #2263), wypatrzyłam ją gdy byłyśmy 22.12 odebrać min. pitkę i białą sunie po sterylce. Zrobiłam jej zdjęcia i pokazałam podczas świąt siostrom. Syn mojej siostry "zakochał" się w niej i nie mógł się doczekać.
Dziś miałam niespodziewanie wolne i pojechałyśmy po nią. Czarny piesek będzie do odebrania dopiero w sobotę - czeka na nas.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jovana']Tak, sunia przyjechała z N.T. pisałam o niej kilka postów wcześniej(str 91, post #2263), wypatrzyłam ją gdy byłyśmy 22.12 odebrać min. pitkę i białą sunie po sterylce. Zrobiłam jej zdjęcia i pokazałam podczas świąt siostrom. Syn mojej siostry "zakochał" się w niej i nie mógł się doczekać.
Dziś miałam niespodziewanie wolne i pojechałyśmy po nią. Czarny piesek będzie do odebrania dopiero w sobotę - czeka na nas.[/QUOTE]

WOW :multi::multi::multi:
[SIZE=4][B][COLOR=#ff0000]Wszystkim zwierzolubom Szczęśliwego Nowego Roku , a zwierzakom nowych i dobrych domków ![/COLOR]
[/B][/SIZE]
[IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/530448_464388600264600_245070055_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

WITAM WSZYSTKICH W NOWYM ROKU i ROWNIEZ ZYCZE WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE W 2013 :calus:


[quote name='Lucyja']Jeszcze troche fotek duetu - Maja i Fanta :) Maja uczy się wszystkiego od Fanty. Prawie wszystkiego. Fanta uwielbia wchodzic człowiekowi na kolana, a Maja wciąż nie może sie przełamać.


[/QUOTE]

biedna Majka, mam nadzieje, ze w koncu zaufa czlowiekowi. Jest w bardzo dobrych rekach, wiec musi sie udac. Szkoda, ze szczeniece miesiace (najwazniejsze w rozwoju) spedzila za kratami... Caly czas bardzo mocno kibicuje Wam Lucyjo
[quote name='elaja']Ogłoszenia dla nowotarżan :lol:

Owczarkowaty Topaz :

Piesek w typie gończaka :

Szorściak :

[/QUOTE]
super! dziekuje bardzo:)
(ogloszenia aktywowane)

[quote name='keria']Album ze zdjęciami Jantara i Sary można wykorzystać do ogłoszeń.
[URL]http://pl.fotoalbum.eu/keria/a743700[/URL]
[IMG]http://pl.fotoalbum.eu/images1/201212/226059/743700/00000005.JPG[/IMG][/QUOTE]

sliczne zdjecia! rzeczywiscie do ogloszen idealne:)

[quote name='elaja']Dzięki Keria , zdjęcia są piękne:multi:
Nie sądziłam , że tej małej diablicy uda się zrobić cokolwiek sensownego bo ona 5 sek. nie usiedzi spokojnie :evil_lol:
O ile Jantar jesli trafi do nowego domu to raczej kłopotów sprawiać nie powinien to w przypadku Sary czarno to widzę :shake: . To , że na podwórku mam nory jakby stado lisów się zagnieździło można uznać za drobiazg . To , że wszystko co się da utrzymać w pysku jest poroznoszone po całym ogrodzie tez można przeżyć , bo jak na razie tylko roznosi a nie niszczy . To , że jakby mogła wejść na lampę aby się na niej pobujać można nawet potraktować jako zaletę ;) ale ona może trafić tylko do bardzo aktywnych ludzi , takich którzy będą chcieli wykorzystać jej zdolności . To typ pracoholika , ona nie ma prawa się nudzić . Tylko , gdzie szukać takiego domku :shake:[/QUOTE]
Elu, ale masz wesolo... co za diablica, a udawala takie niewiniatko;)
spokojnie, dom sie znajdzie. W koncu Sarcia tez trafi na swojego czlowieka, sa ludzie, ktorzy poszukuja takich energicznych psow, tylko teraz my musimy ich namierzyc:)

