Jump to content
Dogomania

Pieski wyciągnięte z olkuskiej mordowni szukają domów.


iwoniam

Recommended Posts

złe wiadomości...Amor znowu szuka domu. Zadzwoniła do mnie dziś jego nowa opiekunka i powiedziała, że ze względów finansowych musiała przeprowadzić się do rodziców, a tam pies rezydent zabrany kiedyś ze schroniska w Zabrzu z Amorem w ogóle się nie dogadują, wręcz jest agresja i niestety nie może Amora zatrzymać ponieważ prócz budy i łańcucha nie ma innego miejsca dla niego:( to straszne, a wydawało się, że będzie dobrze, nadzieje Amorka na w końcu dobre warunki zniknęła. Narazie mają ich jakoś dzielić natomiast na dłuższą metę sama przyznała, że to nie są warunki dla niego. Nie mamy dużo czasu bo znów idą mrozy. Taka nieudana adopcja:(

Link to comment
Share on other sites

ja w sprawie tej ciężarnej astki co jest w O.
osoba z Katowic zaproponowała tymczas ale dopiero od 7stycznia, jeśli sunia nie będzie niszczyć zostawiana sama...teoretycznie możemy są umieścić w hotelu i sprawdzić, ale:
a)co jeśli jednak niszczy??!!
b)kto dorzuci sie do hotelu

Druga osoba ode mnie z Jaworzna oferuje tymczas ale tylko krótkotrwały tzn do 2stycznia bo sama ma 3psy (2suczki, 1psa) i do 2stycznia jest w domu i może ich kontrolować, przyzwyczajać, ewentualnie rozdzielać...

Niewiele nas to ratuje:(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Till']Dane do przelewu dla [B]B[/B]arbórka wysłałam Ci na PW, ale zaraz umieszczę do wiadomości wszystkich, którzy chcieliby pomóc. Ważne żeby teraz znalazły się pieniądze na szczepienia. Wpłaty będą na konto hoteliku, a ja będę pisać na forum kto wpłacił. proszę również o pomoc w ogłoszeniach Barbórka i Romiego. Dziś chyba będą nowe zdjęcia Barbórka :)
Dane do przelewów:
[SIZE=3][B][COLOR=#000000]Angelika Nieduziak
32-075 Gołcza
Kamienica 29
nr konta 06 1140 2017 0000 4102 0978 5660
[/COLOR][/B][/SIZE][COLOR=#000000][INDENT]
[/INDENT]
[/COLOR][/QUOTE]

Till
nie zauważyałam priva chyba

przelew zrobie jutro i dam znać

:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='masza44']Dzisiaj się okazało, że nowa koleżanka z pracy ma pieska 2 lata temu wyciągniętego jako szczenię z Olkusza.
jest w szoku jak jej powiedziałam, że ten pseudoschron nadal działa.[/QUOTE]
brała bezpośrednio z Olkusza, czy adoptowała olkuskiego od kogos z nas? Jest z okolic Olkusza?

[quote name='Till']złe wiadomości...Amor znowu szuka domu. Zadzwoniła do mnie dziś jego nowa opiekunka i powiedziała, że ze względów finansowych musiała przeprowadzić się do rodziców, a tam pies rezydent zabrany kiedyś ze schroniska w Zabrzu z Amorem w ogóle się nie dogadują, wręcz jest agresja i niestety nie może Amora zatrzymać ponieważ prócz budy i łańcucha nie ma innego miejsca dla niego:( to straszne, a wydawało się, że będzie dobrze, nadzieje Amorka na w końcu dobre warunki zniknęła. Narazie mają ich jakoś dzielić natomiast na dłuższą metę sama przyznała, że to nie są warunki dla niego. Nie mamy dużo czasu bo znów idą mrozy. Taka nieudana adopcja:([/QUOTE]
jak to?! przecież on tam był zaledwie kilka dni, nagle takie zmiany? Nie spodziewała sie, że nagle sie przeprowadzi, czy planowała przeprowadzkę i miała nadzieję, że psy się dogadają? Po kilku dniach od adopcji taki obrót sprawy? hmmm.... no różnie to w życiu bywa.. ale jednak ....mam mieszane uczucia...rozumiem jakby to było po miesiącu, dwuch...ale tak po kilku dniach.. :( Biedczysko
[quote name='Justyna Lipicka']ja w sprawie tej ciężarnej astki co jest w O.
osoba z Katowic zaproponowała tymczas ale dopiero od 7stycznia, jeśli sunia nie będzie niszczyć zostawiana sama...teoretycznie możemy są umieścić w hotelu i sprawdzić, ale:
a)co jeśli jednak niszczy??!!
b)kto dorzuci sie do hotelu

Druga osoba ode mnie z Jaworzna oferuje tymczas ale tylko krótkotrwały tzn do 2stycznia bo sama ma 3psy (2suczki, 1psa) i do 2stycznia jest w domu i może ich kontrolować, przyzwyczajać, ewentualnie rozdzielać...

