Jump to content
Dogomania

BASSET FRANIO- i jego ciezkie zycie.


lucySxy

Recommended Posts

[B]Franio[/B] jest mlodym 2 -letnim bassetem,ale jego dotychczasowe zycie bylo pasmem zlosliwosci ze strony losu.
Franio urodzil sie w hodowli , ma tatuaz i rodowod, i wydawaloby sie , ze przed Franiem otwiera sie zycie "kto wie jakie piekne".....
I w tym miejscu rozlega sie pierwszy chichot losu-Franio urodzil sie jako wneter!brak jednego jadra przekresla go jako psa wystawowego.....jest juz tylko problemem, jak to niepelnowartosciowy towar...:roll:
Nie wiemy jak trafil do pierwszego wlasciciela, drugiemu -zostal po prostu oddany.
Zamieszkal w budzie na podworku, niebardzo dogladany , wcale nie pilnowany.Dusil kury , wloczyl sie po okolicy,az pewnego dnia -w grudniu-nie zdazyl przebiec szybko przez ulice, a moze tylko biegl poboczem drogi , i nie byl wystaczajaco uwazny.
Samochod potracil go z bardzo duza sila. Sila uderzenia byla tak duza , ze psa odrzucila daleko od drogi.Franio doznal skomplikowanego zlamania kosci udowej oraz miednicy,prawdopodobnie stracil przytomnosc i mozliwe ,ze mial wstrzasnienie mozgu.
Nie wiemy jak dlugo tam lezal...moze dobe. Nikt nie interesowal sie nieprzytomnym psem.Ale czuwal nad nim jego psi Aniol i sprawil ,ze przejezdzajaca obok Magda-wolontariuszka ,ktora oddala swoje serce kotom-spojrzala w bok i dostrzegla lezacego psa.Zabrala biedaka ze soba do kliniki w Warszawie, gdzie psu operacyjnie zlozono zlamana kosc i zespolono gwozdziami.
Franio od 2 miesiecy jest u mnie w DT ,spokojnie dochodzil do siebie, lapka pieknie sie goila ,ostanio zaczal chodzic opierajac sie troche na lapce , przybral na wadze wydawalo sie ,ze wszystko idzie ku lepszemu....
Ale , niestety los znowu zasmial sie z Frania....
..wczoraj ,rano jak wybieralam sie do pracy......nagle , w pol skoku ,upadl na bok , wystapily drgawki miesniowe, wyprezenie konczyn, odgieciowe ulozenie glowy , chrapanie, jezyk sie zapadl , Franio wydawal nieartykulowane dzwieki, potem pojawila sie piana w pyszczku bardzo obfita, oddal tez mocz.Strasznie charczal , wiec chwycilam go wpol , podnioslam troche ,zeby opuscic glowe, zeby mogl lepiej oddychac...i tak go trzymalam , az ustapily drgawki i odzyskal przytomnosc.caly atak trwal dlugo ok 5 min..Po ataku zaraz powlokl sie na swoje lozeczko,popiskiwal i ciuchutko skomlal, mial tez drzenia miesniowe, nadal mial slinotok...Szybko dalam mu relanium podskornie i przykrylam kocem.
Od razu pojechalam z nim do lekarzy , mial wykonane wszystkie badania dodatkowe, a w piatek ma miec tomografie komputerowa glowy......

[B]sam koszt tomografii to 350 zl....
prosze Was ,pomozmy Franiowi..[/B]

Prosze o kazda mozliwa pomoc, o datki , bazarki,ogloszenia z zaznaczeniem ,ze chodzi o psa chorego...



[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1241/965e06a5df825864med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1253/dd15aa13b13ea6damed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1253/f891c047223f778bmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][/URL]


[URL="http://www.fotosik.pl"][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/1251/c5bfd011958d695dmed.jpg[/IMG][/URL

A tutaj Franio juz u mnie

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/6/zdjeciadozmiejszenia214.jpg/"][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/1203/zdjeciadozmiejszenia214.jpg[/IMG][/URL]

Uplo

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/577/zdjeciadozmiejszenia217.jpg/"][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/346/zdjeciadozmiejszenia217.jpg[/IMG][/URL]


.

Edited by lucySxy
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 82
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Marinka']Lucynko jestem na zaproszenie....pomyślę jak mogę pomóc[/QUOTE]

Witaj Marinko! musze przyznac ,ze bardzo licze na oloszenia w lubelskich portalach ogloszeniowych.Bede musiala przesiac bardzo duzo ludzi ,przez bardzo duze sito, a to wymaga czasu , wiec im szybciej bedzie oglaszany ,tym lepiej.
W piatek bedzie mial wykonany tomograf komputerowy glowy, wiec zobaczymy, czy cos wyjdzie.
Na szczescie mam juz obiecane pieniazki z Kundelkowej Skarbonki:loveu:
Obraczus bardzo , bardzo Ci dziekuje!:buzi:

To badanie jest naprawde wazne dla Frania.
w sumie mam strasznego boja...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kaszanka']co zdiagnozowano u psa? Od czego wystąpił atak ?

