Jump to content
Dogomania

DOY już bezpieczny w hoteliku u Murki. BRAKUJE FUNDUSZY NA HOTELIK!


Recommended Posts

Według mnie może byc tak, ze będzie sie bał zgiełku. Na pewno dużym plusem jest to, że potrafi chodzic na smyczy.

jakie warunki najlepsze? Nie wiem. To sie zobaczy jak troche znormalnieje w hotelu.
W kazdym badź razie w hotelu może mieszkać w kojcu, u nas mieszka 4 lata, buda mu nie straszna

Link to comment
Share on other sites

Pianko, a może udałoby nam się zabrać jutro Doy'a na spacerek?

[QUOTE]Przyszłam na zaproszenie...Bardzo mi żal psiaka i Was,zbierających deklaracje,ale-nie pomogę finansowo ,niestety...Nie jestem w stanie udźwignąć kolejnego zobowiązania ,no i też mam pod opieką kilka "trudnych" psiaków...[/QUOTE]

Dziękujemy za przybycie :)
Czy ktoś mógłby pomóc deklaracjami stałymi? :(

Link to comment
Share on other sites

Czemu nikogo tu nie ma? :(
Dzisiaj razem z Pianką udało nam się wejść do boksu Doy'a. Siedział na budzie i obszczekał nas równo - wyglądało to groźnie, ale on nie miał w sobie ani krzty agresji. Próbowałyśmy go zawołać i zachęcić do przyjścia, nie było mowy o podejściu. Pianka przysiadła niedaleko niego i czekała, nie ruszając się. Widać było, że on już nawet chciał podejść, kręcił się niedaleko, ale zawsze omijał nas łukiem. Non stop oczy miał wąziutkie i trząsł się niemiłosiernie - tak mu się nóżki chybotały. Łapać trzeba by Go było siłą :(
Widziałam ten jego strach, ktoś kiedyś musiał go bardzo skrzywdzić. ;(
Prosimy o pomoc w udostępnianiu, rozgłaszaniu a przede wszystkim wsparciu finansowym i przy deklaracjach stałych. On nie jest takim strasznym i okropnym psem, musi trafić w odpowiednie miejsce i szybko otrzymać pomoc - każdy dzień to kolejne cierpienie :(
Proszę o pomoc dla Doya! :(
Zedytowałam pierwszą stronę wątku :)

Edited by Stevie Rae
Link to comment
Share on other sites

Matko, ja już naprawdę nie dam rady, mam już tyle stałych deklaracji, że chyba mnie z domu niedługo wyrzucą...Zajrzałam na FB, powrzucam na grupy, będę udostępniała, może to jakoś pomoże. Przepraszam, cholera, no nie dam rady...Ale jak tylko z któryś "moich zdeklarowanych psiaków" znajdzie dom, przekażę deklarację.

Link to comment
Share on other sites

Zrobilam na szybko bazarek z perfumami sztuk 2;) Dziewczyny piszcie co pozmieniac i podrzucajcie,ja sie w tym w ogole nie orientuje, to moj pierwszy bazarek:oops:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/223392-Perfumy-ESCADA-i-Lulu-Castagnette-na-Doya-do-26-lutego?p=18672631#post18672631[/url]

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Zrobilam na szybko bazarek z perfumami sztuk 2 Dziewczyny piszcie co pozmieniac i podrzucajcie,ja sie w tym w ogole nie orientuje, to moj pierwszy bazarek[/QUOTE]
Już napisałam - bazarek świetny, będę wpadać i podrzucać. Jak na pierwszy raz to wszystko dobrze, dziękuję :)

[QUOTE]Jestem na zaproszenie NM -mogę jedynie 20zł jednorazowej :( No i będę zaglądać.[/QUOTE]
Witaj. To nie jedynie, dla nas liczy się każdy grosik - dlatego ślicznie dziękujemy. Już wysyłam numer konta :)

[QUOTE]Jestem u Doya, ale w tej chwili nie jestem już w stanie nic zadeklarować Przykro mi bardzo, ale mam deklaracji ponad siły i coraz gorszą sytuację finansową Będę udostępniać na fb. [/QUOTE]
Dziękuję za przybycie, nic nie szkodzi, wpadaj czasem :)

Hihi, mam nową ksywkę - NM :D

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za zaproszenie :) Postaram się w jakiś sposób pomóc. Poogłaszam jeszcze Doya na różnych wątkach i udostępnie na FB.

To smutne, że pies który nie potrafi być zrozumiany przez innych musi być uśpiony. Ludzie często poddają się i nie chcą mieć do czynienia z tak trudnymi psami. A w rzeczywistości potrzeba takiemu psu poświęcić odrobinę czasu, i pozwolić mu oswoić się z nami.To wszystko wina człowieka, a nie psa. To on doprowadza do tego , ze pies jest taki a nie inny. Może się mylę, ale uważam, że każdy pies, nawet ten z problemami potrzebuje drugiej szansy, aby stać się psem z prawdziwego zdarzenia.

Z całego serca życzę Doyowi wszystkiego dobrego, oby znalazł nowy dom , a przede wszystkim opiekunów , którzy będą w stanie go zrozumieć i dadzą mu drugą szanse na lepsze życie. :)

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję za ogłaszanie ewelino. Tylko taka jedna uwaga - wspomniałaś, że poogłaszasz na wątkach, chciałam Cię ostrzec, abyś nie robiła tego na wątkach do tego nie przeznaczonych, ostatnio kilka znanych użytkowniczek pomagających psiakom to zrobiło i dostało bana. :)
Co do Twojej opinii - w pełni się z nią zgadzam. W przypadku Doy'a jest o tyle ciężej, że przebywa on w schronisku. Jest w nim mnóstwo psów, i tak, jak wspomniałam w pierwszym poście, pomoc Doyowi mogłaby doprowadzić do śmierci innych psiaków. Czasem ze względu na trudne warunki w jakich przebywa psiak pomoc mu jest ciężka, i nie można nic zrobić, bo brak środków. Ja również życzę wszystkiego dobrego Doyowi, może są na tym świecie jeszcze tacy ludzie. Ale to chyba oczekiwanie na cud.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...