Niewiele nas to ratuje:([/QUOTE]
Druga osoba mogłaby wziąć na DT do 2 stycznia.... przy okazji sprawdzić jak się sunia zachowuje... a później mogłaby przejąć ją ta osoba od 7 stycznia, zawsze to jakieś rozwiązanie lepsze niż żadne. No chyba, że astka znajdzie jakieś inne DT, to czy te dwie osoby byłby wstanie zaopiekować się innym psiakiem z Olk?

Link to comment
Share on other sites

BERGA zdj z nowego domu:
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-vBx2iLgLSu0/UNITUZVWVJI/AAAAAAAAIAY/XjY0iv6SUu4/s640/Zdj%C4%99cie0052.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-GulZM3EpmzA/UNITMAZakSI/AAAAAAAAH_s/FXycfuiz-zE/s512/Zdj%C4%99cie0018.jpg[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-BJjUMiv4PAI/UNITKLy-YpI/AAAAAAAAH_k/mJtA_3jSvVE/s640/Zdj%C4%99cie0013.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-KMxC8H0-cP8/UNITNdm7KWI/AAAAAAAAH_0/iqi_FTcN1_k/s640/Zdj%C4%99cie0024.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Till']złe wiadomości...Amor znowu szuka domu. Zadzwoniła do mnie dziś jego nowa opiekunka i powiedziała, że ze względów finansowych musiała przeprowadzić się do rodziców, a tam pies rezydent zabrany kiedyś ze schroniska w Zabrzu z Amorem w ogóle się nie dogadują, wręcz jest agresja i niestety nie może Amora zatrzymać ponieważ prócz budy i łańcucha nie ma innego miejsca dla niego:( to straszne, a wydawało się, że będzie dobrze, nadzieje Amorka na w końcu dobre warunki zniknęła. Narazie mają ich jakoś dzielić natomiast na dłuższą metę sama przyznała, że to nie są warunki dla niego. Nie mamy dużo czasu bo znów idą mrozy. Taka nieudana adopcja:([/QUOTE] Po tygodniu NAGLE wszystko się zmieniło? Niespodziewanie? Pani wcześniej nie była świadoma? Płakać się chce...:-(

Link to comment
Share on other sites

Mam dwie płyty z kolędami. Ktoś reflektuje na dorzucenie do bazarku? Tylko pocztą już nie ma szans wysłać, więc tylko odbiór osobisty u mnie wchodziłby w grę. Mam też dwa kalendarze na 2013.
Missiaa, wożę w aucie fanty dla Waszych podopiecznych i ścierki. Byłam umówiona z Iwoniam, że zostawię u niej, ale wyszło tak, że zamiast w domu spotkałyśmy się znów w lecznicy. To, co tam się działo.....!!!!!?????...... Nie dziwi mnie, że Iwoniam nie ma tu codziennie. Jest jakaś szansa, że podjedziesz jeszcze do mnie po to? Ja mieszkam niedaleko od Iwoniam. Jeżeli nie, to zostawię to jutro po pracy u mojej mamy w piwnicy na Święta, bo muszę mieć dostępny samochód dla więcej niż jednej osoby. Potem na spokojnie podrzucę do Iwonki. Nazwę ulicy wysyłam na PW.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Javena']Na naszej stronce Oświecimskiej sa psy zaginione. Moze gdzies w Olkuszu ktos widział. Jeden z nich Fafik był z okolic Olkusza.