Proponuję zmiejszyć ilość zdjeęć do 5 szt . ( taki regulamin) boi teraz jest niezgodnie:)[/QUOTE]

Pies mial pierwszy "ogladany naocznie" napad w zyciu.. czy mial wczesniej , trudno powiedziec. Drugi wlasciciel , ktory zrzekl sie psa po wypadku i oddal do adopcji , neguje chorobe. Ale pies mieszkal tam na podworku ,wiec mogl niczego nie zauwazyc.Nie wydaje mi sie zeby mial wczesniej napady...poniewaz jezeli by wystepowaly napady takie jak ten ,ktory widzialam (a byl to klasyczny napad typu "grannd mal") to pies moze by juz nie zyl, moglo dojsc do stanu padaczkowego przy braku leczenia , chociaz to nie musialo wystapic- jest to teraz zwykle teoretyzowanie.Z drugiej strony pies mial 2 miesiace temu powazny uraz, a padaczka pourazowa nie jest przeciez rzadkoscia- Wiec albo idiopatyczna ,pierwszy lub kolejny napad, albo pourazowa-co w mojej ocenie jest bardziej prawdopodobne.
Oczywiscie ,po pierwszym napadzie nie mozna zdecydowanie okreslic ,ze to padaczka...ale napad byl klasyczny ,padaczkowy ,z pelna utrata przytomnosci ,drgawkami ,prezeniem konczyn, bezdechami, slinotokiem, az do toczenia piany i oddaniem moczu....nie zadne tam drzenia miesniowe,mlaskanie jezykiem i dziwnym zachowaniem-niestety!Mial od razu wykonane wszystkie badania-pelna biochenie, glukoze, Usg brzucha-wzsytko w normie- w piatek ma CT glowy.Zobaczymy.

Link to comment
Share on other sites

No cóż, moje doświadczenie z padaczką dotyczy własnej córki. U niej padaczka idiopatyczna z pełnym grand mal objawiła się w wieku 25 lat. Dopiero potem doszliśmy do wniosku, że pewne jej reakcje w dzieciństwie takie jak zagapienia czy dziwne zderzenia z przedmiotami typu znak drogowy to były po prostu petit male. Stres wyzwolił dopiero grand mal. Może u Frania było podobnie? Mógł nikt nie zauwazyć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joi']Jestem, zapisuję wątek, jak mogę pomóc?[/QUOTE]

Witaj!:p
Milo ze zajrzalas do Frania, biedaka!

Oczywiscie ,ze mozesz pomoc.. znam Twoje oddanie bassetom ,wiec prosze Cie zebys szukala dobrego domku w swojej okolicy.Jest tam tyle osob ,milosnikow bassetow ,ze moge oddac psa liczac na Wasza opieke i czujnosc;)Oczywiscie po wizycie przedadopcyjnej... moge nawet sama przyskoczyc na taka wizyte, co tam 300km!

Link to comment
Share on other sites

Lucynko ja aktualnie jestem w Siedlcach i myślę, że jeszcze posiedzę tu do końca marca. Jest ze mną oczywiście basset Aron i moja maleńka Misia. Pomyślałam, że może zrobię ogłoszenie na tablica.pl. na Siedlce
Gdybyś mogła podać parę szczegółów, stosunek do innych psów, kotów, dzieci. Jak z zachowaniem czystości? A może masz już gotowy tekst do ogłoszenia?

Edited by joi
Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziekuje!:loveu:

Franio czuje sie dobrze, napadow nie ma , nie jest nawet prztlumiony , czy jakis niespokojny, po prostu jakby nigdy nic....
Ze mnie tez juz powoli slywa zdebnerwowanie , bo caly czas podswiadomie czekam ,ze napad sie powtorzy...mam nadzieje , ze jednak tak nie bedzie...i8 ze wszystko sie pouklada.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lucySxy']Bardzo dziekuje!:loveu:

Franio czuje sie dobrze, napadow nie ma , nie jest nawet prztlumiony , czy jakis niespokojny, po prostu jakby nigdy nic....
Ze mnie tez juz powoli slywa zdebnerwowanie , bo caly czas podswiadomie czekam ,ze napad sie powtorzy...mam nadzieje , ze jednak tak nie bedzie...i8 ze wszystko sie pouklada.[/QUOTE]

Lucynko
poprosimy cioteczki o bazarki dla niunia
i ogloszenia:)

Link to comment
Share on other sites

Dopiero co wrocilam ,dlugo czekalam az Franio sie wybudzi , bo nie chcieli go wczesniej wypuscic.
Nie mam dobrych wiesci - tomograf glowy jeszcze nieopisany, ale mial zrobione zdjecie tej zlamanej łapki o okazalo sie ze wcale sie nie zrosla, boja sie ze sie wytworzy staw rzekomy...jeszcze dali mu 2 miesiece , potem kontrolne RTG i bedzie ostateczna decyzja...Mial tez przegladowe zdjecie klatki piersiowej , na ktorym wyraznie widac powiekszone serce!
Sila zlego na jednego!Biedny Franeczek, biedny

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...