Jump to content
Dogomania

10 zł deklaracji na wagę życia dla POLI. POMOCY!!!


EVA2406

Recommended Posts

Jakiś czas temu karmiłam moje psy karmą Dog Chow, duże kupy, częste rozwolnienia, średnio chętnie jadły. Po różnych próbach i błędach, teraz jedzą bozitę original (nota bene nie jest z najwyższej półki cenowej)małe kupy (w porównaniu z dog chow), karma wydajna, trzeba pilnować porcji, bo można utuczyć psiaka. Smakuje im bardzo, że czasem stosuję jako kąski w nagrodę. Tego Lukullusa nie znam, ale fajny skład.

Link to comment
Share on other sites

Moje jadły Dog Chow i problemów nie było. Teraz zmieniliśmy na Bosch Light i są zachwycone.

Moje suczydła nie są wybredne, ale Bozity nie bardzo chciały jeść. Gorzej mam z kotami, bo te same nie wiedzą co by chciały.

 

Polcia była dzisiaj na badaniach. Wyniki będą jutro. Poza tym miała robiony manicure i pedicure ;). Była bardzo grzeczna.

Koszt - 66 zł

Link to comment
Share on other sites

o pieknie :) Manicure z hybrydowym malowaniem? ;)

 

 Raczej nie, bo za tanio wyszło, ale zapytam :)

 

Jeszcze nie mam na piśmie, ale już wiem, że wynik badania jest prawidłowy ( w granicach normy). Teraz znowu jesteśmy w punkcie wyjścia i nadal nie wiemy dlaczego ona tyje i jest ospała....

Poradźcie coś. Oczywiście również skonsultuję to z wetką, ale każda rada jest cenna.

Link to comment
Share on other sites

Ja też pomyślałam o zrobieniu badania cukru glukometrem, bo ten z przewożonej krwi nie jest miarodajny. Ania umówi się na to badanie, a ja podpytam mojej wetki o sugestie co dalej. W wypadku tarczycy poradziła dobrze, żeby wstrzymać się z podawaniem leków i zrobić ponowne badanie.

Pola usg nie miała. Jeśli robić to tylko u dr Marcińkiego.

Link to comment
Share on other sites

Mnie się wydaje, że to zwyczajnie zbyt mała ilość ruchu w stosunku do jakości jedzenia ;) Kolekcjonowanie miśków i ich patroszenie nie jest aż tak energochłonne żeby od tego chudnąć ;) Ze zdjęć oglądanych na FB i tu mam wrażenie, że Pola nie krzysta zmożliwości plenerowych jakie DIF jej oferuje. Chodzi sobie i wzgląda, czasem kogoś/coś poszarpie i tyle z jej "biegania".. :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Kochani!

 

Przed chwilką rozmawiałam z wetką, która badała Polci krew.

W ostatnich badaniach T4 jest w normie, ale za to TSH jest w górnej granicy. Wg niej może to świadczyć o niedoczynności tarczycy, ponieważ organizm "myśli", że podwyższając TSH wyrówna sobie T4. Tak najprościej tłumacząc. Wg niej celowe jest wdrożenie leczenia hormonalnego.

A ja grzebiąc w necie znalazłam coś takiego:

http://www.endokrynologia.net/tarczyca/hormony-tarczycy-tsh-ft4-ft3

Co prawda strona dotyczy ludzi, ale czymże się różnimy od zwiarząt ... ;)

 

Jeśli chodzi o diagnostykę cukrzycy zasugerowała zbadanie fruktozaminy:

http://www.diag.pl/Badanie-Fruktozamina.85+M5ea42823535.0.html

 

Jest to oznaczenie o wiele bardziej przydatne niż oznaczene glukozy, która waha się w organiźmie w zależności od np. stresu jakim niewątpliwie jest przewóz psa do weta i pobieranie krwi.

 

Czekamy co powie Ewci wetka, bo wiadomo ile lekarzy tyle opinii.

Link to comment
Share on other sites

Aniu, moja wetka też sugerowała przed ewentualnym wdrożeniem leczenia tarczycowego badanie w kierunku cukru i koniecznie zrobienie usg.

Jak będziesz w poniedziałek u w lecznicy, to pogadaj jeszcze na ten temat, proszę.Tylko weź ze sobą wyniki Poli, wszystkie.

Jeśli usg, to tylko u dr. Marcińskiego.

Link to comment
Share on other sites

Szkoda, że nikt w okolicy nie posiada glukometru, bo można byłoby zbadać poziom cukru Polci bez wychodzenia z domu.
Nie mam żadnego doświadczenia z psią cukrzycą, ale mam kota cukrzyka i 2-3 x dziennie mierzę mu cukier i podaję insulinę.
Tu na dogo w dziale gastrologia jest podforum dot. cukrzycy. Wiele można się dowiedzieć.

Trafiłam też na takie info dot. karmy:
http://www.wesolalapka.pl/porady/purina-o-swoich-karmach-rakotworcze-aflatoksyny-sa-nieuniknionym-naturalnym-zanieczyszczeniem

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam za tę ciszę, ale ostanie jakoś mi okropnie szybko uciekały. Jednak to nie znaczy, że o Polci nie myślę i nic się nie dzieje.

Ania wczoraj rozmawiała z moją wetką, bo była tam z psem na kastracji i dr Marzena proponuje jeszcze zrobić usg i badanie moczu.

Jutro Ania postara się zapisać Polcię do dr Marcińskiego. No i oczywiście będzie próbowała łapać sioo ;)

Ania powiedziała mi dzisiaj, że Polcia w ostatnim okresie nie przytyła, ale je bardzo mało.

Link to comment
Share on other sites

I ja zaglądam do Polci.
Dawno nie widziałam zdjęć Polci, wiec nie miałam porównania, czy przytyła, czy nie.
Ale jakiś powód jej tuszy musi być, tym bardziej ,że je mało. Może być całkiem prozaiczny - brak ruchu.
Może coś wyniki badań wskażą.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...