[URL]http://otozanimalsoswiecim.pl/schronisko/zaginione-zwierzeta-ogloszenia/[/URL][/QUOTE]
Tyle ludzi szuka swoich psów...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ikusia']Mam dwie płyty z kolędami. Ktoś reflektuje na dorzucenie do bazarku? Tylko pocztą już nie ma szans wysłać, więc tylko odbiór osobisty u mnie wchodziłby w grę. Mam też dwa kalendarze na 2013.
Missiaa, wożę w aucie fanty dla Waszych podopiecznych i ścierki. Byłam umówiona z Iwoniam, że zostawię u niej, ale wyszło tak, że zamiast w domu spotkałyśmy się znów w lecznicy. To, co tam się działo.....!!!!!?????...... Nie dziwi mnie, że Iwoniam nie ma tu codziennie. Jest jakaś szansa, że podjedziesz jeszcze do mnie po to? Ja mieszkam niedaleko od Iwoniam. Jeżeli nie, to zostawię to jutro po pracy u mojej mamy w piwnicy na Święta, bo muszę mieć dostępny samochód dla więcej niż jednej osoby. Potem na spokojnie podrzucę do Iwonki. Nazwę ulicy wysyłam na PW.[/QUOTE]
już nie dam rady podjechać przd świętami:( do krakowa dopiero po świętach będę jeździć, a właściwie po nowym roku. A sporo tego jest? w sensie czy zabiorę się z tym busem, bo to np. reklamówka czy autem trzeba podjechać bo to karton i będę mieć problem z niesieniem ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwoniam']Ten piesek też teraz wygląda gorzej niż kilka dni temu...
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-TG85nLqMXQ0/UMyqzANCi9I/AAAAAAAAHno/9o9vyFqTLT4/s640/PICT0145.JPG[/IMG][/QUOTE]

[quote name='Javena']Na naszej stronce Oświecimskiej sa psy zaginione. Moze gdzies w Olkuszu ktos widział. Jeden z nich Fafik był z okolic Olkusza.

[URL]http://otozanimalsoswiecim.pl/schronisko/zaginione-zwierzeta-ogloszenia/[/URL][/QUOTE]

czy to może być ten pies?
[url]http://otozanimalsoswiecim.pl/zaginione-zwierzeta-ogloszenia/poker-z-chrzanowa/[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='missieek']czy to może być ten pies?
[URL]http://otozanimalsoswiecim.pl/zaginione-zwierzeta-ogloszenia/poker-z-chrzanowa/[/URL][/QUOTE]

pies zaginął 17.12.12 a zdjęcie było robione 15.12.12.

a druga sprawa ten ma spory krawat:
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-OLpzpjGwWUk/UMyq0zq9E9I/AAAAAAAAHnw/n_Ct3iTTZEY/s640/PICT0146.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Bar(ry)bórek rozbawił dziś moją sukę, co do prostych nie należy :)
bo ona jest niedelikatna i niechętnie ktokolwiek się z nią bawi

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry29.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry30.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry31.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry32.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry33.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

zaczepiał też Lalkę
[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry34.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry35.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry41.jpg[/IMG]

pobiegał na flexi
[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry27.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry25.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

i ładnie pozował do zdjęć do ogłoszeń :)

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry55.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry46.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry49.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry52.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry20.jpg[/IMG]

wszystkie fotki (poza tymi z moim wariatem) na fb
[url]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.451296578251199.120565.210088882371971&type=1[/url]
jeśli mam komuś na maila podesłać to proszę o info

Link to comment
Share on other sites

Pamiętacie Płaczusia?
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Bo6739zpV5w/TzsJpOY3fsI/AAAAAAAACBM/-gYL5nE-hBQ/s640/DSC01107.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-JCKwRFN0ZeE/TzsJ2Jji-oI/AAAAAAAACBk/5WsYj4_U0bg/s640/DSC01110.JPG[/IMG]

Myślicie że to mógłby być ten sam pies?
[IMG]http://schroniskopsiepole.files.wordpress.com/2012/02/img_9756-809x1024-632x800-316x400.jpg?w=316[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Pamiętacie psa którego dziewczyny z fundacji collie chciały wyciągnąć a później zniknął?
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/--bz_-BwV5is/Tz06iniC2TI/AAAAAAAACEM/aS64p02sIAI/s512/DSC01134.JPG[/IMG]
A gdzie potem był?
[IMG]http://schroniskopsiepole.files.wordpress.com/2012/02/oskar-1.jpg?w=700&h=[/IMG]

w konkurencyjnym schronisku. Racławice.... obecnie podobno (według ich strony) w nowym domu(?).. albo znowu na ulicy...


