Jump to content
Dogomania

10 zł deklaracji na wagę życia dla POLI. POMOCY!!!


EVA2406

Recommended Posts

Miałam dzisiaj krótką informację, że te panie co dojeżdżają dokarmiać Sunię podłamały się bo ponoć jakieś okoliczne psy zwąchały jedzonko i jej wyjadają :( proponowałam , zeby może poszły do sołtysa popytać (Sołtys zna większośc ludzi na wsi) może ktoś jest wśród mieszkańców komu nie jest obojętny los Suni i przygarnąłby ją, ale chyba brakuje operatywności, a ja na odległość z Warszawy nic nie załatwię. Boję się że jak Sunia nie zdziczeje to może zaginąć lub odejść z tęsknoty :( a ona przecież tak niewiele potrzebuje. Gdyby ktoś chciał Sunię przygarnąć to dostałaby super budkę (ale bez łańcucha, bo nigdy nie była na łańcuchu) jako wyprawkę i pewnie te panie dowoziłyby jedzenie, żeby nowemu właścicielowi nie było za ciężko. Ale ja też już straciłam nadzieję, że ktokolwiek byłby w stanie Sunię przygarnąć.

Edited by kaja8888
Link to comment
Share on other sites

Nie ma za co dziękować, bo jeszcze nic nie zrobiłam i nic nie mogę obiecać. Tylko bardzo zapadają mi w serce zwierzęta, które zostają po zmarłych właścicielach.
W takiej sytuacji zawsze wyobrażam sobie co byłoby z moją 12tką ogonów, gdyby mnie zabrakło :(

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą miałam informację, że jedna z Pań własnie umówiła w klinice w Lublinie sterylizację Suni, ale dopiero za 3 tygodnie wyznaczyli termin bo w tej chwili Sunia ma cieczkę. Przeraziłam się to jak ona tam będzie sama z tą cieczką bez nadzoru, a prawdopodobnie w klinice powiedzieli, żeby się nie martwić bo podczas sterylizacji wszystko usuną. Ja nie mam psów, więc kompletnie na tym się nie znam, ale jak tak powiedzieli tej Pani fachowcy to chyba trzeba w to wierzyć. To może po tej sterylizacji łatwiej bedzie jakis domek Suni znaleźć. EVA2406 gdyby Sunia trafiła do jakiegoś domku to te Panie będą kupować karmę.

Link to comment
Share on other sites

Nie zostałaś sama. Ja jestem, ale wczoraj byłam mocno zajęta w pracy, a potem przy konsultowaniu gminnego planu opieki nad zwierzętami bezdomnymi.
Rozmawiałam też o DT dla suni, ale tam straszne przepełnienie i nie ma gdzie jej umieścić. Jak tylko coś się zwolni to wtedy mogę ją zabrać. Najgorsze, że adopcje stoją :( i nie wiadomo kiedy będzie coś wolnego.
I po tym wszystkim już padłam.

Dobrze, że zrobią tą sterylkę. Szkoda, że nie udało się przed cieczką, bo tam się będzie działo i sunia będzie bardzo biedna jak wszystkie okoliczne psy się zlecą.
Nie ma gdzie jej na ten okres odizolować?

Link to comment
Share on other sites

MaDi bardzo dziekuję. Z tego co wiem to nie ma jak jej odizolować, bo biedulka jest tam sama. Ja się boję co będzie z nią przez te pierwsze dni po sterylce? Bo tak naprawdę nie ma jej kto zbrać. Sugerowałam, że może zostawić ją przez te 2-3 dni w klinice, ale czy są takie możliwości? Będę myśleć, może jakiś hotelik na te najgorsze 2-3 dni.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...