[quote name='jovana'][IMG]http://imageshack.us/a/img846/4545/sdc10404h.jpg[/IMG]

Malutka dziś wczesnym popołudniem pojechała do swojego domku. Ma wreszcie swoich ludzi, miseczkę, posłanko, obróżkę i wszystko co pies powinien mieć. Zamieszkała w krk z moją siostrą, jej mężem i synem. Dostała na imę Barca (panowie są fanami futbolu ;-))

[IMG]http://imageshack.us/a/img59/6034/dscf12091.jpg[/IMG]



Jest na razie onieśmielona i trochę przestraszona, ale już świetnie wie, gdzie jest lodówka i co może oznaczać jej otwarcie. Chwilowo zamieszkała pod fotelem, ale myślę że długo tam nie będzie sypiała ;-)[/QUOTE]
i w ostatnim dniu 2012 r udalo sie jeszcze jednej psince:multi: Jovana, zorganizowalas cala akcje blyskawicznie! Ogromnie sie ciesze, przede wszystkim dlatego, ze juz nigdy nie zobacze tych oczu zza krat:multi: A jak sie miewa sylwestrowa dziewczynka?

Link to comment
Share on other sites

Roxi u p.Ewy
[IMG]http://i47.tinypic.com/21dg9w4.jpg[/IMG]

[IMG]http://i45.tinypic.com/2dbryja.jpg[/IMG]

[IMG]http://i49.tinypic.com/502q0j.jpg[/IMG]

[IMG]http://i47.tinypic.com/yj4ld.jpg[/IMG]

[IMG]http://i49.tinypic.com/kb3twg.jpg[/IMG]



DZIEKUJE BARDZO [B]PATI [/B]za przekazanie worka karmy Royal Intestinal:Rose: Polowe worka dostala Mela, ktora miala przeciagajaca sie biegunke, a druga polowe (razem z cieplym ubrankiem i lekarstwami) zawiozlam dla szkieletorki pitki. Pitka Inka biegunki juz nie ma, rany na lapach (po zastosowaniu antybiotyku) ladnie sie wygoily, rana na grzbiecie jest w trakcie gojenia, strupki z pysia juz zniknely. Sunia ma problemy z pecherzem, caly czas podsikuje, szczegoly bede znala jutro. Rachunek za weterynarza rowniez bede miala jutro.
W zwiazku z przedluzajaca sie biegunka Mela miala zrobione wszystkie badania po Swietach (morfologie, biochemie, kal, cukier...). Cale szczescie sunia jest w pelni zdrowa, miala jedynie namnozone pierwotniaki, dostala leki. Rachunek za weta to 190 zl.
W zwiazku z tym przeslalam AniB 150 zl mniej na badania i operacje Tusi - czyli 200zl.
Oplaty stale - dom tymczasowy Meli i Roxi (poprzednie psiaki uregulowane).

W sobote musimy zabrac czarnego psiaka, ktory mial wyjechac ze schroniska juz jakis czas temu, ale po kastarcji jego stan sie "skomplikowal" i mamy zgode na zabranie go w ta sobote, ale aktualnie - NIE MAMY GDZIE! i za co...
[IMG]http://i45.tinypic.com/2yjpiyf.jpg[/IMG]


Bedziemy potrzebowaly POMOCY:modla:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]W sobote musimy zabrac czarnego psiaka, ktory mial wyjechac ze schroniska juz jakis czas temu, ale po kastarcji jego stan sie "skomplikowal" i mamy zgode na zabranie go w ta sobote, ale aktualnie - NIE MAMY GDZIE! i za co...
[IMG]http://i45.tinypic.com/2yjpiyf.jpg[/IMG]


Bedziemy potrzebowaly POMOCY:modla: [/QUOTE]

O matko , dobrze , że on przeżył ten zabieg .... faktycznie , musiał mieć świetną opiekę skoro się sytuacja " skomplikowała ".
Porozsyłam po południu błagalną prośbę o dt dla niego , na razie tyle tylko mogę .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...