Tak jak pony które były umieszczone w dziale "w nowym domu" a wciąż siedziały w schronisku Psie Pole

Link to comment
Share on other sites

ten też miał być wyciągany..... i zniknął...
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-TRqvEg_vAEE/Tz06YhxOS8I/AAAAAAAACEA/sKzM4uHMGSk/s512/DSC01131.JPG[/IMG]

i co? gdzie się pojawił? czary!:crazyeye: w Racławicach!:smhair2::lying:
Czy to są te cudowne adopcje pana P?!:question:
[IMG]http://schroniskopsiepole.files.wordpress.com/2012/02/059-640x6291.jpg?w=700&h=[/IMG]

Również w dziale "w nowych domach".. ciekawe a stamtąd gdzie? czyżby podróż do kolejnego schroniska ?!?!?!?!

Edited by missiaa
Link to comment
Share on other sites

[quote name='missiaa']no właśnie bo Ty chyba wtedy proponowałaś imiona? Ja już nie pamiętam, przepraszam :)[/QUOTE]

tak, ale spoko, ak juz sa nowe imiona, to sie tym nie przejmuj

[quote name='anka0612']Witam po baaardzo długiej nieobecności na forum :)

Abiśka rośnie i rozwija się doskonale. Waży już ok. 22-23 kg i apetyt jej dopisuje :)

Mam jednak pewien problem z [poskromieniem jej energii, a dokładnie energii jak zostaje sama w domu. Abi dostaje wtedy jakiegoś amoku (niszczy rzeczy, zwija dywany, czyści sobie ząbki naszymi szczoteczkami a ostatnio nawet powyciągała naczynia ze zlewu :( Niestety nie mam pojęcia jak oduczyc ja takiego zachowania. Chcę aby ona miała świadomość, że nawet jak wychodzimy to wrócimy zaraz do domu (czas najdłuższy jaki była sama to ok 3 godz.).

Proszę o jakąś poradę bo już nie wiem co mam robić :)[/QUOTE]

[quote name='Till']złe wiadomości...Amor znowu szuka domu. Zadzwoniła do mnie dziś jego nowa opiekunka i powiedziała, że ze względów finansowych musiała przeprowadzić się do rodziców, a tam pies rezydent zabrany kiedyś ze schroniska w Zabrzu z Amorem w ogóle się nie dogadują, wręcz jest agresja i niestety nie może Amora zatrzymać ponieważ prócz budy i łańcucha nie ma innego miejsca dla niego:( to straszne, a wydawało się, że będzie dobrze, nadzieje Amorka na w końcu dobre warunki zniknęła. Narazie mają ich jakoś dzielić natomiast na dłuższą metę sama przyznała, że to nie są warunki dla niego. Nie mamy dużo czasu bo znów idą mrozy. Taka nieudana adopcja:([/QUOTE]

same zle wiesci,

[B]co do Abiski [/B]- czy ona sie umecza na spacerach?
no to pierwszy krok do wyladowania energii
jesli jest jej za latwo, to mozna ja obciazyc przy spacerach takimi obciaznikami dla psow i wtedy bedzie sie szybko meczyla, a w domu spala
to tak na poczatek...

[B]co do Amora[/B] - czyli do kiedy mamy czas?
wg mnie to jest troche nieodpowiedzialna adopcja
[B]
a co do Maxa[/B] - czy Panstwo chca cos dalej popracowac nad nim czy szukaja innego domu (czlyli my szukamy innego domu)?

[quote name='missiaa']Kto jeszcze nie widział?:
Trochę wulgarne ale ma jasny przekaz :):P
[video=youtube;1quiKLMy0ng]http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=1quiKLMy0ng[/video][/QUOTE]

dobre! czasem proste slowa daja wiecej....

[quote name='Javena']Na naszej stronce Oświecimskiej sa psy zaginione. Moze gdzies w Olkuszu ktos widział. Jeden z nich Fafik był z okolic Olkusza.

[URL]http://otozanimalsoswiecim.pl/schronisko/zaginione-zwierzeta-ogloszenia/[/URL][/QUOTE]

[quote name='missiaa']Pamiętacie psa którego dziewczyny z fundacji collie chciały wyciągnąć a później zniknął?

A gdzie potem był?


w konkurencyjnym schronisku. Racławice.... obecnie podobno (według ich strony) w nowym domu(?).. albo znowu na ulicy...


