Jump to content
Dogomania

8 kilogramów największego szczęścia. 12 wspólnych lat za nami.


phase

Recommended Posts

No i co to za prezent!!!?????? :D

A no ino telefonik :D Samsung galaxy S5. Ale co mój ojciec zrobił :D Dalam najpierw wszystkim prezenty i tata nagle daje mi zza lozka prezent. Wielkie pudlo obklejone papierem. No to otwieram, pacze a tam kolejny karton xD otwieram go i znowu karton ten otwieram i znowu hahaha myslalam ze tam ze smiechu i zniecierpliwienia padne, ale w koncu dostalam sie do tego ostatniego malego pudeleczka w ktorym byl nowiutki telefonik xD

 

Witam świątecznie :)

Czesc Madziu :) Padam z przezarcia..... :P

 

 

 

Dzisiejszy Marcinek :D

_DSC6566_zpsa9pgdsen.jpg

 

_DSC6571_zpsthwoyaba.jpg

 

_DSC6579_zpsm6khaibg.jpg

 

_DSC6585_zpsrkkspgq4.jpg

 

_DSC6592_zpsayhb8b3k.jpg

Link to comment
Share on other sites

Marcinek, jaką ma furę :D

Uwielbiam takie dzieciaczki, jak całują z otwartą buzią funny.gif

 

Co do zapakowanego telefonu, to nieźle Cię tatuś załatwił :D

Jak na razie jeszcze woli sam ją prowadzić niż nią jeździć :D Najbardziej lubił klakson, ale niestety jego tato zepsuł go po 15 minutach zabawy :D Ale obiecał naprawić :P

Ten Marcinek to w ogóle fajny chłopak. Wesoły, uśmiechnięty, mało marudny no i ten jego uśmiech i całusy haha :D

Mój cały tatusiek :D

 

Hahahah
No to się postarał z prezencikiem 

Oj tak tak :D Jutro idę przenieś nr z orange do innej sieci (jeszcze dumam czy play czy może nju mobile), bo muszę mieć w tym telefonie kartę micro.

 

 

No i po świętach.... Nawet nie chce stawać na wagę. U nas cały dzień leje deszcz..... Dzisiaj u Marka graliśmy z jego rodzinką w kalambury, ale było fajnie :D Ile zabawy, śmiechu przy tym :D

Link to comment
Share on other sites

Jak możesz opuszczać orange?!! :(

A co do wagi- to ja schudłam... tak czułam że po świetach przytuje i na koniach bede musiala miec wyciak, a tu taka niespodzianka...

Ile bym dała by schudnąć, mądra ja zaczęłam sobie ćwiczyć z miesiąc temu, a teraz oczywiście pękam po tym jedzeniu i już nie widzi mi się ćwiczyć :P Ale nie no po Nowym Roku znowu wezmę się za siebie.

A no nie wiem co mi odbiło :( :P  Dzisiaj chcę pojechać do play zobaczyć oferty, albo najwyżej nie będę brała umowy tylko sobie kartę kupię. Będę musiała popytać o pakiety sms i internet. 

 

Hejka :)

Witamy :)

 

Sylwester tuż tuż a planów brak. Szczerze to najchętniej zostałabym w domu, siedząc w kapciach z psem i popijając drineczki :P

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
O 29.12.2015o22:34, marta1624 napisał:

Ja gdyby nie zero odporności na ból to wzór tatuażu wybrany... Może się przemogę kiedyś :)

 

A wyszedł przepięknie <3

Polecam :D :D

Bardzo dziękuję! :))

 

O 30.12.2015o20:33, Oscar Patric napisał:

Wszystkiego dobrego w nad chodzącym roku,dni pełnych miłości,radości,szczęścia :)

Dziękuję jeszcze raz Aga :*

 

O 31.12.2015o16:56, agutka napisał:

Szczęśliwego ;)

Jaj ja dawno u Was nie byłam....

Dziękuję!! :):):)
Ja znowu sobie narobiłam zaległości....

 

O 4.01.2016o21:03, Tyś napisał:

Heeej, wróciłam z zaświató.

Jaki bejbik uroczy <3 w ogóle doszłam do wniosku, że u mnie zegar szybko zaczął tykać, bo na dobrą sprawę mogłabym już wychodzić za mąż i mieć własne bejbiki xd

Tyska!!!!! :):):):)
Szczerze to też czasami mam myśli, że mogłabym mieć takiego małego bobasa, ale z drugiej strony jak czasem słyszę na klatce płacz dziecka to już nie jestem na to gotowa :P :D Chyba wolę na razie jeszcze szczekanie psa niż płacz dziaciaczka :D

 

O 19.01.2016o12:43, Oscar Patric napisał:

hej Dziewczyny,gdzie się podziewacie ?

 

O 19.01.2016o18:02, Ana :) napisał:

hej, gdzie jesteście ?

Hejka :) Wróciłyśmy. Ciężki czas był za mną. Nauki mnóstwo...... Dzisiaj ostatnie kolokwium miałam, od przyszłego tygodnia sesja (2 egzaminy, bo już resztę mam z głowy).
Poza tym miałam już jedną ósemkę wyrwaną. Było strasznie... W poniedziałek drugą mi wyrwali, źle nie było, ale spuchłam bardzo i mam siniaka... Pierwsze dwa dni po wyrwaniu brałam antybiotyk i na ból tabletki, bo nie szło wytrzymać. W poniedziałek idę zdjąć szwy. I za tydzień kolejna ósemka do usunięcia. Będzie gorzej, bo będą musieli mi wiercić, w ogóle tego zęba nie widać. Jestem przerażona.....
Żabunia ma się bardzo dobrze. Tylko powoli robi się głucha jak pień. Trzeba się wydzierać, żeby coś usłyszała. Na spacerach, gdy już ciemno jest, zaczęła się bać, ogon kuli, ale załatwia się, podejrzewam, że przez tą głuchotę właśnie.
Muszę zacząć pisać pracę licencjacką. Nie mam natchnienia...

 

Dziewczyny szczególnie te kociolubne;) chcę się Was czegoś doradzić. Znajoma moja (kiedyś nawet wstawiałam tu zdjęcia jej yoreczka Czakiego) niedawno urodziła. Mają od jakiegoś półtora roku kotkę młodziutką. Ogólnie takie małe adhd, rozrabiaka. Kotka bardzo często wchodzi do łóżeczka dziecka, co bardzo się nie podoba mężowi Anety. Aneta za nic w świecie nie chce oddać kota, nie wyobraża sobie tego, a mąż już straszył, że go odda, dlatego chciałam się Was zapytać, czy można jakoś oduczyć tego kociaka żeby nie wchodził chociaż do tego łóżeczka? Tyle tylko wiem od siostry Marka. Ja totalnie nie znam się na kotach :P

Link to comment
Share on other sites

Biedactwo :(

A Żabcie tylko na smycz, moja teściowa robi największy błąd świata bo starą suke puszza luzem i  zero odpowiedzialności, no bo jak to psa starego na smyczy i noe ważne że pies na ulice wybiega.

Z tym kotem to dla mnie brzmi troche niebezpiecznie :/ ale też sie nie znam :P

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...