Tak jak pony które były umieszczone w dziale "w nowym domu" a wciąż siedziały w schronisku Psie Pole[/QUOTE]

[quote name='missiaa']ten też miał być wyciągany..... i zniknął...


i co? gdzie się pojawił? czary!:crazyeye: w Racławicach!:smhair2::lying:
Czy to są te cudowne adopcje pana P?!:question:


Również w dziale "w nowych domach".. ciekawe a stamtąd gdzie? czyżby podróż do kolejnego schroniska ?!?!?!?![/QUOTE]

a moze byc tak kolejne doniesienie na policje zlozyc o popelnieniu przestepstw z 'malwersacja' pieniazna w punkcie 1 oraz nieszanowaniu zwierzat (patrz ustawa) itd ?

Edited by krakowianka.fr
Link to comment
Share on other sites

[quote name='krakowianka.fr']idz odpocznij... szkoda mi ciebie w tym wszystkim. :([/QUOTE]

latwo powiedzieć jak Ci schodzą kroplówki po 6-8 godzin.. a piesio do domu wrócił w nocy
i jeszcze całe pozostałe zoo wyjść musi
Natalcia musi spać w ciszy itp..
ale się.... wpakowałam. :(

[quote name='Justyna Lipicka']dobrze krakowianko mówi, czas na odpoczynek!!![/QUOTE]

a ktoś mnie zastąpi :( ?
[quote name='elke']iwoniam przychodzę z niefajnymi informacjami....

Dzwoniła Pani od Maxa, wcześniej kiedyś pisała smsa..... poprosiłam żeby zadzwoniła do Ciebie ( ja jej takich rad jak Ty nie udzielę ) i od razu przepraszam, że zawracam głowę.....
Nie jest dobrze, Max rzuca się już na wszystkich i oczywiście nie da się pominąć faktu, że niestety KONSEKWENCJI tam brak, a w związku z tym obawiam się, a nawet jestem raczej pewna , że tam , w tym domu się nie uda.....

Wygląda na to, że on zawłaszcza sobie tę Panią i walczy o nią jak lew, ale jak słyszę, że śpi w łóżku , no to mnie trafia......
Podejrzewam, że niewiele z tego co mówiłaś jest realizowane :((( niestety....

Pani niby nadal nie mysli o oddaniu Maxa, ale już gdzieś przeszło jej przez myśl szukanie nowego domu, "tylko jak , jak go ktoś zobaczy , że on taki agresor" ....
im jest go tak żal , zwłaszcza chłopakowi, na którego się najbardziej rzuca, że robią mu tym krzywdę....

Nie wiem co robić w sumie.....[/QUOTE]

Niech dzwoni-powiedz jej, że oddzwonię jak coś na tel stacjonarny
ale mam ochotę ją "zjechać"
wiecie co..... LUDZIE JAK NIE PŁACĄ ZA WIZYTY BEHAW. TO NIE SŁUCHAJĄ,
Nie będę tego dłużej robić w ten sposób jak ktoś nie słucha.. Paliwo kosztuje, czas też ograniczony, a na wycieczkę przy minus 15 to się z córcią pieszo przez pół Krakowa nie wybiorę...
powiedz jej, że ma dzwonić i jak nie wyrzuci Maxa z łóżka to nie mamy o czym rozmawiać,
[quote name='anka0612']Witam po baaardzo długiej nieobecności na forum :)

Abiśka rośnie i rozwija się doskonale. Waży już ok. 22-23 kg i apetyt jej dopisuje :)

Mam jednak pewien problem z [poskromieniem jej energii, a dokładnie energii jak zostaje sama w domu. Abi dostaje wtedy jakiegoś amoku (niszczy rzeczy, zwija dywany, czyści sobie ząbki naszymi szczoteczkami a ostatnio nawet powyciągała naczynia ze zlewu :( Niestety nie mam pojęcia jak oduczyc ja takiego zachowania. Chcę aby ona miała świadomość, że nawet jak wychodzimy to wrócimy zaraz do domu (czas najdłuższy jaki była sama to ok 3 godz.).

Proszę o jakąś poradę bo już nie wiem co mam robić :)[/QUOTE]

Dziś widziałam Abisię (Almę)
Jaka ona jest piękna...
Wybawiła się z border collie :)
w nast tygodniu kolejne spotkanie i uczymy się, bo Ania słucha :)

[quote name='Till']złe wiadomości...Amor znowu szuka domu. Zadzwoniła do mnie dziś jego nowa opiekunka i powiedziała, że ze względów finansowych musiała przeprowadzić się do rodziców, a tam pies rezydent zabrany kiedyś ze schroniska w Zabrzu z Amorem w ogóle się nie dogadują, wręcz jest agresja i niestety nie może Amora zatrzymać ponieważ prócz budy i łańcucha nie ma innego miejsca dla niego:( to straszne, a wydawało się, że będzie dobrze, nadzieje Amorka na w końcu dobre warunki zniknęła. Narazie mają ich jakoś dzielić natomiast na dłuższą metę sama przyznała, że to nie są warunki dla niego. Nie mamy dużo czasu bo znów idą mrozy. Taka nieudana adopcja:([/QUOTE]

super..........
a może by tak do mnie zatelefonowali to im powiem co robić?
a nie tak od razu psa oddawać...
[quote name='Javena']Na naszej stronce Oświecimskiej sa psy zaginione. Moze gdzies w Olkuszu ktos widział. Jeden z nich Fafik był z okolic Olkusza.

[URL]http://otozanimalsoswiecim.pl/schronisko/zaginione-zwierzeta-ogloszenia/[/URL][/QUOTE]

sporo tych zaginionych psów
przeszukam porządnie...
[quote name='Ikusia']Mam dwie płyty z kolędami. Ktoś reflektuje na dorzucenie do bazarku? Tylko pocztą już nie ma szans wysłać, więc tylko odbiór osobisty u mnie wchodziłby w grę. Mam też dwa kalendarze na 2013.
Missiaa, wożę w aucie fanty dla Waszych podopiecznych i ścierki. Byłam umówiona z Iwoniam, że zostawię u niej, ale wyszło tak, że zamiast w domu spotkałyśmy się znów w lecznicy. To, co tam się działo.....!!!!!?????...... Nie dziwi mnie, że Iwoniam nie ma tu codziennie. Jest jakaś szansa, że podjedziesz jeszcze do mnie po to? Ja mieszkam niedaleko od Iwoniam. Jeżeli nie, to zostawię to jutro po pracy u mojej mamy w piwnicy na Święta, bo muszę mieć dostępny samochód dla więcej niż jednej osoby. Potem na spokojnie podrzucę do Iwonki. Nazwę ulicy wysyłam na PW.[/QUOTE]

teraz, do końca roku, nie ma sensu już robić bazarku,
myslę, że każdy, kto chciał to już prezenty na dogo zakupił
a i tak nic nie dotrze już pocztą, chyba, ze odbior w Krk.
Ikusia - przywieź do mnie rzeczy.
Nie wiem, o której będę w domu, a o której nie, ale wiesz, gdzie je można pozostawić.

[quote name='missieek']zaczepiał też Lalkę


[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/barry/barry35.jpg[/IMG]



pobiegał na flexi


[/QUOTE]

Piękne te zdjęcia,
super do ogłoszeń
zapisałam wszystko..

[quote name='missiaa']Pamiętacie Płaczusia?
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Bo6739zpV5w/TzsJpOY3fsI/AAAAAAAACBM/-gYL5nE-hBQ/s640/DSC01107.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-JCKwRFN0ZeE/TzsJ2Jji-oI/AAAAAAAACBk/5WsYj4_U0bg/s640/DSC01110.JPG[/IMG]

Myślicie że to mógłby być ten sam pies?
[IMG]http://schroniskopsiepole.files.wordpress.com/2012/02/img_9756-809x1024-632x800-316x400.jpg?w=316[/IMG][/QUOTE]

[quote name='missiaa']Pamiętacie psa którego dziewczyny z fundacji collie chciały wyciągnąć a później zniknął?
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/--bz_-BwV5is/Tz06iniC2TI/AAAAAAAACEM/aS64p02sIAI/s512/DSC01134.JPG[/IMG]
A gdzie potem był?
[IMG]http://schroniskopsiepole.files.wordpress.com/2012/02/oskar-1.jpg?w=700&h=[/IMG]

w konkurencyjnym schronisku. Racławice.... obecnie podobno (według ich strony) w nowym domu(?).. albo znowu na ulicy...


Tak jak pony które były umieszczone w dziale "w nowym domu" a wciąż siedziały w schronisku Psie Pole[/QUOTE]

missiaa...mam ochotę wsiąść teraz do samochodu i popędzić je zobaczyć...
to one, to te pieski...
żyją....
Jak mi serce teraz kołacze....

ten collie... pamiętam tę historię, i ten moment, gdy zaginął...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...